Marcin83

Uwierz mi że się zachce szarpnąć drążek ?, nawet dla samego siebie. A z filmów jakie widziałem i to model ten potrafi trochę. A rozmieszczales już może bebechy w kadłubie? Jak to wszystko się mieści, pewnie trochę ciasno I z dojściem?

Myślę, że Patryk powinien wiedzieć ale wydaje mi się że to w zupełności wystarczy. Zapytaj go. Zależy jak zamierzasz latać, rekreacyjnie czy wyczynowo. Najlepiej pewnie tak i ttak. Patryk powinien wiedzieć jakie możliwości ma ten model. I jak wpływa na lot wychylenia. Ja bym zostawił jak jest.

Aaa. Ok rozumiem. Wychylenia wg mie są ok, na motylku ładuje prawie w miejscu. Lotka raczej nie potrzebuje dozego wychylenia w dół. Ale możesz popróbować z wychyleniami na testerze lub z aparaturą. Ja osobiście daje zawsze trochę więcej wychyleń żeby mieć margines, potem ewentualnie zmniejszam już w aparaturze jak potrzebuję mniejsze. Zobacz pierwsze jak dużo lotka się wychyla w chwili obecnej. Wiem że,,na sucho,, to kiepsko sprawdzić ślę zawsze coś.

Powiem ci, że ja mam te same serwa i w cięższym modelu i szybszym i jakoś na złość nie chcą się popsuć. ?. Ja ustawiłem Expo ok 80% i jest lepiej.

Marku, myślę że jak dasz dłuższą dzwignie od serwa to bez nacinania sie obejdzie, i wtedy masz wiekszy zakres wychyleń. Chyba że ci zaslepka na serwo nie pozwala.

No precyzja chirurga. Super. Nie mogę się doczekać jak całego złożysz i oblatasz. Jednak coraz bardziej jestem za kupnem tego modelu. Może kiedyś.

Marku, a jak ci poszło wycinanie lotek i klap? Możesz pokazać jakim narzędziem to ciąłeś? Ja jak odcinałem to zwykłym tapeciakiem i to był błąd bo przecinałem taśmę i musiałem robić zawias na zewnątrz skrzydła.

Legenda głosi że pasy żółte są lepiej widoczne, a z różowymi szybciej lata. Tak na poważnie, to chyba jeden z forumowiczów coś pisał że jest cienka prawie transparentną folia, ale nie wiem czy da się na ten lakier położyć. Pod wpływem ciepła pewnie zacznie bąblowca. Farba też chyba raczej powinna być dedykowana pod ten lakier. Chyba Jurek Markiton o tym pisał że płaty malowane zywica daja większe możliwości do oklejania czy malowania. Ale zobaczysz sam co zdecydujesz.

Patryk, no właśnie w niczym. O to właśnie chodzi, żeby tak to działało. Ja tak samo mam w Momentum. Nie miałem nic uszczypliwego na myśli. Marek, polataj najpierw takim golasem jak jest. Mnie osobiście się takie modele podobają. Zobacz go pierwsze w locie. No chyba, że przeszkadza Ci latająca,,deska,,?

Hehe, czyli jedną urywa, a druga pozostaje. I tak mamy zaoszczędzoną druga śrubę. Ale to dobre?

No I oto chodziło. Gdzies ta siła musi się podziać.?

Patryk, a jak sie zachowają pręty węglowy jak zachacze skrzydłem o ziemię? Złamią się czy skrzydło przejmie siłę i strzeli np przy kadłubie? Pytam, bo ja ładuje tak często, tylko że innym modelem bez prętów i ciekawy jestem. Czy może widziałeś albo zdarzyło Ci się tak? Pozdrawiam Marcin

No z tym silnikiem to faktycznie ciekawostka. A widzisz pan, jakbys pan silnik najpierw wlozyl przez otwór silnikowy i przesunąl do tylu kadluba to bu sie sam w ktoryms momencie zblokowal i bys pan mial silnik w kadlubie.?. No właśnie ja też tak miałem że tyle listwy musiałem wyciąć. W sumie mogłaby zostać tylko okrojona po bokach, tylko czy odbiornik by wlazł. A tam, ważne że ma latac i nie robić problemów, montażem wyposażenia. Powodzenia dalej.

Powodzenia i wytrwałości. Wracamy do tematu. Przyznawać się ile wy tam siedzita na hobby i forum???

I wtedy zapominasz o Bożym świecie... mmm...jakie to super. Zapominasz o wszystkich problemach i stresach. To może spróbuj w tej samej branży lub podobnej. Ja tak samo myślałem jak ty, postawiłem na tzw jedna kartę i opłaciło się. Mózg wtedy się broni i nie chce bo to jest dla niego nieznane, ale olać go, ty te, masz coś do gadania?. Ja po zmianie pracy mam spokój psychiczny a to nawet nie da się z niczym porównać. Dobra , gadam nie na temat. Może od przyszłego lego tygodnia zacznę dłużej siedzieć na hobby? tak profilaktycznie na zapas się odstresuje ???

No to grubo?. Nie no to optymalna grubosc. Próbowałeś przełożyć tą listwę przez kadłub? Na zdjęciu widzę że kadlub ma doscwaskie wejście, ale może jak w pionie ja poprowadzisz, i potem przekręcisz to wejdzie. Będzie dobrze. Powodzenia. Jezu czy wy po nocach robicie te modele??? Widzę że 5 godz temu odpisałeś. Masz moc.

Marku na spokojnie, przymierz i sprawdź 10 razy przed klejeniem jak w Malym Modelarzu. Jak co to pytaj chłopaków. Sam kiedyś miałem ochotę na Odysseya i chyba widzę że coraz bliżej mi do kupienia go. Zobaczymy.

Właśnie ja tak też zrobiłem że przykleiłem listwę do belki z tyłu i było git. Ale mówię to duży model i może inaczej giąć te bowdeny. Ale podejrzewam że jak tak zrobisz to Edzie działać. Chyba że zrobisz jak Patryk w Scalarze, stery na linkach i sprężynach jak w dlg. Mówi że działa znakomicie. Chociaż Odysseyem trochę akrobacji cie pokusi zrobić to nie wiem jak sprężyny musiały by nadać siłę sterom żeby opór nie wyprostował sterów. Ale to może głupi pomysł. No to ok masz. Zmień tylko ten tył, tzn rozszerz. Spróbuj acetonem potraktować te bowdeny i powinny odpuścić. A film ci działa? Teraz nie wiem jak go usunąć żeby innych w błąd nie wprowadzać.

Może nie pod same krawędzie ale zostaw te 2mm lub 3 luzu od krawędzi. Niewiem jak zachowa się ta listwa w takiej pozycji jak masz, bo jest szersza i zapewnie grubsza niż w moim bidnym momentum ?. Mówię tylko za ja tak miałem. Na tym filmie gościu też ma blisko siebie bowdeny to może mu działa. Musisz sam sprawdzić. Ja odrywalem już przyklejone i po rozszerzeniu było ok. Sorki. Mi też to pokazuje. Na prywatna wiadomość ci wysłałem. Spróbuj acetonem namoczyć powinno puścić

Tu masz jak zrobic Odysseya w 8 minut?. W prawdzie starsza wersja ale duzo wyjasnia.

Wiesz co, ja jak robiłem momentum dlg to oprócz lakierowania to nic wg instrukcji nie robiłem. Oczywiście instrukcja potrzebna jest. Podejrzewam że AH dawno nie aktualizował instrukcji ale z drugiej strony po co. Piotrek na forum super opisywał Serena 2m. Wg mnie z kadlubem nic nie rób, nie wklejaj półki na serwa ani silnika i regla, to zostaw na koniec. Może się okazać że jeszcze coś wymyślisz sam. Intryguje mnie jeszcze jedna rzecz, ale to Patryk by musiał się wypowiedzieć. Chodzi o pręty węglowe łączące płaty z centroplatem. Czy przy lądowaniu i cyrklu lub zachaczeniu o coś się nie łamią? Ja raczej latam jak dzik po kartoflisku i stąd moje pytanie. Czy np pręty przekazują siłę na kieszenie i dalej na płaty. Patryk jesteś? Aha i rozszerz bowdeny na końcu listwy bo rura jest szersza i potem może Ci je popychacz wyginać tą listwę a co za tym idzie nie miarodajne wychylenia sterów. Wiem bo przerabiałem u siebie.

Przeciągasz węższym końcem przez kabinke w kadłubie całą listwę, i wychodzi ci tyłem. Potem nasuwasz rurę węglowa na listwe, która już wyszła z d... kadłuba. Listwa jest na tyle gietka i bowdeny ze idzie jak zła.?

To rozwiązanie z popychaczem od góry to po to by trawy nie kosić przy lądowaniu. Tak na serio też, ale mniej wystaje popychacz i bardziej elegancko to wygląda. Lotki tak samo. Dziwna ta europa, w Szwecji gdzie mieszkam w Sztokholmie też w tym roku jak na lekarstwo.

Kurcze, mi się tak płaty po lakierowanie nie świeciły ?. Chyba że będziesz jeszcze szlifował. Marku, jak będziesz wycinał otwory pod serwa, zobacz gdzie idzie w płacie pasek węgla. Jurek Markiton opisywał to w relacji kogoś innego jak slkadal Agile i przesunął tak serwa żeby nie ciąć tego paska węglowego. Chyba że w Odysseyu już jest inaczej.

I tera myślę sobie czemu tak późno podjąłem decyzję. Ares. No co wy, tylko ja tak malo siedzę na hobby? ahaweto