Krytek Opublikowano 22 Września 2010 Opublikowano 22 Września 2010 Witam mam problem dotyczący dziwnego zachowania w locie modelu,model wypuszczany z ręki prawidłowo leci i wznosi się problem pojawia się po skręcie modelu w L lub P stronę gwałtownie kładzie model na skrzydło i ciągnie go do ziemi nie reaguje na stery. Dodam że model znakomicie latał do momentu przebudowania steru kierunku i wysokości Co może być tego przyczyną czy ktoś spotkał się z taką reakcja modelu.
RomanJ4 Opublikowano 22 Września 2010 Opublikowano 22 Września 2010 Wg mnie za duże powierzchnie sterowe a przy tym brak podtrzymania lotkami. Boczna powierzchnia kadłuba także działała stabilizująco. Może to coś Ci podsunie. http://www.alehar.aplus.pl/artykuly_modernizacja_wicherka.html
Krytek Opublikowano 22 Września 2010 Autor Opublikowano 22 Września 2010 RomanJ4 co znaczy Brak podtrzymania lotkami
Malker Opublikowano 22 Września 2010 Opublikowano 22 Września 2010 Chodzi pewnie o to, że nie ma możliwości redukcji pochylenia modelu w zakręcie lotkami.
Krytek Opublikowano 22 Września 2010 Autor Opublikowano 22 Września 2010 Model dostanie nowe skrzydła z lotkami,tylko jak na razie strach go puszczać mam pewien pomysł jutro jak się uda skrzydło naprawić będzie kolejna próba jak na razie trzy krety ubite model przeżył.
MASK Opublikowano 22 Września 2010 Opublikowano 22 Września 2010 skoro obciąłeś kadłub i zastąpiłeś go rurą, to pozbawiłeś model sporej powierzchni ustateczniającej, a przy okazji pozostawiłeś dużą powierzchnię, która wymaga skompensowania (przod kadłuba). Te powierzchnie, które są za środkiem ciężkości ustateczniają model, te które są przed wymagają skompensowania. Moim zdaniem po takiej przeróbce powinieneś powiększyć statecznik pionowy.
zzradek Opublikowano 23 Września 2010 Opublikowano 23 Września 2010 problem pojawia się po skręcie modelu w L lub P stronę gwałtownie kładzie model na skrzydło i ciągnie go do ziemi nie reaguje na stery.Powodem może być też (nie musi) środek ciężkości za bardzo z przodu, ewentualnie inny powód, dla którego model leci zbyt wolno i na dużych kątach natarcia (kąt silnika?). Wtedy przy próbie zakrętu model może po prosu wpadać w korkociąg.Ale zgadzam się też z poprzednimi wypowiedziami, że model bez lotek powinien mieś dużą samostateczność, na którą składają się wszystkie powierzchnie (kadłuba, sterów itd).
Krytek Opublikowano 23 Września 2010 Autor Opublikowano 23 Września 2010 zzradek dobrze to określiłeś wpada w korkociąg i nie da rady go z tego wyciągnąć . tylko dziwna sprawa model przeszedł drobna przeróbkę ster kierunku został wyciągnięty,ster wysokości został podzielony do tego kąt zaklinowania skrzydeł zmieniony z 1 stopnia na 2 stopnie i dupa nie lata .
milo Opublikowano 23 Września 2010 Opublikowano 23 Września 2010 Moim skromnym zdaniem należy powiększyć statecznik pionowy, a ster kierunku ma mieć ok 50% pow. całego usterzenia. Radził bym jeszcze usztywnienie konstrukcji statecznika poziomego. Widziałem kiedyś na lotnisku jak jeden z modeli lecąc wolno zachowywał się ok, ale przy większych prędkościach zaczynał wariować, przyczyną była mała sztywność poziomego - ze wzrostem szybkości wyginał się skrętnie co doprowadziło do kreta. Powierzchnia pionowego ok 6/7% pow. skrzydła.
Krytek Opublikowano 23 Września 2010 Autor Opublikowano 23 Września 2010 Dzięki wszystkim za rady model z takim kadłubem to wersja do testów wszelkie przeróbki dozwolone na początek dorobię płetwę na tej części rurowej kadłuba i zobaczę jak się będzie zachowywać . MIlo co do usztywnienia stateczników masz racje w przyszłości będą wzmocnione. A wiec tak model poleciał i wszystko jest ok lata,dorobiona płetwa zdaje egzamin model troszkę dziwacznie z nią wygląda w przyszłości dostanie większy statecznik kierunku. Aktualizacja model na dzień dzisiejszy wygląda tak.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.