Prędkościowy elektryk na uwięzi. Ciekawostka.

[Gość Anonymous]

Zwał jak zwał model poprzez linki oddziałuje na pilota z niezłą siłą....

Niejednokrotnie to właśnie jarzmo ratuje model i pilota przed przykrymi konsekwencjami z tego wynikającymi, niestety jarzmo czasem potrafi być też przeszkodą nie do przejścia, ale to dotyczy jedynie niedoświadczonych pilotów F2A.

Model z linku jest strasznie ciężki 1,3 kg, moje są trzykrotnie lżejsze, a mimo to nieźle ciągną, współczuję pilotowi latania takim kowadłem

Przedstawiony model nie łapie się w klasie F2A FAI, gdyż tutaj jako źródło napędu dopuszczony jest jedynie tłokowy silnik spalinowy...

Niemniej jednak uważam, że w przyszłości klasa elektryków powinna zostać ujęta w regulaminy i jako taka rozgrywana, w końcu elektryki to przyszłośc...

Na razie jednak spalina górą

[meteor]

Eeee... Tutaj chodzi o siłę dośrodkową :!:

[Ładziak]

:jupi:

[JarekF]

Czytam te wywody na temat siły oddziaływującej na model na uwięzi i jak to się mówi: bez półlitra tego nie zrozumiem. Może jakiś wykres koledzy?

Siła dośrodkowa- na chłopski rozum działa do środka

Siła odśrodkowa- na chłopski rozum oraz na wykresie z linku Dawida - ECO400 - działa od środka.

 

1. Na załączonym filmie, z własnej autopsji podczas: 2. latania modelem po kręgu,3. rzucania kamieniami z procy 4. na ostrych zakrętach w autobusie i podczas 5. wywalenia się skuterem na zakręcie nie zadziałała na mnie żadna siła która mnie wepchnęła do środka tylko:

1. facet musiał się chycić palika, bo by się przewrócił - tak go ciągło !

2. sam wielokrotnie czułem jak model ciągnie, a gdy kiedyś zerwały się linki model błyskawicznym łukiem znalazł się na drzewie ( i to wcale nie za sprawą lekko wychylonego steru kierunku)

3. Kamień z procy - takiej z dwóch sznurków leciał z należytą prędkością i na konkretną odległość ode mnie a nie do mnie.

4. na zakretach ja i pewno Wy doświadczyliście jak twarde są szyby w autobusie

5. kiedyś ta tajemnicza siła na zakręcie wsadziła mnie do rowu a nie z powrotem na skuter.

 

Z całym więc szacunkiem proszę jeszcze raz o wykres by uświadomić mnie jaka to siła zadziałała na filmie ?

[Ładziak]

Ale co? Mam wykład z fizyki z zakresu gimnazjum robić?

 

Tip 1: chłopski rozum podpowiada Ci dokładnie odwrotnie (ten "chłopski rozum" brzmi tu beznadziejnie, może lepiej napiszmy "serce" ;-) )

Tip 2: beztrosko szafujesz układami odniesienia, na co zwracałem uwagę pisząc o drugim zdaniu definicji.

[JarekF]

No może wykład z fizyki z zakresu gimnazjum. Ja chodziłem do ośmiolatki i gimnazjum wtedy nie było, toż i chyba mnie coś ominęło ?

[marcin133]

Ładziak tu słusznie zauważył i ma rację

 

Fizyka niestety pomylona jest i rzeczywiście należy czytać ze zrozumieniem

[Slawek_9000]

Ładziak coś chyba chodził koło szkoły.

Siła odśrodkowa działa na pilota (bądź jarzmo) poprzez linki modelu

siła dośrodkowa działa na ten model, aby wywołać zmianę kierunku ruchu (ruch po okręgu)

chyba że mówimy o jakiejś alternatywnej fizyce, a takiej zdaje się w gimnazjum jeszcze nie uczą

[karlem]

...o żesz w mordę :shock:

Królik chodził do ośmiolatki, a ja, bidula, do podstawówki siedmioklasowej, (bo

innych nie było a później, do 8-11 klasy liceum :oops: )

Ja tam się nie znam, bo humanista jestem, ale coś mnie "ciongło" jak na uwięzi latałem (bo można było na uwięzi, albo wolnolatkami :ble: ), no to co to było, jak nie odśrodkowa? :wall: :shock: nie dajcie zgłupieć, plizzzzz

Ładziak, nie bądź ten, co ryje i wytłumacz mnie, ciemniakowi.... T_T

[memfagor]

Wydaje mi się że wiem o co chodzi koledze Ładziakowi. Siła odśrodkowa jest siłą pozorną - de facto nie istnieje. Siła dośrodkowa jest siłą rzeczywistą i jest konieczna żeby ciało poruszało się po okręgu. Zatem w momencie gdy latamy na uwięzi to nie model wywiera na nas siłę (czyli nas ciągnie) tylko my wywieramy siłę na model (tak, tak - to my go ciągniemy) żeby zmusić go do ruchu po okręgu. Podobnie z przykładami które podał kolega Kijuik - to nie siła odśrodkowa wyrzuca nas na zakręcie na szybę autobusu, tylko siła dośrodkowa, wywołana skręcaniem przesuwa autobus względem nas tak że obijamy się o ściany. Tak samo ze skuterem - to nie siła odśrodkowa wyrzuciła Kijuika z siedzenia, tylko siła dośrodkowa wywołana skręcaniem zabrała mu skuter spod tyłka.

Żeby jednak nie było tak prosto i żeby trochę pogrążyć kolegę Ładziaka, trzeba dodać że siła odśrodkowa nie istnieje tylko w inercjalnych układach odniesienia, czyli takich które się nie poruszają, zaś nasza planeta jest układem nieinercjalnym z racji jej ruchu (i to po okręgu ) względem słonca.

[marcin133]

Żeby jednak nie było tak prosto i żeby trochę pogrążyć kolegę Ładziaka, trzeba dodać że siła odśrodkowa nie istnieje tylko w inercjalnych układach odniesienia, czyli takich które się nie poruszają, zaś nasza planeta jest układem nieinercjalnym z racji jej ruchu (i to po okręgu ) względem słonca.

A słońce okrąża centrum galaktyki a galaktyka..... można tak bez końca

 

W każdym bądź razie raz piszą że to siła dośrodkowa odpowiedzialna jest za napięcie linek a środek okręgu opisują jako punkt wytworzenia owej siły a za drugim razem że to siła odśrodkowa.... a tam. Porąbane i tyle

[Nergal]

a tam. Porąbane i tyle

Grunt, że modele się nie zastanawiają jaka siła na nie działa w czasie lotu, tylko latają!

[karlem]

...dajta se luzu, bo będzie jak w "My fair Lady" - Pan Bozia dał nam rozum porąbany...

[Olorin]

Witam!

 

Niezły model tylko i tak spalina to spalina nic tego nie zastąpi. No i narazie spalina taniej wyjdzie niż silnik regler i akku. Co do ekologii to moje zdanie jest takie, że wszystko ma dwie strony medalu w zastosowaniu elektryki problem ogniw i ich utylizacji to poważny problem nie wspominając ile węgla się spala przy produkcji prądu a składowanie prętów uranowych to też nie takie hop siup .

 

Co do sił to zgadzam się, że to nie siła odśrodkowa wyrzuciła gościa. Na niego zadziałała wypadkowa siły ciągu silnika i siły aerodynamicznej wynikającej ze skręcenia steru kierunku. Natomiast w układzie występuje siła dośrodkowa której źródłem jest pilot próbujący zrównoważyć siłę aerodynamiczną i tak jak od siły dośrodkowej odejmiemy siłę aerodynamiczną i złożymy to z siłą ciągu mamy siłę wypadkową która powoduje ruch po okręgu. Pomijając siły sprężystości linek, moment od silnika itd...

 

Link do obrazka

[marcin133]

No to Orolin żeś teraz zamotał okropnie ;D :wink: Karlem - popieram Twoje słowa bo to już pomału niebezpieczne się robi

[F2BTOM]

Memfagor stwierdziłeś że to my wywieramy siłę aby zmusić model do lotu na uwięzi

- to poco ja kupowałem taki drogi silnik ?

[ECO400]

To wszystko jest tak pomotane że za razem proste. Mozna o tym myśleć i rozważać ale po co? Lata? Lata. Jest adrenalinka? Jest

Czego chcieć więcej

 

Edit:

Widział ktoś gumówkę na uwięzi?

[Olorin]

>> ECO400 Gumówki nie widziałem ale miałem model na uwięzi z silnikiem na CO2

[Ładziak]

Memfagor stwierdziłeś że to my wywieramy siłę aby zmusić model do lotu na uwięzi

Gdzie stwierdził?

[memfagor]

Memfagor stwierdziłeś że to my wywieramy siłę aby zmusić model do lotu na uwięzi

- to poco ja kupowałem taki drogi silnik ?

Ja nie napisałem że wywieramy siłę żeby zmusić model do lotu na uwięzi, tylko aby zmusić go do lotu po okręgu

Co do silnika to nie wiem, ale to Twoje pieniądze więc nie wypada mi się wtrącać.

Zawsze możesz powiedzieć że dlatego że świetnie brzmi i doskonale wygląda