mazur Opublikowano 3 Maja 2009 Opublikowano 3 Maja 2009 Witam. Po ostatniej kraksie złamałem ostatnie śmigło do elektryka. Czy założenie takiego samego śmigła ale od spaliny da takie same osiągi co śmigło typowe do elektryka? Silniki spalinowe "kręcą" szybciej. Po założeniu śmigła od spaliny model jest leniwy. Nie wiem czy to skutek remontu po krecie czy zastosowanie śmigła od spaliny.
meloow Opublikowano 3 Maja 2009 Opublikowano 3 Maja 2009 napewno różnica to elastyczność śmigła ! myśle że jak założysz śmigło z elektryka do spaliny to pewnie się rozleci ! a jakie mogą być tego sktutki peniwe wiesz ! w druga strone może sie udać i nie bedzie problemu !
mazur Opublikowano 4 Maja 2009 Autor Opublikowano 4 Maja 2009 napewno różnica to elastyczność śmigła ! myśle że jak założysz śmigło z elektryka do spaliny to pewnie się rozleci ! a jakie mogą być tego sktutki peniwe wiesz ! w druga strone może sie udać i nie bedzie problemu ! Wydaje mi się, że łopaty śmigła do elektryka są szersze. Ale może tylko tak mi się wydaje. Po za tym tym silniki elektryczne kręcą wolniej więc może w tym jest problem.
Mareq Opublikowano 4 Maja 2009 Opublikowano 4 Maja 2009 Śmigła do spaliny są cięższe i silnik się chyba z takim więcej napoci.
madrian Opublikowano 4 Maja 2009 Opublikowano 4 Maja 2009 Po za tym tym silniki elektryczne kręcą wolniej więc może w tym jest problem. :wink: Mam wątpliwości. Taki przeciętny silniczek elektryczny do parkflyer'a ma z 8-10 tys obr. Spalinki, z tego co tu czytałem, raczej koło 5-8 tys. A przecież są dużo szybsze silniczki elektryczne niż do parkflyerów. Z tego co słyszałem, chodzi głównie o moc i wydajność prądową. Silnik elektryczny, to pazerne bydle - nie pyta się, tylko bierze ile może i ile potrzebuje. Łatwo coś cię może wtedy popsuć...
Pawel_W Opublikowano 4 Maja 2009 Opublikowano 4 Maja 2009 Mam wątpliwości. Taki przeciętny silniczek elektryczny do parkflyer'a ma z 8-10 tys obr.Spalinki, z tego co tu czytałem, raczej koło 5-8 tys. No nie za bardzo Spalina w sensie silnik żarowy ma obroty nawet do ponad 18 - 20tys. Benzynki - faktycznie tak jak podałeś.
bzik4 Opublikowano 10 Maja 2009 Opublikowano 10 Maja 2009 nie jestem specjalistą od śmigieł ale kilka dni temu kupiłem sobie do elektryka śmigło Kawan od spaliniaka co prawda nie zakładałem go ale jest wyraźnie cięższe od śmigieł "elektrycznych" GWS w tym samym rozmiarze ps.madrian, poleci w końcu ta aeronca?
marcin133 Opublikowano 10 Maja 2009 Opublikowano 10 Maja 2009 Całkiem możliwe że różnicę należy szukać w wadze śmigła a nie jego wytrzymałości. Przecież wiadomo że osiągi napędów elektrycznych są podobne do napędów spalinowych więc dlaczego miałyby być słabsze śmigła przy podobnych mocach? Natomiast priorytetem dla silnika elektrycznego jest masa śmigła - im lżejsze tym mniejsza jego bezwładność a więc większa "dynamika" gazu. Natomiast w każdym lotniczym silniku spalinowym śmigło pełni funkcję koła zamachowego więc waga nie jest bez znaczenia.
Irek M Opublikowano 10 Maja 2009 Opublikowano 10 Maja 2009 Z wagą śmigła to chyba nie jest tak do końca. Śmigła MA tej samej średnicy co np GWS są cięższe. APC do elektryków znacznie cięższe niż GWS. Ale drewniane chyba tej samej wagi co do spaliny :jupi:
marcin133 Opublikowano 10 Maja 2009 Opublikowano 10 Maja 2009 Zgadza się. Nadmieniłem jednak wyżej że istotna jest też moc a i tym przeznaczenie śmigła. GWS to śmigła do zdecydowanie słabszych silników elektrycznych nie porównywalnych mocą do silników spalinowych chodź wymiar ten sam. Do 1000Watowego silnika elektrycznego nikt nie założy pomarańczowego GWS 10x5, będzie wybierał wśród APC czy MA dla elektryków. Śmigła drewniane - priorytet nie znaczy że zawsze jest utrzymany Nigdy nie miałem śmigła drewnianego do silnika spalinowego ale obiło mi się o uszy że są właśnie stosunkowo lekkie przez co silniki spalinowe osiągają na nich niższe obroty - czy to prawda? Spalina w sensie silnik żarowy ma obroty nawet do ponad 18 - 20tys. Normalne silniki których używamy to teoretycznie nie zbliżają się do tych wartości. Praktyczne to ok 8-13tyś w zależności od pojemności i konstrukcji.
baxter12 Opublikowano 10 Maja 2009 Opublikowano 10 Maja 2009 A moze wymieniles smiglo typu "SF" na normalne, z tad spadek ciagu silnika? baxter
Irek M Opublikowano 10 Maja 2009 Opublikowano 10 Maja 2009 Bartek - Marcin napisał, nie stosował jeszcze drewnianych smigieł. Info o spadku obrotów na lżejszym jak zaznaczył to wiesci zasłyszane. Dziś zrobię próbę na lekkim smigle drewnianym i ciężkim angielskim RAM. Tylko, że to śmigło, a Pelikan czy Bambula nie sa identyczne w kształcie.
mazur Opublikowano 2 Czerwca 2009 Autor Opublikowano 2 Czerwca 2009 A moze wymieniles smiglo typu "SF" na normalne, z tad spadek ciagu silnika? baxter Co oznacza "SF"? Jaka jest różnica między "SF" i normalnym?
Ładziak Opublikowano 2 Czerwca 2009 Opublikowano 2 Czerwca 2009 Co oznacza "SF"? Slow Flyer. Są to śmigła do niewielkich modeli elektrycznych, wolnoobrotowe - do ok. 6k obr./min., z charakterystycznymi szerokimi łopatami o eliptycznym kształcie:
mazur Opublikowano 2 Czerwca 2009 Autor Opublikowano 2 Czerwca 2009 Slow Flyer. Są to śmigła do niewielkich modeli elektrycznych, wolnoobrotowe - do ok. 6k obr./min., z charakterystycznymi szerokimi łopatami o eliptycznym kształacie No to jestem w domu. Śmigła do spaliny są węższe i do większych obrotów. Stąd ten mniejszy ciąg.
madrian Opublikowano 2 Czerwca 2009 Opublikowano 2 Czerwca 2009 nie jestem specjalistą od śmigieł ale kilka dni temu kupiłem sobie do elektryka śmigło Kawan od spaliniaka co prawda nie zakładałem go ale jest wyraźnie cięższe od śmigieł "elektrycznych" GWS w tym samym rozmiarze ps.madrian, poleci w końcu ta aeronca? [OT] Poleci :wink: Mam nadzieję, że jeszcze w tym roku, niestety zmądrzałem, nabyłem nowych doświadczeń i doszedłem do wniosku, że muszę przeprojektować napęd. Po doświadczeniach z aktualnym silniczkiem (TP 2410-09) w innym modelu, jasne się stało, że potrzebuję nieco silniejszego i szybszego silniczka, a co za tym idzie - nowe zasilenie. Ten zestaw nie bardzo sprawował się w modelu o masie 450g i śmigle 10x4,7 a Aeronca podlazła mi pod 690g i z powodów konstrukcyjnych ma śmigło 9x4 (większe nie wejdzie), a po zmianie pakietu i silnika, na pewno przekroczy 700g. Rakiety nie chcę z niej robić, ale chciałbym mieć pewność, że napęd bedzie wystarczający i da mi skromny zapasik mocy, zamiast latania na granicy możliwości. Mam w planach zakup silniczka ok.140W i ok 1400kv, najlepiej o apetycie około 18A z pakietu 3S. Na szczęście mocniejsze pakiety już mam, dzięki naszej Giełdzie.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.