Skocz do zawartości

Marzenie z lat 60-tych : T O R P E D O 2,5 ccm


Janeczek
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Moj n o w y nabytek : TORPEDO 15 R marzenie modelarzy lat 60 - zwlaszcza tych co parali sie modelami Speed na uwiezi...

Silnik opisany jest w niebieskiej ksiazce Pana Wieslawa Schiera ...

Na ten silnik "czekalem" 40 lat ! (Ebay USA ) a wiec koledzy ...cierpliwosc sie oplaca... :wink:

Pozdrawiam Janek

dscn1731xg5.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak , rozrzad sterowany Dyskiem ...Moc okolo 0,5 KM przy 20.000 obr/min -co ciekawe silnik jest skonstruowany przez Polaka amerykanskiego pochodzenia -Bila Wisniewskiego ktory bral tez udzial przy konstrukcji silnikow Speed TWA i byl Mistrzem Swiata w F2A... Silnik jest pokazany w Ksiazce W.Schiera "Miniaturowe Silniki Spalinowe"(niebieska ksiazka)na stronie 80 ...silniczek palce lizac :P

Janek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zrobie mu juz rzadnej "przykrosci " w postaci Paliwa z Nitrem 40% ! ...bedzie na zasluzonej emeryturze w Gablocie ... 8) dosyc sie nalezal -zapomniany w jakims amerykanskim Garazu w New Jersey (bo strychow i piwnic oni nie maja ,albo?) a jak wygladal po wyjeciu z paczki to zaraz pokaze -tylko musze zmniejszyc zdjecie ....

Mimo ze Torpedo wygladalo jak by bylo po 15 zawodach to jednak silnik byl b.malo uzywany tylko rzeczywiscie lezal gdzies , rdzewial i sniedzial pokrywajac sie patyna...

dscn1724my5.jpg

I jeszcze jedno Marzonko: OLIVER TIGER 2,5 ale Typ MK IV

dscn1663fn7.jpg

dscn1679lg3.jpg

dscn1680nf2.jpg

dscn1686xz1.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super kolekcja. Piękny 3-cylindrowy samozapłon! Nie umiem sobie wyobrazić dźwięku podczas jego pracy. Nie myślałem, że robią też kilkucylindrowe samozapłony. Wystawa jak w bogatym muzeum. Tylko w jakim muzeum można zobaczyć takie silniki...? Chyba w żadnym. Ten zbiór zawiera naprawdę wartościowe i super utrzymane egzemplarze. Pozazdrościć... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiscie te silniki ktore widac byly do kupienia -3 cylindrowy samozaplon FMO, o ile sie nie myle byl za 700 euro -produkcja pana Fricke z pod Koln - Pan Fricke nadal produkuje silniki wielocylindrowe mimo swojego wieku (ma juz z 80 lat !) Wiecej silnikow no i Pana Fricke bedzie mozna spotkac na spotkaniu Kolekcjonerow Silnikow MECA na poludniu Niemiec ktore odbedzie sie na jesieni...a super kolekcje silnikow mozna tez zobaczyc w Muzeum Lotnictwa w Sinsheim (Niemcy) i w Muzeum Techniki Transportu w Lucernie (Swiss) ... JC.

 

PS: Ten zbior u gory na zdjeciu to tylko pare silnikow !!! ten kolega ma (ponoc) 8 tys silnikow ! to jest ten najwiekszy kolekcjoner w Niemczech -samych Cox-ow mial do sprzedazy w tym dniu kilkaset !! -oczywiscie kupilem pare rzadszych okazow.... jezeli nie wierzycie to wkrotce pokaze zdjecie - stol pelny Coxikow -oczywiscie o tej godzinie na stole bylo juz polowe silnikow .... Janek

 

To jest juz polowa silnikow COX -zobaczcie na godzine to juz bylo pod koniec robione zdjecie ............. na stole byly wszystkie rodzaje COX-ow ! od malego 0,16 ccm do 2,5 Conquest ktory wcale nie przypomina tradycyjnego Cox-a !

dscn1671ag5.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silniki zabrudzone mocze w OKS (Sprey )-pewien rodzaj rozpuszczalnika ktory nie reaguje z Alu i Plastikiem a zzera pozostalosci po olejach...mysle ze Aceton tez bylby dobry alle moze rozpuscic plastikowe czesci !!! np: z gaznika i nakladki na sworzniu tlokowym a wiec Uwaga!!- i czyszcze szczoteczka do zebow - maczana w tym OKS ...koledzy z Forum znalezli ta Firme ktora produkuje OKS -to jest opisane gdzies w Temacie Silniki ...

Mam wprawdzie przyrzad ultradzwiekowy do czyszczenia roznych rzeczy ale na razie nie uzywalem tego...podobno dziala rewelacyjnie...(na razie u mojej Mamy czysci okulary) :cry:

Janek

PS: przy mocno zabrudzonych silnikach ktore nie sa np: kolekcjonerskie to uzywam plynu /mleczka do szorowania ale musi byc bbb.drobny i nie szoruje powierzchni az sie blyszczy tylko troche "naruszam" a potem znowu rozpuszczalnikiem az do skutku -ten plyn do szorowania narusza powierzchnie piaskowane a wiec trzeba robic to z wyczuciem -no chyba ze nie zalezy Ci na powierzchni tylko Motorek ma sie "swiecic" to mozna isc na calego... ;D

DALEJ SILNIKI NA GIELDZIE :

dscn1672rg0.jpg

dscn1673ia6.jpg

dscn1675yx8.jpg

dscn1676mr5.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję pięknie za odpowiedź :-D Mam "przypalonego" OS'a i ani metanol(no może trochę) ani benzyna ekstrakcyjna nie dają rady.

 

Świetne zdjęcia. Tylko takie pytanie(w sumie retoryczne(?)), gdzie on trzyma te ~8 tysięcy silników? :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To fakt -ja z moimi Pieciuset mam problemy a co zrobic gdy sie ma 16 x wiecej ? ma na pewno Domeczek z tyloma pokojami ze mu sie to wszystko miesci .. garaz ma na tez, bo chyba nie trzyma na dworze swoj sportowy samochod...ale dla zapalenca, a takim on jest to raczej zaden problem gdzies upchac ulubione "zabawki".... ;D

PS: ale tak duzo silnikow jak on sprzedaje to mu juz na pewno wiele ubylo -spotykamy sie juz dobrych 10 lat po kilka razy w roku i za kazdym razem niech sprzeda (a sprzedaje !)ze 50 silnikow to juz mu pare tys. ubylo (hi,hi,hi) ... moze juz sie zblizyl do mojego "poziomu" ???

On sprzedaje silniki bez pudelek i innych akcesoriow, a jest tendencja kolekcjonowania nowych silnikow -n o w y c h tzn: w pudelku ,z narzedziami,Instrukcja , rachunkiem i silnik nie moze miec zadnej skazy i nie moze byc otwierany(rozkrecany !! ) to wtedy silnik jest nowy fabrycznie i ma wartosc ! jezeli jedna z tych rzeczy nie jest spelniona to cena silnika spada drastycznie ....no moze nie byc Rachunku ....no i silnik nie moze byc wspolczesny -wspolczesne beda dopiero zbierane za 30-40 lat i to nie wszystkie ...

i widac ze on sie pozbywa takich silnikow ..w domu ma napewno wszystkie originalne ,nowe....ze tak powiem popudelkowane... :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do Janka ze Świątnik.

Ok. 50 szt. najróżniejszych silniczków możesz nawet dzisiaj pooglądać za szybą szklanej gabloty w MLP na dawnym lotnisku Rakowice-Czyżyny w oddalonym o 15 km od Ciebie takim miasteczku, Krakowem znanym. Być może właśnie dzieki uprzejmości i wiedzy Janka Czupały te silniki zostaną odpowiednio skatalogowane i opisane. A w magazynie MLP zalega podobno o wiele więcej takich silniczków. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To super, na pewno zawitam w tym muzeum w niedługim czasie :) dokładnie to na pikniku pod koniec czerwca, o ile weekend będę miał wolny. Byłem też w zeszłym roku na pikniku ale nie zwiedziłem wnętrza muzeum. I nie spodziewałem się, że mają tam silniki modelarskie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 lata później...
  • 8 miesięcy temu...
 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.