Skocz do zawartości

Obracanie kamerą w modelu o 180 albo i 360 stopni - jak?


Marcin

Rekomendowane odpowiedzi

Jak w temacie :

 

Załóżmy, że mam zamontowaną kamerę w obrotowym 'pojemniku' - pozwalającym na obracanie jej o 360 stopni. Jak zautomatyzować ten układ?

 

Myślałem o prostym przełożeniu - bardzo mała zębatka w osi obrotu, bardzo duża na serwie - obrót normalnego serwa powinno wystarczyć na obrócenie małej zębatki o 360stopni.

 

Ewentualnie jest serwo Hitec tzw 'winda' - czy ono obraca się bez końca?

 

Może jakieś inne pomysły? ;)

 

Generalnie chodzi mi o obracanie jak głowy R2D2 :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To pierwsze rozwiązanie chyba powinno Ci wystarczyć. Widziałem na zdjęciach takie rozwiązanie. Zakładając, że serwo zrobi ok 1/4 obrotu powinno wystarczyć przełożenie 1:4 na kółkach zębatych i masz ok 360stopni. Lepiej chyba mieć takie "zabezpieczenie" a nie serwo kręcące się bez końca bo kabelki się ukręcą pewnego pięknego razu :)

 

edit: jak znajdziesz tak mały pasek zębaty z kółkami to pasek, a jak nie to zwykłe kółka zębate. To większe zamocować np na orczyku kołowym, w niektórych zestawach są takie. A jakie przełożenie wybrać, zależeć będzie ile serwo jest w stanie się obrócić. Jak wyjdzie za dużo, to wychyleniami krańcowymi sobie wyregulujesz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na youtube znalazłem kilka filmów instruktażowych.

 

Na razie serwo mogłoby się obracać bez końca - kamera miałaby własne zasilanie. Faktem jednak jest, że w momencie, gdybym miał już nadawać video do ziemi, to wtedy raczej całego nadajnika itp nie wpakuję do kopuły.

 

Czyli 4krotnie większe koło na serwie niż na osi 'kopułki', połączona paskiem zebatym czy coś w tym stylu powinno dać mi kontrolowany obrót 360?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na forach Żeglarskich, lub u pancerniaków, znajdziesz sposób przeróbki serwa na "Windę", tak by obracało się bez końca w jedną stroną.

Sposobem na urywane kabelki jest wał ślizgowy. Wystarczą pierścienie ślizgowe, przełożone dielektrykami i szczotki. Dwa pierścienie dla + i -, oraz (4) dla złącza AV. Ponieważ nie będzie to silnik, to szczotki nie będą tu akurat podlegać zbytniemu zużyciu, a nie będzie kabelków, które mogą się ukręcić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sposobem na urywane kabelki jest wał ślizgowy. Wystarczą pierścienie ślizgowe, przełożone dielektrykami i szczotki. Dwa pierścienie dla + i -, oraz (4) dla złącza AV. Ponieważ nie będzie to silnik, to szczotki nie będą tu akurat podlegać zbytniemu zużyciu, a nie będzie kabelków, które mogą się ukręcić.

przy AV to raczej nie najlepszy pomysł, będa dość spore straty i zakłócenia z ciernych elementów :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czytajac wypowiedzi przedmówców zgodzę sie z ich rozwiązaniami, ale :

 

- WINDA - około 3 pełnych obrotów ale duży gabaryt

 

- SERWO - ma tylko około 60' w standarcie, ale wystarczy usunać blokadę i będzie się kręcić ile tylko chcemy i to w obie strony

 

- DŹWIGNIE - za dużo kombinowania no i luzy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak Diem pisał powyżej 180* to w FPV raczej zbedny bajer . Ale jak ktos sie uprze (i ma bardzo stabilna lub z autopilotem :wink: platforme ) i chce sie dookoła rozglądać to zdjęcie kefira chyba wszystko wyjasnia :wink: . I tylko dobór przełożenia wielkościa kół zebatych . Taka ciekawostka - da sie nawet z klocków - http://www.rc-fpv.pl/viewtopic.php?t=53

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.