Skocz do zawartości

idfx

Modelarz
  • Postów

    5 367
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    30

Odpowiedzi opublikowane przez idfx

  1. Hejka. Daj znać przy kesonach i jego wyginaniu jakiego płynu do szyb zamierzasz użyć :-) bo u mnie na wsi sprawdziłem już 3 różne i żaden z nich nie ma w składzie amoniaku... Jeszcze będę musiał zamawiać z polski. Hahaha

     

    Chyba już wiem co miałeś na myśli :) Nabiegałem się dzisiaj po sklepach, po różnych Tesco, funciakach itd. i nie kupiłem żadnego płynu. Albo miały jakieś aniony, albo jakieś związki zaczynające się na benz- , prop- za długie, żeby pamiętać, ale nic nie znalazłem z alkoholem czy amoniakiem. Nie łatwiej było mi kupić suszarkę. Zdecydowałem się za bardziej desperacki krok, kupiłem 0.3l wódki, przeleję do pojemnika z psikawką i tym będę zwilżał keson. Oczywiście najpierw wypróbuję czy wódka się nadaje ;) ;) Jak Cię serce nie zaboli to chyba jest jedno z najlepszych w naszym przypadku rozwiązań. Wolę nie testować tych dziwacznych związków by się nie nawdychać jakiegoś świństwa.

  2. Czy ktoś może wie, czy jest opcja wykupienia zdalnie takiego ubezpieczenia przez internet (na zasadzie poświadczenia prawdy) ? Byłbym bardzo zainteresowany, z racji że w kraju jestem okazjonalnie chciałbym to już załatwić i mieć z głowy.

  3. Próbowałem dowolny z alkoholem i było ok :) Na drugim płacie przy poprzednim Michasiu postanowiłem zrobić eksperyment i spsikałem keson dezodorantem tak solidnie, efekt był znakomity poza gryzącym zapachem przy suszeniu ;) Myślę, że chodzi o to by płyn był na bazie tego co szybko odparuje i da się wysuszyć usztywniając kształt.

     

    Wracając do relacji. Rozmyślałem sobie nad łącznikiem płatów i prowadnicami łącznika (te dwa papierowe rulony wsuwane w żebra i wzmocnienia łącznika). Zdecydowałem wkleić prowadnice "na amen" w płaty tak by elementem "rozłącznym" pozostała jedynie aluminiowa rurka o długości 65 cm. Biorąc wszystko do kupy okazuje się, że długość prowadnic jest większa niż samej rurki. Proporcje wyglądają mniej więcej tak :

     

    1000215k.jpg

     

    Uploaded with ImageShack.us

     

    Pierwsze co mi przyszło do głowy to jednakowe wyważenie płatów, więc nie można pozwolić by rurka aluminiowa wchodziła sobie tak jak na daną chwilę pasuje. Wyznaczyłem więc środek rurki, założyłem na nie prowadnice i zrobiłem blokady z pasków balsy 5 mm, wsuniętych w końce obu prowadnic na odpowiednią głębokość. Wkleiłem używając kleju CA.

     

    1000216m.jpg

     

    Uploaded with ImageShack.us

     

    Po wklejeniu szybko rozsunąłem prowadnice od środka łącznika by nie złapało kleju do rurki aluminiowej.

     

    1000217m.jpg

     

    Uploaded with ImageShack.us

     

    Wystające końce blokad zetnę na równo z końcem prowadnicy, by nie pozostawiać zbędnej masy.

     

    Prowadnice umiejscowię w płatach tak jak wspominałem i wkleję tak by końce prowadnic zbegały się z pierwszymi żebrami.

     

    1000218d.jpg

     

    Uploaded with ImageShack.us

  4. Dzięki Mirku, że mi o nich przypomniałeś :) W takim razie zabieram się za robotę.

     

    Problem wzmocnienia rozwiązany kompromisowo. Zastosowałem i poprzeczki z balsy 5 mm i listewki balsowe 6x6. Od krawędzi natarcia, wstawiłem poprzeczkę, następnie za dźwigarem listewkę (taka sama w tym miejsu będzie wklejona na dole płata) dalej poprzeczkę i na spływie ponownie listewkę.

     

    1000214f.jpg

     

    Uploaded with ImageShack.us

     

    Poprzeczki spiłowałem na lekki trapez, by zbiegały się z kształtem żeberek. Dzięki temu balsa na pokrycie będzie się idealnie opierała, nie pozostawiając szczelin, ani garbów.

     

    1000212a.jpg

     

    Uploaded with ImageShack.us

     

    Zabieram się za ten sam zabieg na drugim płacie i chyba wreszcie kesony. Mam nadzieję, że nic nie przegapiłem i potem się nie okaże, że Polak mądry po szkodzie ;)

     

    Przypomniało mi się ;) Listewka za dźwigarem nie wymagała piłowania na kształt, wkleiłem ją równolegle z żebrami. Ostatnia listewka na spływie natomiast została przed wklejeniem również spiłowana na kształt profilu żeber.

  5. Coś nade mną czuwa by się nie spieszyć z kesonami :) Omal przeoczyłem mały, ale bardzo ważny drobiazg, jakim jest wklejenie wzmocnień zawiasów lotek.

     

    1000207hu.jpg

     

    Uploaded with ImageShack.us

     

    W każdym płacie będą zamontowane cztery zawiasy. By zrobić to prawidłowo, w celu zejścia się otworów w krawędzi spływu oraz wzmocnieniu ustabilizowałem je wkładając od razu zawias. NIE WKLEJAMY ZAWIASU NA TYM ETAPIE.

     

    1000208e.jpg

     

    Uploaded with ImageShack.us

     

    Można wzmocnienia przypiąć szpilkami do krawędzi, wyjąć zawias i potem kleić. Ja osobiście wolę je przykleić punktowo rzadkim CA. Najlepiej dla pewności, że nic nie złapie zawiasu oprzeć płat tak by klej nie wciekał grawitacyjnie w środek a ściekał po krawędziach. Potem wyciągnę zawiasy i przykleję wypozycjonowane wzmocnienia średnim CA.

     

    1000209o.jpg

     

    Uploaded with ImageShack.us

     

    W dalszym ciągu zastanawiam się jak zabezpieczyć przestrzenie między pierwszymi żebrami płatów, przed naciskiem gum mocujących skrzydła. Nie chcę by wgniatały się w pokrycie z balsy. Nie mam na tyle balsy 5 mm by zrealizować to, tak jak pisałem wcześniej

  6. Pietka, pełen szacunek dla Ciebie. Jesteśmy tu po to by sobie wzajemnie pomagać i wymieniać się doświadczeniem, a nie po to, by jak niektórzy wydarli od nas, a bardziej od młodych i nieświadomych ostatni grosz, od rodziców czy dziadków, za ..... wyważenie modelu ;)

  7. Witaj !

     

    To co wyczytałem na szybko:

     

    Jeżeli już zaprogramowałeś max. i min. wychylenie drążka gazu to :

     

    Porozłączaj wszystko.

     

    Włącz nadajnik i ustaw drążek gazu na maksimum.

     

    Podłącz pakiet do regulatora.

     

    Czekaj, aż usłyszysz 2 krótkie bipnięcia - jeśli już usłyszysz, to oznacza że regiel wszedł w funkcję programowania ustawień. Jeśli drążek gazu zostawisz teraz ustwiony na maksimum dłużej niż 5 sekund regulator zacznie przełączać sekwencje funcji i ustawień z tabelki.

     

    Jeżeli dojdziesz do odpowiedniej sekwencji tonów - odpowiadającej funkcji i ustawieniu (tony masz w tabelce) zjedź drążkiem gazu na minimum i już będzie zapisane nowe ustawienie.

     

    By zaprogramować kolejne opcje, za każdym razem musisz dpinać pakiet od regulatora na około 5 sekund i powtarzać to samo, aż dojedziesz do odpowiedniej opcji i znów zjedziesz drążkiem gazu na minimum.

     

    ... i tak w kółko ;)

     

    Na wszelki wypadek programuj go ze zdjętym śmigłem ...

     

    Pozdrawiam !

  8. Co za bzdura !!! Należy się więc zastanowić, czy dział forum "Opinie o sklepach" nie jest na granicy prawa. No chyba, że się tam wyrazimy w samych superlatywach, co nie zawsze jest możliwe. Jeśli ktoś kogoś pomawia, fałszując fakty w celu oczernienia lub zniszczenia konkurencji, OK należy podjąc tu kroki prawne, ale jeżli ktoś zrobi na mnie konkretny wałek, to dlaczego mam nie ostrzec o tym konkretnym przypadku i osobie znajomych (czy to prywatnych czy tu na forum). Czyli wychodzi na to, że dalej się chroni przestępców a nie ofiary ... o wolności słowa już nie wspominając .. Mamy demokrację ;)

  9. To zależy skąd ;) Pisząc musi być, miałem na myśli, że są produkowane konkretnie pod takie zastosowanie, gdzie przyjamniej powinny być. Gdyby nie były to części by się szybciej zużywały, łożyska itd. a tu producent nie będzie sobie strzelał w kolano, szczególnie jeśli mu zależy na dobrych opiniach i produktach. Co do mojego, nie próbowałem go jeszcze ze śmigłem, dlatego szumu nie zauważyłem. Inna prawda, jak weźmiesz 3 emaxy cf2822 żaden z nich nie będzie miał identycznego brzmienia ;) Także ciężko jednoznacznie stwierdzić czy jest głośny.

  10. Włączałem bez śmigła, jest dosyć cichy, lekko piszczy, coś jak ultradźwięki.

     

    "A jak to przykręcane coś ma się mojego zamiaru podmiany ośki ? Poza tym wątpie żeby to było wyważone porządnie."

     

    Sorki, ale nie rozumiem pytania :) Wyważone (raczej skonstruowane) jest dobrze, bo i musi być. Wibracji nie ma jakiś szczególnych. Piasta z ośką 8 mm to standardowe wyposażenie silnika i trzeba to użyć w zależności czy silnik montuje się przed czy za wręgą.

  11. hehe .. no właśnie, tak też rozmyślałem co tu jeszcze udokumentować i o czym warto pomyśleć. Tak jak w kadłubie tak i w płatach postanowiłem wzmocnić punkt przykręcenia serwa, tak by wkręt miał się czego trzymać. Wykorzystałem do tego celu odpadki z formatek, a dokładniej te kółeczka wycięte ze wzmocnień łącznika skrzydła.

     

    1000205d.jpg

     

    Uploaded with ImageShack.us

     

    Kolejna rzecz, którą bym zrobił to zabezpieczenie w miejscu gdzie gumy będą naciskały na keson. Jeśli będę miał na tyle balsy to między pierwsze dwa żebra płata (w drugim to samo oczywiście) wkleję na równo z żebrami kawałki balsy 5 mm, tyle że słojami w drugą stronę. Zdjęcie tylko poglądowe.

     

    1000206t.jpg

     

    Uploaded with ImageShack.us

     

    Postaram się to jeszcze dziś zrobić, kntynuacja relacji i prace z kesonami od poniedziałku. Czeka mnie kolejny weekend w pracy :(

  12. No tak :) sprostuję .. silnik ma oś 5 mm, ale w komplecie jest piasta z osią gwintowaną 8 mm, którą przykręca się do drugiego końca silnika. Cpyknąłem fotkę mojego już zmontowanego. Czy emax dobry ? Nie wiem, dosyć popularny pewnie ze względu na cenę. Do tej pory latałem tylko na CF2822 i przeżył parę kretów, wydmuchałem ziemię z cewek i magnesów i dalej śmiga bez przeszkód ;)

     

    1000203u.jpg

     

    Uploaded with ImageShack.us

  13. Ja przypinałem keson do dźwigaru, po czym spryskiwałem płynem do mycia szyb z alkoholem. Gdy "zwiotczał" wykładałem na kształt, spinałem szpilkami i szybko suszyłem suszarką do włosów. Po wyschnięciu zachowywał kształt nawet po zdjęciu z płata. Lepiej go jednak nie odpinać i po ukształtowaniu zabrać się za klejenie.

  14. Płaty ostatecznie "ustabilizowane" i gotowe do oklejenia kesonem. Po wklejeniu wzmocnień łącznika i wyschnięciu przymierzyłem dwa płaty do siebie. Wciąż jest lepiej niż się spodziewałem :)

     

    1000197k.jpg

     

    Uploaded with ImageShack.us

     

    Po złączeniu płatów, bez klamr zacisków itp. nie pozostawiają żadnej szczeliny między przylegającymi żebrami - do tego trzeba dążyć.

     

    1000200k.jpg

     

    Uploaded with ImageShack.us

     

    Nie pozostaje nic innego jak zabierać się za kesony.

     

    Ostateczną czynnością jaką wykonałem jest spiłowanie wszystkich krawędzi na równo z żebrami, jak i po długości. Nie są to jakieś znaczące nierówności, jednak postanowiłem je przypiłować by nic nie "odstwało" przy klejeniu kesonów.

     

    1000201t.jpg

     

    Uploaded with ImageShack.us

     

    Tym razem miejsca, o których wspominam zaznaczyłem skalpelem, planuję okleić model białą folią więc powoli unikam niebieskiego markera by nic potem nie wychodziło.

  15. jaka prowokacja ?

     

    Przepraszam, jeśli mnie źle zrozumiałeś :) nie miałem nic złego na myśli, tak tylko myślałem czy nie podpytujesz nas "dla jaj" ;) Widzę, że chęci masz duże i to bardzo dobrze, jednak na własną rękę tu nic nie powstanie. Posłuchaj porad, głównie Adriana i Roberta, poczytaj na maksa ile się da i potem już tylko z górki a tylko patrzeć jak załapiesz o co chodzi i zaprojektujesz własny model. Trzymam kciuki !!

  16. Jestem w trakcie budowy ciągomiarki, tyle że będę stosował wagę wędkarską (coś takiego, tyle że cyfrowa z dużą dokładnością). Silnik mocowany będzie na saneczkach swobodnie przesuwających się na prętach. Coś na wzór saneczek w CD-ROM'ie lub starych stacjach dysków 5 i 1/4 cala.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.