Łukasz1 Opublikowano 4 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2009 Chciałbym w tym miejscu przypomnieć wszystkim, którzy toczyli ze mną kilka lat temu dyskusję na PWM o RWD 9 i konstrukcji tego samolotu i kratownicy ze sklejki - to tak odnośnie opisywanego tu zestawu RWD 9. ( proszę zwrócić uwagę, na wypowiedzi kolegi o nicku "roh" który był wówczas nieprzyjwmno-sceptyczny ) Link do tamtej dyskusji jest TU Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radek872 Opublikowano 4 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2009 Paweł czy ten model powstał przy pomocy Inwentora albo mi sie wydaje bo wide na lapku w le Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Opublikowano 4 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2009 Radku model powstawał w Corelu. A w tle to tylko instrukcja. Łukasz. Kiedyś ci sami koledzy na samą myśl że silnik elektryczny uciągnie niemal 3 m model tez by napisali mniej więcej to samo. Dziś sami pewnie latają takimi modelami na elektrykach. Człowiek uczy się całe życie, a jak nie to zostaje w tyle . Paweł. Jak model , gotowy już??? :devil: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz1 Opublikowano 4 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2009 Tak trochę OT Ale by mnie tam pożarli, że jestem głupi i tak w ogóle się nie znam. A teraz pewnie się śliną na temat takiego zestawu, który nota bene ma kratownicę ze sklejki ( to przytyk m.in do Kojota roh'a i innych także obecnych na tym forum. dobrze jakby pamiętali swe ortodoksyjne i nieco twardogłowe :wink: poglądy ). Na pewno Taki zestaw jest cięższy niż wykonany metoda kratownicową, ale łatwość składania, mała możliwość popełnienia błędu przy montażu i wygoda dorabiania części są nie do przecenienia ( signum tempores ). Takie konstrukcje "parasolkowe sa fajne dla modeli jednostkowych i przy dużej ilości wolnego czasu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kojot Opublikowano 4 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2009 A teraz pewnie się śliną na temat takiego zestawu, który nota bene ma kratownicę ze sklejki ( to przytyk m.in do Kojota roh'a i innych także obecnych na tym forum. dobrze jakby pamiętali swe ortodoksyjne i nieco twardogłowe :wink: poglądy ) W tamtej dyskusji napisałem: Przy tej samej masie uzytych elementów, kratownica powinna byc wytrzymalsza, a dodatkowo dac lepsze odwzorowanie kadłuba przy przekroju innym niz prostokatny. W kadlubie nie lekcewazylbym tez sil skrecajacych. Nie będę dyskutować z tezą czy jestem twardogłowy (bo nie mam dobrych argumentów ;-). Ale podtrzymuję swoje zacytowane zdanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Łukasz1 Opublikowano 4 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2009 W tamtej dyskusji napisałem:Przy tej samej masie uzytych elementów, kratownica powinna byc wytrzymalsza, a dodatkowo dac lepsze odwzorowanie kadłuba przy przekroju innym niz prostokatny :shock: :lol2: ;D :rotfl: ( podkreślenie i emotikony Łukasz 1 ) . W kadlubie nie lekcewazylbym tez sil skrecajacych. ( jak dużych???????? -- Lukasz 1) Ja to wiem i napisałem tak: Na pewno Taki zestaw jest cięższy niż wykonany metoda kratownicową, ale łatwość składania, mała możliwość popełnienia błędu przy montażu i wygoda dorabiania części są nie do przecenienia ( signum tempores ) W dyskusji z 2005r napisałem tak: Czy te siły występujące w tym konkretnym modelu są wstanie zagrozic kratownicy ze sklejki? Przecież robi się kadłuby podobnej klasy wielkościowej tenerków z 4 -ech deseczek balsowych i siły skrętno-zginające i inne nie rozwalają kadłuba na części a o porównaniu wytrzymałości balsy i sklajki nie ma co dyskutować nieprawdaż? A odnośnie przytyków i uszczypliwości na róznych forach przez niektórych wszystkowiedzących mądrali :wink: Nucę sobie piosenke czytając twój ostatni post. ( chodzi o mój powyżej cytowany post - przyp. Łukasz1 )To piosenka z kabaretu. Jej refren zaczyna sie od słów .Oj naiwny ,naiwny ,naiwny .itd Dotyczy to partii o boczkach sklejkowych zamiast kratownicy z listewek. Z tego jasno wynika że nie należy kogoś krytykować i wyśmiewać gdy nie ma się 1000000% pewności, że ma się rację. Kiedyś też sądzono, że ziemia jest płaska i kilka osób w związku z tym, że twierdziło inaczej straciło życie w mało przyjemny sposób z rąk wszystkowiedzących. Na tym kończę ten wątek OT pozostawiając przemyślenia "Wszystkowiedzącym A.D 2005" Model jest śliczny tylko dość kosztowny. No cóż rzeczy piękne są drogie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radek872 Opublikowano 4 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2009 Ładnie sobie dajecie popalić :wink: :mrgreen: ja to zazwyczaj wyrzucam wszystko co mozliwe z modelu i robie proste sztywne lekkie kostrukcje z tego RWD zrobiłbym ze 3 modele i pewnie zostało by troche materiałów Dla mnie to tam połowa listewek jest niepotrzebna no, ale każdy konstruktor ma swoje wizje a ja widzę w tej konstrukcji lata 90 kiedy jeszcze panowała era wicherków i budowało się z tego co było pod ręką i wychodziły zamiast kadłubów ciężkie listewkowe trumny. Teraz konstrukcje wyglądaja trochę inaczej era laserów i nowe rozwiązania techniczne idealnym przykładem jest Wilga Artexu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ertman_176 Opublikowano 4 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2009 Nie każdy model musi być lekki aby latał, bardzo lekki model takiego rwd bedzie latał jak gazeta ... Na moje prototyp jest i tak jeszcze za lekki ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pawelb771 Opublikowano 27 Lipca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Lipca 2009 No wreszcie i ja zacznę się udzielać w swoim temacie. aż głupio że nic z modelem nie robiłem do tej pory ,ale miałem dużo innych rzeczy do zrobienia w modelarni, Poza tym chwilowo straciłem wenę twórczą do RWD. Ale od dzisiaj zacząłem znowu. Radku materiału na pewno by Ci nie starczyło na 3 modele, Ertman masz rację prototyp jest za lekki (3,5kg) lata się nim na razie średnio (moja opinia nie bierze się z powietrza bo latałem tym właśnie prototypem) . Moim zdaniem wystarczy go trochę doważyć na przód--ja na pewno tak zrobię, pomimo że mam cięższy niż w prototypie silnik i aku dałem bardziej do przodu niż w prototypie. przewiduję wagę około 4kg i to też nie będzie za dużo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mRqS Opublikowano 7 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2009 Hej I jak tam prace nad modelem? Ja za jakis tydzień-dwa zaczynam swój egzemplarz (muszę dokończyć inny model). Też mi się wydaje, że trzeba będzie go doważyć aby nie "gazetował". Przewiduję oblot w przyszłym miesiącu. Napęd to 15ccm 4takt. Pokrycie to (a jakże) Koverall p.s. jakiej średnicy są koła? W moim zestawie ich nie było. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerzy47 Opublikowano 31 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2009 Czy to może Twój Rwdziak latał podczas pikniku w Kraśniku ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mRqS Opublikowano 31 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 31 Października 2009 Nie, to nie był mój. Nie miałem wcześniej czasu i dopiero w tym tygodniu zacząłem nad nim prace. Jak na razie mam większą część kadłuba (ciągły brak czasu i kilka modeli budowanych jednocześnie) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerzy47 Opublikowano 1 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Listopada 2009 Przepraszam Marku , ale myślałem o pawleb771 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mRqS Opublikowano 3 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2009 Paweł, widzę, żę zrobiliśmy ten sam błąd Tylne drzwi powinny być po lewej a nie po prawej stronie kadłuba hehe No ale tak sugeruje fotka na 6 stronie instrukcji Pozostałe fotki już pokazują poprawnie (tak to jest, jak się nie sprawdza dokładnie dokumentacji fotograficznej..hehe) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
adamg Opublikowano 9 Stycznia 2010 Udostępnij Opublikowano 9 Stycznia 2010 Cześć Też buduję model RWD-9 z Artexu. Tylne drzwi są po prawej stronie. Na wszystkich fotografiach i opracowaniach wyraźnie to widać. Mam też parę uwag co do konstrukcji samego modelu: 1. Wręga silnikowa - prototyp miał wręgę pełną, w zestawie otrzymujemy wręgę wyażurowaną. Niestety otwory są w miejscu mocowanie łoża silnika :? 2. Plastikowe wytłoczki - mnie niestety praktycznie nie dają się dopasować - tak więc wykorzystam tylko przednią i pierścień resztę będę klasycznie pokrywał balsą i aluminiową blaszką 3. Silnik - maksymalny jaki da się upchać pod wytłoczką to 4T 10ccm a i to pod warunkiem maksymalnego dosunięcia do wręgi silnikowej. Planowałem użyć silnik 12ccm jednak taki się do tego modelu nie zmieści. Adam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojciech Hatowski Opublikowano 27 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2016 Panowie Wiem, że minęło troszkę czasu od ostatniego postu ale kto wie czy ten model jest jeszcze gdzieś dostępny ? Czy istnieje jeszcze firma Artex? Dziękuję za odpowiedzi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
paweln7 Opublikowano 27 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2016 Proszę http://www.modelpartner.ig.pl/sklep/index.php?rwd-9-2-5-m,149 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wojciech Hatowski Opublikowano 27 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 27 Czerwca 2016 Dzięki bardzo za adres. Ale to chyba jednak nie ten model Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mirolek Opublikowano 30 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2016 to nie ten model i nie w tej samej skali co produkował ARTEX. Szukałem nie dawno śladów modelu z Artex-u ale chyba już firma nie zajmuje się małymi samolotami. Mam plany RWD-9 ze starej dobrej książki W Schiera i nie mogąc nic znaleźć w internecie, zabrałem się za rysowanie własnych rozwiązań na podstawie tego planu. ms Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.