krys Opublikowano 25 Kwietnia 2007 Opublikowano 25 Kwietnia 2007 Mam zamiar zbudować model ,,PIPER J-3 CUP'' w skali ok 1:4,4. Model będzie robiony na powiększonych planach z modelarza 3-4/06. Model ma mieć rozpiętość ok.2431mm, długość ok. 1556mm, masę planowanąok.6-8kg. Z założenia nie musi być szybki, ale dobrze, by było gdyby kręcił podstawowe figury. Jaki silnik zastosować do tej maszyny? Sam myśle nad MVVS-26IFS lub MVVS-35IFS (nastik.pl), który z tych silników nada się do tego modelu? Piper ma być półmakietą. Poszukuje równiez zdjęć kabiny i pilota i szczegółów zęwnętrznych. Model będzie kryty folią oracover żółtą.
Henryk S. Opublikowano 25 Kwietnia 2007 Opublikowano 25 Kwietnia 2007 Mam model PIPER J-3CUP w skali 1:4 i silnik MVVS-26cm3 benzyna. Ten silnik jest wystarczający do tego modelu ma duży nadmiar mocy,startuje przy rozbiegu 5 metrów i na pełnym gazie może iść pionowo do góry.Do spokojnego latania wystarcza mu jedna trzecia gazu i wtedy na zbiorniku 0,5l latam 45min.
MareX Opublikowano 26 Kwietnia 2007 Opublikowano 26 Kwietnia 2007 Jestem osobiście niewysłowionym fanem i wielbicielem prawdziwego Piperka J-3 o znakach SP-AWP, który to samolot wraz z pilotem i właścicielem w jednej osobie, możesz sobie do woli, ze wszystkimi szczegółami, pooglądać i obfotografować w hangarze samolotowym Aeroklubu Warszawskiego na lotnisku Bemowo. Fotki tej maszyny kilkakrotnie zamieszczałem także tutaj na forum i znajdziesz je w moich wątkach, np. w relacji z ubiegłorocznego tutejszego Pikniku Lotniczego, w którym ten samolot btał udział. Co do samego modelu, to radzę "poeksploatować" w tym temacie mego przedmówcę, bo chłop wie, co mówi i zna się na rzeczy , jak mało kto. Jego model Piperka może służyć za szkolny wzór poprawności w sposobie budowania modelu konstrukcyjnego. O samych lotach modelu się nie wypowiadam, bo ich nie widziałem, ale wierzę Heniowi, że model pieknie i poprawnie lata. Tak więc życze powodzeniu w lepieniu tego modelu i liczę na dokładną relację z postępu prac. Jednocześnie nieśmiało proszę o fotkę lica w avatarze.
krys Opublikowano 26 Kwietnia 2007 Autor Opublikowano 26 Kwietnia 2007 1.Czy mogłby mi Pan przesłać pare zdjęć SP-AWP, szczególnie kabine i przód. Do Warszawy mnie nie ciągnie :cry:. 2.Znalazłem pare zdjęć tu na forum SP-AWP i może zrobie z takimi znakami. 3.Czy wystarczą serwa HS-325HB i HS-322HD, czy pomyśleć nad innymi np.HS-625MG, czy HS-635HB 4.Gdzie można kupić śmigło drewniane do tego samolotu? Relacje może zrobie, ale najwcześniej lipiec-sierpień i to będzie powolna, bo chce żeby latał marzec-kwiecień(2008). Teraz poszukuje informacji, zdjęć, silnika itp.
Artur Opublikowano 26 Kwietnia 2007 Opublikowano 26 Kwietnia 2007 nie odwazyl bym sie do tej wielkosci modelu dac serw o uciagu 3kg te hicki 635 na karbonowych zebach powinny byc OK
Henryk S. Opublikowano 26 Kwietnia 2007 Opublikowano 26 Kwietnia 2007 Ja mam wszystkie serwa HS 322 HD,oprócz steru wysokości gdzie dałem HS 635 HB. Latam tym modelem już drugi sezon i wszystko jest w porządku nie miałem żadnych problemów. Piperek nie jest modelem akrobacyjnym,tylko do spokojnego latania,więc nie są potrzebne drogie mocne serwa. Ja przy silniku MVVS 26cm3 mam śmigło Pelikan 16x10 możesz go kupić w Nastiku. Jeżeli chcesz zobaczyć kilka fotek z budowy i lotów mojego Pipera wejść na Różne druga strona i W mateczniku pasjonata. Tak wyglądał szkielet podczas budowy. Fotka po ukończeniu budowy. Tak prezentuje się w locie.
krys Opublikowano 2 Maja 2007 Autor Opublikowano 2 Maja 2007 Czy model z tym silnikiem wyląduje w niecałe 200m? Lotki będą działały jako klapy przy lądowaniu.
Artur Opublikowano 2 Maja 2007 Opublikowano 2 Maja 2007 200 m to wyladuje prawie duzy samolot, natomiast lotki jako klapy do ladowania to nie jest dobry pomysl
Tomek Opublikowano 2 Maja 2007 Opublikowano 2 Maja 2007 A poco ąz taki ma mieć dobieg? Przecież po podejściu do lądowania zadrzesz delikatnie wysokość i model siada na 3 punkty na kilku,kilkunastu metrach.
krys Opublikowano 3 Maja 2007 Autor Opublikowano 3 Maja 2007 Słyszałem, że u nas powyżej 12cm3 nie da się wylądować. W sumie prosta droga ma ok.200m, ale bez drzewa i dziór zostaje jakieś 90m. 200 m to wyladuje prawie duzy samolot ,a 2,5m to nie jest prawie duży samolot z przesadzonym silnikiem?
Artur Opublikowano 3 Maja 2007 Opublikowano 3 Maja 2007 Słyszałem, że u nas powyżej 12cm3 nie da się wylądować. jakies bajki, widzialem jak Extra o rozpietosci 3m, z silnikiem chyba 180 cm ladowala na hariera
alchemique Opublikowano 3 Maja 2007 Opublikowano 3 Maja 2007 Słyszałem, że u nas powyżej 12cm3 nie da się wylądować. jakies bajki, widzialem jak Extra o rozpietosci 3m, z silnikiem chyba 180 cm ladowala na hariera To sprobuj zrobic hariera piperkiem Jezeli dobry pilot to i na 5 metrach wyladuje.
marcin133 Opublikowano 3 Maja 2007 Opublikowano 3 Maja 2007 200 m to wyladuje prawie duzy samolot, natomiast lotki jako klapy do ladowania to nie jest dobry pomysl Piper ma być budowany więc pewne zmiany konstrukcyjne mogą nastąpić. Oczywiście klapolotki to nie klapy i tutaj wychylenia w dół muszą być mniejsze niż w przypadku klap. Dobry efekt uzyskuje się w modelach które wyposażone są w duże lotki (dłuższe) niż przykładowo standardowo przewidziane dla takiego modelu. Wówczas efekt użycia klapolotek jest widoczny a strata sterowności lotek znikoma. Niestety nie mam doświadczeń jak dokładnie mogłoby to wyglądać w przypadku Pipera lecz podobne rozwiązania stosuje się w prawdziwym lotnictwie i samolotach wyposażonych tylko w klapolotki.
alchemique Opublikowano 3 Maja 2007 Opublikowano 3 Maja 2007 Jesli chodzi o modele w okolicach 2,6 metra i wiecej typu piperki to mozna zawsze zamontowac hamulce aby skrocic droge kolowania...
solainer Opublikowano 3 Maja 2007 Opublikowano 3 Maja 2007 Model pana Henryka ląduje na odcinku kilku metrów i nie ma klap . Potrafi lecieć bardzo powoli więc wylądowanie na krótkim dystansie to nie problem. Widziałem to na żywo i byłem bardzo zaskoczony tym jak wolno może lecieć taki duży model.
krys Opublikowano 4 Maja 2007 Autor Opublikowano 4 Maja 2007 Oczywiście klapolotki to nie klapy i tutaj wychylenia w dół muszą być mniejsze niż w przypadku klap Lotki będą miały zróżnicowane wychylenia, więc po 2 kanały: lotki i klapy. Przy okazji będą mogły się wychylać do dołu. zamontowac hamulce aby skrocic droge kolowania Też myślałem o tym, tylko nie wiem jak mu zrobić chamulce. Podwozie główne będzie chyba amortyzatorowane (start i lądowanie na niezbyt prostym asfalcie lub trawie), tylko też nie wiem jak to zrobić.
alchemique Opublikowano 5 Maja 2007 Opublikowano 5 Maja 2007 Kupuje sie specjalne kolka - znajomy mial w modelu - szczegolow nie pamietam ale wiem ze cena b. wysoka. Jutro sie dopytam jesli Cie to interesuje.
Artur Opublikowano 5 Maja 2007 Opublikowano 5 Maja 2007 sa hamulce elektromagnetyczne, w piascie kola
marcin133 Opublikowano 5 Maja 2007 Opublikowano 5 Maja 2007 Trzeba się zastanowić po co to wszystko? Tych rozmiarów Piper powinien charakteryzować się krótkim rozbiegiem, dobiegiem i dość powolnym lotem. Nie lepiej po prostu go zbudować, zrobić testy na dobrym lotnisku? Hamulce na kołach przy takim modelu to już myślę zbędny pomysł.
mati1988k Opublikowano 5 Maja 2007 Opublikowano 5 Maja 2007 My jak mieliśmy pipera to na 2 metrach wylądował
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.