![](https://rchubiq.eu/images/banery/pfmrc/pfmrc_rchubiq.gif)
![](https://pfmrc.eu/output2.gif)
![](https://modele24.pl/pfmrc/baner.gif)
![](https://modele.sklep.pl/images/banery/PFM1.gif)
![](https://pfmrc.eu/kawa.png)
-
Postów
8 381 -
Rejestracja
-
Wygrane w rankingu
73
Odpowiedzi opublikowane przez cZyNo
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 2 z 320
-
-
Przestrzeganie regulaminów sportowych jest obowiązkiem organizatora i sędziów. Organizowanie zawodów dla zawodników, świadczy o tym że organizator szanuje zawodników.
Jeśli zawody nie są przeprowadzane zgodnie z regulaminem sportowym, należy to prostować. Rundę czy lot zawsze można powtórzyć. oczywiwcie jeśli jakiś organizator nie zna właściweych regulaminów sportowych to takie zarzuty mogą się wydawać dla niego absurdalne.
Jeśli organizator robi zawody za wszelką cenę nie realizując zapisów regulaminu np dotyczących pogody to jest to nie fair wobec zawodników i niezgodne z regulaminem. I też trzeba na to zwracać uwagę na zawodach.Jeśli organizator nie przygotowuje choć w minimalny sposób miejsc do optymalnego latania to należy to piętnować.
Ja komuś przeszkadza regulamin sportowy i sportowa rywalizacja to robi piknik modelarski i każdy lata se jak chce. Proste? Kurna proste jak drut. Nawet nie absurdalneTak pseudopilot miał prawo zaprotestować. Ale zrobił to żeby uwalić zawody. A nie po żeby latać. Jak ktoś tego nie rozumie to pisze ko lub inne glupoty. Bo lubi niezobowiązujące pikniki. Dlatego fajnie jest mieć na zawodach sportowych nawet 6ciu rozsądnych zawodników rozumiejących co to jest rywalizacja sportowa i podchodzący do tego na serio i na Maxa. Bo potem są efekty. Wymierne.
jak juz zaczęliście jeździć po mnie, że nie lubię jakiegoś Kamila, to chciałem was poinformować że wasz ulubieniec Kamil kłamał w perfidny sposób Komisji Modelarskiej. Wiedząc że kłamie!!! Czyli właściwie publicznie. Jeśli nie doczytaliście to zapraszam na stronę komisji modelarskiej: https://modelarstwo.aeroklub-polski.pl/wp-content/uploads/2024/04/Uchwala-KM-45_04_2024.pdf
jeśli potrzebujecie świadków że wszystko było ok z jakimikolwiek wpisami, to chętnie przekażę info. Bo poprawność wpisów widzieli i piloci z kraju i z zagranicy. Tylko jeden …. Udawał że nie widział.
a po co kłamał? Żeby uwalić zawody na które nie chciało mu się jechać. Naprawdę idealna i wzorowa sportowa postawa ?
ależ to absurdalnie zagmatwane ?
-
-
W dniu 6.06.2024 o 12:02, wojcio69 napisał:
Przepraszam, że tutaj taki posta ale... jak nie tu to gdzie?
Chciałem wierzyć, że nie będę musiał tego pisać, a okazało się jak zawsze.
Było mi niezmiernie miło latać razem z Wami i na zawodach i na piknikach i przy nieoficjalnych spotkaniach.
Dziękuję za każde słowo krytyki, wsparcia i za to że byliście (mam nadzieję, że nadal będziecie).
Niestety ze względów zdrowotnych muszę bardzo mocno ograniczyć swoją aktywność fizyczną, bo skolioza kręgosłupa, ehh...
Nie porzucam modelasrstw i latania, ale zawody są ponad wytrzymałoś moich kręgów, a nie umiem latać w pozycji siedzacej.
Jeszcze raz dziękuję za to co było i zobaczymy co i jak będzie
Prosiłbym osoby obeznane w temacie o info na PW jak zabrać się do zrobienia uprawnień sędziowskich w F5J.
Trzymaj sie Wojtku! To wiele wyjaśnia czemu nie było Cie na liście zawodników na MP. Liczyłem na spotkanko po latach.
A wracając do sędziowania - to doskonała decyzja. Na pewno będziesz mógł pomóc kolegom a zarazem dalej będziesz się mógł dobrze bawić. Wiele osób nie może czy nie chce latać w zawodach z tego czy innego powodu, a właśnie w ten sposób może dyskretnie uczestniczyć w zawodach - jako sędzia. I co ciekawe, możliwe że będą pewne ułatwienia w zdobyciu uprawnień sędziowskich w tym roku. Śledź informacje na stroni Komisji Modelarskiej. KM wie że są duże problemy z sędziami i może to generować kłopoty z rozgrywaniem zawodów. Sędziów z uprawnieniami nie ma dużo, a zgłoszonych zawodów jest coraz więcej. Na uproszczenie systemu zdobywania uprawnień sędziowskich może mieć też weekendowa przykrość jaka wydarzyła sie w F3F - jeden z pseudozawodnik zakwestionował uprawnienia sędziego i zawody zostały odwołane. Mimo że był wiatr, sędziowie, puchary, hotele zarezerwowane i wszystko było przygotowane
Do zobaczenia wkrótce !!!
-
Tak wogóle to Damian i Tomek F jak są na takich zawodach, to powinni mieć swoją oddzielną punktację. Oni sa na innym poziomie wiedzy, odczuć, a szczególnie mentalności, jeśli chodzi o zabawy tymi modelami
Damian mimo że rozbił bank, to i tak bardzo delikatnie - bo był na tyle uprzejmy i nie chciał robić nam przykrości rozpoczynając loty znacznie niżej niż to czynił ?
-
2
-
1
-
-
W dniu 3.06.2024 o 19:22, jacekplacek napisał:
Pialem, że skręcamy na lotach to z tego wynika, że model lotki ma, klapy tez ma, ale nie używamy bo w 2m modelu to niepotrzebne, w dodatku nie rozumiem co na posiadanie klapki do słabego wykonywania zakrętu pod wiatr ( Japończycy w 2 wsw używali klap do wykonywania ciaśniejszych zakrętów w czasie walki, chyba jednak nie o to tu nam chodzi, ale może czegoś nie wiem ). Model nazywa się Vento, mamy też Foxa od Pelikana, i uruchamiamy Gamę, też od Pelikana.
No jak nie rozumiesz to dobrze że pytasz
Jak są klapy i normalny mode, to można sobie zrobić lepszego snapflapa niż tylko z lotkami, można klapami wspomóc lotki i można kilka innych rzeczy zrobić żeby model lepiej zakręcał.
Te panki niestety nie za bardzo sie sprawdzą w lataniu w takich warunkach....one są do "latania" w "termice". Z zasady mają większe kąty nie mówiąc że się gną. No chyba że je zdecydowanie "uwęglicie". Ale nie będą dobrze przebijały w tak silnym wietrze. Choć można by trochę powalczyć - z balastem, z trymowaniem czy z róznicowością lotek... akurat ja bym zwiększył
Z miksów bym zrezygnował (może dlatego że nigdy ich nie używałem
) Zbocze jest zbyt zmienne, aby jakieś sztywne miksy wprowadzać. Wychylenia - może lotki bym zwiększył, wysokość chyba raczej bym ustawił nie większą niż potrzebną do zrobienia niezbyt ostrego zakrętu. Zawsze można użyć dual rate i sie tym pobawić.
A wogóle to ja mam wrażenie że im mocniej wieje tym mniej powinno sie używać kierunku tylko ustawić tak model żeby pięknie ciął zakręt. Jak ktoś bardzo chce to może użyć kierunek do drobnych korekt w zakręcie...jak sie nadąży
-
1
-
-
No i czemu tu nikt nie chwali Jurka Kurka?? Aktualny kadrowicz F3F prowadzi w pucharze Polski F5J !! (po dwóch zawodach). Dobrze latał w silnym wietrze i dobrze latał w słabym ???
-
1
-
-
Panie przy takim wiaterku to waga jest istotna. Mimo zapewnień znawców ze lekkie też lata. Sego czasu Janek nawet kombinerki do falcona przyczepiał ?
a sformułowanie slabo skręca pod wiatr odnosi się każdego zakrętu od zbocza czy macie wiatr trochę z boku zbocza i tylko jeden zakręt nie wychodzi a drugi jest ok?
Tajemniczy jesteś jeśli chodzi o nazwę modelu ? model ma klapy i lotki? Usterzenie jakie? Ile waży do lotu?
-
16 godzin temu, jacekplacek napisał:
Steujemy tylko lotkami i sterem wysokości, czy dodanie sterowanego steru kierunku poprawi te sytuację ?
Po pierwsze co to znaczy u Ciebie pod wiatr? Po drugie co za model. A najlepiej jakbyś miał filmik.
Jeśli chodzi o szybowce na zboczu, to wielu zawodników szybko latających nie używa kierunku. Kierunek może pomóc ale też może wiele napsuć. To trzeba wyćwiczyć. Właściwe używanie steru wysokości i poprawne ustawienie modelu, robi robotę.
-
8 godzin temu, RobRoy napisał:
A skąd ma wiedzieć że są duże wychylenia ????
Jedni sobie chwalą expo --- inni nie używają. Uważam że z expo jest bezpieczniej, zwłaszcza przy lądowaniu kiedy trzeba delikatnie sterować modelem...
a jak podwieje to kret murowany, bo nie jesteś w stanie precyzyjnie skontrować. to takie moje przemyślenia z setek lądowań w warunkach zróznicowanych. Ja akurat do lądowania mam małe expo i sporawe wychylenia względem każdej inne fazy lotu. Właśnie po to żeby wylądować. A im szybciej lecę, tym bardziej ograniczam wychylenia. I to działa
Ogólnie kolega prawdopodobnie mógł mieć pomieszane wychylenia sterów, no i dodatkowo przykozaczył na mocnym gazie. Zamiast spokojne pyr pyr do góry i tam spokojnie ćwiczyć odruchy. A jak coś jest nie tak to gaz na zero. I może jakoś da sie przeżyć. Przecież to jakiś tam szybowiec.
Jednak watro na pierwszy raz albo coś poczytać, albo zapytać sie kogoś kto wie jak sprawdzić czy w modelu jest wszystko ok. Np. w sklepie modelarskim. Symulator do nauki latania szybowcem nie jest niezbędny.
-
Godzinę temu, RobRoy napisał:
Widac ze dawno sie uczyłeś latać i juz zapomniałeś jak to było...
Jak nie pamiętam...przywaliłem w ścianę
Jak masz takie expo w tak prostym modelu to znaczy ze są dużo za duże wychylenia
przestawiamy popychacz na dźwigniach
Poza tym...lepiej se na małym gazie latać. Bo po co sie na początku przygody z lataniem gdzieś spieszyć
-
3 godziny temu, rozrabiaka napisał:
Właśnie, środek ciężkości.
Na YT widziałem jedno nagranie jak opowiadający ustawia model na stojaku (opierając skrzydłami na tym stojaku) 3,5cm od krawędzi natarcia.
Czy te 3,5cm od krawędzi natarcia to uniwersalna odległość dla każdego modelu?
Słuchaj, pisałeś że zrobiłeś model zgodnie z instrukcją. tam też jest informacja jak ustawić ŚĆ. A teraz pytasz o ŚĆ? Coś mi nie pasuje w zeznaniach. W instrukcjach z zasady jest bardzo bezpieczne ustawienie ŚĆ.
2 godziny temu, RobRoy napisał:2 - zrób dual rate, albo zmniejsz wychylenia sterów do 50 %, najwyżej będziesz robił szerokie koła
3 - zmniejsz wychylenie steru kierunku do 30- 20 % - ja dodawałem gazu i bezwiednie sterowałem sterem kierunku - efekt - pętla i gleba
4 - na wychylenia sterów daj duże expo - 70 %, na początku każdy macha gimbalami jak wiosłem.
5 - dokładnie sprawdź czy w dobrą stronę wychylają się stery, lotki ( stojąc za modelem)
Sorki, ale to już tyle razy było wałkowane - podawanie wychyleń czy ich zmian w % niewiele daje. W zależności od tego jak masz zapięte popychacze na dźwigniach, jak długie są dźwignie - ustawienia wyjściowe będą inne. Najlepiej jak chcesz pomóc to zmierz i podaj jakie masz wychylenia sterów.
70% expo na początek...wow. mi kiedyś ktoś tak swój model ustawił i to było latanie jak na zabytkowej aparturze czyli takie zerojedynkowe - skręca/nie skręca
Niby model latał. Ale śmiesznie
W przypadku tego wątku, może być istotny punkt 5
-
Godzinę temu, rozrabiaka napisał:
[EDIT]:
to moja pierwsza próba z samolotem.
Kilka lat temu latałem dronem.
To chyba wszystko wyjaśnia.
Ten modelik na pewno lata...
-
z mi zięciunio położył sie skrzydle ... ?
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
-
Ależ ten Jurek lubi wiatr
gratulacje dla wygranych ??
-
Czyli jak widzicie modele do szybkiego latania bywają trochę drogie, ale mimo pozorów są dość wytrzymałe. I bardzo podatne na naprawy czy odbudowy.
Ja mam wciąż szybko latający model z 2014 roku oraz modele z 2016, które są wciąż aż za bardzo konkurencyjne względem tych najnowszych. Ogólnie....model po naprawie lata lepiej i szybciej
-
1
-
-
Może nie był to szybki lot, ale warunki były trudne. A zbocze nie wybacza błędów
Kolega model już naprawił (w niecałe 2 tygodnie) i ustrojstwo znów latało na kolejnych zawodach
-
2
-
-
Czarek poruszył drażliwy temat ? Zmiana asystenta trenera to bardzo rozrywkowy temat ostatnio wśród co poniektórych kręgów modelarskich. Jak to mówią, nóż w kieszeni się otwiera.
no ale wracając do F5J…
Kurcze, planowałem w tym roku gdzieś wyskoczyć na zawody F5J i spotkać się z chłopakami, ale popieprzona sytuacja prywatna i sporo kolizji z zawodami na zboczu bardzo mi w tym przeszkadza. Nawet na sambę nie mogę się zapisać ?
Damian, daj nie gorszego czadu na kolejnych zawodach ??-
2
-
-
Loty oglądałem już rano. glownie flyoffy
-
Brawo Damian! Rewelacyjny wynik!!
-
Ba, a gdybyś tak jechał bolidem F1, a nie pedałował, to byś miał tętno jeszcze wyższe. No ale to wątek o modelarstwie (w sumie forum też). Taki statyczny sporcik. Jednakowoż...
Jeśli uda ci sie stać na rowerze praktycznie w bezruchu tak z godzinkę (możesz stać obok roweru), a potem doprowadzić swe tętno do wartości ponad 140 (wciąż stojąc w bezruchu) ... no to pogadamy
Myśle że autostrada i stanie na linii pasa awaryjnego to będzie dobre miejsce
Dla przypomnienia taka lotna ciekawostka, która niestety nie zakończyła sie kraksą (biorąc pod uwagę ten dział oczywiście):
Wtedy było statyczne latanie do 150bpm
takie latanko 150km/h+ od 2 m od siebie
-
Powiem Ci że gorzej wygląda dobalastowany model który na dużej prędkości wleci między drzewa
-
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
- Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem.
Chyba bęcek z latania F3F tu za dużo jeszcze nie było
Na co dzień jak i na zawodach, latamy dość szybko (czasami bardzo szybko że tętno skacze do bardzo wysokich poziomów), a do tego bardzo często całkiem blisko podłoża (w tym przypadku bardzo twardego bo skalnego) i staramy się cisnąć modele żeby szybciej leciały
No i to aż samo sie prosi żeby coś rozwalić ?
Na filmiku latanie w Pirenejach. Całkiem zgrabnie udało mi sie wyprowadzić model po bliskim kontakcie ze skałą, przy okazji sędzina została mocno zaskoczona i popełniła błąd. Niby wszystko w porządku, ale skrzydło zostało poważnie uszkodzone (choć nie widać)
. Poza tym, bardzo ładne widoki i super pogoda
W sumie to we wrześniu uszkodziłem trzy modele ? a to zdarzenie wyglądało najprzyjemniej. Jednak jedynie ten model jeszcze nie został naprawiony - bo roboty dużo. No cóż, to zapłata - takie frycowe związane z powrotem do szybkiego latania na zboczu ?
-
7
-
No. Wczorajsze prognozy kłamały ?
-
1
-
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
- Strona 2 z 320
F5J zaczynamy
w Motoszybowce
Opublikowano
Tu jest
choć mnie już nie było jak została opublikowana