wichercat Opublikowano 6 Października 2009 Opublikowano 6 Października 2009 no to po pracy zabrałem się za mój wydech i co: tak się naprężałem, napinałłem aż podwozie z bebechami wyrwałem :devil: + dwie wręgi :devil: ale wydech się spiął razem ufff no nic żywica, żywica i jakoś to będzie mam nadzieję... :?
buwi777 Opublikowano 6 Października 2009 Opublikowano 6 Października 2009 aż podwozie z bebechami wyrwałem :devil: + dwie wręgi :devil: No i już będziesz wiedział jak naprawić podwozie po "twardszym" lądowaniu ...
Tomek Opublikowano 6 Października 2009 Opublikowano 6 Października 2009 kim cudem? Ja wsadziłem tłumik luzem ,a połączyłem go dopiero z flexem jak ten wygiąłem i niemal idealnie sam flex pasował do tłumika ! Nie mów , że wginałeś od strony tłumika ,aby dopasować do silnika? ! :?
wichercat Opublikowano 7 Października 2009 Opublikowano 7 Października 2009 niech pozostanie słodką mą tajemnicą metoda rury wyginania :devil: tak czy siak wydech spięty jedynie podleje się żywicą i jakoś to będzie nie takie rzeczy żywica kleiła :jupi: ale przyznam szczerze że mocne to cholerstwo i trza wielkiej siły aby je wyrwać :shock: a do tego jeszcze pogoda jak pod psem i nie wiadomo czy uda sie oblatać...
Tomek Opublikowano 9 Października 2009 Opublikowano 9 Października 2009 A ja dziś polatałem naszym Yaczkiem. Na jutro prognozy są średnie, więc wykorzystałem okazje , że dziś jeszcze był piękny dzień i zrobiłem 3x 12 minutowe loty do zgaszenia silnika z braku paliwa w 3 locie włącznie (no był trochę dłuższy niż 12 minut :faja: ) . I to zgasł akurat na podejściu do lądowania , wiec zero stresu , tylko kilka metrów dalej niż stałem . Nie pytajcie o timer , pykał po 12 minucie ,ale mi się tak dobrze latało , że zapomniałem o bożym świecie. :crazy: Tak więc powietrze masz Maciek na jutro wylatane ,wyrównane i przewietrzone . :devil: Oby tylko pogoda się nie zepsuła. :roll:
wichercat Opublikowano 9 Października 2009 Opublikowano 9 Października 2009 ja właśnie chyba skończyłem przygotowania yaka na jutro uff od 15:00 siedziałem ledwo zipie niestety jutro musze podocierać motorek bo dzisiaj już czasu nie starczyło ale może ze dwa loty się zrobi.... tak czy inaczej zobaczymy jak jutro będzie... p.s. jak na oblot trochę mnie ten wąski pas martwi ale trza mieć twarde jajka.... :lol2:
Tomek Opublikowano 9 Października 2009 Opublikowano 9 Października 2009 Motorek się dotrze..... ....... w locie Przecież wstępnie 2 czy 3 baki spaliłeś już? Jak nie ma wiatru to ląduje się idelanie , a jak wije to ląduje w poprzek i tak zazwyczaj siadam z początkiem trawy. Spokojnie jak usiadłeś tym małym bzykaczem to YAk w porównaniu do niego wielka i ociężała i krowa.
wichercat Opublikowano 10 Października 2009 Opublikowano 10 Października 2009 no nie no luzik w końcu to nie model za 2 kpln a jedyne 0.9 ;D :lol2: (żartowałem niech licho śpi...ciii) 3 baki (samolotowe) już ma wypalone więc lekka regulacja i wrrrruuuuu... taki jestem podekscytowany że spać nie mogłem aż się żona ze mnie śmieje :oops:
El-Diablo Opublikowano 10 Października 2009 Opublikowano 10 Października 2009 taki jestem podekscytowany że spać nie mogłem I to właśnie jest w tym wszystkim najpiękniejsze...... Powodzenia w oblotach, oby moc była z Tobą
awiator Opublikowano 10 Października 2009 Opublikowano 10 Października 2009 Powodzenia koniecznie daj foty :wink:
wichercat Opublikowano 10 Października 2009 Opublikowano 10 Października 2009 no to poleciał uffff Chyba gdyby mnie tak mocno nie namawiali to sam bym się nie odważył ale wspierany przez wszystkich głównie Tomka yaczek poleciał.. W sumie całość 2 lotów trwała 10 min ale i pogoda wietrzna i nerwy więc tyle na razie starczyło. Pierwsze wrażenia suuper całkiem inne latanie niż mniejszymi modelami a lądowanie bajka stabilnie jak marzenie kilka fotek tylko z modelem na ziemi niestety jak leciałem to nikt o robieniu zdjęć nie myślał na czele ze mną :devil: może jak będzie jeszcze pogoda to się uda polecieć :jupi: Zaraziłem się benzyniakami w skali pow. 2 metrów :mrgreen:
Marek:D Opublikowano 10 Października 2009 Opublikowano 10 Października 2009 Mam koledzy do was małe pytanko. Sam w najbliższym czasie planuję zakup tłumika taki jak obydwoje zastosowaliście. I tu pytanie:Po wygięciu elementu kolanka w jakiej odległości znajduje się koniec kolanka od cylindra silnika? Pytam bo jestem w fazie projektowania Yaczka 54 tyle, że chcę zbudować go sam. Pozdrawiam, Marek EDIT punkt zaczepienia cylindra może być liczony od żebra w silniku. PS Gratuluję oblotu
Janusz P. Opublikowano 10 Października 2009 Opublikowano 10 Października 2009 Zaraziłem się benzyniakami w skali pow. 2 metrów :mrgreen: Znam to uczucie gdy "przesiadłem" się na benzynkę, coś pięknego po prostu
wichercat Opublikowano 10 Października 2009 Opublikowano 10 Października 2009 Marku:D od pierwszej śruby tej patrząc od strony kadłuba ok 14,5 cm....+ ok 4,5 cm tłumika wystaje z wręgi.
Tomek Opublikowano 10 Października 2009 Opublikowano 10 Października 2009 Mamy z Maćkiem jednakowe karnisty fi 60 . Ale na rynku są też 58 , niby 2 mm ale warto takiego poszukać , bo miejsca jest naprawdę mało.
Marek:D Opublikowano 11 Października 2009 Opublikowano 11 Października 2009 Dokładnie, zacząłem coś tam rozrysowywać i widzę, że ta rura to konkretny kawał blachy. Tyle, że cena robi swoje. A ja nawiązałem kontakt z Żóltkami i od nich wezmę taki tłumik jak macie obydwoje. Tomku a czy Ty obcinałeś tę rurkę z wylotem spalin z tłumika? Myślicie, że byłoby błędem skrócenie jej? Mam złe wspomnienia z puszką mego DLa, która po wyrwaniu podwozia konkretnie zgięła mi wylot spalin w puszce. A wiadomo spawanie tak cienkiego elementu to też trudna sprawa. I tu jeszcze jedno pytanie do Tomka: widać różnicę ciągu między puszką a carnistrem? Mierzyliście może obroty?
Tomek Opublikowano 11 Października 2009 Opublikowano 11 Października 2009 Nie obcinałem wydechu, a fabryczna puszka przy moim SV wyglądała tragicznie nawet jej nie próbowałem podpinać. :cry:
awiator Opublikowano 12 Października 2009 Opublikowano 12 Października 2009 GRATULUJE I więcej odwagi :wink: . Tomek co z filmem :?:
Tomek Opublikowano 12 Października 2009 Opublikowano 12 Października 2009 Powstało kilka na komórkach i chyba to tyle. W każdym razie oglądać na monitorze, to się za bardzo nie da, na komórce wygląda znośnie. Może coś sklecę na zasadzie wybrania lepiej skręconych kawałków i wstawię , ale na razie już siedzę przy skrzydle do B-25 i pewnie nie szybko się do tego zabiorę. Dziś właśnie odebrałem wycięte laserem elementy więc zaraz spadam do modelarni.
awiator Opublikowano 12 Października 2009 Opublikowano 12 Października 2009 Znowu '' zszedł'' na elektryki :wink:
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.