darek.3333 Opublikowano 15 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2011 Kiedyś się pytałem czy model będzie szybki. Odpowiem sam sobie i zainteresowanym że w porównaniu do akrobata to żułw. To na początek trzeba się tylko z tego cieszyć.... Z tego co pamiętam to akrobatem nie polatałeś zbyt wiele. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olszaq Opublikowano 15 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2011 Właśnie zrobiłem takie zacieki (nic się nie uczę.. nic ;/) że zdecydowałem się na oklejenie folią. Będzie TOTO ciężarówka ale takich zacieków już nie wyprowadzę za Chiny ludowe. Wszystko się przeciąga Zły jestem za te zacieki jak cholera bo to już trzecia warstwa i ciągle ten sam błąd ;/ Co do oblotów to ja jeszcze muszę na symulatorze trochę polatać i dopiero wtedy dam znać że jestem gotów do oblotów Pewnie z okazji wagi będę miał prędkość żółwia skrzyżowanego z masą krowy. Miodzio... Pzdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kristoff Opublikowano 15 Lutego 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2011 Tak jest wolny ale ja się z tego cieszę. Martwiłem się że będzie za szybki na szczęście takiego problemu nie ma. Co do zacieków mam mały patent. Jeśli używałeś lakieru akrylowego. Papier ścierny 1000 zmoczyć i delikatnie zeszlifować zacieki (jeśli zacieki są grube można użyć papieru np.800 lub 600ale później dopolerować 1000). Potem nie za miękką wilgotną gąbeczką z kapką pasty polerskiej wypolerować . Pasta G3 bądź tańsza TEMPO. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olszaq Opublikowano 15 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2011 O widzisz - dobry pomysł z tą pastą tempo. Nie pomyślałem o tym a to taki złoty środek Jak tak patrzę teraz na ten płat to może za którymś malowaniem pokryję te smugi i zacieki. Nie wiem tylko czy oklejenie nie będzie 1000 razy szybszym i estetyczniejszym sposobem. Zastanowię się - mam czas Pozdrawiam Paweł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kristoff Opublikowano 15 Lutego 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2011 Wytestowałem właśnie symulator lotów RealFlight. O ile w dwóch poprzednich symulatorach wymagania sprzętowe były znikome, o tyle tym razem symulator troszkę wybredniejszy. Co do obsługi w fms i AeroFlight jest ona intuicyjna. Tu troszkę trzeba pogrzebać. W zamian za te niedogodności mamy symulację wiatru do 50mph prędkość i kierunek ustawiamy sami. Do tego są różne bajery jak symulacja awarii silnika czy pewnego rodzaju zadania. Wszystkich funkcji jeszcze nie odkryłem, ale będę rozpracowywał go dalej. Myślę, że symulacja wiatru jest dość realistyczna, ale nikt jeszcze nie wymyślił symulacji adrenaliny, która towarzyszy lotom w realu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
twhou Opublikowano 15 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2011 Gdzie kupiłeś symulator :?: On jest włącznie z aparaturą czy nie ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kristoff Opublikowano 16 Lutego 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2011 Edit by Motylasty - odpowiedź oryginalna została skasowana ze względu na jej sprzeczność z regulaminem forum. Nie piszemy absolutnie o "lewym" oprogramowaniu. Autora na przyszłość ostrzegam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kristoff Opublikowano 16 Lutego 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2011 Co oznacza lewe oprogramowanie ? Bo ja o tak owym nic nie pisałem. Z resztą nie istotne bo odbiegłem od tematu. Prognozy na weekend są obiecujące może polatam troszkę. Oby bez przygód Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miqul Opublikowano 16 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2011 w FMSie też jest do ustawienia wiatr i kierunek :wink: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kristoff Opublikowano 16 Lutego 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2011 Przyszło mi coś do głowy :devil: Czy wie ktoś jak prawidłowo nazywa się taki rękaw który pokazuje z której strony wieje i mniej więcej z jaką siłą ? Są montowane często przy drogach na jakichś większych mostach itp. Często takie wiatrowskazy widuję w Czechach. Jeśli ktoś wie jak to się nazywa to może nawet wie gdzie to można kupić EDIT: Znalazłem nazywa się to WINDSOCK. Szukałem niestety nie mogłem znaleźć, a teraz wpadłem na to przypadkowo Można zakupić taki rękaw na allegro. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Maciek22 Opublikowano 16 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2011 Chyba chodzi ci o taki rękaw http://www.helipad.pl/_85_9967_rekaw_wskaznik_wiatru_firmy_multiplex-3281.html http://www.helipad.pl/rekaw_wskaznik_wiatru_robbe_15m_niezbedne_akcesorium_prawdziwego_modelarza-3173.html Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
buwi777 Opublikowano 16 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2011 Czy wie ktoś jak prawidłowo nazywa się taki rękaw który pokazuje z której strony wieje i mniej więcej z jaką siłą ? Często takie wiatrowskazy widuję w Czechach. Jest pytanie i jest odpowiedź :lol2: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kristoff Opublikowano 16 Lutego 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2011 Tak tak tyle że gdy wpisywałem WIATROWSKAZ w google bądź na allegro to wyskakiwały mi koguciki na dach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kristoff Opublikowano 18 Lutego 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2011 No i pech. Pogoda kiepska, co prawda w okolicach wspomnianego wcześniej Ruśca podobno nie będzie dużego wiatru ale zimno, cimno i do domu daleko. Zobaczymy jak się sytuacja pogodowa rozwinie. Jeśli będzie źle to będę pieścił Wilgunię Co do wiatrowskazu to jest już zamówiony. W sobotę pojadę na warsztat do kuzyna i pospawam jakiś maszcik składany żeby wlazł do bagażnika i mógł ze mną wszędzie jeździć. Z kolei co do tych symulatorów to okazuje się że każdy z wymienionych przeze mnie ma funkcję wiatru. Tylko ja jestem taką ciemięgą i nie mogłem tego znaleść. W FMS do tej pory mi się to nie udało ;( Swoją drogą skoro już teraz nie radze sobie z obsługą pewnych rzeczy to co będzie za 30 lat :shock: Nie istotne mam nadzieje, że pisanie na forum dalej będzie nieskomplikowane. :mrgreen:, a ja dalej będę mógł składać sobie te modele. Wracając do tematu symulatorów. Według mnie wygrywa zdecydowanie AeroFlyProDelux. Po tym jak odkryłem w nim funkcję wiatru w niczym nie ustępuje RealFlight, a jest sporo tańszy. Poza tym ma mniejsze wymagania sprzętowe, nawet na moim starym laptopie działa bez problemów na najwyższej rozdzielczości i detalach. Oprócz tych zalet poziom trudności wylądowania w Aero jest sporo wyższy podwozia modeli są delikatne i trzeba spokojnie posadzić samolot żeby nic nie uszkodzić. Wadą jest to, że nie udostępniają wersji demo i możemy ocenić program dopiero po jego kupnie. (Przynajmniej ja nie znalazłem wersji demo) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam_Max Opublikowano 18 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2011 Co do wiatrowskazu to jest już zamówiony. W sobotę pojadę na warsztat do kuzyna i pospawam jakiś maszcik składany żeby wlazł do bagażnika i mógł ze mną wszędzie jeździć.Polecam wybrać się na targ albo do Decathlona i poszukać jakiejś taniej wędki. Będzie praktyczne, wyglądało estetycznie a koszt ok 50-70 zł. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kristoff Opublikowano 18 Lutego 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2011 Hmm... Powiem szczerze, że nie wpadłem na pomysł z wędką. Czy wędka nie będzie się za bardzo wyginała ? Bo taka skarpeta przy wietrze 5-6m/s jakiś tam opór będzie stawiała. Myślałem o czymś solidniejszym ale spóbuję z tą wędką. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam_Max Opublikowano 18 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2011 Jak kupisz twardą i od razu pozbędziesz się części szczytowej to będzie ok. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kristoff Opublikowano 18 Lutego 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2011 Adam_Max powiedz jak tobie poszła nauka latania toto? Okiełznałeś go? Ciężko było? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcin K. Opublikowano 18 Lutego 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Lutego 2011 Przeciez to jest prosty model to sam leci a jak juz w powietrzu no to super. Jemu sie przeszkadza w locie twierdząc ze sie go pilotuje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kristoff Opublikowano 20 Lutego 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 20 Lutego 2011 Witam ponownie. Jako że ostatnimi czasy wyznaczyłem sobie zbyt dużo zadań postanowiłem odłożyć kilka z nich na potem. Maszt pod rękaw będzie wykonany według własnego projektu którym pochwalę się jak skończę. Z Wilgą ogarnął mnie chwilowy brak weny do tego modelu.Dziś przymocowałem silnik, zamontowałem lotki i usterzenie ogonowe na zawiasach i póki co mała pauza. Loty toto w tym tygodniu się nie odbyły bo jak się okazało na polu przy ostatnich lotach zostało uśmiercone jedno serwo. W tym tyg. zreorganizowałem sobie modelarnie i naszła mnie chęć na odbudowę akrobata. O czym będę pisał w nowym wątku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.