Skocz do zawartości

MICHAŚ RC - model, który pomoże opanować Ci pilotaż


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 278
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Mirku czy jest możliwość zrobienia skrzydeł z uszami,myślę że dla początkujących byłaby to lepsza alternatywa. Po nauce można by skrzydełko zmienić na wersję z lotkami.

Model byłby bardziej samostateczny a i te 30,40cm przydało by się np.do kamerki.

 

 

Witam.

Myślę , że można zrobić takie skrzydło, ale moim zdaniem model na tyle jest prosty i samostateczny w locie , że nie wiem czy jest taka potrzeba.

Mogę tylko dodać , że w najbliższym czasie powstanie - już jest rozrysowana i gotowa do wycięcia wersja " Michasia" o rozp. 1350mm, właśnie z myślą o wożeniu kamery, wypuszczaniu skoczka , czy ciągnięciu małego szybowca.

Model ma mieć klapy do lądowania, profil dwuwypukły niesymetryczny- po prostu trochę więcej niż zwykły TRENER.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie Panowie.

Pilnie sledze wątek Michasia, gdyż sam zakupiłem takowy model od Pana Mirka. Jest to mój pierwszy w życiu samolot, który sam złożyłem, okleiłem i (wczoraj), z pomocą doświadczonego kolegi - ulotniłem :jupi: ,

A teraz kilka słów o budowie.

Otóż model ten składałem 2 popołudnia na wyjeździe na Mazurach w przyczepie Kampingowej, Ilu miałem kibiców, i pytań "no co ty - to ma latać ???. Miałem dużo frajdy ze składaniem modelu, i wsparcie telefoniczne ze strony Pana Mirka. Model okleiłem Folią białą i czerwoną (od P.Mirka). Założyłem zestaw silnik emax 2822, i lipol 2200 AH. wyważyłem i do dzieła.

Zgodnie ze wskazówkami pierwsze co zrobiliśmy to wypusciłem model z ręki bez załączonego silnika. Widać to na filmie nr 1. A potem wio do góry (model oblatywał kolega Bartek - dzięki). Film 2 pokazuje już jak ja przejmuje stery - no i wtedy sie zaczyna :lol: .

Informuję ze nigdy nie latałem na żadnym modelu ani symulatorze, więc wiadomo jak to musiało sie skończyć. Wnioski na koniec. Michaś - zaliczył 2 krety (zmojej winy) i nadal jest cały bez zadraśnięcia. Modelarstwo to fajny sport i wiem ze szybko mi się nie znudzi.

Do nauki jednak zmontuję sobie toto 7 (mam już złozony kadłub), bo michasia zostawię jak już zacznę trochę lepiej latać. Model na 5+, Jak powiedział mój pilot testowy (Bartek) Model znakomocie się steruje. Dodam jeszcze że DR ustawiłem na około 45 %

 

Podczas oblotu wiał silny wiatr i padał deszcz

 

 

 

Pozdrawiam wszystkich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Jak na pierwszy raz to zupełnie nieźle poradził Pan sobie.

Jeśli mogę coś podpowiedzieć to:

- proszę nie wybierać sobie tak ciężkich warunków do nauki latania , najlepiej na początek latać w pogodzie bezwietrznej lub ze słabiutkim wiatrem.

- po wyjściu w górę przez pańskiego kolegę można spokojnie wyłączyć silnik , model wtedy zachowuje sie jak szybowiec, będzie Panu łatwiej opanować sterowanie

- Najważniejsze w tym wszystkim to to ,żeby nauczyć się " Latania na siebie" - wtedy ster kierunku i lotki działają odwrotnie, należy nauczyć się odruchowo trzymać kierunek lotu w locie na siebie

- najlepiej by było żeby lot wyglądał tak , że wychodzimy modelem w górę na silniku , silnik wyłączamy , odlatujemy od siebie cały czas utrzymując kierunek i zawracamy o 180stopni , czyli lecimy na siebie. I tak do znudzenia , aż nabierze Pan prawidłowych nawyków, po drodze , gdy model będzie na niskiej wysokości , ustawiamy się pod wiatr i wychodzimy na silniku w górę.

Jeśli w którymś momencie pomylą się Panu kierunki , wystarczy puścić drążki a model sam powinien wrócić do stanu równowagi .

Pozdrawiam.

Mirek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czesc nie jeszcze nie wlasnie przyszly czesci i siedze na garazu

na razie ogladam to wszystko ale mysle ze od patrzenia samo sie nie zabuduje

chcialbym tez juz zaczac latac ale jescze troche cierpliwosci to tez jest moj pierwszy model i nie buduje tak szybko jak ty

mysle ze musze jeszcze poradzic sie mirka co i jak mam zrobic

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

corsarz , pisz tutaj o swoich problemach.

Dużo "Michaśowców" napewno ma jakieś pytania.

A odpowiedzi bardziej zaawansowanych kolegów napewno im,nam pomogą.

 

Dzisiaj przyszedł do mnie Emax 2822, już nie mogę się doczekać pierwszego lotu z tym motorem :P

Dotychczas latałem na dzwonku Tower Pro 2408 na śmigle,no powiedzmy 8040 (z braku,czytaj połamania przycinałem większe) i było super.

 

Zmiksowałem sobie po długiej walce z moją leciwą MC-14 lotki z możliwością klap.

Zobaczę co z tego wyjdzie. Myślę iż po opuszczeniu klap trzeba będzie "oddawać" sterem wysokości.

I teraz pytanie. Mam możliwość w meni klap zmiksowania ich ze sterem wysokości,ile stopni puścić SW w dół :?:

 

Odnośnie lotek w normalnym locie. Jak (w stopniach,procentach) ustawić różnicowe wychylenie lotek :?:

 

Uff,ale namiksowałem :rotfl:

 

pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Zmiksowanie klap jak też ustawienie różnicowego wychylenia lotek należy dobrać doświadczalnie , najlepiej w czasie lotu .

Chyba nikt nie jest w stanie powiedzieć jakie konkretne ustawienia mają być i czy będą one skuteczne - zależy to od właściwości modelu i upodobań pilota.

Pozdrawiam.

Mirek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę poeksperymentowałem z miksowaniem w Michasiu.

 

U mnie klapy w maksymalnym położeniu wychylają się jakieś 45 stopni w dół. W moim subiektywnym odczuciu nie ma to wielkiego wpływu na lot, no może minimalny... :)

 

 

Dorzuciłem też hamulec - lotki maksymalnie w górę - i tutaj podobnie. Model się ustatecznia ale leci tak wolno jak lata normalnie bez gazu.

 

Nie wiem, czy w tak małym i lekkim modelu mechanizacja skrzydła dużo da... ale oczywiście eksperymentować warto zwłaszcza, że Michaś daje do tego możliwości.

 

Za to bardzo ładnie pomogło zmiksowanie lotek ze sterem kierunku. Nieduże, bo po 20% kierunku na 100% lotek, ale przyjemniej wchodzi się w zakręty.

 

pozdrawiam

Michał

 

P.S. W wolnej chwili wrzucę zdjęcia mojego Michaiła

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Bardzo możliwe, że w tak małym modelu i jeszcze przy profilu Clark Y 15% klapy są mało skuteczne.

Natomiast jestem pewien , że w moim Michasiu MAX , którego jutro najprawdopodobniej wytnę , klapy bardzo się przydadzą i przy profilu NACA 2415 , powinny być skuteczne.

Niebawem zamieszczę szczegóły o " Michasiu Max".

Pozdrawiam.

Mirek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.