Skocz do zawartości

Ryszard58

Modelarz
  • Postów

    585
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    22

Treść opublikowana przez Ryszard58

  1. No i stało sie ,modelik w galerii Samolot Armstrong Whitworth Siskin IIIA J-8959,43 Squadron ,Tangmer 1930 Squadron Leader C.N. Lowe Tutaj takie moje inspiracje artystyczne Tutaj główna galeria A tu w towarzystwie kolegi
  2. Taki sobie prosty modelik z serii samolotów z lat 30-tych z tak zwanej przez niektórych grupy modeli vintage .Model raczej prymitywny ,bez wnętrza (w modelu są tylko figurki pilotów które przyklejone są na kawałkach plastiku imitujących siedzenia ) Trochę to wyglądało nie pozwanie,toteż wykonałem elementy wnętrza ,takie jak : podłoga ,siedzenia tablice przyrządów ,drążki sterowe . Poza wersją szkolna USA ,możną zrobić model na pływakach. lotnictwa Holenderskiego .Do tej wersji producent dodał jeszcze podstawkę imitującą wodę z efektownymi falkami . Ja oczywiście pozostałem przy modelu w barwach US .Jest bardziej kolorowe
  3. Tym modelem ,który jakoś mi się udało mi sie sklecić,zamknąłem temat Gabriela .Składał sie on z 3 samolotów ,a mianowicie : górnopłata ,dolnopłata i tego tu prezentowanego dwupłata: Dwa z nich as już w galerii : Model który tu przedstawiam to Gabriel P. VI z 1924r Oczywiście jak poprzednie z żywicy + blaszki firma Tenzan pozwoliłem sobie na ostatnich trzech fotkach zrobić zdjęcie rodzinne tych modeli ,czyli wszystkie na raz http://lh5.ggpht.com/-wVH2JE-DF4M/TzT0x-X19sI/AAAAAAAABCU/IvRANWTdLNU
  4. Cieszę sie ,że sie podoba
  5. Zima zagościła na dobre (na moje nieszczęście ,bo nie na widzę tej pory roku :evil: ) do tego z siarczystym mrozem ,prawie jak w Finlandii .To też nadarzyła sie okazja aby zrobić modelik w wersji typowej dla tej pory roku ,czyli na nartach .A że firma AML wypuściła elementy do konwersji i kalki ,można byli sie obyć bez domowej partyzantki Modelik w barwach (tu przepisze z instrukcji nazwę ,bo język jest dla mnie nie do przetrawienia ) D.VII,1.D.357 of llmailuosasto 1,Utti airfield,listopad 1923 Kolorki dobrałem według opisu ,podanego w Federal Standart
  6. Mozna by bylo o temacie luf dużo pisać ,ale za bardzo mi sie nie chce .Może powiem tyle że w samolocie był zamontowany km w systemie Gatlinga z trzema lufami ,które przez swą konstrukcję (kształt luf zwężający się do wylotu)raczej trudne sa do odtworzenia bez tokarki .I o tym pisałem
  7. PROPOZYCJA DO ZROBIENIA MODELU RC RODEN 1:48 No i drugi z serii Pilatusów .Tym razem w wersji do zabijania i do tego z egzotycznego kraju Tajlandii Model jak model ,nic dodać nic ująć .Może jako ciekawostkę podam że troszkę zmieniłem niektóre elementy w modelu jak i malowanie szczegółów ,posiłkując sie dostępnymi fotkami tego samolotu w barwach tego kraju .Gdyż instrukcja jak i malowanie w niej przedstawione troszkę odbiega od oryginału .Wygląda na to ze instrukcja jest jedna dla wszystkich wersji z małymi zmianami (oczywiście nie są uwzględnione wszystkie te zmiany ) Od siebie do modelu dodałem pylony z rakietami ,które właściwie powinny być tylko dla wersji USA ,ale nie chciałem aby elementy do mocowania podwieszanego uzbrojenia byly puste ,a nie znalazłem żadnego zdjęcia na którym było by coś podwieszone . Dokładna nazwa tej wersji Pilatusa to Fairchild AU-23A Pecemaker (Wedlug nazwy to samolot niosący pokój z tym to bym sie spierał ) Jeszcze jedna uwaga na temat samego działka .W modelu zastąpiłem je rurkami mosiężnymi o dwóch wymiarach .Juz pisze dlaczego : w originale lufy były o konstrukcji zewnętrznej zwężającej sie ,to znaczy średnica tylnej części była większa niż przy końcu lufy. Większość osób robi to z jednego kawałka prostej rurki np.igły .Ja aby oszukać oko pierwsza część wykonałem z rurki wiekszej średnicy ,Lufy te zbiegają sie ku środkowi .,gdzie znajduje sie ich obejma ,za którą wstawiłem krótkie odcinki węższej rurki.W sumie dało to jako taki efekt zwężającej sie lufy. No dosyć tej podwórkowej filozofii ,czas na model który jest wykonany w barwach : JTh2 -23/19/42082 501 sq "Mosquito" Wing 5 Prachup Khiri Khan ,Royal Thai Air Force
  8. Kolejny z licznej rodziny Hawkerów ,a mianowicie Hawker Hind .Jest to malutki braciszek Harta ,a to za sprawą skali w jakiej został zrobimy Skala ta już dla mnie jest zbyt mikroskopijna co przekłada się na .jakość modelu.Po prostu złe sie w niej czuje ,Zestawu raczej nie będę opisywał , myślę że zrobią to lub już zrobiły to osoby na łamach czasopism modelarskich z godziwe honorarium .Ja tylko napisze od siebie że największym bublem w tym zestawie jest instrukcja ,która w żaden sposób nie pokrywa sie z tym co na wypraskach .Instrukcja sobie a części sobie Najbardziej wiarygodnym rysunkiem ktory ukazuje ten model jest instrukcja malowania na tylnej części pudelka ,choć nie do końca bo brakuje prawego rzutu , Model w malowaniu 6 dywizjonu Palmerston North 1940
  9. Prezentowany model to Pilatus PC-6/B1-H2 Turbo Porter w barwach austriackich ,w ciekawym malowaniu karnawałowym lub cyrkowym .Model z Rodena w 1:48. Wbrew pozorom samolot nie nalewy do łatwych w składaniu nie mówiąc o upierdliwych kalkach .Ale ktoś to podejdzie do tego modelu z sercem i będzie miał czas na zabawę z nim to zrobi naprawdę szałowy modelik ,na pewno lepszy od mojego
  10. Kolejny modelik skończony .Oczywiście praca nad nim rozpoczęła sie pod koniec ubiegłego roku(Taki szybki to ja nie jestem żeby skleić go w 4 dni :oops: Model Hasegawy w skali 1:48 P-40E w malowaniu 76 th FS,23rd Chiny Lipiec 1942 pilot Maj.Edward F.Rector
  11. Wstawiam jeszcze dwie fotki bardziej ostre .,troszkę lepiej zrobione
  12. Pierwszy modelik w Nowym Roku prezentowany na forum W pewnym wieku :oops: już nudne staje sie witanie Nowego Roku ,stąd tez na drugi dzień człowiek ma trzeźwy umysł nie zmącony promilami .Co przekłada sie na to że można bez żadnych trudności poszaleć na forum ,wstawiając nowy modelik . A jest nim tytułowy F3F-2 .Malowanie trochę inne niż z pudla Wyszukałem je w internecie ,a że było ładne to takie zrobiłem.
  13. Ryszard58

    1

  14. Tym razem bez iglaka :oops:
  15. W tym przypadku nic wymyślnego : to znaczy podkład z Life Color jasny odcień drewna,potem przecierka z humbrola nr 10 i 9\potem przyciemnianie aerografem łączeń ,a na końcu psikniecie pomarańczem transparentnym
  16. :oops: UF!!! ..tak to znowu ja Już na wstępie za was się zapytam .."kiedy ty spisz".. No ale dość żarto,teraz już na poważnie .Kolejny model ze stajni "Tenzana" tenzan@op.pl Tym razem jest to wersja Gabriela PVIII ,która była w projektach konstruktorów ,lecz nie doczekała sie prototypu,z stąd istnieje tu (przynajmniej ja tak uważam ) pełna dowolność wykonania . Ja postanowiłem go wykonać ,jako prototyp w trakcie realizacji to znaczy nie pomalowany ,bez oslon na kolach i ze zdjętym okapowaniem silnika(myślę ze warto było go tak wyeksponować bo z osłonami nic praktycznie nie widać ,a warto pokazać ten misternie wykonany silniczek). No dosyć ględzenia.model pozostawiam do akceptacji forumowiczów.Już na zapas powiem ze rację będą mieli Ci za jaki Ci przeciw
  17. w sobotę trzeciego grudnia ,zostałem szczęśliwym posiadaczem Modelu Hawker Hart w skali 1:32 produkcji krakowskiej firmy Silver Wings. .Nie namyślając sie długo ,odstawiłem wszystkie inne "skorupy 'i ochoczo zabrałem się za ten płatowiec .Już po pierwszych przymiarkach ku mojemu zdziwieniu ,wszystko składało sie bez żadnych niespodzianek .(co nie mogę powiedzieć o niektórych żywicach z innych ,firm nie wspomnę nazw aby nie zapeszać producentów ) Mogę z pełną odpowiedzialnością napisać ze produkt ten jest na najwyższym poziomie produkcji. Dopełnieniem tych pochwal może być moment kiedy miałem przykleić górny płat .Wszystkie zastrzały jak i podpórki środkowego baldachimu są tak wykonane ,że wystarczyło je wkleić a następnie osadzić górne skrzydło, które pięknie sie wpasowało . To znaczy jego symetria w stosunku do dolnego płata była prawidłowa ,do tego stopnia że wklejenie bocznych zastrzałów to tylko formalność Podsumowując ten opis napisze tylko , że pierwszy raz mi sie zdarzyło aby w modelu żywicznym tak łatwo zmontowało sie oba Platy .Klejąc wcześniej modele tej firmy takie jak He51 ,Fiat czy Fw 44 troszkę musiałem popracować nad tym problemem. No a teraz trochę historii ,i danych technicznych które pozwoliłem sobie przekopiować z Wikipedii W 1926 roku Ministerstwo Lotnictwa rozpisała konkurs na samolot bombowy ,o metalowej konstrukcji i maksymalnej prędkości 160 mph (258 km / h)Do przetargu stanęły Hawker, Avro i de Havilland. Projekt Hawker był jako jedyny dwupłatowiec zasilany przez Rolls-Royce F. XI chłodzony wodą silnik V12 (silnik, który później stał się znany jako Rolls-Royce Kestrel). Miał on, jak wymagane w specyfikacji, konstrukcji metalowej, z kadłubem konstrukcji rur stalowych pokryty panelami aluminiowymi i płótnem , ze skrzydłami z dźwigarem stalowym i żebrami aluminiowymi pokryte płótnem Załoga składała sie z dwóch członków załogi ,pilota i strzelca bombardiera .Uzbrojenie samolotu składało sie z km w kadłubie obsługiwanego przez pilota i 0.303 (7,7 mm) karabin Vickers Oraz km Levis obserwatora w obrotnicy Uzbrojenie bombowe składało sie z 4 wyrzutników pod skrzydłami o udźwigu łącznym 520 funtów (240 kg) Prototyp oblatano w 1928r.W sumie wybudowano 992 szt Harta Produkowany bombowiec wyposażony w silnik 525 KM (390 kW) Rolls-Royce Kestrel IB 12-cylindrowy silnik typu V;. Prędkość 184 mph (296 km / h) oraz szereg z 470 mi (757 km) [ 10] był szybszy niż większość współczesnych myśliwców, zdumiewające osiągnięcie biorąc pod uwagę, że to lekki bombowiec i miał dużą zwrotność, Hart wszedł do służby z nr 33 Dywizjonu RAF w lutym 1930 roku, zastępując tym większy i wolniejszy Hawker Horsley. Nr 12 Dywizjonu zastąpiła Foxes z Harts w styczniu 1931, Harty zostały rozmieszczone na Bliskim Wschodzie w czasie kryzysu Abisynii z 1935/36.Hart działał bardzo skutecznie w północno-zachodnich, Indiach Brytyjskich w okresie międzywojennym. Cztery Harty Hawker ze szwedzkiego Air Force brały udział jako bombowce nurkujące w czasie wojny 1939-1940 Zimą w ramach szwedzkiej eskadry wolontariuszy, oznaczonych F19, walczących na stronie fińskiej. Choć już przestarzałe w Wielkiej Brytanii na początku II wojny światowej, Hart nadal służyly , główniej ako maszyny szkoleniowe az do ich kasacji w 1943 roku. Hart okazał się udaną maszyną eksportową służącą w Royal Air Force egipskich, Royal Indian Air Force, South African Air Force, estońskich Sił Powietrznych, Rodezji Południowej, Szwecji (gdzie został wyznaczony B4) i Królestwa Jugosławii. Model w malowaniu 601(City of London)Squadron, Hendon 1934
  18. Znam te problemy z innych zestawów. Zrobiłeś piękny model rzadko spotykany i nieznany, bardzo podoba mi się to wykonanie Dzięki !
  19. Kolejny model z serii "złotych lat lotnictwa : tym razem jest to wodnosamolot zbudowany specjalnie do wyścigów lotniczych o Puchar Schneidera. Gdzie w pięknym stylu je wygrywały. Swoje sukcesy byly efektem konstruktorów z Supermarine .nowinki techniczne konstrukcji jak i silnik Rolls Royce protoplasta późniejszego Merlina były wykorzystane przy produkcji Hurricana i Spitfire Sam model tak jak i poprzednik to stare wypraski . Skleiłem go w tak zwanym przez kolegów sposobem Vintage ,czyli prawie bez żadnych poprawek ....no...jedynie dałem mu foteliki zegary oraz wolant(bo ta figurka jest paskudna i nie warta malowania Podsumowując model z innej epoki ,prymitywek,ale jeszcze bardziej wredne były kalki ,po prostu rozpadły sie w trakcie moczenia ,"7" jako tako pomalowałem ,to samo z oznaczeniem statecznika ,niestety cyferek i literki "s " na nim już nie dam rady zrobić pozostaje poszukać takowych
  20. Jak wiecie jeden model z "ZŁOTYCH LAT LOTNICTWA" już zrobiłem i na warsztacie jest już kolejny w 50% zrobiony . Postanowiłem jednak że wcisnę między te dwa modeliki polonusa .A dokładnie najnowszy produkt firmy Tenzan : "Gabriel PVII " 1924. Model oczywiście to żywica . Porównując go z modelami wcześniej klejonymi takimi jak PWS A i PWS 10 mogę śmiało go nazwać Rolls-Royce m w porównaniu z tamtymi modelami .żywiczka czysta ,elementy pasują ,silnik bardzo dokładny ,niestety po złożeniu kadłuba nic już nie widać Co tu dożo gadać kupicie to zobaczycie sami W kolejce czeka wersja dwupłatowa i jednomiejscowy dolnopłat A teraz troszkę historii i danych ,które za pozwoleniem producenta skopiowałem z instrukcji W Bydgoszczy, bracia Walter i Willi Gabriel rozpoczęli na przełomie 1922/23 projektowanie swego drugiego samolotu. Konstruktorzy częściowo opierali się na doświadczeniach uzyskanych przy budowie swej pierwszej konstrukcji P.V. Wykorzystano również rozwiązania z Fokkera-D VII. Nowatorski był pomysł oparcia o te same zespoły konstrukcyjne dwóch samolotów: dwupłata, mającego służyć jako szkolny oraz górnopłata przeznaczonego do treningu. Budowa samolotu w wersjach P.VI i P.VII została zrealizowana w fabryce meli ojca konstruktorów. Projektowano również wersję jednomiejscową P.VIII w układzie dolnopłata. W maju 1924 r. P.VI został oblatany przez Willego Gabriela. Osiągi samolotu mogli potwierdzić również instruktorzy Szkoły Pilotów w Bydgoszczy- samolot miał dobre własności pilotażowe i dobre osiągi, nadawał się do szkolenia. W lecie 1924 samolot przerobiono na jednopłatowy treningowy P.VII. Wkrótce został oblatany- uzyskując pozytywną opinię. Mimo iż konstrukcje te były udane, nie zainteresowano się nimi, gdyż powstał na kilka lat wcześniej niż zaczeło się u nas rozwijać lotnictwo sportowe. Rozpiętość 9,00 m Długość 7,16 m Wysokość 3,38 m Pow. nośna 16,00 m2 Masa własna 620 kg Masa użyteczna 180 kg Masa całkowita 800 kg Prędkość maksymalna 165 km/h Prędkość przelotowa 145 km/h Dane techniczne Gabriel P.VII: Napęd : Mercedes F1244 70 KM Predkość minimalna 70 km/h Wznoszenie 1,6 m/s Pułap 3000 m Zasięg - km Dobieg 70 m Rozbieg 60 m
  21. Galeon "Jan Chrzciciel" który parę ładnych lat temu byl w sprzedawany w kioskach ruchu jako kolejne numery.Dałem sie na to namówić ,i kupowałem przez ponad dwa lata i składałem.No ale zawsze chciałem taki żaglowiec sklecić więc postanowiłem się poświęcić czasowo i finansowo
  22. Bardzo zacne modele statków ja z kartonu klecę bardzo powoli parowozik .Ale dość ciężko mi to idzie (brak natchnienia ) A wracają do jednostek pływających to kiedyś coś takiego popełniłem ,Niestety było dość duże więc z braku miejsca musiało zmienić właściciela
  23. Jak czas pozwoli to będę nad tym pracował (oczywiście chodzi o zdjęcia ) A aparat nie jest z wysokiej półki ..o taki http://www.fotopolis.pl/index.php?n=6259&olympus-sp-560-uz-18-krotny-zoom-z-rozpoznawaniem-twarzy
  24. Zgadzam sie z kolegą GiulioNem z tym co napisał . Myślę że tu bardziej kolegów interesuje sylwetka ,która ma być inspiracją do zrobienia modelu latającego ,i sprawy takie jak producent czy jak to robiłem ,są na drugim miejscu.Ale jak już tak bardzo chce kolega wiedzieć co to za model (choć myślę że i tak to większości nic nie powie ) to jest to TESTORS wypraski jeszcze z 1956r! a sam model robiłem bez żadnych przeróbek. A w przyszłości myślę że dla tych chcących więcej wiedzieć na temat samych modeli to zamiast zdjęć wstawię linka do strony forumowej modelarstwa plastikowego.Mniej roboty i więcej miejsca na tym forum. A zdjęcia ? no coż nie wszystko można umieć perfekt (tylko idiota będzie się puszył że jest dobry we wszystkim ) Po prostu wziąłem automat i pstrykałem ,a aparat robił za mnie wszystko A.....JESZCZE SKALA 1:48
  25. Kolejny modelik jak inspiracja do wykonania np.elektryka RC:) Pomyślałem że można by troszkę forum zdemilitaryzować i wstrzyknąć tu trochę historii lotnictwa z tak zwanego "złotego wieku awiacji" to jest lat 20 tych i 30 tych XX wieku.A warto bo w ten czas był płodny w różne ciekawe konstrukcje ,a także w imprezy które temu towarzyszyły ;np wyścigi wodnosamolotów o Puchar Schneidera ,czy wyścigi po zamkniętej trasie w USA ,itp A więc do rzeczy jeżeli nie minie mi ochota to postaram sie parę takich modelików wypuścić (a jest ich trochę ) Na początek skleiłem model samolotu który w 1929 r wygrał w wyścigu rywalizyjących ze sobą producentami ;Takimi jak Lockheed Vega,Curtiss. Samolot nazwany "Mistery Ship" pilotował Doug Davis .10 milową trasę pokonał pięć okrążeń jako pierwszy ze średnią prędkością 163.4 mph, Sam modelik jest raczej prosty ,Nad wnętrzem nie pracowałem ,po prosu wkleiłem pilocika ktory ewidentnie zapełnił cały kokpit
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.