piotralski

Jurku, jak nie ma węgla to wiem że można Eryk, a nie prościej końcówkę anteny wyłożyć zupełnie za model? Oddałem Koledze pierwszego Falcona i właśnie lata na 35... nie ma problemu. Antena wystaje z tyłu kadłuba jakieś 10-15cm (w sensie wisi )

Piękna robota... Trzymam kciuki!

Jurku, a jest szansa zobaczyć model, albo chociaż projekt przed wpłatą zaliczki? Płacąc w ciemno 8k chciałbym chociaż znać profil skrzydła, o rozpiętości nie pomnę PS Jeśli projekt Kamila mnie zaciekawi, wchodzę i jak widzisz publicznie deklaruję swoje zainteresowanie... Tylko jeden warunek, to ma być projekt Kamila....

Ja znalazłem kilka miejsc bez węgla i tam zasadziłem anteny... To było tak na szybko, bo boli mnie kaleczenie modelu. Pomyślałem sobie, ech i tak na oblocie daleko nie będę odlatywał... Okazało się że w testach... prawie już nie widziałem modelu - kontakt z bazą miałem na 70% Myślę że to było przemyślane przez konstruktora...

Daj znać! Zapraszam bo model naprawdę fajny i potrafi wywołać zachwyt!

Eryk, z tym moim doświadczeniem to zdrowo pojechałeś Cieszę się że Tobie też udał się oblot, gratulacje!!! Ano właśnie, anteny.... Ja dla zmylenia przeciwnika nie wywaliłem ich na wierzch Siedziały w kadłubie - bez dziurawki Konstrukcja kadłuba jest bardzo przemyślana..... są miejsca gdzie jest sygnał. PS Jaką masz apkę i odbiornik?

Krzysztof ja również się deklaruje na jeden

No to mamy na forum Elyte Xan to nie do Ciebie (napisałeś ciut wcześniej) Przepraszam Jurku (M) za off topa w Twoim wątku, ale czasem po prostu nie da się wytrzymać... sami mistrzowie swiata i wchodniej azji...

Dzięki, banan był non stop... i nadal jest Coś mi chyba logowanie na reglu szwankuje... albo ja tego przestałem rozumieć Początkowo jak by wszystko logował, a później....hmm

Rafał, wszystko w swoim czasie. Dobrze ze zapomniałem kamery, a nie pakietów Może Eryk wziął kamerkę - ciekaw jestem jego odczuć.... PS Mario szkoda że Cię nie było, a ponoć ładowałeś aparat i kamerkę

Oblot się odbył Dzięki uprzejmości i wiedzy Andrzeja (AeroArt) szybko skorygowaliśmy pewne moje ustawienia i modelik poooleciał... Jeszcze raz wielkie dzięki Andrzej!!! Jestem zachwycony!!! New Falcon ma dużo większe możliwości jeśli chodzi o prędkość niż poprzedni. Miałem kilka sytuacji z ciasnymi zakrętami na niskim pułapie i bardzo małą prędkością - byłem pewny kora, ale Falkonik majestatycznie jak zaczarowany szedł tam gdzie chciałem, bez żadnych oznak nagłego odmówienia posłuszeństwa. SC ustawione mam na jakieś 67-68mm i w teście Diva (sorry jeśli inaczej się to pisze) przy przypikowaniu model leci jak po sznurku nie zmieniając zupełnie kąta lotu, czyli ani nie pogłębia przypikowania, ani sam z niego nie wychodzi. Gwiżdże bajecznie Lądowanie na motylu "mistrzostwo świata", Falcon schodzi jak latający dywan, powoli i majestatycznie - nie ma mowy o przepadnięciu. Kilka razy próbowałem go przeciągnąć, ale mi się nie dało. Generalnie jestem z modelu bardzo zadowolony i będę polecał go każdemu. Napęd rakietny, ale mam wrażenie że przekładnia to nie potrzebna waga - chyba wrzucę do niego 22/30/3e. Latanie z przekładnią w tym modelu to chyba przerost formy nad treścią. Oczywiście to są wnioski na szybko (zmiana silnika) wiec jutro mogą być zupełnie inne Przy okazji, wielkie podziękowania dla Pana Leszka Kwarcińskiego za to że zdecydował się na powiększenie legendarnego Falcona. Bardzo dobra robota Panie Leszku!!! Niestety nie mam filmów... bo nie wziąłem kamerki. Idę zgrać logi...i zaraz wracam

Z Votrona też jest od razu - jak wylądujesz Moduł Jeti miałem, ale mi nie przypasował. Raczej tak zniekształcił aparat, postaram się poźniej wrzucić inną fotkę. Jadę na lotnisko - chociaż jak patrzę za okno to nie wygląda to za ciekawie

Rafał, Ja też czasem nie rozumiem (z podkreśleniem, że czasem) a zawsze szukam powera i zawsze to sobie tłumacze że będę latał na "pół drąga"... I w tym (i w innych zresztą też ) akurat Jurka popieram - trzeba mieć zapas, by mieć zapas (przepraszam jeśli tylko dla mnie ta myśl jest zrozumiała ) Jerzy, czekam niecierpliwie na ciąg dalszy... PS Jutro ciężki dzień - obloty

Trzymaj Michał, trzymaj... nam z Erykiem będzie trudno trzymać kciuki jak drągi w palcach... Relacje zapewne jutro wieczorem

Ja również Eryku jutro się wybieram na oblot (oby pogoda dopisała). Na rozgrzewkę, chyba się srutnę FunJet'em na 6S PS Będzie dobrze, to tylko model - zabawa będzie przednia!

Jurku, ciąłeś pod kołpak 40mm? Jak by co mam Freudenthaler'a tylko "kopnięty" 0* pod ośkę 5mm.

Mareczku, absolutnie z mojej strony (odbiór/nadawanie) zero złośliwości. Wszystko zależy od warunków i wydaje mi się, że Jurek też recepty mieć nie będzie... ale również chętnie poczytam. PS Góry, równiny, wiatr, siła termiki... bardzo dużo czynników bezpośrednio wpływających na model i dających dzięki temu różne zachowania i zarazem możliwości - ogólnie warunki do lotu. Ponoć trzmiel nie powinien w ogóle latać, a lata

Marku, wznoszenie termiczne jest mozliwe przy każdej masie, zależy jak silna jest termika...

Jurek, gratulację nowego modelu!!! Mam nadzieje że będziesz zadowolony... Przy okazji, te popychacze do V'ki to rurki, czy pręty węglowe? PS Napęd robi wrażenie!!! Jeti rulez

Konrad, dokładnie jak mówisz, ale przede wszystkim musi być pogoda! Jak mam latać w chłodzie i w deszczu to wolę opcję Wojtka Musi być dobrze! Tyle startów co lądowań Eryku, a przede wszystkim dobrej zabawy - bo o to tu (jak dla mnie) właśnie chodzi.

Konrad, to będzie zapewne sobota Falconów!

Chyba Kolega jeszcze nie zdążył polatać cegłówkami... Tak jak napisali Koledzy wyżej, jeszcze troszkę to będziemy porównywać wagę Falcona z EG MPX'a... to dopiero będzie wątek PS Po za tym latanie w termice nawet kartką papieru też wymaga doświadczenia... Samo nic nie poleci, a doświadczony pilot potrafi nawet drzwiami od garażu (wersja lajtowa)

Janku, u mnie od skrzydła do śmigła jest ciut krócej niż u Ciebie , a i skrzydełka lekko większe, ale dzięki za dobre słowo!!! Chociaż i na równinie można nieźle glebnąć... tfu, tfu

Przymierzyłem wszystko jeszcze raz i.... czekamy do soboty (jeśli jest wśród nasz jakiś szaman uprasza się o pogodę w mazowieckim na sobotę ) Sumarycznie (razem z dodatkową żywicą) do lotu wyszło 1,97kg (oczywiście razem z pakietem).

Wojtuś, biorąc te okoliczności pod uwagę chyba bym porzucił oblot i zajął tą drugą opcją