Marcin K.

Mając nieograniczony dostęp do sprzętu i budżet to żaden problem... Ale fajna zabawka

Teraz to się zacznie....

Drugie skrzydło zrobione, walczę teraz ze sterem wysokości. Chyba zrobię tak jak Twój. Masz regulowany kąt statecznika?

Hahaha Dobre!! Tylko u nas na plaży ktoś już by to nadepnął...

Serce wali jak oszalałe

Zgadnij na czyim modelu się wzoruje

I to przed 22! Fajny motyw:)

Na to nie wpadłem. Coś bede kombinowal. Dzięki!

Kilka godzin pracy i mały krok do przodu:) Tylko trochę za szybko zrobiłem ten krok bo zapomniałem wbić nakretki kolowej do skrecenia skrzydeł Ehh...

Koniecznie film z oblotu bo mega ciekawi mnie projekt

Oczywiście! Towar zamówiony, pozostało czekać na kuriera. Już prawie miałem zrobionego pilota z ruchomą głową i drążkiem(ale to zabrzmiało:) ) ale nie zmieści mi sie do kabiny...

Adrian zaczynasz nie wąsko denerwować swoimi durnymi pytaniami. Zacznij czytać zanim napiszesz. To że tego apc polecaja do pionoera znaczy tylko że jest lepsze od oryginalnego. Jak już pisałem śmigła z zestawów żyją własnym życiem. Są po prostu żeby model latał, nie żeby latał efektywnie. Zamiennik (w tym wypadku apc z linku) jest skuteczniejszy i latanie jest bardziej efektywne, mimo że jest mniejsze od śmigła z zestawu.

@stema Ehh stara szkola...

Podziwiam! Nie mam odwagi sam skrobnac śmigła... Kiedyś Paweł wrzucił zdjecie śmigła jedno lopatowego w jakimś modelu na uwięzi. To jest sztuka...

@stema gws'y slow fly są lekko wklęsłe Blisko wszystkie śmigła mają napis 9firma/rozmiar) na stronie przedniej(w kierunku lotu)

Jeżeli złamiesz śmigło to kup takie same z części zamiennych do twojego modelu. Jeżeli chcesz inne to musisz mieć wysoko obrotowe. Link do zamiennika podałem strone wcześniej

Przód modelu to nos. Tył to ogon. Kierunki zawsze okreslasz patrząc od tyłu modelu. Nie wiem czego nie rozumiesz z pierwszego cytatu. Przecież ci wcześniej napisałem jaki kształt smigiel do jakich modeli. Więc o co ci biega?

Fakt, 125g/m2... No ja też oklejam tylko Oracover. Bardzo przypadła mi do gustu i nie ma żadnych problemów z oklejaniem nawet domowym żelazkiem. Teraz szukałem tańszej alternetywy ale ze względu na wagę Oracal odpada.

Z oklejaniem nie ma problemu, już kilka modeli mam na koncie. Co myślisz o folii samoprzylepnej? Jest u mnie w mieście firma która robi reklamy, ale i znalazłem niedaleko firmę z akcesoriami poligraficznymi.

Mógłbyś mi powiedzieć ile Ci poszło foli niebieskiej i żółtej na Wichra? Muszę zamówić do mojego :)

Silnik jednak padło na Asp .25 gdyż cena Os Maxa mnie powala...

Potrzebujesz do tego trochę sprzętu, umiejętności i najlepiej pomocy drugiej osoby, ale nie neguje tego sposobu. Ba! Czekam na skrzydła ze styro od horn3ta. Do kfm'ów wystarczy ostry nóż...

Dobre? Są doskonale!!

To tylko producenci. Patrzysz na kształt śmigła. Reszte dobierasz wg potrzeb. Wszystkie kierunki w modelu okreslasz patrząc od tyłu.

Chwile szukania w googlachhttp://abc-rc.pl/p/75/3702/smiglo-apc-6x5-5e-lp06055e-pasuje-do-modelu-pioneer-beta-apc-electric-series-smigla-stale-smigla-i-akcesoria.html

W elektryku nie martw sie o kierunek obrotów, bo zmieniasz je tylko przez przełożenie dwóch dowolnych kabli w silniku. Śmigła oryginalne z zestawów żyją wlasnym zyciem. Dla ciebie najlepiej kupić smiglo o cal większe na średnicy.

Pierwsze zdjecie to śmigła proste, drugie to wysokoobrotowe, trzecie to slowfly.

Zawsze pierwsza liczba to średnica, druga to skok. To że pierwsza liczba jest mniejsza od drugiej to znaczy tylko że smiglo jest małe i o dużym skoku. To że przy jednej liczbie nie ma oznacenia cali to nie zmienia to faktu że to nadal jest podane w calach. Do twojego modelu najlepiej kupić smiglo o cal wieksze od tego co masz zachowujac skok. Kupując smiglo z większym skokiem ryzykujesz przeciążenie silnika-regulatora.

Kształt amigiel zależy od zastosowania. Śmigła z ostatniego zdjęcia masz dla silnikow wysoko obrotowych, te z dużą powierzchnia łopaty, tzw slowfly są dla modeli wolnolatajacych i lekkich akrobatow, parkfly i slowfly. Proste śmigła dla pozostałych.

Na allegro masz tanie pakiety, kolega ostatnio kupił pake 3s 2200mah za 50 pln

Zależy co(kto) było pierwsze. Jak latam w OSL Oborniki to nie mam problemu ze spalinkami bo tam latają motolotniami tak że jestem przygłuszony. Ale jak latam małą spalinką u siebie na łące to jest pewien klient któremu to przeszkadza. Jakiś kilometr dalej ma działkę i tam gołębie. Ponoć mu je straszymy i jesteśmy "pie*rzeni samolociarze"... I z tego co słyszę od mieszkańców to jest to ewenement bo inni mówią że piękne hobby.