karlem Opublikowano 1 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2007 michcio88 ...uszy przykleić przed oklejaniem, cellonować osobno, też przypinając - najlepiej ucho położyć na płaskiej, równej powierzchni, przypiąć, podkładając pod resztę płata coś odpowiednio wysokiego - inaczej może się zwichrować. Po podłożeniu pod spływ i natarcie listewek p r z y p i ą ć i czekać aż wyschnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam P. Opublikowano 1 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2007 Ale Twoja metoda nie jest poprawna, posluchaj rad starszych od siebie i bardziej doswiadczoonych kolegow z forum. Przeciez oni pisza to, abys lepiej wykonal pokrycie. Sproboj, a napewno sie nie zawiedziesz! dobrze, nastepnym razem zrobie bez wody Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotrek Opublikowano 1 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2007 ...i bez wikolu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michcio88 Opublikowano 1 Czerwca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2007 czyli oklejenie skrzydla z 2 uszu zajmnie ok 20 dni ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam P. Opublikowano 1 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2007 ...i bez wikolu dobra, zaufam wam bezgranicznie czyli oklejenie skrzydla z 2 uszu zajmnie ok 20 dni ?? moim zdaniem predzej 2-3dni(oczywiscie z czasem potrzebnym na schniecie lakierow i klejow) no chybaze to by bylo skrzydlo w skali 1:1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Boogie Opublikowano 2 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2007 Nie do konca. Po oklejeniu modelu powinno sie skrzydlo przypiac do deski i je "wysezonowac" przez okolo tydzien. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michcio88 Opublikowano 2 Czerwca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2007 karlem oki :] czyli po kazdym celoonowaniu 24 H schniecia ?? co daje 6 kawalkow na skrzydla i uszy x 3 - 4 warstwy cellonu i kazda warstwa schnie 24 H czyli to wyjdzie ponad 20 dni moze da sie jakos szybciej ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
modelarzkobi Opublikowano 2 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2007 Da się Kupic folie do oklejania Niestety oklejanie japonką troche trwa dlatego większość modelarzy już nie stosuje tego typu oklejania. Ja osobiście oklejałem japonka tylko raz jak robiłem swoja pierwsza "Jaskółke" a tak to zawsze używam folie do oklejania:D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek w Opublikowano 2 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2007 oki czyli po kazdym celoonowaniu 24 H schniecia ?? co daje 6 kawalkow na skrzydla i uszy x 3 - 4 warstwy cellonu i kazda warstwa schnie 24 H czyli to wyjdzie ponad 20 dni moze da sie jakos szybciej nie rozumiem tego postu :? Celonuje sie to tego czasu,az japonka sie odpowiednio napnie.Malujesz cale skrzydlo i je po ok 15min przypinasz do deski az przestanie smierdziec nitro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
modelarzkobi Opublikowano 2 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2007 Nie chodzi tu oto czy przestanie śmierdzieć nitro tylko przypinasz powiedzmy na tydzień nie pamiętam już na ile i przesten czas pokrycie się będzie ostatecznie napinać. W przeciwnym razie ze skrzydła zrobi ci się śmigiełko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Wieczu Opublikowano 2 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2007 Nie chodzi tu oto czy przestanie śmierdzieć nitro tylko przypinasz powiedzmy na tydzień nie pamiętam już na ile i przesten czas pokrycie się będzie ostatecznie napinać. W przeciwnym razie ze skrzydła zrobi ci się śmigiełko powiem tak ;p jak nitro przestanie smierdziec to znaczy ze skrzydelko jest juz wysezonowane i niepowinno sie juz zwichrowac. no chyba ze material byl niezbyt super, np. splyw skrzydla niejest z odpowiedniej balsy na to dobrany to wtedy po jakims czasie bedzie sie robic klapa czy smigielko szczerze mowiac to 2tygodnie czasu jest odpowiednie do dobrego wysezonowania Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek w Opublikowano 2 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2007 brawo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michcio88 Opublikowano 2 Czerwca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2007 ale co ile mam nakaldac kolejne warstwy cellonu ??? i teraz mama czekac na kazdy kawalek to 2 tygodnie ?? wlasnie to jest modelik jaskolki tak dla pocwiczenia :] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek w Opublikowano 2 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 2 Czerwca 2007 jak wyschnie (tzn nie bd juz mokre) czyli ze 30min Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michcio88 Opublikowano 3 Czerwca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2007 aha i po ostatniej warstwie przypinam do deski i czekam ok 24 H do osttecznego wyschniecia :] mozna oklejac 2 kawalki na raz ( gorny i dolny kawalek skrzydkla ) przypiac go do deski w sposob ( podlozone listewki pod listwy splywu i natarcia , skrzydlo polozone tak jak bedzie lezalo w modelu nie do gory nogami i przypiete do deski ) ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rafal B. Opublikowano 3 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2007 No to po koleji: Najpierw oklejasz skrzydło czyli centropłat dół góra i uszy dół oraz góra. I teraz cellonujesz centropłat czekasz aż wyschnie nakładasz 2 warstwę czekasz aż wyschnie oraz nakładasz 3 warstwę i czekasz te 7 dni. potem tak samo z uszami. Gdy wykonasz specjalne podkładki to możesz całe skrzydło cellonować jednocześnie. A przyrząd to kawałek sklejki wysokości równej wzniosowi końcówki z zrobionym zwichrzeniem. Tak to wygląda mniej więcej. I spokojnie ci to wystarczy na twoje potrzeby: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michcio88 Opublikowano 3 Czerwca 2007 Autor Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2007 super :] wielkie dzieki a uszy sie nei zwichruja ?? tak moze byc ?? to niebieskie to papier czy pineski nie zniszcza papieru jak sie je mocno wbije ?? i czy sie nie przykleja do skrzydla pod wpywem cellonu ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Henryk S. Opublikowano 3 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2007 Nie już dużej tego nie mogę czytać co niektórzy za bzdury piszą na temat oklejania japonką. Troszkę historii około 40 lat temu też zrobiłem Jaskółkę,wtedy do oklejania takich modeli używało się żółtego papieru pakowego. Następnego zrobiłem Dzięcioła też szybowiec tylko większy od Jaskółki,był to już model klasy A1.Papier pakowy kleiło się wtedy na rzadki klei kazeinowy,gdyż nie było innych klei.Po oklejeniu papier zwilżałem wodą,przypinałem płaty do deski i pozostawiałem do wyschnięcia i naprężenia. Po wyschnięciu papieru malowałem trzykrotnie cellonem i model był gotowy do lotu. Po Dzięciole robiłem modele szybowców zawodniczych klasy A2 o rozpiętości 2m,nie wiem jaka teraz jest to klasa. Te modele już oklejałem japonką,wtedy były duże problemy z zakupem japonki czystej,więc oklejałem matrycową z nadrukiem.Japonkę barwiłem kolorowym tuszem przez zanurzenie,aby uzyskać odpowiednie kolory. Cała proces oklejania japonką był bardzo prosty. Przykładałem japonkę do płata,smarowałem dosyć gęstym cellonem natarcie,spływ i żeberka,wąskie paski na całym płacie i pozostawiałem do wyschnięcia.Po wyschnięciu cellonu około 1godz.szlifowałem papierem ściernym nadmiar japonki na obrzeżach płata i tak samo robiłem z drugą stroną płata.Następnie malowałem całe płaty rzadkim cellonem i przypinałem do deski montażowej na 2 godz.powtarzałem to trzykrotnie i model był gotowy do lotu. Nie pamiętam dokładnie w którym to było roku ale chyba 1969r.model A2 oklejałem przez całą noc. Rano gotowy model zabrałem z sobą i startowałem w zawodach szybowców w Gliwicach gdzie zająłem 2 miejsce. A teraz kilka fotek starych modeli do remontu dawnej klasy A2 ,ten złożony w całość,jest po zerwaniu japonki,kilkanaście lat temu.W tych czasach to można go okleić lekką folią.Drugie płaty są jeszcze nie dokończone, okleić balsą kesony i pokryć folią. Jeszcze kilka starych kadłubów do tej klasy modeli. Jeżeli byłbyś zainteresowany tymi modelami to podaj adres wyśle je w tej skrzyni gratis,bez żadnych opłat nawet przesyłki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karlem Opublikowano 3 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2007 michcio88 te 24h to max. Cellon schnie dużo szybciej, zależy to od temperatury i przewiewu/wentylacji. Poza tym robisz górę i dół, więc skracasz o połowę czas. Po 2 a max 3 h spokojnie możesz nakładać nast. warstwę cellonu, ale to ok. tygodniowe sezonowanie po ostatniej warstwie zalecam, bo potrafi cellon zwichrować nawet po kilku dniach. A pinezkami nie przypinasz bezpośrednio, tylko przez kawałek np. plastiku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ładziak Opublikowano 3 Czerwca 2007 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2007 Moje A1 oklejałem dokładnie jak radzi Tiger - przesączając japonkę cellonem w miejscach styku, a po wyschnięciu kilka razy cellonując płaty i przypinając do deski montażowej. Ładne te modele z fotek, klasyczne. Gdy stwierdziłem, że moje A1 nie będą już latały, to zdarłem z nich japonkę i pokryłem kolorowymi foliami. Teraz jako ozdoba wiszą w moim pokoju na ścianie. Z folią również radziłbym uważać, bo bardzo łatwo zwichrować skrzydła przy naprężaniu, nawet nie wiem czy nie łatwiej niż przy cellonowaniu japonki... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.