Skocz do zawartości

Wiesiek1952

Modelarz
  • Postów

    773
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez Wiesiek1952

  1. Wiesiek1952

    F5J zaczynamy

    Primoz dolatał. Do wsi. Nie było go na ceremonii wręczenia medali - chyba jeszcze szukał modelu. Ale fakt we wszystkich lotach finałowych Tomek wyłączał się najniżej.
  2. Wiesiek1952

    F5J zaczynamy

    l nie i na początku :-) http://www.lmkct.cz/wp-content/uploads/2018/02/F5J_-_Sazava_2018__kompletni_vysledky.html
  3. Wiesiek1952

    F5J zaczynamy

    I to jest prawda najprawdziwsza. Amen. PS. Słowo "wszyscy" dotyczy tylko tych co tam byli Taka ciekawostka bo pokazuje ile znaczy wysokość wyłączenia. Zakładamy, że wszyscy mają identyczny, świetny czas, doskonałe lądowanie to wystarczy się wyłączyć o drobne 30 m wyżej i już mamy tylko 97.7% zwycięzcy.
  4. Wiesiek1952

    F5J zaczynamy

  5. Wiesiek1952

    F5J zaczynamy

    hmmmmm... i tak i nie. Miałem 92.717 % ale... to były łatwe warunki. Termika mocna i czytelna - na zawodach byłem chyba ze cztery razy "w kosmosie". Tomek to był chyba na orbitach satelitów bo stracił model z oczu - widział tylko błyski na niebie. W czołówce był straszny ścisk. Dziesiąty miał 98.48 a wszyscy finaliści powyżej 98%. Gdyby trochę wiało to rozrzut byłby dużo większy. Strasznie dużo kraks. Zderzeń coniemiara. Lądowania na drzewach i płotach - łomatkoboska z milion i trochę :-) Jeden czy dwóch wylądowało w pobliskiej wsi - jednym z nich był ubiegłoroczny zwycięzca eurotouru więc raczej "niesłaby" zawodnik. Organizatorzy niezbyt się popisali bo rozstawili punkty co 10 m i z 15-toma startującymi na raz było z góry wiadomo co będzie zarówno przy starcie jak i przy lądowaniu - tłok, ścisk i zderzenia. Jeden to chyba specjalnie przynurkował i na pełnej prędkości zaliczył czubek dużego (chyba) świerka - na zdjęciu poniżej. Więcej zdjęć jutro bo dopiero przed chwilą dotarłem do domu. Wyniki to chyba tylko na stronie organizatora albo na stronie eurotouru za parę dni bo wszystko było na ekranie TV - mało to było czytelne i prawie niemożliwe do sfotografowania.
  6. Wiesiek1952

    F5J zaczynamy

    Wyniki som, jak zwykle, ciekawe. Ja tam zawsze wolę oglądać "surówkę" czyli kto na jakiej wysokości się wyłączył i co mu z tego wyszło. Ogólnie to jest fajnie bo się poziom podnosi i tych co mają po 1000 jest więcej a nie nudno Tomek, Wojtek albo Wojtek, Tomek. Warunki nie były łatwe bo 'po połniu' się trochę rozdmuchało ale to dla nas (ludzi z dalekiej północy) nie stanowiło ograniczenia Rzekłbym nawet, wręcz przeciwnie. Jak wieje to jest trochę większa losowość wyników. Tyle, że ci lepsi sobie z tym poradzą, nie jest trudniej, jest inaczej. Ja tam jestem zadowolony z własnych wyników. Cel został osiągnięty a nawet przekroczony. Aha. W Szczecinie 6 m/s to nie jest wiater. Bryza ledwo co znad jeziora. Jak jest 4 m/s to mówimy "ale cisza" wreszcie da się polatać. Naprawdę. No i do zobaczenia w Szczecinie. Mamy zamówiony wiater z 8 m/s. EDIT: To będzie wrzesień. U nas we wrześniu dni z wiatrem poniżej 4 m/s jest 0.00000000000001 %
  7. Wiesiek1952

    F5J zaczynamy

    W F3B to se może być jak chce. Dlatego uprawiamy F5J bo to wymaga myślenia i trza myśleć jak se ułatwić a nie utrudnić
  8. Wiesiek1952

    F5J zaczynamy

    A ja mam propozycję co do MP we Wrocku. Dla mnie osobiście było mocno upierdliwe deptanie w trawie i rozglądanie się żeby znaleźć małe żółte kółko (można się było łatwo pomylić). Po co uważać żeby nie urwać kabla od głośników skoro kabel może sobie leżeć po nawietrznej korytarza. Rozwiązanie jest proste i jest w regulaminie klasy str 33 pkt 5.5.11.10.d) Unless otherwise specified by the Contest Director, models must be launched within four (4) metres of the competitor’s launch/landing spot. An attempt is annulled and recorded as zero, if the model aircraft is not launched within the above specified distance. Czyli powinniśmy startować punktu lądowania a nie z korytarza. Tak wiem, trzeba startować nad korytarz ale punkt ma być 15 m od korytarza a w chwili startu korytarz ma być pusty. Nie trzeba deptać, przewracać się - ta jazda na wstecznym z helperem w roli kierownicy zawsze rozprasza a po co skoro przepisy dają proste i łatwe rozwiązanie.
  9. Wiesiek1952

    F5J zaczynamy

    To nie ma specjalnie sensu bo Altis mi i tak zaliczy największą wysokość. Ale da się. Mam silnik na drążku i mogę zjechać z gazem do tak ok 20-25% (poniżej krzywe nie pozwolą). Jak się silnik ledwo kręci to hamuje więc można trochę przynurkować i model się nie rozpędzi bo go śmigło trzyma.
  10. Wiesiek1952

    F5J zaczynamy

    Altis działa jak działa. Loguje wysokość największą w czasie do 10 sek po wyłączeniu silnika. No i ma odciąć zasilanie silnika po 30 sek oraz nie pozwolić na ponowne uruchomienie. Czyli jak wyłączysz silnik po 3 sek to to jest Twoja broszka i więcej go nie włączysz bez rozpięcia baterii. Wysokość F5J jest liczona w czasie do 10 sek po wyłączeniu czyli nie ma sensu nabicie wysokości na np. 300 m, pikowanie do 150 i odzyskanie energii po wyłączeniu silnika wychodząc na np. 250 m bo i tak zaloguje 300 m. Po prostu loguje największą osiągniętą wysokość w ciągu pierwszych (max) 40 sek lub do 10 sek po wyłączeniu. Inaczej mówiąc nie opłaca się krążyć w jakiejś ogromnej windzie natychmiast po wyłączeniu silnika bo Altis zaliczy wysokość z 40 sek lotu jeśli to ona będzie największa. W Firmwarze 2.2 (niw wolno na zawodach) opcji jest więcej. Można mieć restart silnika, Można mieć telemetrię i vario (chyba tylko Futaba, FrSky, Hitec i Spectrum). Firmware 5.5 odcina prawie całą telemetrię z wyjątkiem napięcia baterii, napięcia na odbiorniku i RSSI (o ile odbiornik takowe wskazania posiada). EDIT: Za podpowiedzią Wojtka radio mam zaprogramowane tak, że zdejmując gaz na minimum w czasie tych pierwszych 30 sek nie jestem w stanie wyłączyć silnika. Mogę go wyłączyć tylko switchem (powiedzmy, że świadomie ;-) ) inaczej będzie się kręcił do 30 sek dając mi szansę na pójście wyżej nawet w ostatnim momencie. Trochę zdjęć z wczoraj. Nie wiem czemu ci wszyscy ludzie tak się gapią w niebo. Może jakieś UFO albo co?
  11. Wiesiek1952

    F5J zaczynamy

    Heja, jom jest górol. Z urodzenia. Z tych takich gór gównianych, Z nowosądzeczyzny.. Więc ode mnie to się proszę odcykać.
  12. Wiesiek1952

    F5J zaczynamy

    No wiem Cienias jesteś. Z takim Brunem wspomaganym prze Michała po prostu odpadasz, Tyle . Bardzo miło było spotkać więc do zobaczyska.
  13. Wiesiek1952

    F5J zaczynamy

    Bo cCi Krzyś złoił dupę dobrze. Nawet bardzo dobrze. W drugim locie finałowym wszystkie latacze były na glebie po 5 minutach. Krzyś wylatał 15. MINNUT. Howgh.
  14. Wiesiek1952

    F5J zaczynamy

    Ci co latają nie są w loży. ????????
  15. Wiesiek1952

    F5J zaczynamy

    Jak tam rzeźnia - COAMPS jest (ponoć) lepszym modelem od prognozowania wiatru. 2 m/s do południa i 4 m/s po 14:00 to są wiatry dalej na lekkie modele albo "średnio lekkie" ;-). Prawdopodobieństwo opadów konwekcyjnych ok. 2-3%. Miód malina. EDIT: W Szczecinie jak mamy 4 m/s to mówimy, że jest cisza. :-)
  16. Wiesiek1952

    F5J zaczynamy

    Silent albo co innego z ArtHobby (polski producent). Żadne Reichardy czy inne popierdółki. Szkoda i czasu i kasy. Każdy, absolutnie każdy model wymaga trochę pracy. Jedne mniej inne więcej. Nie znam modelu, który nadaje sie do latania po wyjęciu z pudełka. Chyba, że kupisz jakąś używkę ale... można trafić dobrze i można trafić "nieco mniej dobrze". To jest kwestia budżetu (ile możesz przeznaczyć na model bez sprzedaży nerki) i umiejętności latania. Jak już coś umiesz i pianka Cię ogranicza to bierz coś lepsiejszego. Problem w tym, że 90% lataczy (bo nie pilotów;-) ) chce za szybko, kupują drogie modele, na granicy wytrzymałości finansowej, potem je biją i jest płacz. Latanie pianką to żaden wstyd. Sam czasem latam Cularisem i sprawia mi to ogromną przyjemność - mogę robić to na co Jantarem czy Ultimą bym się nie odważył. Inna sprawa, że ustawienia Cularisa są odległe od "fabrycznych" o mniej więcej wielkość Drogi Mlecznej. :-)
  17. Wiesiek1952

    F5J zaczynamy

    Do nauki to każdy model jest tak samo dobry - no ok. najlepiej, żeby miał wszystko to co mają modele wyczynowe, tak żeby w radiu od razu ustawiać tak jak w Pike czy Jantarze. Cularis, piankowiec ma wszystko co trzeba. Można trochę popracować, usztywnić kadłub, usztywnić lotki, i klapy i da się tym latać. Na zawodach z serii open w Niemczech latają dzieciaki, nastolatki - foamiaczkami i... wcale wiele nie odstają od "zawodowców". W ubiegłym roku w Coburg chyba ok 14-15 lat dziewczyna ze dwa razy wylatała czas a warunki wcale nie były łatwe. Latała jakąś wersją Radiana czy innego podobnego piankowca. ArtHobby to są naprawdę piękne i fajne modele ale... na początek bym niepolecał.
  18. Wiesiek1952

    F5J zaczynamy

    Ale kura ma gimbal lepszy niż te wszystkie phantomy, dji, indpire itd.
  19. Wiesiek1952

    F5J zaczynamy

    Kanie nie :-) samice czasem ale samce - poezja. :-)
  20. Wiesiek1952

    F5J zaczynamy

    Ano. Tak. :-) :-) :-) ja to bym chciał być Kania Ruda. Obserwuje 3 pary u siebie, z domu, na łąkach. 2 godziny obserwacji dajewięcej niż tydzień cwiczeń modelem :-) cudo!
  21. Wiesiek1952

    F5J zaczynamy

    Eeeeeee.... tam... jakbym widział powietrze tak jak Wojtek albo Kania Ruda to bym miał „kaszlaka” co mnie wyciągnie na 25m w 30s. :-) bo i po co wyżej? Cytowana wcześniej taktyka to Malcik - on tak lata. :-)
  22. Wiesiek1952

    F5J zaczynamy

    2S na silniku ogranicza. Taktykę. Te pierwsze 30 s lotu to tak z 70-80% rezultatu końcowego. To dotyczy pomocnika ale też silnika. Mój, gdybym walił w górę, to da mi 400m+. To są ampery. Duże. Zasadniczo wyjść na 10 m i gnać pełnym gazem dookoła lotniska. Konkurenci nie wiedzą co się dzieje. Jak znajdę noszenie to... wiadomo, jak nie to 10 sek do końca i wyjdę na 150m. To tylko przykład bo jest milion niuansów gdzie i kiedy się wyłączyć.
  23. Wiesiek1952

    F5J zaczynamy

    To akurat nie ma nic (no dobra niewiele) do rzeczy z prcądami i spadkami napięcia. Mam na grubych. Obejrzysz sobie w BB. Przewody to jest „bul” w d.... w modelu o masie 1100g przewody i konektory to ok 80 g. Pczywiście jest świetne wyjście osobny 2S lipo do avioniki i małe (rzędu 500 mAh) 3S do silnika. Masa zusamen będzie ta sama co 3S 850mAh i bec na ESC. Nie wiem, może spróbuje.
  24. Wiesiek1952

    F5J zaczynamy

    No przecież jak spada do 6.5V to jest dokładnie to samo co w moich przykładach. To ile spadnie zależy od poboru więc możesz mieć ciut mniejszy pobór i stąd spadek „tylko” do 6.5V. To prawie 1V i tak baaaaaaardzo dużo i w instalacji niskonapięciowej może skutkować blackoutem odbiornika. Głównie to chciałem pokazać, że pomiar prądu multimetrem jest niewiarygodny, serwo to silnik elektryczny z czasem ogromnym prądem rozruchowym. I w zasadzie tyle. Po prostu ktoś, gdzieś napisał, że bredzę z prądami. Pokazałem, że nie bredzę.
  25. Wiesiek1952

    F5J zaczynamy

    Wszystkie zachowują się tak samo przy dużym obciążeniu prądowym. Sprawdziłem.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.