robraf Opublikowano 2 Września 2009 Opublikowano 2 Września 2009 sory za ot: "turbotomasz go zawstydzil i zakręcil 150 razy XD" doobre
Tomek Opublikowano 2 Września 2009 Opublikowano 2 Września 2009 Podpięli , podpięli. Po orzeczeniu, że są kłopoty z iskrą , w domu już po 22.30 rozebrałem fajkę , wyczyściłem wszystkie styki i jeszcze tego dnia silnik mruczał aż miło. Co niestety skończyło się zerwaniem Rabitta z łóżka na równe nogi w środku nocy. YES YES YES DZIAŁA!!! Dziś Zabrałem Yaka na swoje lotnisko w Puławach. Jak ktoś startuje nowo złożonym modelem od razu po pierwszym odpaleniu ,to albo ma niesamowite doświadczenie w składaniu benzyniaków ,albo jest :crazy: Mi po ok. 5 minutach pyrkania i wożenia się po lotnisku (za małe kółka już założyłem 100) odkręciły się śruby od mocowania skrzydła i ładnie wysunęło się z kadłuba. Oględziny w domu pokazały, że śruba od kabiny też ma za dużo luzu i się mocno (jedna) poluzowała. Może jutro w końcu maszynę ulotnię , oby tylko była ładna pogoda.
rabbitlkr Opublikowano 3 Września 2009 Autor Opublikowano 3 Września 2009 A my z Darkarllem do późnych godzin wieczornych wczoraj próbowaliśmy tchnąć życie w mój zapłon. Tzn. Darek ślęczał nad nim a ja dzielnie mu pomagałem bawiąc się przegubowym kolankiem do wydechu. Było trochę przebojów, były przebłyski nadziei, które wesoło przeskakiwały z elektrod świecy jednak cała operacja zakończyła się niepowodzeniem. Jeżeli dziś się nie uda- zapłon od nas odejdzie. Ktoś tam chciał film z oblotu z widocznym horyzontem, to i ma;p
Pawelb771 Opublikowano 3 Września 2009 Opublikowano 3 Września 2009 A my z Darkarllem do późnych godzin wieczornych wczoraj próbowaliśmy tchnąć życie w mój zapłon. Tzn. Darek ślęczał nad nim a ja dzielnie mu pomagałem bawiąc się przegubowym kolankiem do wydechu.A jednak trzymanie za kolanko pomogło (to było Darka kolanko od wydechu oczywiście) ZAPŁON DZIAŁA :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Ponoć jutro oblot EDIT: a ręka nie boli Rabbicie?
rabbitlkr Opublikowano 3 Września 2009 Autor Opublikowano 3 Września 2009 Extra poleciała. Jest cała. Lata świetnie. Możecie składać gratulacje potem napisze coś więcej o modelu. Gratulacje należą się też Darkarlowi bo jakimś cudem naprawił nienaprawialny zapłon.
awiator Opublikowano 3 Września 2009 Opublikowano 3 Września 2009 rabbitlkr,kup nowy zapłon, szkoda modelu :wall:
szpak Opublikowano 3 Września 2009 Opublikowano 3 Września 2009 Miałem okazję oglądać dzisiejszy oblot i jestem pod wrażeniem. Pilot bezproblemowo i bezstresowo oderwał maszynę od ziemi, po dość niedługim czasie zaskoczył nas beczką i figurą, którą znający się na rzeczy nazwali "ścianą" (lub coś takiego ). Poniżej fotka z ostatnich przygotowań: dzielny rabbitlkr wraz z supportem technicznym w osobach: Bucza na ogonie oraz darkarla z Darkiem F. Uśmiechy naszego wesołego kolektywu były dobrą wróżbą udanego lotu :-)
Gość Anonymous Opublikowano 3 Września 2009 Opublikowano 3 Września 2009 Koledzy, pomijając kwestię samolotu - MEGA ZAZDROSZCZĘ WAM WASZEGO WŁASNEGO TOWARZYSTWA, TEGO ŻE MACIE SWOJE MIEJSCE SPOTKAŃ, SWÓJ PAROOSOBOWY ŚWIAT. Popatrzcie na zdjęcia, filmy i opisy waszych latanek - jesteście farciarze. To jest kwintesencja modelarstwa. Chyba się popłaczę.....
Tomek Opublikowano 3 Września 2009 Opublikowano 3 Września 2009 Gratulacje Łukasz. Ja dziś miałem wyjazd popołudniowy i nici z oblotu. Może jutro będę miał więcej szczęścia i czasu.
rabbitlkr Opublikowano 4 Września 2009 Autor Opublikowano 4 Września 2009 rabbitlkr,kup nowy zapłon, szkoda modelu :wall: Zapłon nie jest naprawiony przez pierwszą lepszą osobę z łapanki tylko przez człowieka zajmującego się elektroniką zawodowo więc nie mam się czego obawiać. Bardziej szkoda mi 500zł. Dobra miałem coś o modelu napisać. Jak już wcześniej wspominałem model gotowy do lotu waży 7.5 kg a więc bardzo dobry wynik. Daje się to odczuć w powietrzu. Co prawda zrobiłem aby dwa krótkie loty ale zdążyły mnie one bardzo pozytywnie zaskoczyć. Model bardzo ładnie się przeciąga, nie myszkuje. Gwałtowne zaciągniecie SW powoduje idealne postawienie modelu w pion bez żadnych prób ucieczki w którąkolwiek stronę. W harrierze jest bardzo dobrze, nie trzeba wiele się napracować aby model się nie huśtał. W zawisie również zachowuje się poprawnie, bardzo przewidywalny. Teraz jedynie ustawienie modelu pod rękę i można już coś poważniejszego tworzyć
Pawelb771 Opublikowano 4 Września 2009 Opublikowano 4 Września 2009 byłem---widziałem Rabbit jak zwykle nie kłamie. Model prezentuje się pięknie na lotnisku(tylko za mały------------ w modelarni za duży) trochę Go podpuściłem przy oblocie ale na szczęście harriery i zawisy poszły.OK Także naprawdę warty tej kasy -----------------------------------RABBIT LUBARTÓW CZEKA ________ZA2 DNI--boisz się? EDIT:DARKARLL film
rabbitlkr Opublikowano 5 Września 2009 Autor Opublikowano 5 Września 2009 Buczu znasz mnie i wiesz, że człowiek ze mnie szalenie odważny. Jedynie boje się o pogodę...
darkarll Opublikowano 5 Września 2009 Opublikowano 5 Września 2009 Film z oblotu http://www.youtube.com/watch?v=FQZIEpiPfYM
Tomek Opublikowano 9 Września 2009 Opublikowano 9 Września 2009 Z pikniku w Lubartowie Kawałek filmu wstawię jutro.
Pawelb771 Opublikowano 10 Września 2009 Opublikowano 10 Września 2009 Już gdzieś dzisiaj widziałem te zdjęcia. Film się zapełnił w aparacie? :mrgreen:
Tomek Opublikowano 10 Września 2009 Opublikowano 10 Września 2009 Niestety tak . Nie zgrałem starych i nowe nie było już miejsca. :oops:
darkarll Opublikowano 21 Września 2009 Opublikowano 21 Września 2009 No i w końcu ja się zabrałem za składanie swojej Extry , zajęło mi to --uwaga--- 4 słownie cztery wieczory po około 4 godziny od wtorku do piątku , a w sobotę oblot , waga bez paliwa 7,5 kg silnik DA 50 tłumik MTW serwa HITEC , model może nie najtańszy ale naprawdę godny polecenia , super właściwości 3D ( jeszcze nie udało mi się go przeciągnąć ) a i z wykonywaniem akrobacji klasycznej radzi sobie całkiem dobrze , kilka fotek zrobionych przed oblotem
Marczello Opublikowano 21 Września 2009 Opublikowano 21 Września 2009 jeszcze nie udało mi się go przeciągnąć To co to za 3D bez przeciągania :rotfl: ?
darkarll Opublikowano 21 Września 2009 Opublikowano 21 Września 2009 jeszcze nie udało mi się go przeciągnąć To co to za 3D bez przeciągania :rotfl: ? hmmm dziwnie pytanie :shock: po przeciągnięciu model zwykle wpada w korkocig , a ja durny myślałem że latanie 3D to latanie na dużych kątach na granicy przeciągnięcia , no cóż stary jestem nie nadążam :oops:
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.