GRZECHU I JURAS

No ładnie ładnie 8KWh na dzień to super wynik. U mnie z tego panela to w słoneczny dzień 1.4KWh wyciskam. Mostek prostowniczy 3fazowy w turbinie prostuje napięcie. Wszystko podłączone do akumulatorów, i do tego sterownik Brizo. Całość śmiga aż miło.

Lekko odejdziemy od tematu... A mam jedną sztuke panela 250W podłączoną do zespołu wiatraka. Ładnie daje prąd.Wiatrak mam o średnicy 2m. Teraz przerabiam gondole bo zakładam prądnice zrobioną z silnika od pralki tamat(54żłobki), poprzednia prądnica była kiepska(24żłobki), dawała przy wiatrach 8-10m/s tak z 250W. Ta zakładam że jeśli śmigi dadzą rade to lekko powinno być 500W przy tych samych wiatrach. A jeśli nie dadzą rady to założę 3 metrowe śmigło. Przeróbka na forum... http://wiatraki.memu.pl/viewtopic.php?f=19&t=430

Pewnie nie w 100%, ale w jakimś stopniu odzyska się trochę energii traconej przez komin. Generalnie takie spirale tak samo umiejscowione mają kotły Saito, rurki płomienicowe z dodatkowymi płomienicówkami też zrobiliśmy tak samo jak w kotłach Saito. Podejrzewam że w 100% nie uda się przegrzać pary, ale to nic, ponieważ maszyna parowa posiada Lubrykator, który ma za zadanie dawkować olej w odpowiednich ilościach, a jego zasada działania opiera się na skraplaniu się pary nieprzegrzanej... Na razie krótka pauza, bo muszę się zająć moją turbiną wiatrową. C.D.N

Cena z kosmosu... Najlepiej tak jak pisałem. Zwinąć z blachy i połączyć na zwykłą zakładkę z nitami. A zwinąć u jakiegoś dekarza.. Ciekawie to zrobiłeś z tą płomienicówką. Tylko musisz pilnować poziomu wody(musisz utrzymywać wysoki poziom, za to mało miejsca na parę), żeby ci się nie rozlutowało pod wpływem ognia.

Troche drogo. Ale my za ten kawałek z przesyłką ponad 300zł daliśmy..., wiec nie jest żle, a to przecież 5 metrów. Jakbyś dał nity to wyszło by idealnie. Polecam ci lutowanie cyna tą do 300stopni, do instalacji. W zupełności wystarczy. Widzę że warsztat masz dość wyposażony, a blachę w rure to bez problemu byś zwinął u jakiegoś gościa co zajmuje się rynnami(taki polutowany walec też można jeszcze u jakiegoś dekarza przewalcować). A jak zrobiłeś tą płomienice? Zwijałeś w spirale? Masz fote?

No z rurą to jest generalnie problem... w Polsce chyba nie do kupienia... ja kupiłem taką rurę na Ebayu (miałem szczęście bo ktoś sprzedawał odpad...) od prywatnego sprzedawcy, cena była kosmiczna... Kupiłem odcinek 30cm, więc na sprzedaż niemam. A powiedz skąd Ty wziąłeś taki kawałek na bojler. Miał byś kawałek na handel? A może zwijałeś z blachy? Bojler lutowałeś lutem twardym? Co do bojlera to dopieść go, bo musi być efekt wizualny, a masz tam trochę "naboblone". Wyczyść nadmiar lutu. Ogólnie zapowiada sie ciekawa łódeczka. Fajnie że jest zainteresowanie takim napędem... A co do rury o średnicy 130mm to generalnie mieliśmy zamiar zwinąć samemu z blachy miedzianej o grubości 1,5mm, tyle że przypadkiem trafiła się możliwość zakupu odpowiedniej rurki...podejrzewam że zwinięcie to jedyne wyjście...

Już wiem. M8 x 0,75. Wężyk do tankowania będzie inaczej zrobiony. Ten jest dość lipny... Użyje tej końcówki, i innego przewodu. http://allegro.pl/glowica-adapter-koncowka-zawor-do-pompowania-kol-i4860120329.html A w każdy zbiornik wejdzie po 570cm3 gazu.

Dzięki bardzo, tez jestem bardzo zadowolony z rezultatu. A jak u Ciebie z postępami?? Manometrów do kontroli ciśnienia raczej nie planuje. Zbiorniki będą tankowane z klasycznej butli turystycznej przez przejściówkę. Zaworami będą wentyle z opon samochodowych. Zdały egzamin przy poprzednim modelu, więc pozostaje taki rozwiązanie. A wiesz może jaki gwint zewnętrzny jest na takim zwykłym zaworze samochodowym??

I już prawie gotowy... Pozostaje pomalować dorobione listewki, i zamontować przegrzewacz pary. W dalszej kolejności budowa zbiorników na gaz. Bedą zrobione z rur miedzianych 42mm, i będą miały długość po 480mm długości. Edit: A tu juz po pomalowaniu

Nie nie. Na razie nie mam w planach... Ale nigdy nie wiadomo

No mam nadzieje ze pary starczy. Zawór bezpieczeństwa utrzymuje 2,2Atm. 'Turbinia' pierwsza łódź z napędem turbinowym... Mam małą nieszczelności przy jednym z mocowań wodowskazu(5 minut roboty), następnie deskowanie . I drewno sie już lakieruje...

Kolejne fotki... Palniki Mocowanie bojlera I taka mała próba ognia Krótkie klipy https://drive.google.com/file/d/0BxMb_dE-CJeRS242cUNRaXlDQkU/view?usp=sharing https://drive.google.com/file/d/0BxMb_dE-CJeReDFXbTNZT0FjTDA/view?usp=sharing

Miałem małą chwile i popracowałem przy opaskach No i jeszcze regulacja płomienia w palnikach

No widziałem gdzieś na YT jak ludzie przerabiają te przenośne kuchenki na palniki do "parówek". Jakby co to daj znać jak zostanie Ci kawałek tej rurki fi 90.

No właśnie o taki mi chodziło jak ten zielony, tylko palniki nie w szeregu, tylko w trójkącie. Piny dobra rzecz... A może by tak sobie utrudnić i zrobić coś takiego, tylko ogień by trzeba było inaczej wyprowadzić? Albo takiego, tylko że ten to chyba na gaz Ten też jest ciekawy Ale niema co wydziwiać. Te 3 knoty powinny wystarczyć.

No z tymi 'pinami' to bardzo dobry pomysł.A co do palnika do bym zrobił na alkohol, 3 małe palniki z knotami polaczone rurka, a te ze zbiornikiem. Opcji jest sporo

No jak by się tam gdzieś Panu zachowało tak z 15cm takiej tuleji fi 62 to z chęcią bym zakupił... Co do palnika to pomysł z tymi tabletkami chyba najciekawszy... ewentualnie palnik spirytusowy własnej konstrukcji... A to niebieskie wdzianko to tylko zabezpiecza przed nadmiernym oddawaniem ciepła do otoczenia, docelowo izolacja będzie obłożona listewkami i o przemalowana lekiero-bejcą...

No ładnie ładnie, będzie super łódeczka. Nic nie pobije łódeczki z napędem parowym(chodzi o ten klimat...), a płomienicówka ma po wlutowywane rurki w środku żeby zwiększyć wydajność pary?... A powiedz no mi gdzie załatwiłeś taki kawałek rurki na kociołek? Potrzebował bym akurat taki kawałek... A i jeszcze pytanko, czym będzie opalane to cudo??

Kociołek? Poziomu czy pionowy? Zapodaj fotkę.

Też w sumie jestem ciekawy... I ostatnie elementy do montażu na bojlerze

I kolejne fotki. Zająłem się mocowaniem komina i dymnicą. Szykuje też opaski opasające bojler.

Dostałem od kolegi towar na wyłożenie dymnicy. Jest to grubawe włókno szklane pokryte jednostronnie folią. Materiał pochodzi ze starego stroju ochronnego z huty(taki srebrny kombinezon). Mam też kawałek materiału pokryty folią, użyje tego do izolacji cieplnej bojlera. Zobaczymy czy zda egzamin.

Taka przymiarka boazerii

No i trochę armatury

Panowie, składam dymnice, i tak się zastanawiam, czy któryś z szanownych kolegów nie miał by czasem na zbyciu kawałka papieru ceramicznego o grubości powiedzmy 3-5mm? Potrzebny do izolacji puszki wewnątrz. Potrzebny był by kawałek o szerokoci (1 kawałek 14x14cm, 2 kawałek 6x45cm). Jakby ktoś miał to chętnie kupie, bo ceny są dość wysokie, a metr mi nie potrzebny...