Skocz do zawartości

Sukhoi SU-26 Relacja z budowy.


Srv40

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Niedawno zdecydowałem się na budowę kolejnego modelu. Wybór padł na Su-26. Postanowiłem postarać się przy wykonaniu, ponieważ poprzednia konstrukcja pozostawiała wiele do życzenia. Dodatkowo, jako że lubię czytać czyjeś relacje z budowy, przedstawię wykonanie modelu krok po kroku. Liczę również na Wasze porady, które będą mile widziane. Uprzedzam, że powodu braku czasu tempo budowy będzie mocno spowolnione i zachęcam do dyskusji. Zaczynamy!

 

Na początek zdjęcie modelu w całej okazałości (do tego będę dążył):

Dołączona grafika

 

Tu jest część trzecia planów - od niej zacznę ze względu na mały zapas balsy. Warto wspomnieć, że plany zostały przeskalowane na A1 (obniżenie kosztów budowy, eksploatacji i druku). 1 cm oryginału (skala 19%) to około 0,7cm planu.:

 

Na pierwszy ogień pójdzie statecznik pionowy:

Dołączona grafika

 

Wycięte żeberka i inne elementy:

Dołączona grafika

 

Wstępne przymiarki:

Dołączona grafika

 

Sprytne zastosowanie krzywego wału od Honey bee King 2, taśmy dwustronnej i papieru ściernego (szklanka mleczka w tle...):

Dołączona grafika

 

Kształty odbijam za pomocą fioletowej kalki:

Dołączona grafika

 

Klejenie:

Dołączona grafika

 

Tak to wygląda teraz:

Dołączona grafika

 

I teraz pilne pytanie do Was - Czy dobrze myślę, że trzeba będzie obciąć dwa żebra ( R6 i R5 ) na odcinku od wspornika ''balsa false leading edge'' do dźwigarów steru pionowego opisanych jako ''3mm? (1/4 sq.) balsa''? A jak już, to przed, czy po pokryciu statecznika balsą? Chodzi o wstawienie krawędzi natarcia steru kierunku (rudder) i krawędzi spływu statecznika pionowego (fin). Jak mój opis nie jest jasny, to mogę w paincie pozaznaczać.

 

[EDIT]

Zapomniałem - jakby ktoś miał ochotę wspólnie pobudować, to plany są na stronie http://www.profili2.com/eng/plans.asp wystarczy wpisać SU-26.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 96
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Napęd oczywiście elektryczny??

Moim zdaniem możesz troche odchudzic konstrukcje i nie kłaść balsy na poszycie całościowo.

Np. tak

http://pfmrc.eu/album_pic.php?pic_id=5381

Skrzydła zamierzasz zrobić jak na planach (chodzi mi o mocowanie dwóch połówek)

 

Te żebra są do odciecia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napęd elektryczny będzie tymczasowy - do paru oblotów. Spróbuję zastosować jakiś patent na późniejszą przeróbkę na spalinę - budżet jest mocno ograniczony. Skrzydła planuję zrobić jak na planach. Z tego co widzę, to można je odczepiać do transportu - to dobrze. Może zwiększy to masę, ale bez przesady. Cieszę się, że też go budujesz. Twoja pomoc będzie bardzo cenna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie buduję.

Ale radziłbym zrobić te skrzydła na rórce a nie na tej sklejce jak w planach.

 

A jaki ten neped tymczasowy??

Sklejka nie wytrzyma, czy jest za ciężka? Pomyślę nad tą modyfikacją. Problem w tym, że nie umiem robić kieszeni na rurkę. Napęd na początek to silnik MEGA 22/20/4.

 

Te żebra są do odciecia.

Na odcinku, który wskazałem?

 

[Edit]

@up

Zwracam na to uwagę. Nie wyciąłem tych części. Za pierwszym razem źle położyłem deskę, za drugim krzywo, zrobiłem zdjęcie i odrysowałem po raz trzeci wzdłuż słojów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znalazłem chwilę wolnego i posunąłem budowę do przodu.

 

Statecznik pionowy przed odcięciem:

Dołączona grafika

 

I już po:

Dołączona grafika

 

Z braku odpowiedniej balsy (dostawa jutro) biorę się już za statecznik poziomy:

Dołączona grafika

 

Skończyłem dzisiaj na odkalkowywaniu żeberek:

Dołączona grafika

 

Ponawiam pytanie, ponieważ zależy mi na odpowiedzi: Dlaczego sklejka na łączeniu skrzydeł nie jest dobrym pomysłem? Oraz jakiego kleju użyć do krycia balsą? Zwykłego wikolu czy CA?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja przy pierwszych modelach używałem CA, ale jest wg mnie zbyt kruchy. Teraz używam uniwersalnego kleju polimerowego i żywicy, a CA tylko na chwilowe "złapanie" elementu. Co do rury zamiast sklejki to rurę ciężej wygiąć może być lżejsza od sklejki a mocniejsza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Wracam po krótkiej przerwie. Żeby nie było, że budowa stoi :lol: .

Powycinałem żeberka i wspornik statecznika poziomego:

Dołączona grafika

 

Skleiłem:

Dołączona grafika

 

Tu przymiarki czy wszystko dobrze wyliczyłem (niestety trochę nieostre):

Dołączona grafika

 

I koniec pracy na dzisiaj:

Dołączona grafika

 

Tutaj ujęcie 'całościowe' na model:

Dołączona grafika

 

Nabyłem również taki klej do oklejania balsą:

Dołączona grafika

 

Mam kolejne pytanka :oops: : Czym dociskać balsę przy kryciu aby rozłożyć ciężar równomiernie po miejscach docisku? Oraz czym i jak formuje się takie krawędzie natarcia?

Dołączona grafika

 

Wiem, że precyzja wykonania Was razi ale na pocieszenie powiem, że z każdym cięciem jest coraz lepiej. Lasera w oczach ani w domu nie mam... Poza tym zawsze można poprawić papierem ściernym :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te dwa żebra od steru wysokości które skleiłeś do kupy, powinna być miedzy nimi szczelina. nawet na planach tak jest. Skoro jej nie zrobiłeś to pewnie tez nie wiesz po co ona miała być... Miedzy te dwa żebra wklejasz później dźwignię wyciętą z laminatu (jest też w planach) I okleić też chyba łatwiej byś miał przed rozcięciem tych żeberek

Czym dociskać balsę przy kryciu aby rozłożyć ciężar równomiernie po miejscach docisku?

najwygodniej jest łapać cyjakiem, bez dociskania, szpilki...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witaj, ja swego czasu też podjąłem prace przy Sukhoiu, możesz podesłać pare fotek kadłuba ? Poszukaj w necie bo niektórzy modelarze modyfikowali umiejscowienie steru kierunku, tzn jego wysokość względem skrzydła, choć nie wiem co było tego powodem. Teraz gdybym robił kadłub zrobiłbym go prościej /wręgi i listewki - tak jak poszycie łodzi, wychodzi szybko, lekko i bardzo sztywno/.

 

poza tym to życzę powodzenia :D , ale zwracaj uwagę na kierunek słoi i jakość balsy :!: , ja swój wzmacniam w niektórych miejscach sklejką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witaj, ja swego czasu też podjąłem prace przy Sukhoiu, możesz podesłać pare fotek kadłuba ?

Witaj!

Za kadłub jeszcze się nie zabrałem, ale jak skończę stateczniki to zacznę wycinać do niego elementy. Zwracam uwagę na kierunek słoi. Z jakością balsy jest trochę gorzej, ale postaram się również o tym myśleć.

 

Te dwa żebra od steru wysokości które skleiłeś do kupy, powinna być miedzy nimi szczelina. nawet na planach tak jest. Skoro jej nie zrobiłeś to pewnie tez nie wiesz po co ona miała być... Miedzy te dwa żebra wklejasz później dźwignię wyciętą z laminatu (jest też w planach) I okleić też chyba łatwiej byś miał przed rozcięciem tych żeberek

No tak - zapędziłem się. Rozetnę je skalpelkiem i trochę rozepcham żeby było miejsce. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Postanowiłem również spróbować swoich sił z przeróbką na wspomnianą wcześniej rurę. I tu nasuwa się kolejne pytanie - jakie fi, jaka grubość i gdzie kupić - castorama? Jakby mógł ktoś podesłać linka do tematu z kształtowaniem krawędzi natarcia to byłbym bardzo wdzięczny :mrgreen:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prace powoli brną naprzód. statecznik pionowy gotowy - pozostaje oszpachlować i okleić folią ale to już pod koniec, przed ostatecznym montażem.

Na razie kończę te stateczniki, gdyż z braku czasu nie zabrałem się jeszcze za odrysowywanie elementów kadłuba. Myślę, że w przyszłym tygodniu się to uda.

 

Tutaj oklejony balsą, z dorobioną krawędzią natarcia (obieraczka do ziemniaków i papier ścierny się nieźle spisują) statecznik pionowy. Niestety troszkę za twarda balsa dodała nieco masy. Wiem, że zapomniałem o dzióbku. Później będę kombinował,

Dołączona grafika

 

 

Krawędź wyszła o taka:

Dołączona grafika

 

 

Już dopasowywałem zawiasy. Troszkę odchudzona konstrukcja ale nie za bardzo dla utrzymania sztywności. Dołączona grafika

 

16.5 g całość po oszlifowaniu - może być?

Dołączona grafika

 

Zakupiłem rurkę aluminiową w castoramie fi 20mm na łączenie skrzydeł. Myślę, że w zupełności wystarczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Zrobiłem w ostatni tydzień niewielkie postępy. Z drugiej strony lepsze to niż nic.

 

Ster kierunku buł troszkę za mało sztywny więc wzmocniłem go balsą 1mm w ten spasób. Spisuje się to doskonale:

Dołączona grafika

 

Podpatrzyłem w modelu MX2 takie oto rozwiązanie łączenia połówek steru wysokości i je zastosuję. Naprawiłem również pomyłkę wspomnianą wcześniej Lepsze 3g więcej niż całe dodatkowe serwo:

Dołączona grafika

 

W całości jeszcze przed kryciem balsą:

Dołączona grafika

 

Zabrałem się również za kadłub:

Dołączona grafika

 

Teraz będę konstruował kratownicę kadłuba, a w następnym kroku na warsztat pójdą skrzydła. Wiem, że znowu zmieniam zdanie ale wrócę do sklejki na łączeniu. Nie chcę kombinować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamiętaj tylko że kadlub ma prawą i lewą kratownice, uwzglednij w elementach kadłuba grubość użytych materiałów !

Proszę rozjaśnij nieco tę myśl. Jestem trochę zmęczony i może przez to nie rozumiem. Czy chodzi Ci o to, że zmieniłem skalę, czy o coś innego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.