



-
Postów
412 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
2
Treść opublikowana przez Xan86
-
-
Nie ma tragedii. Dzisiaj polatałem i nic nie urwałem? Poprostu jakiś idiota pewnie był z dupą i się popisywał jak umie driftować na trawie. Dziki większe dziadostwo robią.
-
-
-
Fajnie. Szkoda że narazie w domu trzeba siedzieć?
-
Dzisiaj pogoda dopisała i udalo się polatać pomimo tego, że czapka na głowie musiała być i w palce troche szczypało
-
A czemu tak mało zdjęć Grzesiu wrzuciłeś????? Przecież zrobiłeś ich wiecej???? Ja Ci coś jeszcze wrzucę ????
-
No dzisiaj polatana na całego. Warunki były idealne.
-
To był pierwszy lot i pewnie stres zrobił swoje. Ogólnie Jacek ogarnia temat????
-
Dzisiejszy oblot nowego modelu Jacka https://www.youtube.com/watch?v=vflN4CQsP2Y&t=4s
-
Dzisiaj pogoda dopisała i w końcu Grzesiek mógł oblatać swoją nową Extrę 330LX z Pilota Rc z silnikiem GP 123.
-
To masakra z tymi chorobami. Na lotkach to ona kręci jak szalona, ja przynajmniej musiałem zmniejszyć troche wychylenia i dać większe expo bo tak czuła jest na lotki. Każdy model ma swoje plusy i minusy. Extra z Ef lubi duże prędkosći i w nich się najlepiej czuje. Do wolnego pierdzenia po niebie to zdecydwanie Pilot.
-
Extra z Pilota bardziej kleiła się powietrza przy niskich prędkościach, extra z EF przy niskich prędkościach jest bardziej nerwowa i trzeba się pilonować, żeby jej nie zwalić na glebę. Konrad kiedy wpadniesz na lotnisko, chociaż pogadać, a może polatać?
-
-
Paczka w końcu doszła. Ewidentnie wpisali zły adres i dlatego były problemy z dostawą.
-
Tu chodziło o silnik Boguś. Grzesiek wczoraj walczył o obroty
-
Ale niebieska lepiej się wkręca????
-
Dzisiaj w końcu udało się polatać po krótkiej przerwie. Pogoda od samego rana dopisała i można było oblatać nowy model
-
Właśnie że z tego trackingu nic nie wynika. Piszę tylko że jest problem z adresem. Nie pisze w jakim to jest miescie, jakiś konkretów tak jak np. w trackingu Dhl. Jak bym wiedział w jakim oddziele to jest w Polsce to bym tam poprostu zadzwonił. Oni to wysłali pocztą Austryjacką. Jak się kontaktowałem z tą pocztą mailowo to mi odpisali, że oni nie mają podglądu na tą paczkę bo jest za granicą. Paranoja. Zresztą jak koledze wysłali model to wylądował w innym mieście jeszcze uszkodzony. A mój adres do Lindingera wysłałem 3 razy.
-
Płatność normalnie przelewem z konta walutowego. Mam numer przesyłki.
-
A ja odradzam zakupy w tym sklepie. 13 czerwca zamówiłem śmigło. Dzisiaj jest 28 czerwiec, a przsyłki dalej nie ma. Lindinger nie potrafi powiedzieć gdzie jest paczka. Prawdopodobnie źle ją zaadresowali. Kontakt z 3 osobami z tego sklepu nic nie wniósł, piszą ciągle że mają nadzieję, że paczka dotrze . Narazie jestem 140 Euro w plecy.
-
Widać Krzysiek, że chyba dobrze się dogadujesz z modelem?
-
Nie ma sprawy. Dobrze zrobiłeś Boguś
-
-
No i Seba zadeklarował, że w tym sezonie w końcu Avanti poleci