safari28

Wiitam i pewnie tak zrobię jak doświadczony kolega pisze. Wsporniki wymienie na nowe z drutu 1,5 ale w dalszej części budowy. Brak surowców sprawił że mam zastój w postepach, jak dojdzie przesyłka ruszę z kopyta. Na razie nie ma co pokazać ale co tam kabinka przybiera na wyglądzie ps

Witam, dzisiaj wsporniki skrzydeł wyszło 45g drut 2mm z podwoziem i bagnetami skrzydeł będzie pewnie poza 100g nie wiem czy to nie za wiele ps

Witam podoba mi się to rozwiązanie, serwa planuję zamocować zaraz przed wręgą silnikową. Regiel myślę wpakować za a na pakiecik wyciąć otwór w górnej części co maksymalnie pozwoli go umieścić z przodu, ale to dopiero potem. Jak na dzisiaj skończyłem się bawić z decha przyrządów, zajęło mi to 2 dni. Najwięcej roboty było przy busoli, złorzona jest prawie z 30tu upierdliwych elementów. Przy takiej skali wcale to nie łatwe, myśle że powinna nadawać się do tego starocia ps

Arek nie ma co zazdrościć to jest łatwe tylko cza odpowiednie narzędzia, których mi niestety brakuje Z tymi serwami i pakietem to dobry pomysł o ile da sie upchnąć. Też myślałem o wydłurzeniu noska o cm trochę pomorze i model nie straci na uroku. Disiaj dalsza walka z kabinką porobione odciągi i fotelik Niestety mam pewien problem z rozmieszczeniem dolnych odciągów linek wina planidła, będę się musiał posilić fotkami i jakoś to rozsądnie wykombinować ps

Panowie dzięki za podpowiedzi napewno wezmę to pod uwagę zwłaszcza że mam znikome doświadczenie. Co do wagi to może nie będzie tak żle, najbardziej obawiam się wyważenia. Kródki nos to niestety problem i napewno będą z tym kłopotyale do rzeczy płat górny 89g płaty dolne 78g kadłub 117g stery 24g razem 309 a to zgrubnie wszystkie elementy konstrukcji pomijajac druty. Postaram się wyszczuplić ogon i ster poziomy dobre i te kilka g. Co do blachy z tyłu myślę że to nie przesada kawałeczek rurki i blaszki 0,2mm jakieś 3 g. Tak z ciekawości nie wiem czy te 24 sterów to nie wiele. Wracając do relacji wszystko w kupie nabiera wyglądu Dzisiaj zmasakrowałem trochę drobnicy do kabinki myślę ją pomału wykończyć, potem mogą być kłopoty przy tej skali trochę się nagimnastykuję ps

Witaj Lucjan cieszę się że zawitałeś w moich skromnych progach. Pytanie może i banalne ale doświadczony kolega zawsze coś ciekawego podpowie. Dokładnie chodzi mi o goleń płozy ogonowej, chcę ją wykonać w następujący sposób: blacha 1mm wygięta w u w którą wchodzi płoza. Od góry nawiercona dziurka i w to trzeba jakoś solidnie wkleić rurkę 2mm. Mocowanie musi być dobre ponieważ na tym ma się trzymać praktycznie cała płoza.Prubowałem lutować alum weld, niestety okazało się wielką kichą, spoiwo się nie roztopiło, stopiła mi się rurka . Myślałem o jakiejś żywicy lub kleju dwuskładnikowym, lecz nie mam do końca pewności może kolega coś podpowie. Chodzi mi tylko o dość mocne połączenie aby płoza nie odpadła przy lądowaniu ps

Witam widzę że temat jeszcze zdechnięty i nie dowiedziałem się nic na temat łączenia aluminium no ale cóż kontynułuję. Doszły oba płaty, przy tej skali składane skrzydełka są chyba zbędne.

Ciąg dalszy dłubania stateczniki Panowie i tu pytanie do was czym łączyć trwale aluminium spawanie odpada bo robi się miękkie, może doradzicie mi jakiś klej lub sprawdzony patent byłbym bardzo wdzięczny P.S.

Witam serdecznie grono kolegów współmodelarzy. Po ukończeniu santa marii i długiej przerwie postanowiłem wrócić do latania . Padło na WW1. Tak jak w temacie model powstaje w oparciu planów z ebay jest to model półmakiety, będę się starał o wykonczenie jak najbardziej makietowe z dużą dbałością o szczegóły, czy się uda czas pokaże. Niektóre elementy będą deczko zmodyfikowane nie naruszająckonstrukcji nośnej tak aby najefektowniej przypominał orginał. Będę się posiłkował zdięciami oraz materiałami znalezionymi w necie. Dane: długość 73cm rozpiętość 100cm waga w planach 2-3 lbs bebechy: serva 4 x tower pro 9g lipol 2000mAh regiel 30A silnik ? dobiore potem Model będzie bardzo rzadko w powietrzu jeżeli poleci to sporadyczne rekreacyjne latanie. Niestety posiadam ubogi warsztat, dlatego detale moga nie być dostatecznie zadowalające.Jako że jest to mój pierwszy model tego typu uwagi i porady bardzo mile widziane A wiec na dzisiejszy dzień kilka fotek kadłuba: materiał balsa sosna sklejka aluminium przepraszam za marną jakość fotek ale taki aparat w realu wyglada to o niebo lepiej. ps

Bardzo bym chciał ale w miejscu mojego zamieszkania nie ma takiej możliwości. z tym 20% może pszesadziłem poprostu chcę budowac makietę i silnik nie mieści mi sie w masce. taki mam problem. Chciałbym żeby z 135 rozp zrobiło mi się ok 160 ps

Witam poszukuję kogoś kto powiększy mi plany w formie papierowej o 20 % pomocy!! wojciechbrataniec@interia.pl

Panowie to nie są flamastry, robiłem ta metodą co żagle. Najpierw w corelu wyrysowałem wzory na bandery czarną kreską. Potem nadrukowałem je na płótnie. Następnym krokiem byłopomalowanie waskim pędzelkiemowych wzorów oraz konturow, malowałem pigmentami do farb. Następnie na drugiej stronie powturzyłem malowanie kierując się przebijającymi wzorami. do ukończenia modelu został mi tylko ornamęcik na rufielecz to nie jest już taka prosta sprawa.

Witam, koledzy nawet nie wiecie jak te miłe słowa otuchy mobilizuja mnie do dalszej roboty, dziekuję. jak na dzisiejszy dzien bandery gotowe.

Witam, kolejnym krokiem było zamontowanie wszystkich dupereli pokładowych. Wygląda to mniej więcej tak:

Panowie witam. Jak na dzisiejszy dzień takielunek i ożaglowanie ukończone. Przyznam się że nie mało się z tym ogimnastykowałem. ps

Witam, po dłuższej przerwie spowodowanej totalnym brakiem czasu. Jak na dzisiejszy dzień przybyło ozaglowanie grotmasztu.

Panowie witam. Dzisiaj oporządziłem reję grotmasztu.

Panowie witam. Dzisiaj oporządziłem reję grotmasztu.

epita dzięki za słowa otuchy, na pewno mi się przydadzą zwłaszcza że jestem na bardzo trudnym etapie budowy. Jak na dzisiejszy dzień kolejny żagielek.

epita dzięki za słowa otuchy, na pewno mi się przydadzą zwłaszcza że jestem na bardzo trudnym etapie budowy. Jak na dzisiejszy dzień kolejny żagielek.

Witam właśnie postawiłem pierwszy żagiel.

young dzięki że pytasz wszystko po najlepszemu. Z modelem trochę na bakier z powodu totalnego braku czasu. Żagle oczywiście uszyte, wygląda to mniej więcej tak:

Panowie witam pierwszy żagielek mam już za sobą. Aż strach pomyśleć o reszcie zwłaszcza że nie mam dostępu do maszyny.

Panowie witam. Na modelu przybyło parę linek

Witam szanownych panów, dzisiaj pod młotek poszły odlewy a oto efekt moich wzmagań. Trochę upierdliwa robota ale z efektu jestem nawet dosyć zadowolony. ps