Tomek Opublikowano 22 Listopada 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2006 Bedzie elektryk i tu juz definitywnie klamka zapadla. coo wyposazenia wnetrza to edzie bardzo skromne i na pewno tegoco Artur pokazal ja nie bede nawet probowal robic. Mze gdybym mial w domu aerograf i kompresor to inaczej bym podszedl do tematu ,ale malowaniem pedzelkiem jakos mi sie nie usmiecha. Tak wogole to pomysl na model powstal z chec latania 2 silnikowcem. Najpierw chodzil mi po glowie Wellington a potem Donier.Ale po zastanowieniu sie to uznalm ze polacy nie gesi i tez mieli swietny mysliwic jak na 39 rok. Model mial miec konstrukce calo balsowa i rozpietosc 1100-1200mm. Lecz niejaki Hbert prawie jak w dowcipie "co nie dasz rady 1,6-2m zrobic) namowi mnie na cos wiekszego. Wiadomo odpadl pomysl na slifowanie klocka balsy i trza bylo wziasc sie za konstrukcykne podejscie. Do tej pory (nie liczac mlodzienczych lat w zaszlosci) zrobilem konstrukcyjnego Wicherka i Madmana. Wiec jak pwiedzialem Hubertowi ze zrobie Losia i to w jego wymiarze , to patrzyl na mne jak na wariata. I wcale mu sie nie dziwie. ale jak juz ruszylem kadlub i zaczynal nabierac wygladu to juz wiedzialm ze go lepiej lub gorzej le zrobie. Pamysl na ruchome podwozie to juz sam nie wiem skad wpadl do glowy. Teraz kobinuje zamyanie klap od podwozia. Klapy tez wpadly jakos tak . Ale sie dzis rozpisalem. Nic dzis nie dlubie bo pracowalem do pozna i padlem. No nie to ze nic -wlasnie sie zywicuje kopyto na forme gondoli bo uznalem ze jak bede mogl robic dowolna ilosc gondoli podwozia z laminatu to zawsze latwo dorobie sobie nwa gndole jakby co. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hubert_tata Opublikowano 22 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2006 Myślę że Łoś sporo zawdzięcza mojemu Mosquito. Brzmi to nieskromnie, ale chyba prawdziwie :oops: Bez bliższego poznania Mosquito Tomek pewnie dłużej zastanawiałby się nad rozpoczęciem budowy swojego dwusilnikowca We wstępnych rozmowach miał to być nawet jakiś 4 silnikowiec. Tylko o ile ja często idę na łatwiznę (buduję ARFy i zestawy wszelkiej maści-generalnie ilość dominuje nad jakością), to Tomek napracował się ogromnie bez gwarancji powodzenia. Dlatego staram się mu pomagać jak umiem, i doprowadzić ten pomysł do szczęśliwego oblotu. Mam nadzieję, że sporo osób kibicuje temu projektowi, bo to naprawdę duże wyzwanie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Opublikowano 22 Listopada 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2006 No nie da sie ukryc ze Hubert cierpliwie znosi mase moich telefonow. Czsami po 30-40 minut. Tylk jak dlugo ... Jak kiedys powie "dosc" to bedzie to jeden z czarniejszych dni w moim modelarskim zyciu .... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hubert_tata Opublikowano 22 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2006 Jak kiedys powie "dosc" to bedzie to jeden z czarniejszych dni w moim modelarskim zyciu .... Weź mnie nie rozśmieszaj Dosyć się już naśmialiśmy, jak przyjechałeś pokazać Łosia "na żywo". A na poważnie, to myślę że ten silniczek o którym rozmawialiśmy powinien być dobry; i to z pewnym zapasem: http://www.himodel.com/electric/HiModel_BM2908_1100KV_Outrunner_Brushless_Motor_W_Prop_Shaft_Adaptor.php Nie widzę żadnego problemu w sprowadzeniu. Chyba, że zdecydujesz się na sprawdzone silniczki Dualsky od Stośka. Naprawdę jestem z mojego XM4250CA6 bardzo zadowolony. To jest już spory silnik i chyba można na podstawie jego eksploatacji wnioskować o innych produktach tej firmy. Ja nie mam uwag do mojego Dualsky Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Irek M Opublikowano 23 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2006 Ten silnik zdaje mi się, że Skalen ma w swej ofercie na Allegro. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Opublikowano 23 Listopada 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Listopada 2006 Chyba mial bo go tewraz nie widze. Cos mi ta zywica nie chce schnac. Wlsne wsadzilem na kaloryfrer i zobaczymy co bedzie. Na razie stezala ,ale mozna ja latwo zarysowac. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Opublikowano 24 Listopada 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2006 Wlasnie jestempo rozpoznaniu i mysle ze zdecyduje sie na silniki "Dulski" z Nastika + 30A regle + pakiet. Hm ... Pakiet o chyba na razie dalsza sprawa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hubert_tata Opublikowano 24 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2006 Bierz Dualsky, w razie czego łatwiej o części Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Opublikowano 24 Listopada 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2006 Tak tylko ktory. 55,77,czy 104 gramowy. Huberta zdaniem- silnik ze sporym zapasem mocy2x DUALSKY XM3536CA 104g sztuka 2x350W ok 3 kg ciagu lacznie Moimi fworytami sa 77gramowe 2x DUALSKY XM3530CA 2x250W czyli do ok.2kg ciagu . Czyli tez sporo . Sa takze silniki 55g 2x DUALSKY XM2830CA 2x150W czyli do 1,2 ciagu max cyli na styk . Cena wszystkich silnikow jest zblizona i raczej nie ona bedzie decydowac o tym jakie silniki kupie. Problm to waga. Przy pakiecie 2 cele i 2 silniki TP-21 calosc powinna zmiescic sie w 1400-1500g. (na teraz bez malowania i gondoli =1300g. Wic dodanie 100 gram na pakiet (3 cela) oraz 100g na najciezsze silniki i mam juz 1700-1750g . A jak sie okaze ze na 3200 pakiecie beda 8-10 minutowe loty to pakiet trzeba bedzie podwic a to juz bedzie 2200g czyli jak wersja spalinowa z silnikami 2-2,5cm3 oj glowa mnie boli. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motyl Opublikowano 24 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2006 Ja bym posłuchał Huberta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kojot Opublikowano 24 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2006 Lekko znaczy lepiej. Wyjdź z mocy i porównania. Taki Twinstar mark I ważył pod 1,5kg i latał na prymitywnych 400-tkach i śmigłach Guntera. Czyli na 70g sprawnych silnikach BL pewnie by przypominał pylona :-0 Do modelu 1,5 kg potrzebujesz do latania "bombowego" na oko 180 Wat. Przy sprawności 75% wychodzi ci 240 Wat mocy dostarczanej, czyli 120W na silnik. Przy pakiecie 3s wychodzi 12A na silnik. Jak widać są to umiarkowane potrzeby. A 120W wyciągniesz z silnika 60-70g. Ja preferuję pakiety 3s - prądy mniejsze, a mocy sporo więcej. Nie wiem, czy już próbowałeś wrzucić Łosia do motocalca. Ale cos mi się wydaje, że ciąg ciągiem, ale on będzie potrzebować prędkosci. No i z wielkimi śmigłami będzie głupio wyglądać :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Heyoan Opublikowano 24 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 24 Listopada 2006 A 120W wyciągniesz z silnika 60-70g. ??? Rozumiem, że miało być 600-700g ? Do tak pracochłonnego modelu, pogadałbym ze Skazoo i zamówił u niego dwa silniki ćwierćkilowatowe o ciągu max. 1kg każdy, tak na wszelki wypadek. Każdy silnik waży przy tym 60g. W każdym razie ja takie planuję do B-25. Oczywiście przed lotem trzeba pomierzyć obroty, bo to silniki robione ręcznie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Opublikowano 25 Listopada 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2006 Wczoraj meczylem motocalca i wyszo mi ze na smiglach 9x7 GWS 3 lopatowe do zabawy wystarcza silniki typu TP -21 z 1 pakietem 3200 3 cele. Pionowo wznosic sie nie bedzie ale podstawowe figur wykona. Jednak w razie potrzeby ratowania sie ,to zapasu na smiglach nie bedzie Wiec na razie dlubie dalej i zbieram srodki na 77 gramowe silniki od Grzeska z Nastika. Zastanawiam sie teraz nad wykonaniem gondoli silnika. Mianowicie sa dosc sporych srednic i zanczaco beda zaslniac strumien zasmiglowy.Moze by je tak zmniejszyc o 1-2 cm srednice ??? Albo zrobic tak aby powitrze mialo jak przeleciec przez gndole ? Edit: smiglo ma 24 cm a 12cm gondola. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Irek M Opublikowano 25 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2006 Biorąc pod uwagę, że faktycznie tylko 1/3 śmigła wykonuje efektywną pracę więc niczego nie musisz zmieniać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kojot Opublikowano 25 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2006 Robert - chodziło o masę silnika. Błędu nie ma. Masz manię mocy. 2x250W?? 500W czyli ok. 400W efektywnie, prawie 40A dla pakietu 3S. PO CO???? Kiedy do tego modelu połowa tej wielkości wystarcza?? I brniesz w duże regle, potężne pakiety /ciężkie, drogie, duże/. W samolotach skrzydła mają swoje funkcje - dajmy im szanse :roll: Skoro to bombowiec, niech lata jak bombowiec. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Artur Opublikowano 25 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2006 Tomek ma syndrom "malo mocy" , zawsze nadmiar pieniedzy mozna zamienic na nadmiar mocy, zarowno w lotnictwie jak i motoryzacji IHMO 2 silniki biorace po 10A i majace po 450g ciagu w zupelnosci wystarcza i model bedzie latal bezpiecznie i realistycznie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Opublikowano 25 Listopada 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2006 Czyli 2 x tower Pro 21??? Kazdy na swiezym pakiecie daje 550g ciag. lub dulski o bardzo podobnych parametrach tylko wykonany po ludzku. A co z gadola silnika. Irek ma racje??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Irek M Opublikowano 25 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2006 Myślę Tomek, że powinieneś zrobić tak jak już wcześniej pisałem; wykończ model, a potem zastanawiaj się jakie napędy włożyć. Jedyne nad czym teraz powinieneś pomysleć to odpowiednia pow. do mocowania TP 21 i wieksza trochę do pozostałych, ale przecież to akurat nie jestproblem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
motyl Opublikowano 25 Listopada 2006 Udostępnij Opublikowano 25 Listopada 2006 Tomek śmigło pracuje tylko końcówką im większe obroty tym ona jest mniejsza Pamiętaj o wyważeniu śmigieł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Opublikowano 26 Listopada 2006 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Listopada 2006 Wkoncu zabralem sie za wykonanie gondoli silnikowej. Poniwaz sklada sie z 2 czesci to najpierw ta mniejsza i juz gotowa no to pora zabrac sie za czesc wlasciwa. a nastepnie okleic balsa. a tak wyglada roznica oszlifowany po prawej i prawie nie ruszony po lewej Widac ile slifowania mnie czeka. Teraz to wazy 26-27 gram. Zostalo dorobic ostatni pierscien , ale nie wiem jeszcze czy zrobic go jako kolejna konstrukcja czy tez wyszlifowac kawal balsu na okraly pierscien. Jedno duzo roboty , a drugie duzo pylenia . Tak czy inaczej czea mnie jutro sporo dlubania. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.