jarek996
-
Postów
4 556 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
53
Odpowiedzi opublikowane przez jarek996
-
-
No to 700 koron , to jest za malo , bo inny kolega z naszego forum daje juz 1000 koron ?
-
Ile postawic ?
Pisze , ze MOZE byc niekompletny .........
Nie zauwazylem wczesniej tego silnika , bo gosciu wrzucil go w SILNIKI DO LODZI ?
-
Jestem troche rozczarowany Pawel ! Mialem nadzieje na film z oblotu ...........
-
Moze byc ?
-
-
5 minut temu, d9Jacek napisał:
Jarku,
już Cię prosiłem, sprawdzaj to co napisałeś do Q...y Nędzy !!!
taka informacja całkiem ciekawa z Francji, gdzie państwo dba o kopaczy nożnych (po obniżeniu ich pensji o 16%, rekompensata państwa max.5,4 tyś euro):
"Przykładowo, jeśli pensja netto piłkarza wynosi 50 tys. euro miesięcznie, to teraz od klubu otrzyma 42 tys. oraz od państwa 5,4 tys."
takie kopacze muszą się czuć podle, pewnie ciężko główkują jak do pierwszego im starczy..
NIC TAKIEGO NIE NAPISAŁEM
Wiem , wiem Jacek , Ale jak lapie CYTAT , to wychodzi ostatni ktory cos pisal na ten temat .........
Za chwile postaram sie to zmienic
POPRAWIONE !
-
taka informacja całkiem ciekawa z Francji, gdzie państwo dba o kopaczy nożnych (po obniżeniu ich pensji o 16%, rekompensata państwa max.5,4 tyś euro):
"Przykładowo, jeśli pensja netto piłkarza wynosi 50 tys. euro miesięcznie, to teraz od klubu otrzyma 42 tys. oraz od państwa 5,4 tys."
takie kopacze muszą się czuć podle, pewnie ciężko główkują jak do pierwszego im starczy..
Ale jak PRZED "korona" pilkarze odprowadzali POTEZNE podatki od swoich pensji , to nikt nie beczal ........
To takie typowo polskie ; zagladanie do cudzego portfela. Jesli biznes ( pilkarski ) sie kreci tak dobrze , ze stac ich na placenie TAKICH pieniedzy , to tylko powinnismy sie cieszyc , bo prawie polowa tych wyplat , wraca w formie podatkow do budzetu ( a ze to sa pieniadze kibicow za bilety , koszulki i inne obstawiania meczykow , to zupelnie inna historia ) .
14 minut temu, a74BACK napisał:Na emeryturę, nie wracasz? Na wakacje nie przyjedziesz ? Stałeś się bardziej "miejscowy niż miejscowi" ?
W Polsce jestem raz na 3-5 lat ( nigdy na wakacje ) . Mam tylko rodzicow ( oni przyjezdzaja czescie do nas , bo mam tez w Szwecji siostre ). Kolegow z Polski ( mam tylko 2 ze starej paki , reszta tez mieszka "od zawsze" poza Polska ) spotykam kilka razy w roku , ale za granica ( na wspolnych wyjazdach rowerowych ) , a powrotu na emeryture nie planuje ( jesli juz , to na 100% nie do Polski ).
Nie stalem sie bardziej miejscowy jak miejscowi , bo ZAWSZE jestem przede wszystkim SOBA . W Szwecji spedzilem CALE swoje dorosle zycie i tutaj jest moje miejsce na ziemi .
Czy Ty naprawde myslisz , ze ja rycze co noc w poduszke za Polska i umieram z tesknoty KIEDY ja znowu zobacze ?
-
14 godzin temu, Shock napisał:
Merida, fajny . Też mam jakiś rowerek z tej firmy
P.S. Idę o zakład że Jarek się podnieci fotką ...
Nie podniecam sie STOJACYMI , NIEUZYWANYMI od 3 tyg rowerami ! Rowery maja byc UZYWANE jak sa do tego warunki !!!
Dzisiaj u nas klasyczna wyzowa pogoda ; sloneczko , dosc zimno ( teraz okolo 3 st ) i prawie bezwietrznie. Wczoraj bylem troche poprzelutowywac kontakty w reglach i pakietach i zastanawiam sie czy dzisiaj najpierw nie polatac , a rower pozniej , jak sie cieplej zrobi. Moj klub jedzie o 10 , ale bedzie ich tam ze 25 , wiec mozna dostac "wirusem" ( choc na stronie klubu wyraznie napisane , ze PLUJEMY i SMARKAMY TYLKO W OSTATNIEJ PARZE ) . Ja mam chroniczny kaszel i pluje czesciej jak inni , wiec moze jednak pojde na samotny ( lub z jednym tylko kolega ) trening.
Oto stronka naszego "wiatromierza" w klubie , gdzie mozna w kazdej chwili zobaczyc CO sie na lotnisku pogodowo dzieje . http://kvarnlanda.cyberspace.se/ .
Erwin : mam nadzieje , ze pedaly beda wpinane ? Nie czekaj wiecej , tylko idz przetestowac ! Nie ma to jak ruch na swiezym powietrzu . LBN to Lublin ?
Dodam Ci otuchy i napisze , ze mam juz "wypedalowane" ( sezon zaczalem 20 stycznia ) okolo 2000 km.
-
1
-
-
2 godziny temu, robertus napisał:
Symulator na początek, można się bawić na komputerze, podłączyć na początek pada zamiast aparatury.
Potem w zależności czy chcesz budować samemu, czy kupować pojedynczo części, czy np wszystko razem.
Tu masz całkowity zestaw za 640zł gdy nie masz absolutnie nic https://allegro.pl/oferta/samolot-beta-1400-rtf-2-4ghz-motoszybowiec-6465411616
Ale zaraz dostaniesz odpowiedzi, że aparatura nie taka, bo nie rozwojowa.
Czy jak coś samemu zbudujesz będzie taniej? Może trochę tak.
Aparatura Flysky-i6 - bardzo dobra na początek, o wiele lepsza niz ta z gotowych zestawów to ok 250zł w Polsce
Silnik + regulator do 100zł
ładowarka 130zł
pakiet 3S1300-200 to 50-80zł
plus trochę drobnicy typu popychacze, dźwigienki 50
Paczka podkładów pod panele 30zł
Jako opcję optimum to byc proponował dla Ciebie, zestaw typu ARF, gdzie masz samolot z wyposażeniem i musisz kupić swoją aparaturę.
samolot 360zł: https://allegro.pl/oferta/motoszybowiec-samolot-sky-surfer-arf-9050397597
ładowarka 130zł https://allegro.pl/oferta/ladowarka-imax-b6-80w-6a-lipo-nimh-zasilacz-gratis-8395954607
pakiet 220mAh 3S 70zł https://allegro.pl/oferta/bateria-li-po-11-1v-3s-2200mah-25c-35c-turnigy-rc-7442311488
To oczywiście ceny nowych
Bardzo ladnie to Robert wyliczyl , ale gdybym JA zaczynal ponownie swoja przygode z RC ( od ZERA ) , to pierwsze 3 modele kupilbym uzywane ( radio ewentualnie nowe , ale tez niekoniecznie) bo one sa i tak skazane na smietnik ( no chyba ze jest sie AKOCJANem ? - Arek nie gniewaj sie , ale sam pisales , ze NIC Ci jeszcze nie spadlo ). Zaleta kupowania uzywek jest tez to , ze moze sie jednak nie"zapalisz" do modelarstwa i wtedy stracisz najmniej sprzedajac swoje graty ( sprzedajac nowe - uzywane : najwiecej )
Jak Cie to jednak wciagnie , wtedy budowac cos samemu ( no chyba , ze chcesz TYLKO latac , sa i tacy ) i zaczynac zastanawiac sie CZYM chcesz to ogarniac ( aparatura ).
Ja pomimo braku problemow z finansami nie mam oporow siegnac po uzywki. Zazwyczaj modelarze szanuja swoje "skarby" i naprawde rzadko zdarzaja sie jakies grubsze przekrety . Sam latam na uzywanym JETI , a moje WSZYSTKIE odbiorniki i wiekszosc serw jest kupione za 30-50% ceny z drugiej reki ( wtedy stac Cie na rzeczy z najwyzszej polki ? ) .
-
1
-
-
Probowales kiedys CZYMS ze skrzydlami ladowac na swoim "lotniskowcu " ?
Ja w Twojej sytuacji poswiecilbym na 100% jakas stara "pianke" do doswiadczen ?
-
54 minuty temu, Shock napisał:
Model ma lecieć kompletny a nie pozbawiony maski czy kabiny .
Bez maski to można docierać silnik.
To dziwactwo powielane wśród modelarzy...
Zgadza sie ! Testowac , ustawiac , regulowac BEZ maski ( duzo lepszy dostep do silnika ) , ale loty TYLKO z maska . Ona jest inteegralna czescia modelu i latanie BEZ zmienia charakterystyke lotu.
-
23 minuty temu, Paweł Praus napisał:
Z tymi Niemcami to nie jest tak do końca...Niemcy płacą ok 500 euro podatku za autostrady rocznie i wściekają się na obcokrajowców którzy jeżdżą za darmo po ich drogach...
Ja o TOBIE mysle , a nie o jakims niemcu ?
Sa jeszcze Niderlandy , ale tam ograniczyli do 100km/h , wiec nie liczymy tego jako AUTOSTRADY
2 godziny temu, d9Jacek napisał:zawiesiłeś się ??????
Czkawka ...........
-
9 godzin temu, Paweł Praus napisał:
W mądrzejszych krajach nic nie trzeba wciskać podjeżdżasz i bilet już na Ciebie czeka...na każdym kliencie parę sekund szybciej i nie ma korków...np Włochy.
że nie wspomnę o tych całkiem mądrych gdzie winietę wykupujesz on line i jeździsz gdzie chcesz i jak chcesz ....Węgry, Słowacja...itp.
Ja znam JESZCZE madrzejsze : NIC nie kupujesz i jezdzisz ( Niemcy , Szwecja , Dania ) ?
-
Chlopaki w tym wieku , dobrze latac naucza sie do lata. Oby kiedys nauczyli sie TEZ budowac modele , to nasze forum na 100% nie zginie !
Tez wczoraj w Malmö polatalem , ale jednak widze , ze zima latanie mnie jakos MNIEJ bawi. Natomiast zima nie przeszkadza mi wcale , aby "trzepac" setki kilometrow rowerem ....
-
Jesli chodzi o obloty , to ja jestem "zimna suka" . Szybka kontrola SC , wychylen i w gore ........
Zapomnialem dodac , ze ZAWSZE zmniejszalem ustawienia o ok 30% w stosunku do "instrukcyjnych".
Jak czasem widze CO oni ( producenci ) rekomenduja , to zastanawiam sie , czy nie robia tego swiadomie , aby za chwile ( po krecie ) kupic ich nastepny model ... Dzisiaj to nie patrze nawet na to CO rekomenduja , tylko w zaleznosci od rodzaju modelu potrafie na oblot ustawic go na "na nosa" . Oczywiscie pozniej jest "dostrajanie" do idealu ,a po kilkunastu lotach ( najlepiej w roznych warunkach wiatrowych ) zaczyna byc BLISKO idealu .
-
54 minuty temu, robertus napisał:
Był tylko odpał jakieś dwa tygodnie temu, ale ludziom jz przeszło.
Przeszlo im rozwolnienie , czy przeszedl szal na zakup papieru ? ?
-
3 godziny temu, latacz napisał:
ale przed apteką wszyscy przepychają się w kupie.
To u Was sie robi kupy przed aptekami ???
-
2
-
-
Uuuuuu......... Model jeszcze "przedwirusowy" ?
Niedlugo TAK wlasnie bedziemy czas dzielic : nie PRZED i PO Chrystusie , ale PRZED i PO wirusie .............
-
2 minuty temu, cZyNo napisał:
jeszcze poleży w szpitalu.
Moze kiedys w przyszlosci jeszcze poleży w szpitalu ? Nie napisali ze TERAZ polezy .........
-
1
-
-
1 godzinę temu, d9Jacek napisał:
gumki trzeba sobie przyczepić samemu
Czasami samemu , a czasami ONA pomoze ...........
Dzisiaj widzialem w Malmö PIERWSZA osobe w maseczce , a byl nia Rzymianin zebrajacy pod sklepem !
Normalnie nie moglem uwierzyc
-
4 godziny temu, d9Jacek napisał:
Chciałbym serdecznie podziekować Kol Błażejowi ( wraz z córką ) ,nick Granacik , za pomoc w uzyskaniu rzeczy praktycznie nieosiągalnej
Papier toaletowy ?
-
Jeden z moich ulubionych kolarzy ( juz nie jezdzi ) nazywa sie CEBULKIEWICZ ( CIPPOLINI )
-
3 godziny temu, MASK napisał:
Wiedział wiedział, tylko na sprzedaż nie widział
Prostuje i przepraszam Pana Marcina w takim razie
-
I bardzo dobrze ! Inaczej kochalibysmy sie wszyscy w MOJEJ Katarinie ?
Jakie koszty żeby zacząć latać rc?
w Od czego zacząć??
Opublikowano
Konrad , a wiesz moze co stalo sie z MOTYLASTYM ?