Skocz do zawartości

sopwith camel


pacek

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 207
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

hehe dobra dobra, tak przedłużasz tą budowę (zapewne w celu odwleczenia OSTATECZNEJ KONFRONTACJI czy może raczej DNIA SĄDU) że tylko pozostaje mi marzyć.

 

A jak w końcu dojdzie do wspomnianego wyżej zdarzenia (czy może zderzenia) to będzie płacz i zgrzytanie zębów!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

żeby nie było że nic nie robie

 

stójki skrzydła prawie gototowe

 

Dołączona grafika

 

 

Dołączona grafika

 

a tym mam zamiar zrobić porządek z dr1 :mrgreen: oczywiście jeszcze nie są dokończone

 

Dołączona grafika

 

a to prymitywny przyrząd do wstępnego usatawiania stójek

 

Dołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm a te druty będą nagwintowane na końcu czy jak? Żeś se pan wymyślił pająka, no ale cóż... One siedzą w tych klockach co widać pod maską?

I jak na tych drutach ustawisz dobrze kąt? :>

 

 

Może podlej maskę z przodu przy tym przewężeniu gdzie wychapałeś dziurę na głowicę , na 100% przełamie się w tym miejscu. A najlepiej kilka pasków tkaniny tam by dać nie zaszkodziło.

Może jakąś skrytkę na pakiet pod machę?

 

 

Karabin 1 klasa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak na tych drutach ustawisz dobrze kąt?

mniej więcej tak jak ty na laminatach, podkładkami :mrgreen:

 

Właśnie robie lotki górnego skrzydła i jak je skleje do kupy to zrobie przymiarkę :D

 

potem lotki na dolnym i mozna składać całość

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no oczywiście że nagwintowane, po ustaleniu długości docięte i nagwintowane, a podkładki będą się opierać o dolutowane do drutu kawałki 2-3 mm rurki (zgodnie z maksymą uczmy się od profesjonalistów, sposób RURY)

 

Patrz Arek jaki cwaniak sie z niego zrobił dziamocze

W sredniowieczu mówili na takich charcownicy :D a to :ass: przeciwnikowi pokazali a to język, generalnie ich zadaniem było podkurzyć przeciwnika.

 

44 sekundy to stanowczo za dużo, chyba że liczone razem z czsem przygotowania do walki :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to dzisiaj udało mi sie ustawić kąty płatów i statecznika góra i statecznik na zero dolny płat teraz jest na +1

 

Dołączona grafika

 

 

Dołączona grafika

 

w rzeczywistości nie ma takiej dużej różnicy kolorów między skrzydłem a kadłubem :D

nadal nie podjąłem decyzji co do mocowania dolnego płata, :?: :?: gumy czy śruby /// :idea: :?:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gumy, śruby - moje zdanie znasz, a co do tych drutów... oj panie będziesz miał prostowanie co drugi lot.

 

Co do tematu podwozie/skrzydło/gumy to polecam takie mocowanie

Dołączona grafika

(którego pewnie i tak nie użyjesz bo nieeleganckie :) i wybierzesz jakieś ładne dzięki któremu podczas crashu na kadłub zadziałają takie siły jak przy uderzeniu kilofem :)

 

A poza tym nawrzucaj do środka wyposażenie i przyczep rozpoznawczo jakieś podwozie (z Balilli lub Morane'a :>) to zobaczymy czy się wyważa dobrze.

I ile to wszystko waży zresztą to już dawno do sprawdzenia jest ale nie wiem czemu pozostaje w sferze tajemnej.

 

hej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wiadomo, że camel ma krótki ryj więc co się da max do przodu, myślałem, kombinowałem a okazało się to takie proste, chodzi o napęd gazu :D

 

Dołączona grafika

 

w sumie jest to też układ odporny na BUM, przynajmniej tak mi się wydaje serwo nie przesunie się wzgledem silnika :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Arek - fajne rozwiązanie. Ale jak zrobisz BUM i polamiesz wsporniki łoża, to silnik i tak odmaszeruje wyrywając tryby w serwie. Morde Sopwith ma szeroką, to bym dał blaszkę przykręcaną między silnik a łoże. Patrząc od góry łapy silnika, blaszka, łoże. W ten sposób serwo pójdzie jeszcze bardziej do przodu, a przy wyłamaniu łoża serwo wyłamie się razem z silnikiem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o witam skrzydłowego z naszej eskadry, :D w sumie można by jakieś blaszki do mocowania robić ale ja i tak mam tendencje do nadmiernej komplikacji i na tą chwile przyklejenie serwa bezpośrednio do łoża jest najszybszym sposobem mocowania, a jak przytrafi się takie bum że łoże sie połamie to jak bym serwa nie zamocował to i tak będzie do wora, z doświadczenia serwa od gazu uszkadzał popychacz w tym układzie raczej nie powinien tego robić bo cały układ jest w poprzek osi modelu :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe ten to ma pomysły.. :)

 

Jaja to będą jak Ci się to serwo odłupie a Ty będziesz akurat musiał zaraz startować do walki finałowej.

To serwo waży 10 gram, chyba przy wyważaniu za wiele nie pomoże, a przy takim montażu jedno jest pewne - będzie przebywało w mgle olejowo-spirytusowej, może to i fajne warunki ale nie wiem czy dla elektroniki..

 

Złóż całość wstępnie do kupy (zwłaszcza rzeczy które będą z tyłu SC) i wtedy może okaże się że nie trzeba aż takich cudów aby go wyważyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale czy wszyscy muszą robić byle jak? :devil:

 

W każdym razie zamieszczam na szybko zrobiony przekrój mojej zwycięskiej maszyny; moje genialne rozwiązania nie są tajne :mrgreen:

 

czerwone to wręgi

zielone to serwa i pakiet (odbiornik jest podobnie jak serwo gazu tyle że z drugiej strony baku

niebieskie to bak

 

Dołączona grafika

 

Przy takim układzie wyważenie jest ok a nawet ciut zbyt przednie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.