




mar_io
Modelarz-
Postów
762 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Treść opublikowana przez mar_io
-
Macie rację L.M odpada. Jutro jadę do Castoramy. Będę szukać. Dzięki chłopaki.
-
Wygląda to rozsądnie. Muszę odwiedzić L.M
-
Wilgotność mam umiarkowaną. Skąd kupowałeś te uchwyty? ewentualnie podeślij dokładną nazwę o coś takiego mi właśnie chodzi.
-
Witam, Chciałbym Zapytać kolegów czy macie jakiś sprawdzony system do przechowywania modeli na ścianie. Chodzi mi o jakiś system wieszaków. Myślałem o czymś podobnym do systemu magazynowego, szyna na ścianie i kątowniki regulowane w otworach w szynie. Modele do 10kg/szt, 2-3 sztuki na ścianie. Może ktoś z Was polecić coś taniego i sprawdzonego. Druga sprawa to chciałem zapytać w jakich temperaturach (najniższych) z waszego doświadczenia można przechowywać modele bez szkody dla konstrukcji i folii. U mnie w "modelarni" mam najchłodniej około 10-12 stopni jak są duże mrozy. Mam oczywiście w tej temp mały problem z klejeniem bądź malowaniem ale również z folią po oklejaniu. Zastanawiam się czy nie powyrabia mi kadłubami czy skrzydłami w takich temperaturach. A za bardzo nie umiem dogrzać pomieszczenia jak jest zimno na dworze. Dzięki za sugestie i Pozdrawiam.
-
Okej, dzięki za pomoc. Nie byłem pewien czy te Max Bec od Jeti są odpowiednie do benzyn, konkretnie chodzi o te moduły. Nie jest to oficjalnie napisane na ich stronie, tak jak w przypadku menadżerów od PowerBox.
-
Ten mały jeti bec tak jak piszesz muszę przetestować. Wracając do tego większego max bec 2. Jak Cię dobrze zrozumiałem to cały model zasilasz przez 2 aku i bec. Wyprowadziłeś z wtyczki mpx wyjściowej dwa przewody jeden do odbiornika, jeden do killswitch zapłonu? Generalnie można by z tego bec wyprowadzić nawet 3 przewody dwa do odbiornika w razie jakiegoś uszkodzenia jednego przewodu (wtyczki na przyklad) a drugi na zapłon. Dobrze rozumiem?
-
Zapytam jeszcze inaczej bo może trochę nie jasno napisałem o co mi Chodzi. Mam taki Jeti bec: https://www.conrad.pl/p/przelacznik-do-akumulatorow-jeti-22985464-1-szt-2305811?&vat=true&gclid=CjwKCAjw8sCRBhA6EiwA6_IF4ezrnknVJ6l7ay9CNUX9d5OCGfxlY-hIMigOYrJv_TNjXPUl4I1oLhoCPoMQAvD_BwE&gclsrc=aw.ds oraz ten nowszy: https://www.conrad.pl/p/przelacznik-do-akumulatorow-jeti-22985465-1-szt-2305812 Chciałbym użyć jednego i drugiego do zasilania zarówno odbiornika jak i modułu cdi przez kill switch. Pierwszy ten słabszy bec ma dwa wyjścia regulowane zworką (można np zasilać odbiornik i oświetlenie modelu/ ja chciałbym drugim wyjściem moduł cdi i tutaj nie wiem czy jest to bezpieczne? i mogę tak zrobić, po prostu czy to urządzenie stworzono do tego). Mam wtedy na jednym wyłączniku suwakowym dwa urządzenia. Drugi ten nowszy chcę użyć do większego modelu aby dwoma pakietami zasilać odbiornik i osobnym trzecim pakietem zasilać sam zapłon. Jednak mam w planach (choć nie wiem czy jest to dobre jeśli chodzi o sztukę i praktyki) aby przy składaniu modelu od razu podpiąć aku do zasilania cdi (bez wyłącznika żadnego ani beca - przez kill switch ma on napięcie pracy od 6-20V) a tym max becem zasilać odbiornik oczywiście wtedy mam włącznik wbudowany do samego odbiornika (wyciągam zworkę przed lotem) i włączam odbiornik. CDI jest zasilane cały czas. Wydaje mi się że to nie przeszkadza? bo i tak dopiero kill switch daje sygnał na zapłon jak włączy się zasilanie odbiornika i nadajnik? Czy się mylę? Wcześniej nie używałem takich wynalazków tylko bezpośrednio podłączałem.
-
Witam, Chciałbym się poradzić. Czy stary max bec od jeti (10a na jedną baterie zewn i wyjście na dwa zasilania 4,8 do 6v reg zworka) mogę użyć do jednoczesnego zasilania odbiornika oraz kill switcha do modułu benzyny? Ma ten bec wyłącznik co by mi pasowało. Nie wiem jedynie czy są przeciwskazania. Mam trudny dostęp do baterii i nie umiem podłączać modułu bezpośrednio przed lotem do jednej baterii, a sam bec już na włączniku do drugiej. Nie jest to żaden model duży pod silnik 26ccm. Dzięki za odpowiedź.
-
Rozumiem, Sama ta płytka to bardzo mądre rozwiązanie. Nie będę zlecać produkcji, ale na pewno ze 2-3 bym kupił. Nie słyszałem o takim rozwiązaniu wcześniej, stąd moje zainteresowanie. Być może w przyszłości ktoś podejmie się zrobienia "aktualnej" wersji mając zaplecze. Ten link co mi wysłałeś od 2019 roku nie ma nowych postów. Także temat trochę stary.
-
RELACJA MX2 2200mm, budowa pierwszego modelu konstrukcyjnego
mar_io odpowiedział(a) na enter1978 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Z węglowymi rurami nie ma większego problemu. Problem jest duży z duraluminium. W Hurtowniach jest nie dostępny z tego co dzwoniłem wczoraj. W modelarskich sklepach niektóre średnicę występują. -
RELACJA MX2 2200mm, budowa pierwszego modelu konstrukcyjnego
mar_io odpowiedział(a) na enter1978 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Bardzo serio. Zależy skąd kupisz. Te sprzedawane z Chin w sklepach modelarskich nawet po 5. Stąd ten post inaczej bym nie pytał... . Bardziej chodzi mi o dostępność duraluminium w tej średnicy. Węglowe można kupić to wiem, gorzej z tym duraluminium. Stąd pytam gdzie kupowaliście. -
RELACJA MX2 2200mm, budowa pierwszego modelu konstrukcyjnego
mar_io odpowiedział(a) na enter1978 temat w Nasze modele (prezentacje i relacje z budowy)
Hej, Chłopaki noszę się z zamiarem zakupu zestawu MX'a od kolegów z Builder.rc. Mam kilka pytań (resztę chyba wyczerpałem śledząc i czytając temat): ale do rzeczy: Jakich rur używacie do skrzydeł (28mm) i statecznika 12mm? chodzi mi o materiał. Węglowe są dostępne, lekkie, ale niestety po czasie się wycierają i dość mocno brudzą, wolałbym osobiście duraluminiowe ale nie widzę aby były dostępne, ? u mnie w sklepie gdzie się zaopatruje są tylko aluminiowe. -
Dzięki za sugestie. Ale, wierz mi na pewno nie będę blachy 5mm na wymiar ciął diaxem, gdzie mam milimetrowe odległości. Wycinałem już laserem, wodą masę rzeczy nawet takie, które sprzedawałem kilka lat temu. Problem jest z zamówieniem. Bo firmy liczą sobie minimalne zamówienie za wykonanie usługi i nie ważne czy chcesz jedną czy 10 kopii danego elementu. Nie potrzebuję tego na siłę, Także najwyżej wytnę przy okazji. Mam jeszcze kilka projektów w głowie. Może się nazbiera.
-
Witam, Mam do Was chłopaki pytanie. W zasadzie potrzebuję pomocy. Mam do wycięcia zaprojektowany przeze mnie blat do szlifierki stołowej mojego pomysłu (przerobiona maszynka do glazury) pisałem o tym na forum. W tej chwili mam blat roboczy wykonany z sklejki 20mm. Jednak jest zbyt mały. (po próbach maszyny, działa świetnie ale muszę powiększyć stół). Zrobiłem projekt w formacie dxf i dwg. Jednak mam problem z wycięciem. Materiał to blacha nierdzewna 5mm. Firmy, do których wysłałem zapytanie o wycięcie takiego stołu (wymiar ok 40x35) niestety nie chcą się podjąć tak małego zamówienia lub jeśli już chcą to cena jest absurdalna. Stąd moje pytanie może ktoś z Was ma dostęp do takiej maszyny (np w pracy) i umie mi pomóc w wycięciu takiej formatki oczywiście odpłatnie. Pozdrawiam.
-
No właśnie pytałem bo zastanawiałem się czy po wyschnięciu alkoholu jeszcze trzeba smarować czymś na wzór rozdzielacza.
-
Po pomalowaniu formy, zmywasz tylko alkoholem poliwinylowym i później dodajesz jakiś wosk do rozdzielania formy? przed laminowaniem?
-
Jaki alkohol stosujesz - konkretnie chodzi mi o firmę.
-
Wiesz co sama blacha to pryszcz. Stół musi być (zresztą mam nawet) zaprojektowany pod tą konkretną ramę z przecinarki. Prowadnice muszą być prostopadłe do tarczy, równoległe względem siebie. tak samo z kątomierzem. Także przy okazji to wytnę na pewno. Samej blachy nie opłaca mi się jednorazowo wycinać.
-
Ta piła jest bardzo prosta. Ma jedną podstawowa zaletę. Jest kilka razy mocniejszą niż te chińskie. Tarcze nie kosztują majątku i ma obawy ze przy cięciu twardszych materiałów uszlodzi się pasek czy jakiś inny element napędu. Do pełni szczęścia potrzebny byłby mi stół wykonany jak napisałem z jakiejś błachy nierdzewnej, ale to w przyszłości.
-
Witajcie, Napiszę dwa słowa odnośnie mojej wariacji nt małej piły do zastosowań modelarskich, a przede wszystkim budżetowej piły. Całość kosztowała mnie ok 120zł (z nową tarczą). Jest to alternatywa dla drogich oraz chińskich pił. Nie jest to od razu piszę piła super precyzyjna, na której można osiągnąć dokładność powtarzalną w granicach 1mm, jak jest to w przypadku np proxxona. Nie taka była moja koncepcja oraz potrzeby. Założenia: - Tania, - Szyba w wykonaniu, - powszechnie dostępne TANIE tarcze, - Stosunkowo duża moc ok 800W Cięcie: - balsy do 12mm (tyle wystaje tarcza ponad blat) - Sklejka do 12mm, - Aluminium, - Włókno węglowe (formatki). Piła wykonana jest na podstawie maszynki do glazury o mocy 800W, wylicytowanej za ok 60zł na allegro. Niekompletny zestaw. Używana. Silnik sprawdzony, bez Bicia na osi, oraz łożyskach. Z oryginalnej piły zdemontowany stół roboczy (można by go zostawił była by regulacja pochylenia stołu - ja jej nie potrzebuje więc zdemontowałem). Zamiast oryginalnego stołu użyłem sklejki 20mm, w której wyfrezowałem prowadnice o głębokości 10mm, szerokość 20mm. Do prowadnic wydrukowałem na drukarce 3D do prowadnice wewnętrzne oraz kątomierz (drukowane prowadnice mają regulację na śrubach M3 do w miarę dokładnego dopasowania do wyfrezowanych w sklejce prowadnic). Blat roboczy ma wymiary 25x40cm (niestety nie miałem większego kawałka tak grubej sklejki). Tyle cała piła i robota. Sklejka zaimpregnowana caponem. Tarcza do cięcia paneli bądź inna 180x22 (redukcja z 16/20) maksymalnie cienka (ok 1-2mm) ilość zębów powyżej 100, najlepiej 140. Wygląda to mało profesjonalnie, ale robi robotę. Bez problemu można ucinać listewki szerokości rzędu 3mm, balsa, sklejka wiadomo bez oporów. Silnik jest bardzo mocny, nie można go zadusić. Piła jest w miarę kompaktowa. Na zdjęciu jeszcze na starej tarczy do galzury w celu testów. PIła prosta jak budowa cepa. Jedyne co trzeba zmienić w przyszłości to powiększyć o ok 6cm blat na szerokość aby zrobić dodatkowy frez na wylot z obu stron do blokowania kątownika (będzie dłuższy) tak aby na jakiś motylkowych śrubach można go była blokować do powtarzalnego cięcia. Niestety w tej chwili nie mam szerszej płyty sklejki. Płyty meblowe mogą być za kruche. W tej chwili podtrzymuję do cięcia kątownik, nie jest to można zgodne z BHP no ale cóż, piła zrobiona w kilka godzin. Pierwotnie miało być to urządzenie bardziej wyrafinowane. Wycięty laserem bądź wodą z nierdzewki blat roboczy (gdzieś 4mm gruby) jednak żadna firma nie chciała mi zrobić tak małego zamówienia w normalnej cenie. Także odpuściłem. Byłoby to najlepsze rozwiązanie ze względu iż można by bardzo dokładnie zaprojektować prowadnice. Może w przyszłości się skuszę. Fajnie by też było zrobić regulację prędkości, ale to już nie problem i trochę widzimisię. Puki co wystarcza mi to do moich prac.
-
Tymi foliami, o których piszesz oklejałem niedawno. Są to błyszczące folie, a dla purystów właściwie pół połyski, na pewno nie są matowe jak w oryginalne.
-
Też używam tej myjki. Jest niby do biżuterii ale daje radę. Do tego specyfik o nazwie K2 AKRA. Bardzo fajnie radzi sobie z mocnymi zabrudzeniami. Nie wiem tylko dlaczego jest taka droga w tej chwili ta myjka, ja płaciłem coś ok 80zł.