Skocz do zawartości

jarek996

Modelarz
  • Postów

    4 556
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    53

Odpowiedzi opublikowane przez jarek996

  1. Nie Rafal , to nie tak ; ja sobie NIE ZYCZE takich tekstow w moja strone . Ja ( wg naszej umowy ) juz nic nie pisze w "tych" tematach , ale oczekuje tez w zamian Waszej reakcji w gaszeniu ognia w zarodku. I tylko tyle.

    Co innego ZYCZENIA SWIATECZNE , a takie idiotyczne zyczenia jakie Twoj kolega sklada. 

    Wystarczy zlozyc zyczenia bez dodawania Bogow , Szatanow i innych stworzen .

    Wyobraz sobie , ze on obraza moje uczucia . Niech to dziala w dwie strony ( choc szczerze mowiac mam to gleboko w d....e ) .

     

    Chodzi tylko o to , abysmy WSZYSCY grali fair. NIE ma religii , to nie ma. 

    Omijac tematy ? Wlasnie ze mam PRAWO ( wg regulaminu ) pisac we wszystkich. Jak ktos pisze o czarach , to mam prawo skomentowac. Nie pisze zadnych wulgaryzmow .

    I pamietaj , NIE MA drobnych dyskusji na temat wiary . Lepiej zeby ich wcale NIE bylo , bo zawsze bedzie burdel. 

    Na koniec zycze Ci Wesolych Swiat ( bez dodatkow ) .

  2. Widac po reakcjach kolegow ktorzy swieca te swoje jaja , jacy z nich przykladni katolicy . Nadstawiajcie drugi policzek , a nie agresywne ataki !

     

    I kolega ma racje . to jest forum MODELARSKIE , a nie forum o magii i czarach .

    Idzcie sobie na forum katolickie i opawiadajcie JAK maja Wam krople na kielbase i chrzan maja spadac. 

    I te ciagle twierdzenia , ze jestescie "zaczepiani" i Wasze uczucia sa obrazane.  Moje tez sa obrazane , jak Wy tu dyskutujecie o takich rzeczach.

    Juz dzisiaj rano jakis debil skladal rano zyczenia od Boga i Jezusa dla niewierzacych ....  

    Nie wpie......ac tutaj tematow religijnych i bedzie spokoj.

    Jestem tez na forum kolarskim i jak tam pojawi sie jakikolwiek "zalazek" tematow religijnych  , to znika w sekunde i natychmiastowy ban dla piszacego !   Ma wtedy 2 tyg. czasu na swoje obrzadki w zupelnym skupieniu i  samotnosci ....

  3. No to ladny dystans jak na  teren !  Ja na MTB zazwyczaj 55-70 , no chyba ze na moich wyjazdach , to wtedy walimy czasem po 170 km  i  4000m przewyzszenia ( teren  ) dziennie  !

    Po takim dniu wypicie 5-7 piw wieczorem , to jak wypicie szklanki wody w normalny dzien ? . No i mozna smialo zamawiac na kolacje podwojne porcje . Raz w Rumunii walnelismy chyba 205 km ( w tym moze z 60 asfalt ) i 4500 m w pionie !   To byl dzien - masakra . Pamietam , ze wtedy zjadlem dwa duze kotlety , podwojne frytki kilka salatek , a na deser 3 paczki "papanasi" . Do tego kilka piw i pol butelki wina + woda , a nie jestem jakis wielki ( 181 i 76 kG ) ? . Najgorsze jest to , ze jak jestem super zjebany , to mam problem z zasnieciem. Kolesie chrapali juz po 5 min , a ja meczylem sie chyba do 2 w nocy ?

  4. 5 minut temu, zipp napisał:

    i jeździł na rowerze. Mam gravela węglowego(założyłem do niego szosowe gumy) kupionego późną jesienią i przejechałem na nim ze 150km jedynie i stoi i mnie do szału doprowadza..

    117 to ja przejechalem TYLKO w czwartek , a jutro bedzie ponad 120 ?

  5. 28 minut temu, zipp napisał:

    kolega to lubi się pastwić nad innym? i żeby nie było, ja na tych kutasów nie głosowałem

    ;)

    Pssssst , bo tu WIELU zwolennikow ?

     

    Ty nie mozesz pojsc polatac , ale Psujacy I Szczujacy moga sie "spotkac" i jeszcze naczelny kulson powie Nie mamy w tym przypadku do czynienia ze zgromadzeniem w trybie ustawy.

     

    https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,173952,25860923,10-rocznica-katastrofy-smolenskiej-grupa-politykow-sklada.html#s=BoxOpImg4

     

    Dla "nich" to  fake-news , bo GW = Adam Michnik = DNO ? 

     

    Te wszystkie osmiorniczki i zagarki Nowaka przy tym , co TA banda bezkarnie wyprawia , to nawet nie bylo nawet przedszkole , to byl ZLOBEK 

     


    Wstawilbym to chetnie  w temacie KORONAWIRUS , ale olalem ten temat , bo tam jeden z naszych forumowych kolegow posiadl prawa do "prawdy" ostatecznej i ma na nia monopol , wiec nie bede mu przeszkadzal. Gdyby mu naczelny kordupel kraju kazal roznosic koperty , to chyba by poszedl ( moze i nawet bez maski i rekawiczek ) , tak jest "NIMI" zafascynowany i tak"IM" oddany  ....

     

     

    Jak tak dalej pojdzie , to wy bedziecie budowac , wysylac do mnie , a ja bede latal?

  6. 18 godzin temu, Irek M napisał:

    Piotrek, jak kolega Jarek Ciebie zaprosi to leć/płyń śmiało. Rdzenni Szwedzi chyba nie byliby już tak gościnni. Gdy w lipcu ubiegłego roku płynąłem do Szwecji to wcześniej napisałem do modelarzy z okolic Kalmar czy mógłbym gościnni polatać z nimi któregoś dnia. Do dziś nie otrzymałem odpowiedzi. Ale odpowiedź z lotniska pasażerskiego ze wskazówkami jak mam postąpić gdy będę chciał latać w okolicy przyszła następnego dnia po moim wysłaniu.  

    Moze Twoja wiadomosc wyladowala w spamie. Szwedzi sa bardzo goscinni i bardzo solidni , wiec cos tutaj NIE zagralo. 

     

    Ja w kazdym razie polatalem dzisiaj 6 godzin ( no OK , 6 godz. to bylem na lotnisku ) . Mialem 3 modele ( zdjecie ) i polatalem wszystkimi , ale tylko ok 10% lotow tym malym elektrykiem , 30 % tym bialym , a reszta HAWKIEM ( blekitny ). Wialo od 2 do 5 m/s , wiec warunki b.dobre.  Ubralem sie troszke za "letnio" ( tylko jakas bawelniana bluza ,  spodnie 3/4 i sandaly  ) i musze przyznac , ze bylo caly czas na granicy ZIMNA . Powodowal to  wietrzyk , ktory jest bardzo chlodny ( mimo ze klubowy termometr pokazywal 13 stopni i swiecilo pelne sloneczko ). Latanie wspaniale , ale najlepsze bylo jak pognalismy z kolega na 300 m wysokosci ( on ma "gadajacy" sprzet , wiec wiedzielismy na ilu m jestesmy ) i dolaczylismy naszymi ceglami ( ja Hawkiem , on Cheetahem ) do stada jakichs sokolow czy innych ptakow "kominowych" . Latalismy z nimi 27 min , czyli noszebnie bylo bardzo dobre , bo nie sa to modele stworzone do termiki . 

    Jutro rano bedzie najpierw 120 km rowerkiem , a pozniej latanko. Ma byc podobna temperatura i wiatr jak dzisiaj .

     

    Na zdjeciu nieba przy powiekszniu widac stado naszych "przewodnikow" .

    IMG_2898.JPG

    IMG_2899.JPG

  7. 15 godzin temu, idfx napisał:

    dokladnie ;) fish sauce

     

    Fish sauce , to taki azjatycki aceto  balsamico di Modena . Kiedys ogladalem film jak to robia ( kilka tyg. przygotowan ) i na koniec"upuszczanie" do butelek.

    Mnie akurat zapach nie przeszkadza.

     Vietnamskie knajpy w Malmö moze ze dwie , natomiast tajskich jest wiecej , w tym dwie FANTASTYCZNE . Z kuchni wschodnich bardzo lubie jeszcze iranska ( ZUPELNIE inna od arabskiej ). Jak wiele lat temu bylem na trekingu w Nepalu ( najpierw 3 tyg. w Indiach ) , to tam tez szla eksterema . Jedzenie na dworcach , w bocznych uliczkach ITP.  Mam TZW konski zoladek i tylko raz na 5 tyg. mialem zwyczajna sraczke  ( 1,5 dnia )  . Na szczescie w Indiach normalna rzecza  jest zboczyc z glownej drogi w boczna uliczke i sie zalatwic pod sciana ( zreszta i tak do zadnego WC bym nie zdazyl ) ? W Nepalu nie bylo juz takiego hard-core z jedzeniem.

     Hindusi sa bardzo bezposredni i jak widza w pociagu , ze pijesz cos drozszego jak wode , to od razu prosza o "lyka " ( pija trzymajac butelke 5 cm od ust , bez dotykania szyjki , czy kubka i to wszystko w TRZESACYM sie niemilosiernie pociagu !!! )  . Najlepiej zaczac porzadnym lykiem "z gwinta" i wtedy butelka dla nich jest juz "NIECZYSTA" co czasem czynilismy , gdy mielismy malo napojow.  Ich zarcie w pociagu to nie jest nasze klasyczne jajeczko na twardo. Jest to milion niespodzianek ( i milych i niemilych )  ? . Dziela sie chetnie , wiec sobie czesto pojedlismy , robiac czasem dobra mine i udajac , ze jest OK choc OK nie bylo ( dla nas ) . Na kazdej stacji atak "restauracji" przez zakratowane okna . Podaja setki dan ( w gazetkach lub na lisciach ) . My oczywicsie nie wiedzielismy najczescie CO bierzemy , wiec bylo kilka wpadek , ale wszyscy przezyli ...

    • Dzięki 1
  8. "Rozmawialem" z Konradem ktory ich uzywa w wielu swoich modelach i pisal , ze sie NIGDY nie zawiodl. W moich "normalnych" modelach laduje zazwyczaj SAVÖXy ( 80 % uzywki kupione z Niemiec i Szwajcarii ) , ale tutaj po pierwsze  jednak zaden z moich SAVÖXow nie pasowal , no i po drugie troche strach , bo to jednak beda inne predkosci inne sily w zakretach i szkoda byloby stracic model przez jakies 15 EUR oszczednosci .......

  9. 23 godziny temu, RAFALR30 napisał:

    Wzięło mnie na robienie naklejek. Jeszcze bez skali i nie wszystkie. Wybieram czcionkę na zrobienie numerów taktycznych...

    C.D.N.

     

    Naklejki.thumb.jpg.f53a2a67bbc87c4782f259ceea6b7acd.jpg

     

    Maly blad zauwazylem : ma byc VARNING RAKETSTOL ( czyli UWAGA ( nawet bardziej OSTRZEZENIE ) KRZESLO RAKIETOWE - w doslownym tlumaczeniu ) zamiast REKETSTOL.

    Po szwedzku STOL to znaczy KRZESLO .   FOTEL ( FÅTÖLJ ) by tutaj  nie pasowal , tak jak to jest  "po naszemu" ?

    FARA znaczy NIEBEZPIECZENSTWO 

     

    nedladdning (1).jpg

  10. Dzisiaj ( a dokladnie przed chwila ) odebralem na poczcie serwa , ktore wybralem ( a raczej Konrad mi wybral ) do MINI HAWKa . 

    Stanelo na MKS HV6100 . 

    Gdy po 2 dniach dniach oczekiwania moglem przed chwila otworzyc koperte , wyrwalo mi sie slynne  :

     

    Jeszcze NIGDY otwierajac  paczke modelarska , nie dostalem tak MALO  za tak WIELE ?

     

    Chyba nawet odbiorniki JETI maja lepszy stosunek WAGA-CENA 

     

    Teraz czas na zamowienie silnika. Dojdzie raczej juz po swietach , tym bardziej , ze nie wiem jaki zamowie ?

    P.S.  ramki do serw tez juz w drodze ........

  11. W dniu 29.03.2020 o 20:36, Shock napisał:

    Po prostu Twój sms gdzieś się zawieruszył.

     

    Zawieruszyl ? A nie chciales "przypadkiem " sobie TEGO miec tylko z Jurkiem ?

    Niech inni na paluchach wywazaja i przez te mm pozniej przegrywaja na zawodach  ? 

    10 minut temu, Shock napisał:

    Chyba że będziesz wznosił się naprawdę emerycko ...;)

     

    Emerycko to mi sie juz wznosi jedna czesc ciala , ale modelami to bede sie ZAWSZE  wznosil jak 17 latek !!!

  12. 20 minut temu, d9Jacek napisał:

    LETMO 2,7 cc ...taki czeski brat SiM 2b

    mało wyrażne zdjęcie , nie widzę pozostałych dwóch konsolek

    Za 20 EUR chyba warto ? 

     

    Tak patrze na zdjecia LETMO w sieci i ma wyraznie inne "zeberka" . W tym moim ida w rownej linii w gore , a w LETMO po lekkim luku .

    No i ten moj mozna "odkrecic" od przodu ( wal ) . Inny LETMO ma tez mozliwosc dojscia od "przodu" , ale rozni sie bardzo od mojego ...

    No i jeszcze to "okienko" wydechu. LETMO maja okragle ( lub lekki owal ) 

    s-l400.jpg

    MOJ.jpg

    czech-diesel-model-engine-letmo-5-cc_1_d02f094a7bf40378ea7d150e11e5fe9d.jpg

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.