Skocz do zawartości

Graupner 16


meadow24

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 67
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Witam

Chyba nie można tak uogólniać - ja korzystam z dwóch odbiorników Corony 6 i 8 kanałów i nie wydaje mi się, żeby były problemy. Też mam Mx-16s. Moje xeno zaliczyło już chyba ok. 10 kontaktów dziobem z ziemią i nie widzę na razie żadnych niepokojących objawów (od czerwca) - poza estetycznymi.

Pozdrawiam AK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moze to jednak problem z coona??

Oczywiście, że problem z Coroną. opisywałem już ten problem na tym forum. Ostatnio Corony z Graupnerem się nie lubią. Inne kupione ponad rok temu działaja doskonale, nowe nie.

 

http://pfmrc.eu/viewtopic.php?t=29855

http://pfmrc.eu/viewtopic.php?t=19840&postdays=0&postorder=asc&start=0

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolejny problem albo przesadzam

dzis sprawdzalem zasieg mx16 z odbiornikiem z komplety. przy schowanej antenie jak odszedlem od modelu na ok 10 -15 krokow serwa zaczely szalec

 

to tak ma byc czy jak??

Nie jest to normalny objaw.

Robiąc testy ze złożoną anteną (nad. Multiplex cockpit SX, odb. Multiplex RX-7 IPD i CORONA) serwa zaczynały delikatnie drżeć ok 60-70m od nadajnika.

 

10-15 kroków i szalejące serwa oznaczają najprawdopodobniej usterkę.

 

Pozdr.,

Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolejny problem albo przesadzam

dzis sprawdzalem zasieg mx16 z odbiornikiem z komplety. przy schowanej antenie jak odszedlem od modelu na ok 10 -15 krokow serwa zaczely szalec

 

to tak ma byc czy jak??

Moj tez tak ma :? .

Rozumiem że antena w nadajniku złożona, a antena odbiornika ułożona normalnie jak do lotu?

Ja testy robiłem w ten sposób że nadajnik ze złożoną anteną zostawiałem położony na taborecie (nie bezpośrednio na ziemi) a z modelem odchodziłem od nadajnika trzymając model nad ziemią na wysokości wyprostowanych rąk (nie nad głową). Nadajnik zawsze Cockpit SX, odbiorniki różne: Multiplexa zwykłego i IPD z pojedynczą przemianą, "niechlubna" Corona (nota bene, wcale nie taki zły odbiornik pod kątem parametrów takich jak czułość i selektywność - przynajmniej stara wersja 8kan, Schulze i Jeti). Na wszystkich "pełnozasięgowych" odbiornikach brzęczenie serw zaczynało się pojawiać po kilkudziesięciu metrach (ponad 60) - wyjątkiem był mały Jeti który zaczynał drgać po ok 35m (trochę ponad połowa dystansu odbiorników pełnozasięgowych).

Kolega który lata na Optic6 spadł z powody utraty zasięgu, ale tamten odbiornik (uszkodzony) "gubił" zasięg po ok 5m - jakoś nie mam zaufania do sprzętu w którym serwa szaleją przy złożonej antenie nadajnika po 10-15 krokach.

 

Jedna ważna kwestia - czy test wykonujecie w miejscu gdzie nie ma innych włączonych nadajników na to samo pasmo (nawet inny kanał)? Ich obecność (innych nadajników z "pełną" anteną) będzie wpływać na wyniki takiego prostego testu zasięgu.

 

Pozdr.,

Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam,ze nie miałem migdy problemów z zasięgiem na wysuniętej antenie.

To tak jak ja.

 

Jest na forum jeszcze moze kilkunastu wlascicieli MX 16, moze ktorys z nich robil takie testy i sie wypowie.

 

Jak znajde czas to sprawdze jeszcze raz w niedziele z roznymi odbiornikami. Porownam tez z MX 22 z ciekawosci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam,ze nie miałem migdy problemów z zasięgiem na wysuniętej antenie.

To tak jak ja.

 

Jest na forum jeszcze moze kilkunastu wlascicieli MX 16, moze ktorys z nich robil takie testy i sie wypowie.

 

Jak znajde czas to sprawdze jeszcze raz w niedziele z roznymi odbiornikami. Porownam tez z MX 22 z ciekawosci.

Rzeczywiście ciekawe jak u innych użytkowników.

Ze swojego doświadczenia mogę napisać że raz w sposób niekontrolowany sprawdzałem zasięg na złożonej antenie: w ferworze walki wystartowałem elektrycznym Capriolem ze złożoną anteną, latałem wcale nie "pod nosem" - a zorientowałem się dopiero jak zabrakło mi wstążeczki pokazującej kierunek wiatru przypiętej na końcu anteny. W tym modelu mam odbiornik Corony RP8D1, i nie miałem żadnych objawów "kopania" po serwach (Capriol to jest dość zwinny akrobat więc drgania szybko powinny wyjść w postaci "dzikiego" zachowania modelu).

 

Pozdr.,

Michał

 

PS. Na poprzednich aparaturach (Multiplex Pico, Multiplex Cockpit MM) uzyskiwałem podobne wyniki do tych z Cockpita SX, kolegi Optic 6 przy złożonej antenie też pozwala odejść na ok 60m bez drgania serw - być może Graupner ma inaczej zrobione układy dopasowania anteny ale akurat nie mam żadnych znajomych z tymi nadajnikami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Panowie może najpierw niech ktoś powie po co testy na złożonej antenie. Moja wiedza z elektroniki jest bardziej niż skromna, a jeżeli o anteny to wręcz zerowa. Ale moim zdaniem zasięg nadajnika nie jest wprost proporcjonalny do długości anteny, a zakłócenia mogą się generować właśnie stosownie do jej długości. W końcu nie można dowolnie skrócić anteny odbiornika, to chyba nadajnik też musi mieć antenę o długości zależnej w większym stopniu od częstotliwości (kanału) niż oczekiwanego zasięgu.

Pozdrawiam AK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Panowie może najpierw niech ktoś powie po co testy na złożonej antenie. Moja wiedza z elektroniki jest bardziej niż skromna, a jeżeli o anteny to wręcz zerowa. Ale moim zdaniem zasięg nadajnika nie jest wprost proporcjonalny do długości anteny, a zakłócenia mogą się generować właśnie stosownie do jej długości. W końcu nie można dowolnie skrócić anteny odbiornika, to chyba nadajnik też musi mieć antenę o długości zależnej w większym stopniu od częstotliwości (kanału) niż oczekiwanego zasięgu.

Pozdrawiam AK

Po co testy na złożonej antenie? Chodzi o porównawcze sprawdzenie zasięgu, bez konieczności odchodzenia na kilometry.

W takiej konfiguracji (złożona antena) moc RF dostarczona do anteny jest znacznie mniej efektywnie wypromieniowana (gorsze dopasowanie, mniejszy zysk anteny) przez co natężenie pola generowanego w okolicy anteny o ileś-tam spada. To "ileś tam" będzie dość powtarzalne przy identycznych nadajnikach, a mniej powtarzalne przy różnych. Niemniej, ze względu na podobieństwo konstrukcji anten naszych nadajników oraz stopni wyjściowych torów w.cz. można przyjąć że natężenie pola zmniejszy się w podobnym stopniu. Dzięki temu że przy takiej redukcji dystans nadajnik-odbiornik zmniejsza się do całkiem praktycznych i testowalnych odległości typu 60m (na tym dystansie typowo obserwuje się pojawianie szumu na wyjściu odbiornika powodującego drganie serw) - jest to wygodny i szybki test sprawności toru radiowego w zdalnym sterowaniu (poza anteną nadajnika).

 

Pozdr.,

Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko czy te drgania mogą się pojawiać czy nie? I czy właśnie to nie złożona antena prowadzi do generowania tych szumów? I jeszcze jedno pytanie czy to prawidłowa reakcja, że serwa drgają po doknięciu ręką do wysunietej anteny? U siebie tego nie sprawdzałem, ale widziałem taką rekację.

A tak na koniec: to jakie odbiorniki można kupować poza Graupnera?

Pozdrawiam AK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko czy te drgania mogą się pojawiać czy nie? I czy właśnie to nie złożona antena prowadzi do generowania tych szumów? I jeszcze jedno pytanie czy to prawidłowa reakcja, że serwa drgają po doknięciu ręką do wysunietej anteny? U siebie tego nie sprawdzałem, ale widziałem taką rekację.

A tak na koniec: to jakie odbiorniki można kupować poza Graupnera?

Pozdrawiam AK

a/ się nie powinny pojawiać

b/ jest wielce osłabiony sygnał i jażeli jest w NORMALNYCH warunkach OK to ze złożoną anteną powinno być owe 25-35 m minimum zasięg

c/ po dotknięciu reką zaburzasz pole E-M anteny i: albo wzmacniasz sygnał albo go jeszcze bardziej osłabiasz

d/ do MX-16 SPCM Graupnera i każdy ( z pojedynczą lub podwójną przemianą ) w systemie PPM ( Jeti, Hitec, Corona i wiele innych )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40-50 m na MX-16 i Elektron 6 odb.

Twoja MX-16 to nadajnik z w.cz. na kwarcach czy synteza (nie wiem czy wszystkie MX-16 były z syntezą czy tylko MX-16s)?

Może Graupner (a właściwie JR) na tyle zmodyfikował konstrukcję modułu W.CZ. w wersji z syntezą że stał się dużo bardziej podatny na niedopasowanie anteny?

 

Dziwi mnie po prostu ilość głosów właściciel MX-16s że też mają takie słabe osiągi (w sensie, ze złożoną anteną).

 

Pozdr.,

Michał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.