motyl Opublikowano 7 Kwietnia 2007 Opublikowano 7 Kwietnia 2007 Jak niektórzy wiedzą ostatnimi czasy cierpię na brak czasu. Z braku sprawnej aparatury zająłem się praca zawodową, połączoną z modelarstwem No może jest to przesadnie powiedziane, ale zaraz w skrócie wytłumaczę. Od około 2 tygodni zajołem sie modelowaniem w BIG SCALE, efekt mojego najnowszego "dziecka" widać na fotkach poniżej. W sierpniu 2006roku przyprowadziłem ze Szwecji podwozie tego sprzętu, a mianowicie VOLVO FL6 18 '96r. Wyposażone było w śmieciarke. Stało sobie spokojnie w garazu to teraz. Zakupione było odrazu w w/w celu. W lutym tego roku dzieki "głupiej"* pomocy pleses natrafiłem na oferte sprzedazy w/w urzadzenia - Podnosnika Bumar P-183. Zakupione zostało n apodwoziu STAR 28, czyli pospolity CHRUPEK. Całą akcja przekładania urządzeń miała dokonac jedna z konkurencyjnych firm, dzięku której zresztą samochód został zakupiony. Firma owa dysponuje flota około 100szt w/w samochodów i sporym zapleczem warsztatowym. Firma owa zarzyczyła sobie za w/w operacje 30tyś zł netto. Kwota zawiera tylko robocizne i malowanie. urządzenie trzeba dostarczyć i nie jest remontowane:( Jako że dysponujemy w naszej flocie 2 dźwigami IFA ADK70, świdrem GAZ U66 i jednym podnośnikiem P-184 na Starze 244 (o koparkach i dostawczych nie będe pisał) , drugi podnośnik jest dość niezbędny. Aktualnie mamy luźniejsze chwile w pracy elektromonterów (czekamy jak to w Polsce za sprawami papierkowymi:pozwolenia decyzje zgody itp), po rozmowie z szefem doszliśmy do wniosku że sami damy rade to zrobić W sumie spawać umie, nie chwaląc się bardzo dobrze ( spawy pionowe i sufitowe nie są mi obce), dostępność materiałów jest spora przy wystarczających środkach finansowych, i ewentualne cięcie gięcie itp. można zlecić firmie lokalnej. I tak po około 2 tygodniach prac powstało coś takiego jak wyżej. Oczywiście nei tylko sama przekładka była robiona. Jak to w Szwecji leniwy naród nie szanuje samochodów, połowa czujników po odcinana, połowa pourywana i przypięta na opaski, zderzak połamany, tłumik się wysypał nie wspomne o instalacji elektrycznej i fotelach pneumatycznych. Na samym urządzeniu poodcinaliśmy wszystkei stare konstrukcje wsporcze do podestu i dorobiłem nowe solidniejsze i szersze. Firma która przerabiała znajomym niestety zostawiła orginalną BUMARowską szerokość podesty 235cm, gdzie samochód ma 250cm. Te wystające 7,7cm koła za podest zadziałło na mnie jak płachta na byka. Podeścik wykonałem z blachy aluminiowej "ryflowanej" 5mm, wydatek nie mały ale wart swojego efektu. Dodatkowo wyposażenie przy ramie VOLVO zmusiło mnei do przeróbki hydrauliki podpór i zmieny umiejscowienia rozdzielaczy dolnych. Na dniach przyjeżdżają fachowcy z Koszalina \dokonać remontu kapitalnego urządzenie: tulejowaniem, wymiana sworzni, zaworów i uszczelniaczy oraz przeróbka na model P-184, czyli sterowany z podestu i kosza. Dlaczego twierdze że Szwedzi to leniwy naród ?? Będąc w Sztokholmie po ten samochód nie działy tylne lampy. Samochód brany z serwisu VOLVO podszedł mechanik odkręcił klosz wsadził nowe żarówki, niestety nie zaświeciły popatrzył i stwierdził że "NO WORKING" A wystarczyło tylko przeczyścić styk masy w lampie * Napisałem głupiej pomocy pleses, bo kiedyś zapytałem go czy nie słyszał o sprzedaży takowego podnośnika i romek mi napisał tak: " Ja nie nie słyszałem, jedynie co moge, ale pewnie to śledzisz na bierząca www.autogiełda.pl" No i fart chciał ze szukałem podnośnika 6miesięcy ale nie tam, i tego dnia wszedłem i akurat był. Z tym serwisem też jest pewien "przekręt". Człowiek właściciel w/w podnośnika złożył ogłoszenie sprzedaży w środe rano. Około południa zadzwonił telefon i goś prosił i szczegółowe fotki i przy okazji wypytał o szczegóły, po czym umieścił swoje ogłoszenie z tym sprzętem które ukazało się jeszcze w środe około 17, ale cena wyższa o 4tys zł.Nic nie sugeruje al egość z Lublina Ja szukając trafiłem na niego i chciałem się umówic na obejrzenie dopiero zaczol opowiadac jak to się odbywa i jak on zarabia 4 tyś zł, nie ruszając tyłka z domu, sprzedając mi namiar na ten sprzęt. Między wierszami wyczytałem że stoi w okolicy Olkusza. wtedy już stanołem na głowie i znalazłem gościa który to sprzedaje. Jego ogłoszenie ukazało się dopiero w piątek wieczorem w internecie. I tak oto kupiłem sprzęt o 6 tyś taniej ( 2 utargowałem od sprzedawcy) Na dziś koniec bo rozpisałem się jak wściekły. Ale naprawde przyłożyłem bardzo dużo serca do tego, bo w końcu to ma mi ułatwić i usprawnić moją prace, co bym szybciej ją wykonal i mial więcej czasu i kasiorki na modelarstwo:D
attyla Opublikowano 7 Kwietnia 2007 Opublikowano 7 Kwietnia 2007 Kawał dobrej roboty , pytanie dodatkowe czemu odbiórprzez fachowców akurat z Koszalina ? Pozdrawiam łukasz
motyl Opublikowano 8 Kwietnia 2007 Autor Opublikowano 8 Kwietnia 2007 czemu odbiórprzez fachowców akurat z Koszalina ? Nie odbiór tylko remont urządzenia Są to fachowcy z BUMARU czyli od producenta urządzenia PS. Tak swoją drogą nie moge się napatrzyć na ten model Masz plany? :wink: Marcin plany sa prosto z głowy
Tomek Opublikowano 8 Kwietnia 2007 Opublikowano 8 Kwietnia 2007 No no Motyl!!! Koparka mi wyleciała z zawiasów.
marcin133 Opublikowano 9 Kwietnia 2007 Opublikowano 9 Kwietnia 2007 Motyl taki sprzęt nie podlega przypadkiem kontroli UDT? Pisałeś o dość sporych przeróbkach łącznie z hydrauliką itp. nie będzie problemu?
motyl Opublikowano 10 Kwietnia 2007 Autor Opublikowano 10 Kwietnia 2007 marcin133, podlega Ale jak pisałem przyjeżdżają flachowcy z BUMARU remontować urządzenie więc Dozór trzEba i tak robić łącznie z rzeczoznawcą, bo nastąpiła zmiana konstrukcyjna nadwozia
Konrad Opublikowano 1 Lutego 2010 Opublikowano 1 Lutego 2010 Taki kawał ryflowanej blaszki robi wrażenie
baxter12 Opublikowano 1 Lutego 2010 Opublikowano 1 Lutego 2010 Taki kawał ryflowanej blaszki robi wrażenie Można żelazkiem przeprasować. Baxter
motyl Opublikowano 1 Lutego 2010 Autor Opublikowano 1 Lutego 2010 Oprócz detektywa forum zyskało również archeologa :]
Nergal Opublikowano 1 Lutego 2010 Opublikowano 1 Lutego 2010 Ale wykopalisko! :shock: Motyl przez ten czas pewnie zrobiłeś z tego koparkę, cysternę a potem od nowa śmieciarę! A na koniec sprzęt został wymieniony na graty do paralatania :rotfl:
Marcin K. Opublikowano 1 Lutego 2010 Opublikowano 1 Lutego 2010 Nieźle:) A najbardziej to podoba mi się "figurka pilota"
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.