Skocz do zawartości

Piper Cub J3 skala 1:6


paweł1

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 123
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi
Opublikowano

Jeśli z obu stron popychacza dasz snapa z regulacją to moze sie okazać, że serwo trzeba przekrcic o 180st. tak by oddalić os obrotu. Czasem brakuje tego 1-2cm.

Opublikowano

Jest może jakiś dobry patent na montaż zbiornika paliwa (280ml) w kadłubie?

Zbiornik plastikowy z trzema rurkami (112x65x47 mm) już kupiony. :roll:

Opublikowano

Nie ma w planach przewidzianego miejsca na zbiornik?

Jeśli nie, to wklej jakąś póleczkę i mocuj na niej elastycznie, np. za pomocą gum, zbiornik owinięty w gąbkę, tak, żeby poziom paliwa znajdował się na wysokości rozpylacza gaźnika i jak najbliżej za silnikiem.

Opublikowano

Jak z prowadzeniem przewodów do serw lotek? Producent nie przewidział otworów pod kabel? Bo na zdjęciach ich nie widzę. Znacznie łatwiej jest wykonać prowadzenie kabla gdy mamy jeszcze puzzle .

Opublikowano

Jak z prowadzeniem przewodów do serw lotek? Producent nie przewidział otworów pod kabel? Bo na zdjęciach ich nie widzę. Znacznie łatwiej jest wykonać prowadzenie kabla gdy mamy jeszcze puzzle .

niestety producent nie przewidział żadnych otworów,ale to da się zrobić

 

 

 

Witaj Karlem.

Co do zbiornika to poziom paliwa ma być na wysokości rozpylacza, czy rurka zbiornika(korek z rurkami jest centralnie na środku zbiornika)?

Opublikowano

...generalnie racja, ale to jest samolot do spokojnego latania, a nie akrobat :wink:

Wystarczy, że poziom paliwa będzie albo na wysokości rozpylacza, albo z 10 - 15 mm powyżej.

Jak dasz symetrycznie, tzn. środek zbiornika/korek na wysokości rozpylacza, to jest "po akrobacyjnemu" i na postoju, przy trójkołowym podwoziu, może zalewać silnik; przy tym modelu to nie grozi, bo ma kólko ogonowe i silnik jest powyżej zbiornika, oczywiście na postoju, więc Irek ma rację :)

Przy symetrycznym usytuowaniu zbiornika silnik do połowy zbiornika jest lekko przelewany, a po zużyciu połowy ma trochę ciężej, bo musi ciągnąć.

Przy obniżeniu zbiornika silnik cały czas ciągnie paliwo - w miarę zużywania go silnik łapie coraz większe obroty, dlatego reguluję silnik zawsze w pionie i odkręcam paliwo o ząbek lub dwa, czyli lekko przelewam.

O matko, ale mnie wzięło na pisanie :oops:

Opublikowano

A gdzie są zastrzały skrzydeł?

Leżą w kartonie. Są totalnie surowe.Mają jeszcze chwilkę czasu. :mrgreen:

 

 

OS MAX 46 AX

Dołączona grafika

 

Za parę tygodni zakupię ale mam pytania do kolegów którzy mają taki silnik.

Pytanie 1

Czy dolną krawędź mocownia można przyjąć jako oś silnika?

Pytanie 2

Jaka jest odległość od dolnej krawędzi mocowania do króćca rozpylacza?(chciałbym już zamontować zbiornik paliwa)

Pytanie 3

Czy ten silnik może pracować z głowicą skierowaną w dół ?

na stonie http://www.osengines.com/engines/dimension-metric.html niestety nie ma wymiaru z pyt.2.

Opublikowano

Ad 1.

Tak, dolna płaszczyzna konsolek (czyli te uszy z otworami, przez które przykręcasz silnik) jest zgodna z osią silnika.

Ad 3.

Tak, może, ale lepiej byłoby dać głowicą w bok. Przy głowicy w dół mogą resztki paliwa/oleju ściekać do komory spalania i zaklejać świecę utrudniając rozruch, a przy rozruchu nadmiar paliwa (zalanie) uniemożliwić rozruch, a nawet spowodować skrzywienie/urwanie korbowodu. Przy bocznym położeniu cylindra nadmiar paliwa ścieka swobodnie do tłumika.

Opublikowano

Jedzie do mnie aparatura graupner mx 12s i chciałbym zacząć latanie na symulatorze FMS. Chciałbym zapytać jaki kabel powinienem zakupić aby działało na laptopie oraz co ewentualnie jeszcze będzie potrzebne do uruchomienia symulatora?

Proszę o jakieś linki.

Opublikowano

Nieuchronnie zbliża się czas oklejania.Jaką folię powinienem zakupić aby było w miarę łatwo gdyż będzie to moje pierwsze oklejanie folią (do tej pory tylko papier japoński i nitrocellon).Jakie żelazko? Co jeszcze potrzebne?

Opublikowano

Oracover np. żółty jak na Paipra przystało , ten lub inny odcień.

http://www.modelemax.pl/product_info.php?cPath=1_71_329&products_id=505

 

Żelazko modelarskie - fajna sprawa ,ale ja długo oklejałem zwykłym.

Oba mają swoje wady i zalety.

Modelarskie jest małe i lekkie , więc nie męczy ręki i łatwo podejść w zakamarki.

Ty tego problemu nie masz model prosty i wszędzie jest dobre dojscie.

 

Żelazko domowe , wiadomo , ciężkie i męczy łapę , ale duża powierzchnia ułatwia przyprasowywanie .

Niestety bezwładność nagrzewania też duża i czasami nie dogrzewa , czasami przegrzewa , ale , na początek w zupełności wystarczy zwykłe żelazko od żony.

Opublikowano

Dzięki za poradę.

czy podczas oklejania folię dotyka się żelazkiem ?

czytałem że można podłożyć kartkę papieru

czy łatwo ją przepalić?

łączenia zrobić na zakładkę? jak dużą?

Przepraszam że tyle pytań ale to pierwszy raz :(

Opublikowano

Każda pow. staraj sie okleić jenym kawałkiem; góra dół skrzydeł, stateczników, boki kadłuba. Zrób wzorniki ze zwykłej kartki papieru to będzie ci atwiej rozplanować na folii co gdzie ma pójsć. Najpierw oklejaj dolna połowę skrzydła, po położeniu gornej zrobi sie zakładka na dolnej powierzchni - nie widac tak jak na górnej. Z 0,5 - 1cm wystarczy. Czasem żelazko owijałem szmatką lub chusteczką by nie topiło barwnika folii. Gdy tak sie już stanie to spód żelazka jest kolorowy od folii - tkanina zabezpiecza przed tym. Czy ze szmatka czy nie zrób najpierw próbę na skrawkach przy jakim ustawieniu temperatury folia przykleja sie najlepiej.

 

Tak - po folii jeżdzisz żelazkiem, nie nad nią ;D Jesli temperat zbyt wysoka to albo zniszczysz folię albo jak pisałem uszkodzisz.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.