sopwith camel

[pacek]

Pogratulować, druga próba mistrzostwo.

wiedziałem, że "Niemcy" mi to wytkną, ale żeby nie fałszować historii nie chciałem cenzurować dokumentu :mrgreen:

 

ale można do tego też podejśc w inny sposób, przy okazji tego incydentu, mogę potwierdzić słuszność konstrukcji modelu, nie doznał najmniejszego uszczerbku, a gwizdnął zdrowo aż śnieg z pobliskich choinek spadł ;D

[Janek]

No ale bardzo szczęśliwie zrobił beczkę i klapnął na narty.

 

Ogólnie to niewiarygodne szczęście ma ten pilot i to już drugi raz (jeszcze większe szczęście to miał jak mi taśmę urwał )

[pacek]

Ogólnie to niewiarygodne szczęście ma ten pilot

jest takie stare przysłowie, że szczęście sprzyja lepszym :mrgreen:

[Janek]

Znam inne przysłowie nt. szczęścia hehe

[pacek]

dobra dam Ci pomógł za konstruktywną krytykę i czekam na spotkanie na niebie aby po raz kolejny udowodnić kto tam rządzi :mrgreen:

[Janek]

Arek, ten Twój start był niezły, ale ja miałem jeszcze lepszy bo podobnie mnie skotłowało (Dr1) zrobiłem cyrkla, a na koniec gdy znalazłem model w chaszczach to okazało się że silnik nadal pracuje na wolnych.

[pelikan1500]

Brawo Arek za trochę urozmaicenia ! To w przyszłym sezonie trzeba będzie rozegrać rundę zimową w I WW . :mrgreen:

[pacek]

To w przyszłym sezonie trzeba będzie rozegrać rundę zimową w I WW .

i wtedy się okaże, że śnieg był ale w zeszłym roku :mrgreen:

[ryukishin]

Rzeczywiście film mówi wszystko, dobrze, że nie został zagłuszony muzyką i można napawać się pięknym komentarzem po niefortunnym starcie heh :wink:

[Callab]

Myślałem, że modele te służą do walk między sobą, a nie do walki z nimi podczas startu i lądowania ;-)

 

Nie jestem pewien, ale chyba poruszanie się modelu na śniegu powinno mniej więcej wyglądać raczej tak: JYD na śniegu

[Marcus]

.. to się wytnie

No nie wycięło się. :twisted:

 

Ale samolot i tak prezentuje się fantastycznie!

 

Arku... Gratuluję! 8)

[pacek]

nie no widzę, że będę musiał udowodnić że jednak umię startować. Jak śnieg jeszcze będzie :mrgreen: to w weekend powtórka, a może jakiś wróg się pojawi :?:

[pelikan1500]

Czyż by Dr UCHYLAŁ się od SPARINGU ? :twisted:

[pacek]

Jakaś totalna ściema, dochodzą do mnie jakieś sygnały o problemach zaopatrzeniowych, a to że benzyna za mało oktan, a to że w rycynie za mało rycyny i takie tam

 

Ale mój agent specjalny donosi, że Niemcy szykują straszną broń, ponoć ma ważyć mniej niż 1,5kg :shock: zaczynam się bać :mrgreen:

[Janek]

Nie uchyla, tylko nie ma czasu na budowę.

Jak zrobię Dr-a na sobotę/niedzielę (niewiele w sumie brakuje) to oczywiście jestem gotów na ostateczne rozprawienie się z cwaniaczkami w Camelach (ich przewaga ilościowa im nie pomoże).

 

Tylko obawiam się abyśmy znowu tą walką nie udowodnili że kombat to 95% przypadek :mrgreen:

[pacek]

no bo wg "Niemców" to jest tak:

 

jak Janek tnie to jest w 100% celowe i świadome działanie

a jak ja to 95% przypadek :mrgreen:

[Janek]

a jak ja to 95% przypadek

no dobra może przesadziłem

94%

:mrgreen:

[pacek]

no dobra może przesadziłem

94%

 

Przesadziłeś, oj przesadziłeś ale o jakieś 94% :ble: :mrgreen:

 

w weekend będziesz miał możliwość się przekonać :mrgreen:

[Janek]

hehe zobaczymy.

 

Jak ten fornir?

[mariusz70]

Gdzie będziecie latać może was pogodze bo nudno tu na naszym niebie