Skocz do zawartości

Easy Glider


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 565
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Witam serdecznie jako nowy na forum :D

 

Easy Glider to idealny model dla początkującego pilota modeli RC. Mówię to jako właśnie początkujący, choć już nie młody pilot ;) Nie muszę chyba mówić, że kupiłem go dla syna, oczywiście! I kto w to uwierzy ;) A że był za mały (mój syn), żeby obsługiwać/budować takie cudo, to z wielkim poświęceniem zaangażowałem się w to osobiście :)

 

Przygotowałem krótki fotoreportaż na temat mojego modelu. Jest tam film z lotu oraz kilka zdjęć, uszkodzonych podczas kontaktu z ziemią, elementów:

Easy Glider

Gość Anonymous
Opublikowano

No ładne przejścia miał ten Twój Easy Glider ;) odnośnie tych zakłóceń od telefonu, to wątpię żeby telefon jakoś negatywnie wpływał na działanie elektroniki w modelu. Może co innego spowodowało zakłócenia...

Opublikowano
No ładne przejścia miał ten Twój Easy Glider ;) odnośnie tych zakłóceń od telefonu, to wątpię żeby telefon jakoś negatywnie wpływał na działanie elektroniki w modelu. Może co innego spowodowało zakłócenia...

 

Może tak, może nie. Doszedłem do tego wniosku, gdy sytuacja powtórzyła się, jak po naprawie wykonałem drugi lot z podczepionym telefonem. Tym razem zaczęło szarpać sterami na wysokości ok. 100m więc pomimo, że przez kilka sekund nie miałem kontroli nad modelem, nie uderzył w ziemię. Co prawda było to w innym miejscu i z innym telefonem, więc można domniemywać, że to jednak coś za aparaturą (jeden z elementów, który był taki sam w obu przypadkach) ale ... stawiam jednak na telefon łączący się ze stacją bazową.

Opublikowano
odnośnie tych zakłóceń od telefonu, to wątpię żeby telefon jakoś negatywnie wpływał na działanie elektroniki w modelu. Może co innego spowodowało zakłócenia...

 

może nie wywołuje zakłócen bezpośrednio, ale z pewnością rozstraja aparature.

może odbiornik już tak dostał po :ass: ze przy większym oddaleniu już ma problemy z odbiorem sygnału.

możnaby też podejrzewać kwarce...

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Witam !!

Kupiłem właśnie EG i mam pytanie. Mam sporo lat ,(troche mi wstyd)ale chce się pobawić.

Nie wiem jakie zastosowac serwa (dobre, ale nie drogie) do sterów wysokości i statecznika pionowego?

Będe wdzięczny za pomoc.!!!

Opublikowano

Napewno nadadzą się hs 55 hiteca lub tańsze np. e sky (te co ważą około 10g) lub w podobnej cenie conrady 9g.

Wszytkie 4szt nadadzą się na lotki , sk, sw. Można też zapodać hs 81 ale myśle szkoda kasy na nie i są cięższe sporo.

Opublikowano

Do steru wysokości i kierunku nie wszystkie serwa do 10g pasują, większość jest mniejsza niż łoże w kadłubie, należy zastosować trochę większe Conrady lub np Naro STD Servo z GWSa ( od 10g d 14g)

90a52b44c5011856med.jpg

Opublikowano

Na lotki Hitec HS55 pasują idealnie, natomiast w wycięcia serw na ster kierunku i wysokości wchodzą Hitec HS81. Ja miałem trzy HS55 i jedno HS81 i, żeby nie wchodzić w dalsze koszty, włożyłem HS55 na kierunek. Oczywiście trzeba było podłożyć pod serwo trochę balsy.

 

Serwo kierunku Hitec HS55:

EasyGlider_serwo_kierunku.jpg

 

Serwo wysokości Hitec HS81:

EasyGlider_serwo_wysokosci.jpg

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

Witam

Tez chyba sobie zakupie te cudo:)

Latanie smiglowcem jest dosc stresujacym zajeciem

A czytajac Wasze opinie EG nadaje sie wysmienicie na loty rekraacyjne

Mam zamiar zastosowac orginalny silnik i rygiel JETI JES 020

Co do serw :mrgreen: moze mi cos polecicie.....jakies tanie

 

Pozdrawiam

Opublikowano

ja kupiłem easy glider electric i z silnika orginalnego zrezygnowałem więc model był tańszy o około 40zł

 

i mam pytanie :roll:

 

nowy silnik nie mieści się w kadłubie a wierzyczki nie chce mi się robić, myślałem żeby przykleić silnik na dziobie ale nie wiem jaki powinien być skłon silnika w dół :?:

Opublikowano

silnik

welgard 22-12-10

 

średnica kadłuba jest mniejsza niż silnika, a nie chce rozpruwać kadłuba

 

myślałem żeby dorobić mu wręgę na nosie i do niej przykręcić silnik :?:

Opublikowano

Panowie...

Jaka jest srednica orginalnego silnika szczotkowego?

Chce go zamienic na bezszczotke , ale nie usmiecha mi sie ingerowac w gotowe loze

Opublikowano

Ja wsadziłem to EG silnik Dualsky XM2834CA-7, aby go zamontować wykorzystałem oryginalną wręgę, do której zamontowany jest silnik szczotkowy z jednej strony i przekładnia z drugiej. Nawet otwory we wrędze pasują pod silnik Dualsky, więc nie trzeba nic wiercić. Trzeba jednak obciąć około 1,5 cm "noska", aby ośka silnika wystawała z kadłuba i można było założyć kołpak i śmigło. Obcięcie kadłuba powoduje, że przód robi się troszkę delikatny i przy twardym lądowaniu może być różnie. Ja powiększyłem otwory wentylacyjne i zalaminowałem przód kadłuba i spód do krawędzi spływu. Do silnika założyłem alu kołpak i śmigło 11/6, EG idzie do góry pionowo. Jak się dorwie do aparatu to mogę wstawić fotki jak to wygląda u mnie.

Opublikowano

Czyli jednak trzeba ingerowac w EG?

Boje sie , zebym czegos nie spapral , ale do zlozenia EG jeszcze zostalo sporo czasu wiec bede czytal , moze trafie na jakis silniczek , ktory bedzie pasowal idealnie

Opublikowano

Również pozwolę sobie podpiąć się pod temat. Właśnie wróciłem z pierwszego oblatania EG w konfiguracji silnik standard - szczotka proponowana w zestawie, serwa kupione osobno i dokupiony lipol 3200 mAh.

W porównaniu do mojego pierwszego Easy Stara latanie Easy Gliderem to czysta poezja, no czysta poezja. ES jest, przepraszam za wyrażenie, ale latającą ciężarówką, mimo dorobionych lotek w porównaniu z Easy Gliderem. Czysta poezja ten EG. Szkoda tylko, że dzisiaj na polach wokół Nowej Iwicznej znowu mocno wiało, więc przy tym słabiutkim silniczku to trudno mi było się szybko wznosić i czasem stałem w miejscu na full gazu, ale sposobami typu trochę w dół i do góry udawało mi się osiągać pułap i odległość ode mnie pod wiatr, który wg moich umiejętności a raczej ich braku określiłbym jako graniczny ze strachu przed utratą modelu. Po osiągnięciu pułapu i wyłączeniu silnika dalej czyste szybowanie po kilka minut i znowu hajda na silniku.

 

Nie było mnie w domu równe 2 h, czyli samego latania było z 1,5h z czego około pół godziny ES-em a reszta Gliderem. Dorobione lotki w EStarze jedynie pomagają w zakrętach a po rozpędzeniu go w dół za chiny nie wychodzi beczka na lotkach, tylko jakaś spirala w poziomie. W Gliderze natomiast zapiąłem profesjonalną bekę i polatałem na plecach. Widzę, że to jest model, którym pierwszych figur mogę się spokojnie uczyć.

 

Nie mam bladego pojęcia ile ten silniczek zjada prądu, ale po godzinie latania i szybowania ładowarka nie chciała załadować więcej, jak równe 1000 mAh, czyli 2200 były jeszcze w zapasie a nie było specjalnej termiki dzisiaj, tylko brzydko wyglądające deszczowe chmury. Naprawdę dużo musiałem pracować silnikiem, aby w tym wietrze wyciągnąć sie do góry a mimo to tylko tyle zużyłem? Powiem, że jestem w szoku. Po 1,5 h latania szyja mnie już zaczyna boleć :D

 

Muszę wam powiedzieć, że ja osobiście odradziłbym Easy Glidera początkującym, przynajmniej nie z tym, oferowanym w zestawie silnikiem, bo w przypadkach tzw. ratunkowych, typu chciałem złapać do łapy za skrzydło, ale model mnie przeleciał i zaczął walić się na skrzydło, to bez umiejętności zdobytych na EStarze z lotkami spanikowałbym i pewnikiem zabił kreta. Oczywiście było i tak z 2 razy twardo lądowałem na skrzydło, bo uparłem się uczyć parkować do ręki, ale przy tak niskiej prędkości, że bez żadnych odkształceń trwałych i tuż przed kraksą też z pomocą sterów po poprzednim przeciągnięciu. W końcu na odchodne, bo już zmarzłem na wietrze udało mi sie zaparkować za skrzydło do ręki :lol: No :!:

 

Generalnie jestem zachwycony Easy Gliderem, który dla mnie początkującego nie jest taki wcale easy. Jak mi się zachce, to skreślę parę słów porównania między ES-rem a EG-rem, bo oba modele są polecane do rozpoczęcia przygody z RC w powietrzu. Może to się przyda kolejnym następcom.

 

Tymczasem czekam na jakąś termikę i doczekać sie nie mogę. Jutro coś o słoneczku powiedzieli, więc może po południu coś się nagrzeje :wink: .

Dzisiaj latałem w miejscu, gdzie wczoraj widziałem myszołowa w zawisie, ale dziś wisiał 800m dalej nad zabudowaniami a nad czyimiś głowami boję się nadwyrężać zapisów z polisy :wink:

 

Pozdr,

TZ

Opublikowano

Jaki opis drogi kolego?

Temat założony dawno temu brzmi "Easy Glider". Nie chciałem zakładać nowego topiku i słusznie, po co rozdrabniać?. Ktoś w szukaj wstuka EG, może natrafi na ten topic i w jednym miejscu znajdzie opinię dotyczącą samego EG, szczotek, bezszczotek. Co ja więc chłopie mam czytać za opis?

Pozdr,

TZ

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.