Skocz do zawartości

Nie cierpię frajerów


utopia

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 91
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Frajerów.. nie cierpię z natury

 

Ja także, dlatego trafiasz do listy moich ignorowanych. Nie napiję się z Tobą nawet na pustyni.

Dlatego, że:

-wpis Twój jest na żałosnym poziomie

-wpis Twój dotyczy sprawy prywatnej, a Ty robisz z niej publiczną (znamy tylko Twoją wersję, może fałszywą)

-nie panujesz nad sobą

Spoko utopia nie pozwolę byś pił sam, chętnie napiję się z Tobą. :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro wpis niektórym niewygodny to go poprawiłem

Krawatu nie miałem więc chetnie ubiorę... czerwony ładnie kontrastuje na czarnym :wink:

jednak nie mam zamiaru ukrywać że nie wszystko jest jak być powinno .

A co do picia... z każdym pełnoletnim (byle zaraz po tym nie jechał autem) chętnie ..Ja się nie ukrywam na imprezach

 

Vikary forumowy był żartem - to dla tych co niezałapali

Normalny zdrowy facet nie biega w kieckach na codzień jeśli jest trzeźwy :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Vikary forumowy był żartem - to dla tych co niezałapali

Normalny zdrowy facet nie biega w kieckach na codzień jeśli jest trzeźwy :wink:

Też tak uważam.... ale zdjęcie w awatarze z "koloratką" ładnie wyszło ;D

Co do nagłaśniania takich spraw to jestem jak najbardziej za... a jak się okazało można to także robić bez naruszania regulaminu :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy ktoś w ogóle zauważył że ta "czarna owca" jak dotąd czuje się całkiem, całkiem a temat w zasadzie zmierzył ku zupełnie innym problemom takim jak dyskusja czy w taki czy inny sposób należy wylewać swe problemy? Czy nikt nie zauważył że teraz problemu już nie ma sam Vikary czy jego czarna owca a sami moderatorzy którzy obojętnie co zrobią - wyłącznie podzielą zwolenników jednej czy drugiej strony konfliktu która w istocie nie powinna być przedmiotem tej dyskusji? Jeden nie pije... drugi pije... jaki to ma związek z tematem i kto jest za ten stan odpowiedzialny i dlaczego?

 

Napisałem to tylko po to aby jednak zastanawiać się nad tym w jakim jednak tonie pisać na forum publicznym niezależnie od "ciężaru" sytuacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Michał - nie dostałem upoważnienia by mówić kto . Dlatego nie powiem . W końcu samo się wyjaśni . Każdy stara się jakoś sprawę załatwić normalnie ale gdy jedna strona zlewa temat to nie ma co czekać aż ktoś inny zostanie oszukany .

ale sam widzisz, że nie do końca osiągasz swój cel a tylko krawat przybył niepotrzebnie. :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może czas skupić się na czarnej owcy.

A może przed ukamieniowaniem kogokolwiek poczekać na wypowiedź tej drugiej strony.

Skupić można także interpretować jako chęć poznania sprawy od drugiej strony :wink: Nawet w przypadku ewidentnej winy nie zamierzam nikogo kamienować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy nikt nie zauważył że teraz problemu już nie ma sam Vikary czy jego czarna owca a sami moderatorzy którzy obojętnie co zrobią - wyłącznie podzielą zwolenników jednej czy drugiej strony konfliktu która w istocie nie powinna być przedmiotem tej dyskusji? Jeden nie pije... drugi pije... jaki to ma związek z tematem i kto jest za ten stan odpowiedzialny i dlaczego?

Chyba tym razem Marcinie Ci nie wyszło. :roll:

Nikt nie jest za czarną owcą, a co najwyżej niektórzy przeciwko słownictwu jakiego użył Utopia, a nie jego osobie. Racz dostrzec te dwie istotne różnice zanim kogoś postawisz z oszustem po jednej stronie...

 

Sprawa wulgaryzmów jest załatwiona więc nie mam więcej pytań.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmmm....

 

Chyba tym razem Marcinie Ci nie wyszło. :roll:

Wojtass - przeczytaj jeszcze raz co napisałem włącznie z pierwszym i ostatnim zdaniem którego nie zacytowałeś :) Co prawda mój post z powodów technicznych u mnie, pojawił się spóźniony co może Cię zmyliło. Oczywiście chodziło o problem moderatorów związany z użytym słownictwem i tym samym z różnicą zdań pomiędzy userami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość slawekmod

Śp Jacek Skubikowski śpiewał ".. znowu więksi są i mniejsi, znowu równi i równiejsi...." To w odpowiedzi do któregoś z pierwszych postów. A do Krzyśka -Utopii, no cóż Krzysiu znowu będzie bal w lipcu :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszyscy rozpaczają widzę poza mną :mrgreen:

 

a sprawca się w niedzielę tu zapadł pod ziemię na innym forum był jeszcze w poniedziałek ale ziemia się chyba pod nogami zapaliła bo też już go nie ma ...

zawsze traktowałem ludzi poważnie niezależnie od tego czy mają lat 14 czy 64 ale po wysypie przekrętów chyba powinienem przestać .

Wysyłałem na gębę po kilka tysięcy w świat robiąc interesy z forumowiczami czy ludźmi z netu nie mając na to żadnej podkładki ale teraz przestanę .. złośliwi pewnie by powiedzieli na biednego nie trafiło gdyby transakcja niewypaliła.. ale zastanówcie się czy chodzi o pieniądze ? u mnie słowo droższe od pieniędzy jednak wkoło widać że trzeba to zmienić...

są i tacy co nawet podają w watpliwość czy złodziej jest złodziejem lub oszust oszustem ...

Świat stoi na głowie a my poczekamy jeszcze chwilkę ... wszystko ma swój finał a na każdego bat się znajdzie .. nie koleżeński to prawny .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość slawekmod

No widzę Krzychu że dostałeś krawat hurtowo :D No ładne cacko powiem Ci. Kiedyś dałem sobie 6pkt "uwaby" było po pachy.

Szkoda że kolega (nick nam znany) tak postąpił, ot nie podejrzewałbym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra pora się ujawnić. Sprawa dotyczy mnie na razie nie podam kto jest drugą stroną sprawy bo dostał tydzień na reakcję. Został poproszony o odpowiedź różnymi kanałami więc jakaś być powinna.

Dotyczy wymiany kilku rzeczy modelarskich na troszkę materiału do budowy. Sam nie mam kasy i druga strona też nie ma więc zaproponowałem wymianę. Od chwili wysłania przeze mnie paczki choć też z opóźnieniem (musiałem wszystko zebrać do kupy, część rzeczy wymontować z modeli) dostałem tylko info, że dotarła. I po jakimś czasie padło pytanie czy paczka do mnie dotarła. Oczywiście nie, bo podejrzewam, że nigdy nie wyszła.

Sam byłem sprawcą kilku spooorych opóźnień ale starałem się to jakoś załatwić.

Mam nadzieję, że teraz dotrze do Niego o co chodzi. Jeśli temat nie poleci do kosza to za 6 dni napiszę kto i zacz. Kolegom i Przyjaciołom dzięki za wsparcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zeszłym tygodniu jedna osoba na uczelni prowadząca przedmiot na moim kierunku powiedziała coś takiego "Zauważam dziwną tendencję w polakach. Nie wiem dlaczego ale większość osób krytykę odbiera jak atak na swoją osobę. A przecież krytyka to nic innego jak wymiana spostrzeżeń odnośnie danego problemu."

 

Jestem młody, mało widziałem i jeszcze mniej wiem (czy jakoś tak to szło :roll: ) ale tutaj niestety też takie coś zauważam.

Panowie! To, że ktoś powie Wam, że się w danej kwestii nie zgadza wcale nie znaczy, że kopie pod wami dołek lub trzyma ze stroną przeciwną.

W Teksasie za zdjęcie komuś kapelusza z głowy można dostać z dubeltówki w łeb. W naszym społeczeństwie za krytykę za niedługo też wszyscy będą wodzić się za łby.

A przecież krytyka to nie robienie komuś na złość lecz nasze osobiste spostrzeżenia na dany temat.

 

Osa- prawdopodobnie większość wie o kogo chodzi.

Piszesz o tym, że paczka do Ciebie nie dotarła lecz ani słowa o tym kiedy była wysłana. Równie dobrze może to być tydzień, miesiąc a nawet pół roku. To ważny element. Jeśli mamy kogoś obwiniać na podstawie dowodów które podajecie to niech to będą konkrety :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość slawekmod

Dla mnie sprawa wygląda tak: Osa napisał że poda kto to za parę dni, najwyraźniej sprawa nie trwa 5 minut ani 2 tygodnie tylko dłużej bo inaczej by nie napisał. Znając Adama to musi to trwać długo skoro go to tak poruszyło. Proponuję nie tworzyć tu komisji śledczych bo po ostatnich miesiącach dokładnie widać jak kończą takie komisje. Proszę uzbroić się w cierpliwość i nie tworzyć nowych legend i teorii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.