Skocz do zawartości

Shock

Moderatorzy Forum
  • Postów

    6 754
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    85

Odpowiedzi opublikowane przez Shock

  1. No to raczej nie dołączysz do stada i pozostaniesz samotny... ;)

     

    2. Każdy użytkownik forum może posługiwać się awatarem w postaci zdjęcia własnej osoby: twarzy lub sylwetki (z modelem). Każda inna forma graficzna awatara jest absolutnie niedopuszczalna.
    Administracja forum zastrzega sobie prawo ingerencji i usuwania awatarów niespełniających wymogów regulaminu.

  2. Gosia z reguły nie zależy Nam na osobach chcących wykorzystać forum do sprzedaży swoich rzeczy i zniknięcie....

    Giełdę tworzą forumowicze i to w pewien sposób ich przywilej do korzystania z niej.

    Dla osób "niezrzeszonych" są portale aukcyjne (płatne,niepłatne) i inne formy zbycia .

    Nie oznacza to jednak że tu w temacie nie możesz przedstawić co chcesz sprzedać i może uda się oszacować co ile jest teoretycznie warte bo tak naprawdę jest warte tyle ile ktoś zgodzi się za to zapłacić :) .

  3. Osobiście odradzam klejenia balsy klejem CA. Ja robię to żywicą, bo jest najprościej. Kładziesz deseczki idealnie obok siebie, sklejasz taśmą jak podpowiadają koledzy, rozkładasz deseczki, smarujesz styk, złączasz deseczki i gotowe. Można też olać klejenie, tylko użyj porządnej taśmy np tesa. Osobiście preferuję połączenie desek żywicą, bo przy późniejszym szlifowaniu CA dość mocno usztywnia balsę i jak za mocno zaczniemy szlifować, to na klejeniu jest górka, żywica ściera się podobnie jak balsa i nie znać łączenia.

    Kleisz balsę z kantu 1,5 mm  żywicą ?? :blink: , to jednak CA zdecydowanie jest tu praktyczniejsze (czas,estetyka) i nie zaobserwowałem problemu o jakim piszesz czyli usztywnianiu balsy i problemów ze szlifowaniem.Spoina klejowa w przypadku CA jest znikoma i szlifuje się bardzo dobrze.Żywica jak i wikol z reguły są bardziej "gumowate" i to tu upatrywał bym problemu z ich wyrównaniem z miękką balsą (z praktyki). No ale każdy ma swoje doświadczenia  :)

  4.  Tak, ten "odstający" do tyłu gażnik,,,ale piszą, że to plus.

    Ten dość mocno odstający gaźnik ma tą zaletę iż jest schowany głębiej w kadłub przez co jest niewrażliwy na zmiany ciśnienia,zawirowania pod maską co gwarantuje pewniejszą stabilną pracę silnika.

    Minus taki,że zależnie od zamocowania ,na tulejkach lub bez, jest problem z dostępem do śrub L/H od regulacji gaźnika. Czasem wychodzą na równi z wręgą lub zwykle w kadłubie/domku .Ale znowuż regulacji nie przeprowadza się co chwilę tylko raz na jakiś czas :) .

    Myślę że do takiego Fokkera 2,5 m,makiety powinien nadać się bezproblemowo.

  5. Osobiście posiadałem ten silnik w modelu Funtana S-90 i Yaku 55 (spory nadmiar mocy :D ).

    Mogę wypowiadać się tylko w samych superlatywach. Kupa mocy ,łatwość zapalania ,regulacji .

    Kłopotem jest mocno odstający gaźnik do tyłu więc to trzeba uwzględnić w modelu.

    Na dobrym śmigle -Vess- silnik dawał ciąg równy 10 kg !! ale to było max.obciążenie silnika.

    Silnik nigdy nie zgasł,nie sprawiał problemów ,optymalnie (o ile pamięć nie zawodzi) chodził ze śmigłem 20x8

    Po prawie 2 sezonach został sprzedany wraz z modelem :) .

    Tu filmik z tym silnikiem (syn w akcji ;) )

     

  6. Ja na pokrycie skrzydła w Extrze 2,7 m kleiłem klepki balsowe z kantu, klejem CA średnim...

    Oczywiście nie na raz po całej metrowej długości, tylko etapami ,po 15/20 cm.

    W ten sposób można skleić klepki w momencie, do dalszej obróbki .

    Żeby całość nie przywarła do podłoża (równego stołu) to pod klejoną częścią była folia,nadmiar kleju z prawej strony czyli od góry od razu przecierałem szmatką a lewa strona nie ma znaczenia .

    Praktycznie wychodzi to idealnie ,za bardzo nie ma co szlifować .

  7. No przecie to po polskiemu jest:

    gadżet -> gadżeciarski -> gadżeciarściejszy (bo bardziej gadżeciarski nie ćwiczy tak dobrze języka!) -> najgadżeciarściejszy...

     

    Nie żebym był upierdliwy  ;)  ale drążąc temat, to wpisując w gogle ten wyraz - najgadżeciarściejszy- wyskakują 2 odpowiedzi  (chyba że nie potrafię znaleźć czegoś sensownego)

     

    https://www.google.pl/search?dcr=0&source=hp&ei=0D3yWfKyG8XP6ASRnI3wBw&q=najgad%C5%BCeciar%C5%9Bciejszy&oq=najgad%C5%BCeciar%C5%9Bciejszy&gs_l=psy-ab.12...5765.5765.0.7484.5.2.2.0.0.0.117.117.0j1.2.0....0...1.2.64.psy-ab..1.3.114.6..35i39k1.102.alLbLwA_cTM

     

    I tylko dotyczą Twojego tematu...Czyli wymyśliłeś sobie wyraz ,neologizm :rolleyes: .Taki trochę dziwny,psujący fajny temat o modelu..

    • Lubię to 1
  8. Co jakiś czas takie gadżety pojawiają się w Lidlu.

    Ja swoje nabyłem już dość dawno i z praktyki wiem że do użytku do prac precyzyjnych to raczej napisane na wyrost ;) .

    Sprawdza się to za to znakomicie jako trzecia ręka, np.przy lutowaniu przewodów do wtyczek .

    Lupa raczej fajna jako osobny element, bo tak naprawdę bardziej przeszkadza jak pomaga a uchwyt elementów tak małych że potrzebna jest lupa do ich widoczności jest raczej nierealny :P .

    U mnie tak wygląda optymalne (dla mnie) ułożenie ramion .

     

    20171024_095246.jpg

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.