moriq Opublikowano 4 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2010 Witam, posiadam w modelu helika silnik jak w temacie, ponieważ ostatnio praktycznie już nim nie latam, przesiadłem się na samoloty i szybowce które są zdecydowanie mniej stresujące i co najważniejsze, dużo tańsze w eksploatacji (koszt kreta przy heliku idzie często w sumy 3 cyfrowe). Tak więc zamierzam o ile wogóle da radę, wykorzystać ten silnik do jakiegoś samolotu. Marzy mi się jakaś Extra, bardzo wdzięczne modele z tego co miałem do tej pory okazję podejrzeć. Moje pytanie więc brzmi, czy da radę wykorzystać ten silnik i co byście polecili? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Irek M Opublikowano 4 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2010 Moje pytanie więc brzmi, czy da radę wykorzystać ten silnik Raczej nie da rady. to jest silnik o bardzo dużych obrotach. Takie stosuje się do bardzo szybkich modeli - pylonów, a nie akrobatów. Z przekładnia pewnie tak - w heli masz przekładnię. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
moriq Opublikowano 4 Sierpnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2010 takiej odpowiedzi się obawiałem, cóż przynajmniej mam już regulator i pakiety. Może więc uzupełnię pytanie o wybór silnika i samolotu. Regulator to Turnigy K-force 40A, pakiety 3S 2350mAh i 2250mAh. Dobrze gdybyście polecili jakiś silnik dostępny w HK. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Irek M Opublikowano 4 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2010 Może jednak taniej poszukac odp. przekładni? Oczekujesz by forumowicze załatwili wszystko za ciebie? To chyba nie tędy droga, masz regulator, pakiet więc dobieraj do tego silnik wiedząc czego szukasz. Skąd my mamy wiedzieć jaki miałby to być akrobacik, chyba sporo jest tego w ofercie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
moriq Opublikowano 4 Sierpnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2010 Moje doświadczenie jest praktycznie zerowe, myślałem że forum jest właśnie po to by bardziej doświadczeni mogli pomóc zupełnym żółtodziobom. Nawet nie wiem jaką wagę modelu przyjąć dla silnika który będę mógł obsłużyć tym regulatorem, czy małe kv czy duże też nie wiem... napisałem, że podobają mi się extry. Co do przekładni nie wiem czy taką dostanę, gdzie i czy jej koszt będzie niższy niż cena silnika w HK - kosztów przesyłki nie doliczam bo i tak mam tam kilka rzeczy do zamówienia więc silnik byłby na dokładkę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ppompka Opublikowano 4 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2010 Uważaj jeszcze żeby ten regulator nie był tylko do heli, bo bedziesz miał miękki start i raczej akrobatem z takimi ustawieniami nie polatasz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
moriq Opublikowano 4 Sierpnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2010 ma ale można go wyłączyć i wtedy ma kopa od początku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Irek M Opublikowano 4 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2010 Każdy kiedyś był zielony, a forum jest po to by pomóc ale nie po to by robić - wyszukiwać za kogoś. Zaproponuj jakieś konktey wtedy ci siedzacy w akrobatach z pewnością sie odezwą. Czytaj działy - też z pewnością na cos trafisz. Przegladaj oferty sklepów, tam modele sa czesto ułożone przeznaczeniem np sportowe czy akrobaty; przegladając ich specyfikację też dojdziesz do tego czy masz odpowiednie wyposażenie czy nie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
moriq Opublikowano 4 Sierpnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2010 Podoba mi się Extra 260 Precision Acrobatics, jednak w opisie tego modelu znalazłem określenie "dla profesjonalistów". Latanie nie sprawia mi już większych problemów jednak do tej pory miałem możliwość latania ASW28 Pelikana i małym depronowym Pittsem z Hackera, nie są to modele szybko latające i trochę się obawiam, że przesiadka na coś trudnego może zakończyć się rozwaleniem dość drogiego modelu. Trudno mi powiedzieć jak odnieść się do trudności pilotowania tej Extry i czy to nie jest skok na zbyt głęboką wodę? Ewentualnie zostaje możliwość kupna podobnego ale zdecydowanie tańszego akrobata tak by ewentualny kret nie był tak bolesny dla kieszeni. Co myślicie o takim wyborze, wydaje mi się że regulator 40A oraz pakiety jakie wymieniłem powinny pasować wydajnośćiowo? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Szczepen02 Opublikowano 4 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2010 Chyba rozbijesz tą ekstrę. Zobacz może jakieś akrobaty z EPP, EPO itd. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
buwi777 Opublikowano 4 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2010 Ewentualnie zostaje możliwość kupna podobnego ale zdecydowanie tańszego akrobata tak by ewentualny kret nie był tak bolesny dla kieszeni. Rozsądne zdanie i tego się trzymaj a dopiero potem owa EXTRA :faja: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robraf Opublikowano 4 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2010 ja bym najpierw polecil jakis symulator dosyc realistyczny np RF G4 i wlaczyc tak termike, wiatr itp i wybrac ową extre to tak na sam poczatek... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ignacy Opublikowano 4 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2010 Co prawda nowy tu jestem ale na takim symulatorze troche polatałem, kupiłem na aukcji Reflexa i jestem bardzo zadowolony. Polatać polatałem porozbijałem wirtualnie sporo modeli, ale wrażenia są niezłe. Od czegoś trzeba zacząć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
moriq Opublikowano 4 Sierpnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 4 Sierpnia 2010 Latanie z termiką, wiatrem itp mam opanowane i już dawno nie udało mi się utracić kontroli nad modelem. ASW28 rozbiłem przez tzw "kozaczenie", latałem nim na plecach za nisko Teraz powoli zaczynam ćwiczyć podstawowe figury na pittsie, na razie pętle, beczki, trochę pleców. Myślę, że zanim podejmę decyzję co kupić (np tą extrę 260), złożę to minie z 2-3 miesiące. Tylko pytanie do bardziej doświadczonych, czy takie doświadczenia zdobyte na pittsie będą przenośne na extre? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszek-bart Opublikowano 5 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 5 Sierpnia 2010 Witam . Śmiało kupuj tą Extrę . Na początek dasz niewielkie wychylenia sterów i środek ciężkości z 1cm do przodu według ustaleń fabrycznych i będziesz miał pięknego trenerka , który będzie niemal sam latał i powoli zwiększając wychylenia sterów opanujesz figury 3D . Co ważne model ten ma możliwość naprawdę wolnego latania i jest czas na wykonywanie figur . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kwasiu Opublikowano 7 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2010 Tylko czy jest sens kupowania tak drogiego modelu do nauki akrobacji, ja nigdy nie nauczył bym się robić beczek zaraz nad ziemią albo lotu nożowego gdybym latał taką extrą. Nie lepiej na początek kupić jakieś EPP, wygląda gorzej ale nie masz czego się obawiać w powietrzu i kręci się fikołki zupełnie na luzie co zapewne da więcej frajdy na początku, a jak się podszkolisz to kupisz extrę i nie będziesz już miał takiego cykora przed rozbiciem drogiego modelu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
moriq Opublikowano 7 Sierpnia 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2010 Nie ukrywam, że chciałbym latać czymś co ładnie wygląda, dla mnie to tak samo ważne jak sam pilotaż modelu. Patrząc na oferty sklepów to modele podobnej wielkości z pełnym kadłubem a nie płaskim kawałkiem epp kosztują niewiele mniej. Chyba, że ktoś zechce zaproponować coś ładnego o rozpiętości około 1,2 (ewentualnie ciut więcej, ale nie mniej) pod regulator 40A. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kwasiu Opublikowano 7 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2010 Tylko pojawia się pytanie jak ta Extra będzie wyglądała po nauce akrobacji :twisted: Bo piankowiec prawie tak samo, i nie mówię tu o lataniu w kółko i jednej beczce na lot tylko naprawdę o takim solidnym treningu. Proponował bym coś takiego, oczywiście to nie jedyna opcja i jest takich modeli więcej, ale ten chyba najbardziej znany http://www.nastik.pl/mpx-acromaster-arf-p-1100.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
robraf Opublikowano 7 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2010 tylko po co 2 razy wydawac... i t otak sporo... acromaster jest strasznie drogi jak na kawalek pianki... lepiej cos z cyber-fly jakas akrobatke http://cyber-fly.pl/produkt-1437.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kwasiu Opublikowano 7 Sierpnia 2010 Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2010 ja też bym kupił deskolota, ale koledze zależy aby model też fajnie wyglądał a o yaku z cyber-fly tego nie można powiedzieć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.