Skocz do zawartości

Jak wyjąć ośke


kalorymetr

Rekomendowane odpowiedzi

Kilka dni temu wymieniałem ośkę w tym silniku, ktora pękla po pięknym krecie Cessny (na skutek błędnego rewersu na sterze wysokości) :) Po odkręceniu śrubki blokującej, ośka dała się bez problemu wybić. Nową pozyskaną z silnika od starej drukarki wcisnąłem zaciskając całość w szczękach imadła. Wszystko poszło gładko. Silnik jak nowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przed chwilką wymieniłem ośkę w sowim silniku.

 

Po odkręceniu śrubki na spodzie silnika ośkę wybiłem bez problemu. Wsadziłem nową zakręciłem śrubeczkę i po krzyku.

 

Ale silnik nie chodzi już tak cichutko jak ze starą ośką :(

 

 

Eski

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie da rady, walilem mlotkiem naprawde mocno i nie nie ryszul sie :( cos czuje ze wklejony.

 

edycja: pora wiec rozebrac silnik i sprawdzic

 

edit2:

 

Więc tak wyjąłem tą cześć z uzwojeniem przeszła przez naszczęscie lekko wykrzywioną oś silnika. Oś została i ani myśli wyjść. Połamałęm przy tym 3 magnesy, będzie coś jeszcze z tego ? :D Jeśli nie to prosze doradzcie co brać w tych rozmiarach/wadze i niskiej cenie.

 

 

edit3: odczepiła się cześć z magnesami od czesci do ktorej sie przykreca oś. A ona nadal tam siedzi. Chyba ktoś nie pozalowal kropelki kleju.....

 

 

edit4:

 

Może ktoś z was zmierzyć długośc średnice i wage?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jest jedna kwestia :) w którą stronę chciałeś wybić ten wałek. Bo jeśli zakrzywiony wałek chciałeś przebić przez cały silnik to na pewno by nie wyszedł :)

 

Jeśli coś się w nim rozsypało to ja bym to odstawił , jak nie rozwali się od razu to w locie w najmniej oczekiwanym momencie.

 

 

Kupić taki sam i po krzyku ;-)

 

Zmontować i latać :lol:

 

 

 

Eski

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wojtass_nt, bez sciem, nie wiem jak z wałem ale magnesy z silników komputerowych do przeróbek tak sie wyciąga. Rotor ogrzać i magnes sam wychodzi.

Bo magnesy są tylko na kleju a ciepło powoduje że klej mięknie...

 

A ośka jest na styk osadzona w łożyskach. Jak podgrzejesz to zwiększy swoją średnicę i ani tyle nie będzie chciała wyjść. No chyba, że razem z kuleczkami od łożysk.

 

Co innego ze schłodzeniem wału psikając go sprężonym powietrzem w aerozolu( trzymanym do góry nogami). Psikamy tak aby wał się oszronił i wyjmujemy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.