Skarwi Opublikowano 29 Września 2009 Opublikowano 29 Września 2009 Oj bydzie burza... Burzy nie będzie. Pokrzywdzeni już to jakoś przełknęli. Mistrz jest mistrzem bez względu na to, czy zdecydowały o tym umiejętności czy szczęście. Pozostaje nadzieja, że w przyszłym roku klif poustawia prawidłową kolejność. Moim zdaniem frekwencja powinna być jeszcze wyższa, gdyż jest sporo czasu na ustalenie terminów i nazbieranie pieniędzy na dłuższy i dalszy wyjazd. Cykl trzydniowy to dobry pomysł dla tego typu imprezy. Orlik chciał dobrze i za brak wiatru nie można go winić. Zawodnicy słowaccy otrzymali dyplomy i nagrody rzeczowe.
Gość pitplane Opublikowano 29 Września 2009 Opublikowano 29 Września 2009 gdyby babcia miała wąsy... Kamyczek za taki post powinien dostać WARNA. Nie wiem co robią admini na tym forum. To już drugi taki tekst w tym topicu. Dajże już spokój z takimi komentarzami. To mało sportowe. Pozdrawiam
Gość Kamyczek_RC Opublikowano 29 Września 2009 Opublikowano 29 Września 2009 Mało sportowe kolego były te zawody ale winą można obarczyć tylko naturę . Nie mam pretensji do Tomka Koseckiego bo to nie jego wina. Prawda jest jednak taka i każdy powinien jej spojrzeć w oczy. Ze swojej strony stwierdziłem tylko co wynika z suchej analizy tabeli wyników. Słuchając opinii kolegów na temat latania na klifie mam nadzieję ,że będzie szansa na rozegranie większej liczby kolejek przy mniej zróżnicowanych warunkach co da szansę do wiarygodnej oceny umiejętności i kwalifikacji startujących w zawodach w przyszłorocznych Mistrzostwach Polski .
Gość pitplane Opublikowano 29 Września 2009 Opublikowano 29 Września 2009 Kazde zawody są sportowe i w każdym sporcie potrzebna jest odrobina szczęścia. W komentarzach się troche zagalopowałeś. Zakop tą swoją forumową osobowość bo naprawdę fajnie gadało się z Tobą w rzeczywistości. Pozdrawiam
Gość Kamyczek_RC Opublikowano 29 Września 2009 Opublikowano 29 Września 2009 Zgadzam się z Tobą ze każdym sporcie potrzebna jest odrobina szczęścia. Gratuluję zwyciężcy bo jak napisaleś dopisało mu szczęście i potrafił wykorzystać to co dostał. Nie mam zamiaru kwestionować jego zwycięstwa jedynie stwierdziłem fakt że przy odrobinie szczęscia kolejność mogła być zupełnie inna. Z jednej strony cieszę się że udalo się rozegrać te zawody , ale z drugiej mam pewien niedosyt. Budujące jest to że jest nas aż tylu i przyszły sezon zapowiada sie znakomicie. Jeśli będzie tyle imprez i uda się je rozegrać będzie szansa na polatanie i sportową rywalizację. Szykujcie koledzy formę na przyszły sezon i oby wiatru górek i organiatorów nam wystarczyło na cały sezon
specyfick Opublikowano 29 Września 2009 Opublikowano 29 Września 2009 Nie wiem ale chyba przy takim sporcie trzeba by rozważyć może coś w stylu ligi. Punkty zebrane w czasie sezonu na końcu mogą dać jakiś obraz. Tylko czy każdy jest w stanie w amatorski sposób objechać wszystkie zawody ? Pewnie wyznacznikiem zwycięstwa był by gruby portfel obecnego na każdych zawodach amatora. Kolejną sprawą jest to że różnice były minimalne i słaby wiatr, warunki naprawdę trudne. Więc decydowało coś innego niż kolejny raz grubość portfela. Nie wypasione i ciężkie modele wygrały. Na pierwszy plan wysunęła się rutyna, opanowanie, zimna krew i wytrenowanie. A co jak co ale przygotowanie mistrza uważam za dobre, trening w każdych warunkach dał swoje. Wykorzystanie każdych warunków to sztuka. Nie uważam że jest tu mowa o farcie. Fart był by jak by wygrał ktoś DLG albo Pelikanem. Każdy kto brał udział w zawodach miał szansę wygrać. Takie same szanse, te same zasady. Reszta to już historia. W ogóle to WIELKI SZACUN dla organizatorów, kto cokolwiek organizował to wie ile trzeba poświęcić czasu i atłasu aby coś z tego wyszło.
kuba r. Opublikowano 29 Września 2009 Opublikowano 29 Września 2009 specyfika F3F jest taka a nie inna i naprawdę bardzo rzadko zdarza się żeby wszyscy mieli takie same warunki. Fakt, pozostaje wielki niedosyt, ale liczy się też fajna atmosfera i spotkanie z kolegami po fachu :wink: mistrz jest mistrzem, a to że potrafił wykorzystać lepsze warunki świadczy o tym, że wie czym to się je
Skarwi Opublikowano 30 Września 2009 Opublikowano 30 Września 2009 Nie wypasione i ciężkie modele wygrały. 1 miejsce - Acacia (3 kg pustego modelu) 2 miejsce - Tanga ( hit tego sezonu) 3 miejsce - Tanga Jeśli to nie są "wypasione" modele, to jak wygląda model wypasiony?
specyfick Opublikowano 30 Września 2009 Opublikowano 30 Września 2009 Są wypasione ale Acacia nie jest hitem. Jeszcze w zawodach były fajne modele i jakoś to nic nie dało. Nieważne.
Gość Kamyczek_RC Opublikowano 30 Września 2009 Opublikowano 30 Września 2009 Jaki wypas masz na myśli wagę czy cenę ? Jak popatrzysz na zestawienie modeli to miałeś chyba wszystko co mozna spotkać na zboczu Ascot , Sting ,Ceres, Tanga, VIkos, Race-M ,Acacia , Mistic ,Air One,i sporo innych . Każdy z nich to wypas. Wiele modeli w tych warunkach nie mogło pokazać swych walorów może w przyszłym roku będzie lepiej
Arek Morawski Opublikowano 30 Września 2009 Opublikowano 30 Września 2009 Piszecie o klasyfikacjach, a zawody tak naprawdę wygrał Marian Maslo swoim nowym modelem - obecny mistrz świata pokazał klasę - jak widać nie trzeba wygrać żadnej kolejki aby pokonać 32 zawodników (Romka nie liczę bo nawet nie wypuścił modelu). Wystarczy latać równo i bez błędów. ps. 1 miejsce - Air One 2 miejsce - Acacia 3m 3 miejsce - Tanga
Gość Kamyczek_RC Opublikowano 30 Września 2009 Opublikowano 30 Września 2009 Chłopaki gdzie podziały się fotki ?
Gość pitplane Opublikowano 1 Października 2009 Opublikowano 1 Października 2009 Witam Ciekawych, jak widziała to kamera, zapraszam do wątku http://pfmrc.eu/viewtopic.php?p=227466#227466 Pozdrawiam Piotr
Gość Kamyczek_RC Opublikowano 1 Października 2009 Opublikowano 1 Października 2009 Będzie co wspominać w zimowe wieczory , ładnie to tam jest to fakt ale wiatr do bani może na klifie będzie wiało bardziej przyzwoicie .
pabork Opublikowano 1 Października 2009 Opublikowano 1 Października 2009 AirOne oblatał większe modele? taki dobry pilot czy to nie ten AirOne 1,5m?
Gość Kamyczek_RC Opublikowano 1 Października 2009 Opublikowano 1 Października 2009 AirOne to nowy model M.Maslo 2,74 rozpiętości
pabork Opublikowano 1 Października 2009 Opublikowano 1 Października 2009 podejrzewałem podstęp AirOne na RCG widziałem relację z zawodów - czy taki wynalazek byłby dopuszczony (?): myślę, że po zdjęciu śmigła nie powinno być problemu?
Gość pitplane Opublikowano 1 Października 2009 Opublikowano 1 Października 2009 o co kaman? http://www.sloperacer.co.uk/_content/airone.asp to jest to AirOne ktore bralo udzial w zawodach. Pozdrawiam Piotr
pabork Opublikowano 1 Października 2009 Opublikowano 1 Października 2009 wydaje mi sie ze w relacji widzialem model z napedem (teraz nie mam mozliwosci sprawdzic), czy taki model po unieszkodliwieniu napedu jest dopuszczany do startu?
specyfick Opublikowano 1 Października 2009 Opublikowano 1 Października 2009 Model z napędem do STORM Wystarczy trochę taśmy i wszystko git, napęd unieszkodliwiony. Prawda Piotrek ?
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.