Marcin K.

Masz częstotliwość 27 Mhz i kanał 19. Na innej konfiguracji ci to nie ruszy. Na tym czymś nie dasz rady nic zbudować. możesz to wpakować z powrotem do "śmigłowca". Jak chcesz sie pobawić tanio w czołgi to poszukaj na allegro. jakąś płyte podwozia z podzespołami powinieneś znaleźć

Powinno być coś z kołem. Żyroskop by niewiele pomógł bo to bardziej od pozycji poziomej modelu.

Także latalem na Contest10. Miałem jakieś pelikana rapid czy coś takiego i poza tym że miało inny zapach i kolor to nie zauważyłem różnicy w porównaniu do contest

A jak za bardzo grzeje to musisz wymienić któryś z podzespołów silnik-regulator-pakiet. Zaczynając od silnika, może pobierać za dużo A przez co regulator jest przeciążony( należy zastosować regulator z większym dopuszczalnym obciążeniem) po mała ilość C akumulatora przez co nie jest wydolny.

Nadal nie powiedziałeś w jaki sposób ci myszkuje.

Zmienia kierunek z ogonem uniesionym na rozbiegu czy jak ciągnie ogon? Sprawdź czy serwo kierunku nie wariuje jak dodajesz gaz w większej odległości od nadajnika. Jak to się dzieje na ziemi to masz do poprawy ustawienie koła ogonowego. Miałem Decathlona z Phonixa i nigdy czegoś takiego nie miałem.

Mnie zastanawiała ta niska gęstość ale już wiem skąd się wzięła. Cytat: " gęstość jest liczona na podstawie objętości jaką zajmuje aerożel i jego ciężaru, natomiast nie uwzględnia ciężaru powietrza pomiędzy włóknami aerożelu. Gdyby wypompować powietrze z aerożelu i zapobiec jego zapadaniu się na skutek ciśnienia powietrza (np wypełniając helem, lub wodorem) to pewnie by latał."

Tylko to wygląda tak jakbym spienił (albo mocno zażurował) np.stal, zmierzył objętość oraz masę takiej "gąbki", i wyszłoby, że stal ma gęstość drewna. Taka "lotnicza" stal.

To tak jak w balonie możemy zastąpić powietrze(zimne) np helem czy wodorem i będzie latał bo całościowo jest lżejszy od powietrza. Tutaj można to odnieść do aerożelu w próżni. wtedy pomiędzy włóknami nie ma powietrza a sam materiał nie unosi się bo ileś tam waży i nie pokonuje przyciągania.

I tak i nie - chyba.

Wydaje mi się, że ciężar właściwy aerożelu liczony jest jako masa struktury fizycznej żelu do objętości jaką zajmuje, ale nie oznacza to że 1cccm struktury waży tyle ile wynika z ciężaru właściwego żelu do tego należy dodać wagę "uwięzionego" w nim powietrza.

I teraz wszystko wraca do normy - czyli nie lata.

I to jest kwintesencja. nie można porównywać dwóch różnych materiałów jak wyżej stal i plastik. Każdy z nich ma inną gęstość i inną strukturę molekularną. Można porównać np styropian o rożnej gramaturze. Wtedy mamy ten sam materiał o cząsteczkowej identycznej wadze(1 kulka styropianu) ale o różnej gęstości. Aerożel jest cięższy od powietrza, ma znakomite właściwości termoizolacyjne. Dlatego starano się go wykorzystywać w wahadłowcach na natarcie skrzydła by wytrzymały temperaturę przejścia przez stratosferę

Przecież już są modele latające bez silnika, szybowce:D a w artykule musi być błąd bo to jest niewiele cięższe od powietrza, a nie lżejsze.

Dwa miliony droższy od najtańszej pianki... Wynalazek ma już kilka lat i nadal cisza... Stosowany tylko w dużym lotnictwie...

Mega kozacko to wygląda! Z pewnej strony efekt końcowy będzie przerażający... Gratuluję i czekam na dalsze postępy!

Eh.. 18 cm mi zabraknie:( Wpadnę popatrzeć...

Jakie kryteria pozwalają przystąpić do zlotu? Wielkość, waga modelu? Panie Andrzeju,liczę że znów zobaczę Pana "Wichra"

Podłącz świece do żarzenia. Jeżeli nie równo się żarzą( przy tym samym prądzie) to wymień obie.

Większość świata oglądało to w tv. Chyba że chodzi ci o doskonałą reklame kamery.

Konstruktor chyba jest laureatem AeroDesign

Toto1. na identycznym zestawie miałem swojego

Rozwin myśl...

Fajnie:) ale wirnik masz dziwnie krzywy...

ASP ma prostszą regulacje. tym asp ciągnąłem trenerki pod 3 kg i dawał rade. Zależy jaka waga i czy chodzi ci o 2 czy 4 takta

Każdy silnik jest dobry do nauki. Niektóre do nauki pokory.... Mvvs 8ccm miał upierdliwą igłę przejścia(nauczył pokory) ale bardzo dobrze mi służy. ASP poniżej 6ccm ma kiepskie silniki czytając z opinii. OS jest klasą samą w sobie, a Saito to już wisienka na torcie. Ja miałem jako pierwszego ASP .46, następny 4takt asp .61,teraz mam małego Conrada 2.11ccm i jak kupie wał to będę walczył z asp .12. Każdy z silników jakie posiadałem i posiadam nie stworzyły mi żadnych problemów(a nie miałem nikogo do pomocy) 4takt odpalił z palca przy pierwszym obrocie śmigła, żadnych regulacji zaworów, tylko latać!

A nie da sie zorganizować do wywazenia śmigła porzadnych magnesow neodymowych?

Jest jakiś sposób na win8?

Piraci....

Tak. możesz zastosować takie śmigło. Paliwo i tak musisz kupić w pl tak ze przy okazji możesz zamówić resztę elementów. Na model z tym silnikiem to tak do ok 3kg. czyli potrzebujesz komplet serw np HS322, zasilanie to kostka 4-5 ogniw nimh lub lipol z becem zewnętrznym. Ładowarkę to już coś lepszego za małe pieniądze np accucell 6. A do oklejania modelu wystarczy zwykłe domowe żelazko( zeby zachować połysk naciągnij cienką bawełnianą szmate na stopę żelazka)