Dariusz Dudzik Opublikowano 6 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2011 A ja myślę że Szanowna KM powinna reprezentować wszystkich modelarzy w Polsce a nie tylko tych z AP jeżeli jestem w błędzie to niech szanownny kolega z KM wyprowadzi mnie z błędu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
papuga Opublikowano 6 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2011 Witam Modelarzy u nas w kraju jak psów. Wystarczy, że kupi w sklepie śmigłowiec za stówę to już specjalista. :lol2: AP nie jest organizacją dla wszystkich i nie wszystkich reprezentuje. Nie uznajesz i stosujesz się do statutu, nie jesteś członkiem i nie płacisz składek to... zostaje ci tylko obywatelskie oburzenie. Jeżeli nie rozróżnia się hobby od sportu to ma się problem. AP jest związkiem sportowym i zajmuje się modelarstwem w wydaniu sportowym. Hobbiści robią, co chcą i latają jak chcą. Takich jest większość. Do tego licencja AP nie jest potrzebna. Jeżeli chcesz pobawić się w sport to zanim zaczniesz coś pisać przestudiuj prawo dotyczące sportu obowiązujące w RP - ustawy, rozporządzenia i statut AP. Jeżeli to przebrniesz to może zrozumiesz, że połowa postów to tylko bicie piany. Ja nie mam nic do hobbystów niepłacących składek, niech sobie latają, ale nie będę dopłacać do sępów próbujących za moje składki dostać licencje prawie za darmo. pozdrawiam hobbistów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kamyczek_RC Opublikowano 6 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2011 Ja mam licencję ale dla mnie ważne jest z kim będę latał w tym sezonie my stanowimy TEAM F3F dla nas liczą się koledzy z drużyny bez względu na to czy mieszkają nad morzem w górach czy nad Wisłą jeden za wszystkich wszyscy za jednego U nas nikt nie zajmie miejsca kolegi w reprezentacji bez jego zgody ,bo ważne jest kto robi wynik nie kto macha legitką AP.I kto mnie tu nazywa pieniaczem ? ten co siedzi przy korycie i dba tylko o swój interes . Kto nie powołał do reprezentacji F3K kolegi Juraszka ja ? Ja sie nie sprzedam za "dwa srebrniki i wycieczke do Argertyny" Jeśli tak wam zależy na modelarstwie nie na kasie uchwalcie tylko że składki modelarzy pozostają w Aeroklubach regionalnych z których są modelarze jestem gotowy zapisać się do aeroklubu regionalnego bo wiem na co zostaną spożytkowane moje składki. Bierzecie kase za zawody w kalendarzu za licencje jeszcze wyciągacie łapy po nasze składki... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pitplane Opublikowano 6 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2011 Ok. Szczerze mówiac kol. Praus wgniótł mnie w krzesło. Mamy jednak informacje (nieoficjalne) o kosztach na 2011 po spotkaniu z KM i ZAP. http://www.f3f-klif.pl/2011/02/licencje-na-2011/ Dodatkowo dostałem mailem informację o korespondencji do kol.Prausa która brzmi (opublikowane za zgodą) Witam, Szczytem bezczelności z Twojej strony jest taki tekst na forum: " Co z tego wynika, ano w mojej ocenie tylko tyle, że mamy do czynienia z bandą hochsztaplerów i pieniaczy." JEST TO NIE GODNE CZŁONKA KOMISJI MODELARSKIEJ Proszę to wycofać i przeprosić. To że ktoś obraża KM nie upoważnia Cię do obrażania innych. Proszę Przewodniczącego KM o szybką reakcję i upomnienie kol.Prausa. Pozdrowienia, Jan Ochman Wiceprzewodniczący KM Pozdrawiam Piotr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dariusz Dudzik Opublikowano 6 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2011 Mam wrazenie że kolega w swoim poście zajmuje sie biciem piany która mu płynie z pyska.Po pierwsze pomysł z wydawaniem licencji modelarzą niezrzeszonnym jest AP i nastawionym tylko na zysk.Kolega będac cłonkiem AP nie dokłada ani złotówki do licencji modelarzy niezrzeszonych bo za wydanie sami płacimy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
papuga Opublikowano 6 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2011 Witam Co do piany to przemilczę zaczepkę,nie mój poziom :rotfl: Płacąc składkę w moim aeroklubie finansuję wydawanie licencji - płacę na działalność biura w Warszawie. Jak nie będzie takich jak my to wszyscy niezrzeszeni zostaną na lodzie bo nie będzie związku, który wyda im plastikową plakietkę z logo FAI. I wtedy pojeździcie sobie na zawody :rotfl: pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kamyczek_RC Opublikowano 6 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2011 Moje pytanie jest takie dlaczego mamy placić więcej skoro w oczach AP mamy mniej praw. Dlaczego mamy partycypować w utrzymaniu AP skoro nie jesteśmy członkami tej organizacji. Widać zeby sie nie zeszmacić trzeba wiecej zapłacić ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość pitplane Opublikowano 6 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2011 Polityka AP prowadzi to tego aby wydawac licencje FAI TYLKO członkom aeroklubów lub stowarzyszeń. Piotr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dariusz Dudzik Opublikowano 6 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2011 Kolega swój poziom pokazał w poprzednim poście.Powtarzam jeszcze raz jeżeli kolega nie zrozumiał za wdanie licencji płacimy i modelarze z AP nic nie dopłacają.A organizacja taka jak AP jest finansowana z budrzetu panstwa a to są nasze podatki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
przytek Opublikowano 6 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2011 Moje pytanie jest takie dlaczego mamy placić więcej skoro w oczach AP mamy mniej praw. Dlaczego mamy partycypować w utrzymaniu AP skoro nie jesteśmy członkami tej organizacji. Widać zeby sie nie zeszmacić trzeba wiecej zapłacić ... Kamilu świetnie to podsumowałeś. Smutne ale prawdziwe. Nikt w AP nie traktuje modelarzy poważnie, KM dba o swój interes. Od 21 lat w PL mamy niby demokrację a nie mamy poważnego, niezależnego związku zrzeszającego modelarzy lotniczych. Za Radkiem Oleksym napiszę jak On- Aby coś powstało najpierw coś musi upaść. To ostatni rok kiedy mogę jako niezrzeszony w AP otrzymać licencję FAI. Dziękuję za tak dobroduszny gest- nie skorzystam. Rezygnuję i jest mi z tego powodu smutno. W UK nie ma problemu z wystawieniem licencji, tutaj kopia listu z odpowiedzią na takie pytanie: Dear Leslaw, Thanks you for your email regarding BMFA membership and FAI licences. Yes, you are most welcome to join the BMFA as a member. It is possible for us to issue you with a UK FAI Sporting Licence. However, we are only able to do this once you have notified the Polish NAC who issued your previous licence and that they cancel the existing licence if it is still valid. You cannot hold sporting licences issued by more than one NAC. I hope this is clear, but please contact me if I can be of further assistance. Regards Dave Phipps Chief Executive Tel: 0116 2440028 Fax: 0116 2440645 email: admin@bmfa.org The Society of Model Aeronautical Engineers Limited T/A The British Model Flying Association A company limited by guarantee. Registered in England Number 457067 Registered office Chacksfield House, 31 St Andrew's Road, Leicester, LE2 8RE Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
papuga Opublikowano 6 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2011 Witam Nie masz pojęcia o czym piszesz. Wprowadzasz ludzi w błąd. AP jest dofinansowywane a nie finnasowane. Dostaje pieniądze na programy, usługi itp, itd. Nikt nie daje dzisiaj pieniędzy na ładne oczy. Nie dziwię się kolegom że niemają już siły prostować głupot. To syzyfowa praca. Płacicie ale niewiele. Zapłaćcie tyle ile ja płacę. 300 zł. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kamyczek_RC Opublikowano 6 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 6 Lutego 2011 Będzie F3F bez AP co to za problem ... lataliśmy tak 20 lat i bylo ok mozemy latać następne 20 . Ja tam gdzie reszta czyli TEAM F3F . Zmuszając nas do uczestnictwa w AP w celu wydania licencji dacie nam prawo wyborcze i nie liczył by na głosy za chyba że to bedzie "za burtę tą chołotę ..." Kolego papuga placisz 300 to Twoja sprawa to nie nasza wina że płacisz a twoje myślenie jest destrukcyjne tak jak wszystkich działaczy AP i KM zamiast walczyć zeby wszystkim było lepiej ty chcesz zeby wszystkim było źle tak jak Tobie bo jak ty płacisz niech płacą wszyscy pomyśl lepiej jak oni nie płacą ja też nie zapłace bedziesz mial 300 dla siebie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
specyfick Opublikowano 7 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2011 Tak się przysłuchuję tej rozmowie od kilku chwil i mam kilka uwag. Po pierwsze zachowanie Pawła Prausa uważam za wysoce nieprofesjonalne. Takie odpowiedzi jakie usłyszeliśmy od tego Pana są lekko mówiąc obrażające całe środowisko. Uważam że słowo członka KM to słowa całej komisji, a jak nie to proszę o działanie. Na pytania konkretne, odpowiedzi jakie słyszymy to że nie ma czasy czy ochoty z nami rozmawiać. Brak jakiejkolwiek informacji tego co się dzieje, a wystarczyło napisać że prace trwają, prosimy o spokój, pany są takie, zdanie nasze jest takie, nie możemy komentować, nie chcemy itp. Na miejscu KM zastanowił bym się czy z kimś takim współpracować, a modelarzom tych co płacą i nie płacą do przemyślenia poddaje zachowanie i to jak traktuje ten Pan ludzi których reprezentuje, czyli nas. 2. Drugą sprawą jest fakt, że to co się stało z licencjami również uważam za albo brak profesjonalizmu, albo próba wprowadzenia zmian tylimi drzwiami, ale (w co wieżę) wypadek przy pracy i mam nadzieję że się dowiemy dlaczego a lekcje zostaną wyciągnięte. 3.Niejaki Pan papuga zahaczył o temat że modelarzy jest jak psów. Tylko hobby niektórych interesuje, innych sport. Moim zdaniem na miejscu KM, lub kogoś kto zajmuje się modelarstwem w Polsce, zastanowił bym się poważnie jak tych "psów" (akurat to określenie mi się nie podoba) zachęcić do kupienia licencji i latania w zawodach, wszak to przyjemne i miłe hobby/sport. Jest kilka pomysłów na to, ale po co zabierać specjalistom pracę. 4. Kamyczek z kolei też ma dużo racji, należy zaznaczyć tu FAKT, że niekt z lataczy zboczowych nie korzysta z zasobów AP, lotnisk, pól, klubów. Wszystkie zbocza, góry, wały, zbiorniki są własnością prywatną lub miejską. Członkostwo w jakimś klubie niestety nic nam nie daje, nie pomaga, do niczego nie uprawnia, więc jak członkostwo nic nie daje to po co przepacać ? I tu bym poddał pod proces myślowy to co napisałem. Nie myślę tu w sposób taki że F3F to nie ma mieć licencji, czy być na innych prawach. Ale np. 1. takim sponsorowaniu zawodów F3F aby uczestnicy nie musieli opłacać startowego, wszak nie korzystamy ani z infrastruktury AP ani z czasomierzy (sami mamy i je robimy), bramki, stopery, stacje pogody. Więc ZROZUMCIE inny latacze że dla nas naprawdę posiadanie legitymacji klubu nic nie wnosi, a podnosi tylko nasze wpienienie gdy przy organizacji zawodów nie można z klubu dostać dyplomów, medali, pucharów, drobnych nagród z klubu i każdy płaci za start. Efektem tych zawodów jest tylko wpis do tabelki klasyfikacyjnej. Naszym równie dobrym rozwiązaniem jest prywatna liga F3F bez licencji, z wpisowym za zawody, a na koniec duże nagrody. I zawodnicy będą zadowoleni z nagród, to i tak te same zawody, a na Mistrzostwa Świata i tak nie mamy co liczyć, bo z tego co widać aby być w kadrze trzeba mieć troszkę inne cechy poza wynikami i chęciami. A sponsorów na zawody można znaleźć, troszkę komercji i da się zrobić wiele. A idę o zakład że będzie więcej chętnych na zawody z nagrodami niż na zawody z wpisem w tabelkę. To tak jak z boksem, wiele organizacji, wiele mistrzów, wiele imprez. Podsumowując, 1. Zachęcić modelarzy do licencjonowania się, nawet tych co latają amatorsko. 2. Postawa proaktywna wspierająca organizatorów zawodów za strony AP. 3. Wprowadzanie zmian po ludzku, zapowiedzianych, konsekwentnych, profesjonalnych. 4. Informowanie modelarzy o planach i działaniach, wszak to dla nas, przez nas, tak ? 5. Mniej konwenansów i animozji we wszystkich sekcjach i reprezentacjach. Jeżeli ktoś ma jakiś konkretny argument w celu rozwiązania sytuacji proszę napisać argument i uzasadnienie a może powstanie lista prac, pomysłów do zrobienia dla kolegów z KM. Z korzyścią dla wszystkich. Bez jak tu piszecie bicia piany. Konkret pisać, a chłopaki z KM zadziałają, a jak im nie wyjdzie no to będziemy psioczyć za rok. Tak niewiele a tak dużo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
papuga Opublikowano 7 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2011 Witam Ujadanie, ujadanie… skojarzenie samo się nasunęło z miłymi czworonogami. Sam takiego mam i kocham. W wieloletniej praktyki wiem, że rodacy głośno krzyczą, ale jak przyjdzie czas do wykonania tego, co wykrzyczeli to albo zwalają robotę na innych albo znikają w mysich dziurach. Także w waszym działaniu widzę taką spychologię. Jest AP to ma nam zrobić dobrze, bo to jego obowiązek. Zdegustowany jestem szczególnie działaniem tzw. Niezrzeszonych. Nic nie dają a wymagają, i jaki przy tym podnoszą raban. Głowa puchnie. Taka już specyfika Polaka, naszego grajdołka: Daj, ale za darmo, bo mi się należy! Większość nawet nie pomyśli, że najpierw trzeba włożyć do pustego worka ażeby później z niego coś wyjąć. Nie musi to być kasa wystarczy praca społeczna. Proszę podąć mi jakakolwiek firmę, która przez rok zajmowałaby się dla nas sprawami licencyjnymi. Tylko instytucja charytatywna. Tak często chętnie patrzymy na przykłady ze świata. W Stanach przed Mistrzostwami Świata F3J 2010 we Francji ogłoszono zrzutkę na reprezentację. Modelarze kupowali koszulki za wielokrotność ich wartości lub wpłacali pieniądze tak, aby wesprzeć ekipę. A co byłoby u nas gdyby coś takiego zrobić dla waszej klasy F3F. Śmiech długo by jeszcze wisiał w powietrzu i fora pełne byłyby zjadliwych komentarzy. Nie dorośliśmy jeszcze do tego rodzaju działań. Trzeba myśleć szerszymi horyzontami niż własna aparatura i model. Każdy myśli tylko o sobie, ale chętnie mówi, że to „ dla dobra ogółu”. Jak kilka lat popracuje ktoś społecznie to dopiero wie, co to za chleb. Specjalistów od postawy: znam przepisy, płacę i mi się należy mamy zatrzęsienie. Tylko proszę znajdźcie ( pokażcie) mi firmę/instytucję, która wykona to samo, co AP, ale za darmo. No za przysłowiową złotówkę. I to jest cała nasza specyfika Panie Specyfik. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kamyczek_RC Opublikowano 7 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2011 Oj panie kolego ja nie krzyczę tylko składam prostą propozycje jeśli ZAP zależy tylko na modelarzach proszę przegłosować uchwałę o pozostawieniu składek modelarzy w Aeroklubach regionalnych . Zapłacimy chętnie bo nasze pieniądze wrócą do nas w formie nagród czy kasy na zawody . A koledze proponuję się zbytnio nie rechotać bo choć papuga u nas to raczej tylko w klatce siedzi , to może się okazać że przyjdzie sezon polowań na te kolorowe zasrańce klatkowe ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
papuga Opublikowano 7 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2011 Witam W pewnym slangu taki zasraniec może znaczyć "prawnik". Więc licz się ze słowami. Należność za nieprzemyślane komentarze może mocno uderzyć po kieszeni. :jupi: pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
utopia Opublikowano 7 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2011 papuga, - masz kolego niepełny profil wiec nie bardzo wiadomo jak sie do Ciebie zwracać i jak traktować.... A w związku z niepełnym profilem nie wiemy skąd jesteś i ile masz doświadczenia by oceniać te nasze "POLSKIE" zwyczaje i oczekiwanie na to by ktoś dał.... Jestem ciekaw ile kolega razy brał udział w zawodach AP ? i to nie koniecznie jako zawodnik .Bo ja nie raz zapie........ na kolanach po zawodach sprzątając teren i to niekoniecznie po widzach . Oczywiście zaraz usłyszymy że to nasz obowiązek bo...cośtam... W pewnym slangu taki zasraniec może znaczyć "prawnik". Więc licz się ze słowami. Należność za nieprzemyślane komentarze może mocno uderzyć po kieszeni. :jupi: Wycieczka nie na miejscu zdecydowanie tym bardziej że jesteś tu jako anonim . Slang dobry na podwórku a życie nie raz pokazało że zawsze można trafić na mocniejszego nie tylko w gębie i mięśniach ale i portfelu i nawet pozwania kogoś można pożałować.. Nie ma solidarności zawodowej jeśli klient ma odpowiednią ilość gotówki :!: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
papuga Opublikowano 7 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2011 Witam Dziękuje kolego za zainteresowanie. Anonimem nie jestem. Pitplane. kamyczek, specyfik... to też anonimy? Człowiek zaradny skorzystałby z przeglądarki np. google. Trzeba tam wpisać słowa : lublin, F3J, papuga, puchar ... To wyskoczy odpowiedź. Nie ma lepszego ćwiczenia dla umysłu jak prosta łamigówka. Jeżeli to zbyt mało popytaj kolegów z F3J kto z Lublina nie boi mówić się tego co myśli. A jeżeli nadal nie będziesz pewien napisz na PW. Zaręczam ( i mam świadków) że wielokrotnie sprzątałem śmiecie po imprezach modelarskich, o organizacji i sędziowaniu już nie wspomnę. Szkoda że mojego przedmówcy nie podliczysz za nieprzyjemne 2 zwroty. Mentalność Kalego? Kali ukraść to OK, Kalemu ukraść Zbrodnia. W internecie tak jak w realu odpowiadamy za słowa które opublikowaliśmy. Tak jak w życiu codziennym. Kto o tym nie pamięta może być niemile zaskoczony. pozdrowienia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Kamyczek_RC Opublikowano 7 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2011 Pogruszki działaczy AP w stronę modelarzy tych NZ i tych ze stowarzyszeń nie robią na mnie wrażenia straszył nas już pan Włodarczyk , potem jego następcy , potem ogłaszali zmiany potem się wycofywali teraz były uchwały z 14 i 15 stycznia 2011 i znów sie z tego wycofują za miesiąc wycofają się z obecnego stanowiska i wrócimy do normalności. Papugi, Parusy ,KM, ZAP wy wszyscy panowie jesteście na statku ,który od kilku lat tonie więc miejcie szacunek do tych ,którzy są na twardym gruncie my nie jesteśmy zależni od AP lotnisk ,działaczy i calej reszty .My sobie zrobimy "małą ligę f3f " i bedziemy latać a wy zamykacie oczy i myslicie że znikneliśmy . My jesteśmy i będziemy i sobie poradzimy tak jak przez 20 lat to wy utoniecie razem z tym co sobą reprezentujecie jeśli nikt nie otworzy oczu i nie zrozumie że AP nie jest jedynym i wyłącznym sposobem uprawiania sportu modelarskiego dla ogromnej większości nas nie ma znaczenia pod czyim szyldem odbywaja się zawody i kto jest ich organizatorem. Przeanalizujcie postepowanie pana Pawła Włodarczyka w stosunku do F3F klasa która została skazana na zapomnienie i likwidację po kilku sezonach bez szyldu AP miała sklasyfikowanych 75 zawodników a ponad 50 na zawodach Mistrzoskich. dowodzi to tylko tego że wasze działania odnoszą odwrotny efekt !!! Jednym słowem wywalcie nas a bedzie nas coraz więcej bo nie będą nas dotyczyły bezwartościowe ustawy , zakazy i nakazy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
papuga Opublikowano 7 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Lutego 2011 Witam Brawo! Chcecie wziąć odpowiedzialność za siebie we własne ręce :jupi: BRAWO! Nikt tego wam nie zabrania. Jeżeli AP jest be... to idźcie do swojej piaskownicy. Ja was z niej nie będę próbował wyrzucić, to przecież wasz piasek, wasze zamki, łopatki, grabki i foremki. Nikt, nikogo nie zmusza, aby zapisać się do AP i przestrzegać jego statutu. W Polsce mamy wolność, działamy i należymy tam gdzie chcemy. Nie odpowiada nam to.. to idziemy dalej i robimy po swojemu. Tylko jest małe, ale... nie obracamy się w pustce i obowiązuje nas prawo RP. Jeżeli rezygnujemy z udziału w Związku Sportowym to automatycznie zamykamy sobie drogę do bycia sportowcem z "orłem na piersi" To tak jak w małżeństwie albo kompromis albo starokawalerstwo. Wybór należy do nas samych. PS. Jestem tylko członkiem sekcji modelarskiej Aeroklubu Lubelskiego – w KM nie działam pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.