piotralski

Reklamacje a'la Virgos - telefon do Michała, krótka, rzeczowa rozmowa i wszystko dogadane

Masz rację Leszek, dzieki za szybką pomoc Konrad dla Ciebie również podziękowania! PS Patrzyłem jak szpak w p... na specyfikację a KV zupełnie mi się gdzieś schowało Ten który mam na myśli i pewnie również Ciebie interesuje, podobno da radę na 6S http://www.modellbau-friedel.com/060-11505700.htm PS Ja juz śmigiełko 20x13 mam

Raczej wszystkie są 2 polowe... ale może się mylę.

Jeśli jest gdzieś taki temat to przepraszam i proszę jednocześnie o wskazanie. Mam pytanko, o co chodzi w tym oznaczeniu silników Hackera? B50 xxL - xx jest od 6 do 21... Możecie wytłumaczyć?

Nie mam Futaby, ale sugeruje sprawdzić na nowym modelu (w aparaturze).

Osobiście czekam niecierpliwie na relację ze składania i oblotu Kolegów którzy ustawili się w kolejce... Oby do wiosny.... PS Po każdej firmie jeżdżą na forach, ale jak widać Pan Leszek na to nie patrzy i produkuje modele dalej.... i ma klientów. Wniosek, nie obraża się na świat bo wie co to rynek i zapewne z takich wpisów wyciąga nauki, by swoją produkcję udoskonalić. Więc zapewne Jurku nie potrzebuje adwokata, tylko zbytu na modele

Piotr, z tą reklamą to tak nie do końca. W oczekiwaniu na aparaturę Jeti (kilka lat) wszystkim zainteresowanym apetyty wręcz rosły.

Rafał, bo reklama dźwignią handlu jest

Eryk, w związku z tym, że tym razem nie chce się domyślać, poczekam na relację ze składania i oblotu... chociaż i tak raczej nie kupię, bo polubiłem latać większymi modelami. Dziwi mnie też takie podejście, wywal stary i kup nowy bo jest lepszy, bo dołożono winglety i założono "majteczki", oraz zamiast kołpaka turbo wycięto w kadłubie skrzela. Trochę się powtarzam, ale gdyby wzrosła rozpiętość chociaż do 3 metrów, wtedy brał bym w ciemno, bo to by była moim zdaniem kluczowa zmiana, a tak to tylko kosmetyka... I zgadzam się z Jankiem w pełni. Falcon to bardzo dobra pozycja dla tych którzy jeszcze go nie mają.

Piotr, jak dojdzie/zostanie zrealizowane zamówienie bardzo Cię proszę o relację. Niestety jak dla mnie zmiana rozpiętości była by znaczącą (podkreślam, jak dla mnie), te o których napisał Andrzej cieszą, ale to za mało, by wymienić Falcona z zeszłego roku na tegoroczny. Nowych potencjalnych nabywców zachęcam, bo to fajny modelik który potrafi latać naprawdę baaardzo powoli, jak i szybko. Ja miałem na myśli prototyp Przekonaj mnie (jako starego klienta) proszę do tego by zmienić NewFalcona na tegoroczny model... Chętnie posłucham za i przeciw

Skoro inwestycja zwraca się w 5 lat a produkcja Falcona trwa już 10, to z ekonomicznego patrząc punktu teraz jest właśnie ten moment... by zainwestować i zaskoczyć pozytywnie starych klientów, a zarazem zdobyć nowych (ugruntować swoją pozycję na rynku). Patrząc na hangar konkurencji tam jest wybór nie porównywalnie większy, może czas najwyższy coś zmienić, a nie szufladkować się? Nie piszę tego złośliwie, ale skoro mowa o nowych/dotychczasowych konstrukcjach Pana Leszka to i mam takowe przemyślenia. PS "Zakrytą dupkę" i winglety widziałem już rok temu, wiec nie będę tu udawał zaskoczonego

Mariusz ma wiele racji w tym co napisał, a wzrok to tylko wymówka Trzeba sobie stawiać jakieś cele... No lepiej bym tego nie ujął.

Wojtek, ciekawie się zapowiada... Model pięknotka! Niecierpliwie czekam na oblot i wrażenia.... pilnie będę śledził wątek.

Jestem sympatykiem modeli Pana Leszka, ale przykro mi że nie poszedł w większe rozpiętości. No nic czekam dalej na kolejne nowości, ponieważ z racji uwarunkowań wzrokowych obiecałem sobie noworocznie, że z nowymi modelami nie zejdę poniżej 4m

Każdy balast jest dobry o ile jest skuteczny. Brawo Jasiu za pomysłowość!!! Swego czasu jak potrzebowałem doważyć model też użyłem kombinerek, tyle że wewnątrz kadłuba

To po co się wcinasz w ten wątek? Załóż nowy PS Krzysiu, sorka za moje wcięcie, ale ja tu nic nie reklamuje

A gdzie napisałem że szukam po taniości? Chciałem wykazać zainteresowanie, a czy dobry to chciałem choć na zdjęciach zobaczyć

A wiadomo za ile te 5m? Tak już zacząłem powoli wyrastać z modeli poniżej 4m, to się zapytowywuje Są już jakieś fotki, czy trzeba zakupić "kota we woreczku"

Skoro Czarka nie ma w kraju to modele same się nie robią.... Wiesiek, to był żart, przepraszam jeśli kiepski. Odsyłaj kadłub, bo przecież taka jakość to żenada!!!

Jeśli to te same to wychodzi taniej. Waga łączników metalowych: Krótszy 46,8 g. Dłuższy 64,6 g. Przy dłuższym łączniku dobrałem końcówki z gniazd kłowych - niestety w moim przypadku oryginalne gdzieś zginęły

Wiesiek, może wręgę wklej i na elektryka go

W sensie ten łącznik metalowy? Są dwa rodzaje, krótszy i dłuższy... Jutro poważę i dam znać bo akurat obie wersje mam na półce Przy moim Fox'iku to bez znaczenia i tak trzeba go będzie doważać

No faktycznie, tylko te zdjęcia troszkę takie dziwne... moje były (i są) białe. Kupowałem w Espricie, ale made in cz Trzeba by dopytać w Nastiku, czy to te same. Wracając do tematu jest jeszcze jedno rozwiązanie które planuje zastosować w swoim Foxie (4m) z "drugiej ręki". http://www.modelemax.pl/product_info.php?products_id=6846

Paweł dostał tyle rozwiązań że ma w czym wybierać... Szczerze, sadzę że malutkie haczyki wklejone w skrzydło i guma modelarska spokojnie da radę przy tej rozpiętości. A Paweł i tak zrobi po swojemu, bo na tym to nasze hobby polega W Polsce nigdy tego nie znalazłem, najbliżej u czecha, ale za dolary wychodzi taniej...

W Alpinie o rozpiętości 4m. mam skrzydełka łapane do kadłuba tylko na takie plasticzki jak na zdjęciach... W zupełności wystarcza, a zdarza mi się pogonić modelik Tu masz dokładne info co i jak...http://www.espritmodel.com/wing-retainer-systemwing-lock-2.aspx