heksodus

Z chęcią bym posłuchał waszych opinii na temat porównania relaxa do backfire. Oczywiście chodzi mi o jakość technologie itd. Może ktoś miał te oba modele w rękach?

Dzisiaj poskładałem efx-a oczywiście do prawdziwego pylona daleko brakuje ,ale dla początkujących może być za szybki ,Wyposażenie to silnik 3536 1800kv 2200mah 4S 40C ,esc 80 turnigy,serwa turnigy 90S,apc 6,5x6,5. Jutro oblot,jesli lata i w całości wróci na ziemię trafia na giełdę. Zainteresowanych zapraszam na priv..

Strasznie brzydkie ,ale szybkie

Smigło do rozwijania prędkości (+ 300) Motor sneu 1509 2Y Zasilanie 6S śmigło jak wspomniałem. To jeden z pomysłów. Bo mam też inne konfigurację również szybkie ale ta jest ekstremalna Mogę również dać 6x8 i bez wysiłku również będzie 300,ale widziałem skok 13 i wiem jak to lata.

Jest wybór w klasie LR-1 ale 1300mm to już troszkę za dużo. Myśle ze 1000mm to max. Jeszcze pytanie do bardziej doświadczonych kolegów-Korzystając z profila mh-30 jaki kąt zaklinowania płata należałoby zrobić. Rozumiem ,ze 0 będzie najszybszym.Lecz chciałbym na mniejszych prędkościach też polatać

Napęd elektro kilka kW,wiec nie myśl o silniku typu turnigy 2836 3600kv i smigle 4,7x4.7 tylko 250-300 gram i 6x13 .Rafał nie ma na rynku nic fajnego co mnie zadowola. Mam ochotę na coś swojego..Chyba ze trafie to co na rysunku.

Z laminowaniem próżniowym nie mam problemu,mógłbym to zrobić na airexie,ale sprawdzę jeszcze co będzie najlepsze. Swojego czasu kolega miał mi wyrzeźbić ploterem gotowe formy,ale dałem ciała na etapie projektu.

Nie ze skrzydeł nie wytopie.Na początku chciałem ale cos mi się pokićkało. Wytopie tylko w kadłubie. Nie słyszałem o tym xps ale poczytam.No włanie mam ochotę się troszkę pobawić i tak próbuje się posilić podpowiedziami.Także dzięki za kazdą radę.Myslę jeszcze o dawcy i ostatnio kupiłem racer efx i stwierdziłem ze taki szklany by mnie zadowolił do moich eksperymentów prędkościowych Kupiłem również racer 930,ale on tez mnie nie zadowala.Bo w sumie dąze do czegoś takiego,ale już tego nie produkuja To jest mój ideał I się głowie jak w prosty sposób coś takiego zrobić nie wnikając w idealna estetykę. Po prostu to ma zap.....

Produkacja na własne potrzeby Od dłużeszego czasu chodzi mi po głowie zbudowanie własnego racera o rozpiętości około 1m i wykonany z laminatu.Tworzenie formy odpada bo to zbyt drogo wyjdzie ,a być może nie będę zadowolony więc to zupełnie odpada. Tak więc wpadłem na pomysł,ze wykonam pylona ze styropianu i zalaminuje je szkłem.Z kadłubem zrobię podobnie tylko wypalę go w srodku. Z racji tego,ze moja wiedza jest strasznie okrojona proszę kolegów o radę czy to w ogóle ma szansę na jakiś mały sukces koncówy?Z czego wykonać bazę styro epo czy cos innego? jaką tkaniną to robić?Wszystkie podpowiedzi mile widziane.Z góry dzięki..

Ja też kilka razy miałem wrażenie ze lece nad drzewem i raptownie bomba prosto w czubek Dobrze,ze tylko tak to się skończyło i model będzie dalej latał.Może jeszcze na wiosne mi go tu pokazesz;)

Mówisz,,ze to aż taka tragedia Mi drewno najmniej przeszkadzało.

Róznicy większej nie widzę :)też przekładka ze szkłem. Ale nie wiem czy to miał być full czy nie? Taki dzwon to nie dzwon to dwoneczek

A jak jest drugi kadłub to inna sprawa:)

Ja swój wyceniłem na 1/3 ceny z usmiechem :Pmajac cały kadłub i statecznik poziomy. Natomiast 50,60% ceny za zmiętolonego to jakiś absurd

Skoro te wyceny tak dobrze wam idą to może mój ktoś wieżmie za 500zł . Kadłub cały mimo kilkukrotnie mocniejszego uderzenia. W sumie zaskoczyła mnie wytrzymałość kadłuba backfire.

Własnie liczyłem na konkretne zdjęcia z oderwanym poszyciem jak to wszystko wygląda,ale niestety nie zobaczę. Również jestem niemiło zaskoczony brakiem możliwości kupna centropłatu . Też mogę wkleić wam zdjęcia połowy samochodu,a pan Franek doklepał z pralki drugą połowe..Napisałem ze do zrobienia jest wszystko,ale tylko nieliczni mogą się do tego zabrać.. Jurek. Więcej poczucia humoru! Wszystko rozumiem co piszesz

Jeszcze trochę to ktoś zacznie wmawiać Marcinowi ,ze nic się nie stało ,ze to trzeba polać wrzątkiem jak epp i samo się ustawi :lol: Nie tylko ty jesteś drogi .Myślę,że każdy kto się tego podejmie

To moje ostatnie zdanie to taki angielski żart wiec do serca go towarzysze nie brać Jurek wiadomo,ze latać umiesz dobrze i twoja skromnośc nie raz mnie urzekła Ale z naprawą skromności nie widać.Pewnie ze są magicy którzy potrafią z niczego zrobić coś,ale tacy to pewnie też swoje muszą policzyć.Ja juz na ten temat milkne ,bo mozna gdybac bez konca.Jak Marcin zadecyduje robić to bardzo proszę o relację z naprawy ,bo to będzie piękna lekcja warsztatu,a jak nie to proszę o porówanie technologi z moim modelem.

Jurek. Kartofli tyle nie zjadłeś co ja się napatrzyłem różnych napraw ,przeróbek itp w laminatach. Nie będe się chwalił gdzie i dlaczego ,ale łatwo się domyśleć,ze mieszkam w zagłebiu szkutnictwa,a to ta sama dyscyplina,jesli chodzi o materiały i sztukę. I dalej uparcie twierdzę,ze bez formy i warsztatu nie ma mowy o profesjonalnej naprawie. Dziwie się Jurek ,ze wiedząc ze Marcin ma tam kilka KW proponujesz mu naprawe Ale f3f to najlepsi piloci i jak trzeba na kolanie poskładają model

Lepiej pogadaj z Peter Janku o jakimś rabacie dla Marcina Ale większość mówi ,ze się da-to może się da i nie trzeba będzie kupować.

Może dużo medeli nie naprawiam za to kilka kadłubów i tu jak najbardziej się zgodze ,ze naprawić można. Lecz bardzo dużo się napatrzyłem na szkutnictwo i tego typu naprawy po różnych kraksach peknieciach ,przemieszczeniach.I nie ma tam drewna ani takich przeciązeń ,a zasada napraw jest bardzo podobna. I naprawdę na tyle wyobraznie mam,zeby stwierdzić ,ze bez FORMY bez odpowiedniego sprzętu i olbrzymiego warsztatu doswiadczen nawet nie ma co się zabierać.Ale kazde inne zdanie też sznuje i chylę czoła jak ktoś to naprawi

Jurek proszę Cię z tą naprawą Albo pokaż jakie tabletki bierzesz Rozpruwaj centropłat i pokaż czy się rózni od mawi. Czy jest sens to kupować. Najlepiej rozetnij to delikatnie i pokaż budowę i weż kawałek poszycia podpal zapalniczką i zobacz jakie tkaniny poszły..No chyba ze chcesz naprawiać to się wstrzymaj.

Z kadłubem ok można pobawić się rzeźbiarstwo i od srodka coś podrajcować.Natomiast centropłat to miazga i naprawy podjąc się może tylko ktoś kto nie ma co z czasem robic,uwielbia eksperymenty,nie bierze pod uwagę kupno centropłatu i chce zobaczyć jak mu się składa model w ciasnej pętli.Nie róbcie jaj ani Janek ani Franek tego nie poskłada. Bo pewne rzeczy po prostu się nie naprawia dla bezpieczeństwa wszystkich. W tym miejscu działają największe siły ,a naprawę należy zrobić od środka,nie wspominając o dźwigarze. Jak ktoś to poskłada to zaczne swój składać Własnie siedzę ze szkutnikiem i tak mi podpowiada jak go naprawić A więc wszystko zarzucić szpachlą,oszlifowac na cycu pomalować,a miedzy casie wstrzyknąć zywicę strzykawą do środka. I można wystawić na alegro

Kadłub mozna polepić ale te skrzydło to się nadaje do kosza. Dobrze ,ze w srodku wszystko ok,ale Jak zabezpieczyles pakiet ze nie rozwalił regla ?

O cholera to jakiś czarny miesiąc Zrób sekcję,chociaz porównamy i zobaczymy co jest w srodku. Wiem co czułeś! Pewnie to co ja .Czyli nie mogłem w to uwierzyć A co z nowiutkim esc.przeżył?