Skocz do zawartości

Zimowe, wiosenne, letnie i jesienne latanie w Krakowie


Callab

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...

Pociągnę temat iluminacji nocnej - niech mnie ktoś oświeci gdzie teraz latamy w Krakowie na hali (w nocy)?

Zbliża się zima i zachciało się mnie i koledze Yacca polatać indoors. Jest jakaś ekipa, pod którą można się podłączyć, czy skrzykujemy się od zera i szukamy miejsca?

Po wstępnym rekonesansie Jacka wiemy, że to koszt ok 100pln/h, więc minimum 4osoby muszą się zdeklarować i zapłacić z góry żeby koszt był do przełknięcia.

Dajcie znać, czy coś możecie, chcecie podziałać w temacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja NOCNOLOT skończylem. Dzisiaj latam o 20:15. Czyżyny lub Błonia.

 

POZDR.>

 

Latałem na Błoniach - NIEZŁA ZABAWA.

 

III - edit

 

I co, chyba nikogo nie namówię na latanie NOCNOLOTAMI na Błoniach w soboty po 20:00 ? :ph34r:

 

 

 

Latałem kiedyś na Błoniach o 1.30 i było super, może założę na któryś model oświetlenie bo Pittsa sprzedałem

 

269839_242788162413977_100000483853590_1034421_3159166_n.jpg

 

267953_242789449080515_100000483853590_1034458_5379475_n.jpg

 

Latałem też w innych ciekawych miejscach, ciekawe kto pozna gdzie ;-)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nocą wolę się wyspać niż latać :-)

 

Dziś korzystając z przyjaznej pogody, wraz z Wojtkiem (Callab) postanowiliśmy przedłużyć sobie lato i wybraliśmy się nad zalew w Prandocinie. Do lotu przyszykowane zostały dwa spalinowe modele.....

2013-09-25-1168_m.jpg

 

Moja Cessna po raz pierwszy zamoczyła pływaki ale nie był to udany występ. Model bez steru wodnego pływał nie całkiem tam gdzie go kierowałem a przy próbie nabrania prędkości przytapiał pływaki i nie chciał oderwać się od wody.

 

2013-09-25-1169_m.jpg

 

Po kilku próbach silnik został zalany wodą i zgasł a model został na środku zalewu :( Na szczęście delikatny wiatr spychał go do brzegu i udało sie go wyłowić przed zmierzchem.

 

Miss Grandin Wojtka nie zawiodła, ominęła Cessnę na wodzie i z gracją wystartowała bez żadnego problemu :D

2013-09-25-1170_m.jpg

 

Łódź latająca udowodniła swoją przewagę w tym wodnym środowisku, wielokrotnie startując i lądując ku uciesze okolicznych mieszkańców

 

2013-09-25-1171_m.jpg

 

ms

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ładny choć zimny weekend za nami a tu żadnych wpisów na forum (?)

 

Rozumiem kolegów z Eskadry Kraków którzy dzielnie walczyli w zawodach ESA w Rzeszowie (znów wygrał Rafał Mijal - gratulacje) ..... ale żeby w Krakowie na Czyżynach, na śmietniku, na marchewkach ... lub w Pobiedniku nic nie latało to dziwne.

 

Proponuję szykować kombaty ESA na IV Bitwę o Wawel lub inne modele na tradycyjną wystawę statyczną jaką zorganizujemy na stadionie WKS Wawel 12 października.

Święto modelarstwa lotniczego tuż, tuż .... trzymajcie kciuki za pogodę i zapraszam dopingować Eskadrę Kraków w ostatnim etapie walki o Puchar Polski ESA 2013r.

 

ms

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ładuję akumulatorki na sobotę lub niedzielę (i nie tylko te prądowe, ale moje rownież bo wirusa muszę usunąć). Jeżeli Ted wykombinujesz coś świecącego na sobotę lub niedzielę to --- będe na błoniach - kwestia godziny?

 

Jak tylko wymyślę który model "oświecić" od razu dam Ci znać ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze przed weekendem próbowałem po raz drugi poderwać z wody Cessnę a efekt moich zmagań prezentuje krótki filmik:

 

https://picasaweb.go...063848057563282

 

Zabrakło niewiele do wyrwania modelu z wody ale jednak dokucza zbyt mała prędkość ślizgu i wciąż nie mogłem utrzymać prostego kierunku. Nie daję jednak za wygraną i spróbuję ponownie z nieco mniejszym trójłopatowym śmigłem i poprawionym sterem wodnym.

 

Callab nie miał problemów ze swoim Kleine-Baron, który bez problemów odrywał się od wody mimo dość porywistego wiatru.

 

2013-10-04-1247.jpg

 

ms

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mirek,

 

Zmiana śmigła moim zdaniem nic nie pomoże. Nie wiem czy dobrze widzę, ale jak dodajesz mocy (jest jej wystarczająco) to wciska Ci model do wody. Spróbuj raczej wydłużyć przednie mocowanie kadłuba do pływaków tj. podnieść przód modelu. Bez kąta nie podniesie się z wody.

 

Powodzenia i POZDR.>

Darek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Płat względem pływaków jest na plusie około 2-3 stopnie i nie chcę tego zmieniać bo lądowanie kończyć będę nurkowaniem.

Pływaki po drobnej korekcie mocowania (tj przesunięciu do przodu) już się nie topią przodem a model poprawnie pływa i dochodzi do fazy ślizgu na redanie. Niestety właśnie w tym momencie gdy się podnosi na redan, gwałtownie ucieka na bok.

Do poprawy jest ster wodny który nie trzyma kierunku ale podejrzewam, że główny problem to zbyt słabe usztywnienie pomiędzy pływakami.

Moment odśmigłowy wyraźnie wciska jeden pływak a to w momencie podniesienia modelu na redan daje różnicę oporu i powoduje gwałtowny zakręt modelu.

 

Zmiana śmigła to taki pomysł dwa w jednym - chęć przyspieszenia ślizgu i zmniejszenie tej mgły wodnej od której miałem w kadłubie pół szklanki wody.

ms

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sobotę na stadionie klubu WKS Wawel odbędą się zawody modelarskie w klasie aircombat ESA.

Zapraszam wszystkich modelarzy z Krakowa i okolic.

 

plakat%2520.jpg

 

Jak co roku organizujemy również wystawę statyczną modeli na której każdy może pokazać co zbudował, czym lata. Zapraszam do prezentacji własnych modeli.

Bitwa o Wawel to dynamiczna walka o tytuł najlepszego pilota ESA ale to również doskonała okazja do spotkania i wymiany doświadczeń dla wszystkich modelarzy nie koniecznie związanych z aircombat.

Zapraszam na kawę i coś słodkiego, zapraszam na spotkanie i do wspólnej zabawy :)

 

ms

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Minął kolejny ciepły weekend a naszym wątku nikt nie prezentuje swoich osiągnięć lub porażek. Na Czyżynach tłum latających maszyn aż strach poderwać coś w powietrze jednak chęci do prezentacji brak.

Nadrobię zatem zaległości informacją o zakończonym w dniu 12 października sezonie walk ESA i zdobyciu Pucharu Polski przez Rafała w obu kategoriach.

Drużynowo (po raz trzeci) Eskadra Kraków też okazała się najlepsza i zdobyła piękny przechodni puchar.

 

W miniony weekend zakończył się także sezon walk w kombacie spalinowym i na tych ostatnich zawodach w Wicentowie, doskonałe 4 miejsce zajął kolega Adam Lenik z Eskadry Kraków.

 

Zachęcam wszystkich do latania modelami aircombat.

Wkrótce powrócą regularne treningi Eskadry na Czyżynach.

ms

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.