Skocz do zawartości

safari28

Modelarz
  • Postów

    708
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    26

Treść opublikowana przez safari28

  1. Panowie witam po przerwie spowodowanej totalnym brakiem czasu. Jak na dzień dzisiejszy wygrałem walkę z bloczkami. Tak to mniej więcej wygląda.
  2. Madrian wiem masz całkowitą racje też jestem za takimi metodami i postaram się to uwieńczyć w kolejnych modelach. Niestety jak zaczynałem moja wiedza na tan temat była praktycznie zerowa. Muszę tak zostawić bo nie będzie pasowało do reszty. ps
  3. Witam panowie mam następujący problem. Posiadam linux ubuntu 10,10 z wgranym wine. Symulator odpalił i początkowo było wszystko w porządku. jak chciałem przypisać poszczególne wychylenia do sterów nagle mi zwariował. Wszystkie kanały skaczą jak oszalałe i nie reagują na ruchy drążka. przy starszej wersji linuxa było wszystko ok. Posiadam dx6i i kabelek futaba jr spectrum. pomocy :cry:
  4. Panowie witam, wreszcie zebrałem się do kupy, pod ogień poszedł komplet najmniejszych bloczków olinowania ruchomego na linki 0,8 mm
  5. Panowie spoko, dzięki za otuchę. Właśnie wylazłem, siłą mnie nie zatrzymają. A ja już dobrze wiem czego człowiekowi do szczęścia potrzeba. Na razie mam problemy z oprogramowaniem. Takie programy durnie nam piszą. Jak to ogarnę robota z kopyta ruszy do przodu. Na razie mam imadło w głowie. :wink:
  6. Panowie witam moja nieobec ność wiąże si jestem od początku do końcaę z pobytem w szpitalu psychiatrycznym w jaśle powód deprecha wyniki leczenia schizofremia paranoidalna. przychodzę do domu komputer spalony ładowarka eco six zwariowała to daje do myślenia. Na razie straciłem zapał do pracy wybaczcie. Pamiętajcie z Wami od początku do końca. o ile mi pozwolą będę dla Was cuda budował to tutaj znalazłem prawdziwych kolegów i wyszedłem z dołka.
  7. Vespa dzięki ta diorama to dzieło sztuki a woda nawet nie umiem sobie wyobrazić jak to jest zrobione Co do planów to kumpel z forum wysłał mi je pocztą olinowanie jest super i nie uproszczone. Korzystałem z tych plaów mamoli nao i anatomy poulładałem w całość i dopasowałem do mojego modelu, Tak więc wszystko będzie uwzględnione, nawet pojedyńcze węzły. Co do postępów skończyłem jufersy, muszę wam powiedzieć że 60 sztuk mi trochę dało w d....e. Jeszcze chlapnąć lakierami i będzie gitos. Aż strach pomyśleć ile bloczkow trzeba będzie naklepać ps
  8. Witam maszty gotowe, jeszcze grotmaszt owinąć linkami ale to przy wiązaniu want no i prototyp jufersów po 28 sztuk każdego
  9. Panie Wojcio tu niema co zazdrościć tylko się brać za robotę. Co do warsztatu to mam taki niewykończony pokoik w domu to tyle mi dobrze,ale za burdel jaki tam robię to rodzice minie z domu wypędzić chcieli Są tak zwane modele fornirowo-kartonowe (szkielet tektura poszycie listewki z forniru z alegro za parę zł). Taki model szybko się robi, nie potrzeba tartaku, dosłownie parę narzędzi a efekt niesamowity. No i trochę trzeba posiedzieć, ale taki modelik dla relaksu można budować i 2 lata po 3 godz tygodniowo. Z tymi figurkami to super pomysł kolega naprawdę fajnie to rozplanował szkoda tylko że w skali 1/30 nigdzie nie maja 6cm wys. No dobra właśnie wygrałem walkę z gniazdem jeszcze tylko lakier. Coraz bardziej przekonuję się do szlachetniejszych drzewców, w następnym modeliku poprubuję coś z naszych owocowców ps
  10. Panowie witam wreszcie coś ruszyło do przodu, wchodzę w na pewno ulubiony przez was etap budowy, gdzie wszystko składa się do kupy. Uzbierało mi się tego 3 pudła Tak więc wrypałem na model kotwice z kabestanem oraz wszystkie ławy wantowe i kołkownice. Przymierzyłem też część większych dupereli czy będzie pasować. W pokładach trzeba wywiercić kupę dziurek na oczka i haczyki ale to po kolei. Wałkiem giętkim dojdę w każdy zakamarek tak że wyposażenie można spokojnie układać. na dniach szykuje się gniazdo no i zmora bloczki a będzie ich trochę a potem to już tylko sama przyjemność.
  11. Witam jak na razie to trochę drobnicy każdy wie gdzie to pójdzie No i powrozy do kotwic Panowie olinowanie stałe już rozpracowałem Będzie czarne. Z ruchomym to będą istne czary mary. Pasuje w tej skali bardzo dokładnie zrobić i tu muszę coś sensownie wybrać i dopasować do mojego gniota. Trochę się obryłem w tym modelu i muszę przyznać że nie mam takiego planidła, w którym niema jakiegoś błędu. W niektórych są bardzo drobne a w niektórych to aż razi mp. brak sztagi między tylnym masztem, trzyma się on na samych wantach. Bez taj niezbędnej liny przy podmuchu od przodu wywaliło by całego maszta. Tak więc zanim położę pierwszą linę muszę wiedzieć do czego wszystkie służyły i jakie miały przeznaczenie
  12. Tak masz całkowitą rację powinien być rapier, szabelka to efekt mojego wczorajszego tranzu, nawet nie wiem czy pójdzie do modelu :wink: Co do uzbrojenia to są różne zdania ,widziałem modele w których wogule nie było dział. Najczęściej występuje model 4 bombardy i 6 falkonet a te zbrojenia to takie moje zboczenie. W anatomy są jeszcze na wyposażeniu włócznie o ile to się tak nazywa ale nie będę robił.
  13. Koledzy witam jak na dzisiejszy dzień to ostateczny koniec zbrojeń,a zarazem wszystkich duperelków. Latarnia musi poczekać bo cyny mi brakło. Jakby was interesowało to ja to robię gołymi rękami, nie cierpię lup nawet pęsety dobrej jeszcze nie kupiłem, praktycznie zgrubnie mniej więcej pomierzę i wszystko na oko. No więc w komplecie wygląda to tak, nic już nie dodam bo to nie choinka bożenarodzeniowa. :wink:
  14. Witam forumowiczów wreszcie skończyłem pracę nad falkonetami, wierzcie mi nie było to takie proste. Z braku budulca musiałem sam łańcuszki robić no ale mniejsza z tym. na razie mam tyle do uzbrojenia ale jeszcze to nie wszystko Jak dobrze pójdzie do końca tygodnia wszystko przykleje do pokładów i zajmę się wreszcie masztami i gniazdem Kurcze no jakbyście widzieli czym ja robię pomijając dremla nawet nie mam uczciwej pesety. W miarę możliwości zorganizuję sobie chociaż parę normalnych narzędzi, wtedy powinno wychodzić o wiele lepiej. pozdrawiam
  15. Panowie uwaga strzelam!!! Hmm guzik wystrzelę, landryna niezaładowana :cry: Upierdliwa robota a zwłaszcza ten łańcuszek.
  16. Panowie witam na dzisiaj tyle, brakuje falkonet i latarynki i jadę z takielunkiem. Co do tła jeśli wam tak lepiej no to coś uszukam tylko powiedzcie mi jaki chcecie ten kolorek pozdrawiam
  17. He he he no trzeba to po prostu kochać, podobno urodziłem się z młotkiem w ręku :wink: Panowie przepraszam że się tak wyrażę ale DREMEL to jest KU...... DREMEL!! Maszynka spełniła najśmielsze moje oczekiwania ta moc, wolne obroty i osprzęt mam nadzieję że posłuży mi lata, będę obchodził się z nim jak z jajkiem. Właśnie zwerbowałem kucharza i majtka do załogi ! Mam nadzieję że nic im nie zabraknie
  18. Witam ja dremelka już kupiłem z gwarancją za 360 zł. Co do rączki to mam zrobionych kilka przystawek, między innymi taką do której przykręca się go do stołu w różnych pozycjach i ręce wolne. Kółeczek nie trzeba doginać bo będą owinięte linką tak jest w planach pozdrawiam.
  19. Panowie zdecydowałem się na dremla 4000 mam okazję tanio kupić, osobiście proxon bardziej mi się podoba niestety wałek giętki trzeba kupić osobno a ja bardzo często go używam. Co do modelu to właśnie skończyłem dłubać przy kotwicach, tradycyjnie odlew cynowy w formie 2 częściowej.
  20. Panie Young dziękuję za uznanie, jak na pierwszy model jestem zadowolony. Co do planów to znalazł pan dobre porównanie, właśnie te planiki są moją główną bazą. Takielunek będę z nich małpował. Bardzo podobne są też mamoli. W sumie nie mogę tego przeżałować że nie zaczynałem od nich, niestety zaczynając miałem tylko MM i brak dostępu do sieci. Oczywiście sporo posiłkuję się anatomy np. bombardy zerżnąłem z tej książki. Naprawdę nikt nie wie jak okręt wyglądał w rzeczywistośći, myślę że powinno to przejść. Panowie całkowicie się z wami zgadzam co do wirnika, jak dostanę go w granicach 30 40 zł na bazarze to kupię. Ta maszynka jest dla mnie jak prawa ręka. Dodam że żmijka rozsypała mi się po 2 tygodniach. Modelarstwem myślę się zajmować przez dłuższy czas a większość prac wykonuje za pomocą tego ustrojstwa, będę korzystał z mnóstwa przystawek własnej roboty. Tak więc zastanawiam się nad kupnem czegoś konkretnego. Mam na myśli dremel 4000. To dla mnie ogromny wydatek, będę się skręcał przez 2 miesiące bez fajki w pysku ale myślę że mi się to wszystko na przełomie czasu wróci. Chciałbym jeszcze usłyszeć opinię o tej zabawce, interesuje mnie czy na wolnych obrotach jest wystarczająco mocny. Co do modelu to zdradzę wam że pracuję teraz nad kampusikiem
  21. Oczywiście specjalnie dla pana. Prawdę mówiąc zdięcia są bardzo kiepskiej jakości. w rzeczywistości wygląda to o niebo lepiej to wina karty w moim fujifilm 9mp. Bardzo bym chciał już poszczególne elementy montowac na modelu nieztety czeka mnie żmudna praca. Mianowicie chodzi o takielunek, w MM jest on bardzo uproszczony. W tej skali modelu 1/32 planuję bardzo wiarygodnie go odtworzyć każdy węzeł czy splot . Chodzi o to by wszystkie knagi i kołkownice wkleić w odpowiednie miejsca, żeby linki były równo rozmieszczone i ze sęsem. Panowie tak przy okazji bardzo bym liczył na waszą pommoc. Właśnie spalił mi się wirnik w mini szlifierce i niestety nie wiem gdzie mogę go dokupić. Ta badziewia to POWER UP 130w, bez tego ustrojstwa niestety niewiele zdziałam. Jeśli ktoś z was posiada jakieś informacje bardzo bym prosił o kontakt.
  22. Panowie ostatnio to za wiele czasu mi nie zostaje na relaks niestety tylko upchałem wszystko do środka Przepraszam za koszmarną fotkę, w rzeczywistości to wygląda o wiele lepiej i realniej. Niestety mój złom z takiej odległości więcej nie wydoli Zacząłem kilka nowych dupersztyków ale to dopiero jak zrobię
  23. Panowie spoko cyna ściemnieje teraz cuda można kupić w renowacji zabytków można nabyć czernidło chemiczne w sprayu, które nie jest żrące i świetnie czerni każdy stop. Co do kul to w takich jednostkach raczej nie używali specjalnych pocisków do rospierdzielu takielunku itp. Te jednostki były słabo uzbrojone albo wcale miało to na celu ewentualną obronę przed piratami i obcymi statkami. Z czystym sercem mogę spokojnie zamknąć pokład, mam już wszystkie elementy. Specjalnie dla was pstrykłem fotkę bo potem tego nie ujmę. Między czasie powstają kolejne duperele pozdrawiam
  24. Panowie coraz bliżej końca budowy. Działa z całym wyposażeniem będą u mnie wyglądać tak
  25. Vespa sory za te nieracjonalne zdania no tak jest jak się na szybko pisze i w dodatku po paru browcach, Wiesz mam na kompie gdzieś pozapisywane linki do takich elementów jak je wykonać bardzo ładnie i zrozumiale napisane, poparte fotkami tylko nie mogę znaleźć. jak znajdę to ci wyślę na pw. No wiesz ta diorama ma w sobie to coś.. Jestem pod ogromnym wrażeniem nie wspomnę już o wykonaniu genialnie ująłeś w niej klimat tamtych czasów wierz mi twoja praca ma wysoki poziom. Mam nadzieję, że nie skończy się na tej makiecie. A najbardziej podoba mi się w tobie to że budujesz sam od podstaw i wiem że będziesz miał ogromną satysfakcję z tego że nie jesteś kolejnym pryskaczem ramkowego plastiku pozdrawiam Wojtek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.