Skocz do zawartości

Modelarz czy RC Przegląd Modelarski ?


specyfick

Które pismo wg. Ciebie jest ciekawsze ?  

36 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Które pismo wg. Ciebie jest ciekawsze ?

    • Modelarz
      14
    • RC Przegląd Modelarski
      22


Rekomendowane odpowiedzi

Jędrek, piszesz że nikt nie nadsyła itp. a ja muszę stwierdzić z własnego doświadczenia że to tylko i wyłączenie wina twórców tych czasopism. Żądają nie wiadomo czego i bardzo ciężko o jakiekolwiek konkrety z ich strony oraz podjęcie konkretnych działań idących w kierunku pozyskania nowych artykułów.

 

Poza tym większości modelarzy znany jest problem jednego z wyżej wymienionych czasopism z wypłatami honorariów za artykuły. Jednym słowem szkoda nerwów i jeśli ktoś to robi to czysto hobbystycznie albo wypracował już sobie jakąś formę dobrego kontaktu i porozumienia z wydawcą. Tak więc jeśli nie zmieni się podejście wydawców to dalej będzie tak jak jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eloł, oba periodyki kupuję od lat i co miesiąc się w.... że wywaliłem niepotrzebnie pieniądze.

Czy redakcje obu pism myślą, analizują nasz świat modelarski, czy raczej żyją w jakimś matrixie. RC-PRZEGLĄD - zero konkretów, fajne kolorowe fotki, reklamy i w kółko testy składania modeli sponsorowanych przez an-finanse, na pół numeru relacje z wyścigów samochodzików, na przestrzeni roku może ze dwa , trzy artykuły które coś wnoszą. Zero planów modeli, jak już to jakieś wynalazki, których i tak nikt nie buduje.

Modelarz - oooo kiedyś to było pismo, a kiedyś to dla mnie lata 70-80, super sprawa, a teraz ?

W każdym numerze relacja z zawodów modeli kartonowych i to na dwie trzy strony, mają przecież Małego Modelarza - niech tam relacjonują. Od lat paru w kólko te same artykuły o budowie żaglowców - fakt konkretnie z rysunkami etc. tylko ilu w Polsce jest modelarzy budujących te żaglowce, wszak dla młodego zapaleńca to jakiś kosmos i zajęcie dla tetryków-emerytów ( z całym szacunkiem ) , teoretyczne rozważania na temat budowy makiet 15 kg i podobieństwa - dla kogo ?. Zmiany przepisów Naviga temat non stop wałkowany. Wicherek - ileż można rozczulać się nad modelem który ma pół wieku. Czy redakcję obu pism nie mogą w swym interesie zrobić jakiejś solidnej ankiety dla czytelników.

Andrzeju piszesz że sami możemy "redagować" te pisma, sam piszesz od lat w Modelarzu, może przybliżyłbyś nam , jak ta współpraca wygląda, wszak cykl wydawniczy jaki jest sam wiesz :). Jak sam wiesz sam chętnie coś bym napisał, zamieścił. Myślę że wielu mnie podobnych też by się znalazło. Jako już nie czynny a raczej obserwator świata modeli plastikowych-redukcyjnych z zazdrością patrzę na ich rybek wydawniczy. Cała masa tytułów, poradników, na super poziomie merytorycznym, nam pozostaje jeno im pozazdrościć. A kto te pisma tworzy ? . Modelarze "plastikowi". jedno jest pewne - coś trza z tym fantem zrobić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj sprawa stara jak świat ...

Niestety , ani jedna ani druga gazeta nie spełniają warunków dobrego czasopisma- jest to też wina tego , ze ludziska nie mają czasu na pisanie i rysowanie planów za jakieś drobne kwoty.

Pracowałem kiedyś dość mocno dla RC Przeglądu pisząc np: dział nowości (pierwsze dwa lata), ale jakiś czas potem stwierdzono , że to kiepski pomysł... tylko, że np. czeskie RC Revue cały czas ma taki dział i od niego wielu zaczyna lekturę tego pisma, które jakimś dziwnym trafem kosztuje mniej i jest trzy razy obszerniejsze...o merytorycznej stronie nie wspomnę

RC Revue sprzedaję 3-4 razy więcej od RC Przeglądu i Modelarza...

 

Modelarza ratują jeszcze plany Andrzeja (RYSUJ ANDRZEJU bo każdym wydanym palnie jest bardzo szeroki odzew ) i wierni fani modelarstwa - do których również się zaliczam :-) kupuję więc Modelarza i RC Przegląd co miesiąc mając nadzieję, że zostanę mile zaskoczony... a najczęściej czytam Rc Revue -to znaczy dukam ten ich czeski język :) ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kupuje Modelarz z sentymentu, ciekawości żeby przeczytać cokolwiek...Nasza kolekcja (mam na myśli mojego Papę) zaczyna się w połowie lat 60 minionego wieku a już od lat 70 mamy pełne serie...Faktycznie w starych Modelarzach jest cała masa ciekawych artykułów/porad różnej maści okraszonych licznymi planami. Ja tez odczuwam comiesięczną frustrację gdy czytam "setny" raz o zmianie przepisów rozgrywania zawodów makiet itp... wydaje mi się jednak, że problem jest troszkę innej maści. To zrozumiałe, że plany są publikowane po uprzednim ich opracowaniu przez kogoś z poza redakcji(przynajmniej w dużej części) jednak głównym problemem wydaje się być internet...takie jest moje zdanie...można połączyć rozkwit wiadomości dostępnych w internecie na różnych stronach/forach itp... ze spadkiem jakości artykułów w czasopismach o tematyce modelarskiej. Można tą sytuację jednak odwrócić. To przecież internet może również pomóc w tworzeniu składu konkretnego numeru i chyba nie byłoby w tym nic dziwnego. Tylko czy po prostu pismo modelarskie jest w stanie walczyć z internetem? Zagraniczne pisma rzeczywiście są i grubsze i bogatsze(również w niezliczone reklamy) ale chyba liczba modelarzy jest tam również większa...nie wiem sam co o tym wszystkim myśleć...W każdym bądź razie dalej będę kupował Modelarz i sporadycznie Przegląd Modelarski( z uwagi na jednak za wysoką cenę w stosunku do jakości) Nadmienię jeszcze, że ten sam problem dotyczy książek... kończę wiec swój wywód, który z resztą pewnie nic nie wniesie do ogólnej dyskusji...i przepraszam bom powstrzymać się nie mógł :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość slawekmod

Pierwsza sprawa, jeżeli Modelarz czy inne pismo RC ma być dochodowe to przede wszystkim plany w skali 1:1 wraz z opisami budowy, mogą przecież udostępniać plany na zasadzie Elektroniki Praktycznej za SMS. Wszędzie się da tylko nie w pismach dla modelarzy RC :?

Sam bym coś może spróbował zamieścić w jednym czy drugim piśmie ale po pierwsze jeszcze nie reprezentuję takiego poziomu a po drugie zanim by się to ukazało zdążyłbym się zapewne zestarzeć. Inna sprawa że jakby zależało gazecie na publikacjach typu plany , relacje, porady to sami by grzebali po tych naszych forach i wyłapywali ludzi z którymi by chcieli nawiązać współpracę. Ale skoro tego nie robią to znaczy że dla nich Modelarz jest ok. Patrząc na tą gazetę płakać mi się chce bo tak jak wspomnieli koledzy nie ma tam prawie nic dla modelarzy hobbystów a bardziej dla modelarzy zawodowców a zawodowcy to ułamek społeczeństwa zajmującego się RC. Czy redakcja tego pisma nie widzi problemu czy nie chce go zauważyć? Wydawało się że upadek czerwonego systemu uwolni talenty które z pewnych przyczyn nie mogły pisać za starego systemu a tu porażka. Dlaczego inne kraje mogą wydawać porządne pisma a u nas się nie da?

Rozumie że są zamieszczane reklamy ale litości, gazeta nie może składać się z samych reklam i streszczeń przepisów modelarskich. Ktoś powie: to załóż sam. Odpowiadam że sam to mogę "ubić muchę w kiblu" . Gazeta taka jak Modelarz powinna rozkwitać a tym czasem jest coraz gorzej a świat idzie do przodu.

Następna sprawa: artykuły sponsorowane. Jak czytam no to czasem się odechciewa . Produkt przedstawiony w samych superlatywach a tym czasem niejednokrotnie okazuje sie że w realu nie jest tak kolorowo. Jeżeli coś przedstawiono to niech będą opisane plusy i minusy.

RCPM kupowałem ale z przykrością stwierdzam że coraz mniej mnie interesują zawarte tam artykuły. Był kiedyś cykl o napędach elektrycznych- rewelacja. Był cykl o budowie makiet - z niecierpliwością czekałem na następną część tego artykułu. Co do planów- porażka. Drukowane na jednej czy dwóch stronach A4 to porażka sama w sobie. A można zrobić tak jak pisałem wcześniej, full skala poprzez internet za SMS.

Jeżeli redakcjom nie będzie zależało na podnoszeniu walorów swoich pism no to niestety nie wróżę im świetlanej przyszłości. To wszystko zaważyło że przestałem kupować te gazety.

Co do internetu, nie wszystko można w nim odszukać, sam teraz kupuję książki "białej serii" bo to jest kopalnia wiedzy o którą jak się zadba to jest na lata.

Do tematu Wicherka wracał nie będę , to model tak jak wyżej nadmieniono 50-letni bezmała. Powielanie jego planów co dwa lata w Modelarzu przypomina mi program TV na Święta czyli rokrocznie "Masz wiadomość" "Kevin sam w domu" itp. Nuda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozumie że są zamieszczane reklamy ale litości, gazeta nie może składać się z samych reklam i streszczeń przepisów modelarskich.

Prawda jest taka że te gazety żyją z reklam. Cała zabawa polega na znalezieniu "frajera" który zapłaci za reklamę a czy ktoś już ją zobaczy to kogo to obchodzi ? Pewnie gdyby wartość merytoryczna tych czasopism była większa to i reklamy trafiłyby do szerszego grona odbiorców i wszyscy byliby bardziej zadowoleni...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsza sprawa, jeżeli Modelarz czy inne pismo RC ma być dochodowe to przede wszystkim plany w skali 1:1 wraz z opisami budowy

No jest to jakaś koncepcja..

Czasami kupuję FMT chociaż ni w ząb nie rozumiem niemieckiego. Dobry plan i kilka szczegółów zdjęciowych załatwiają sprawę zakupu.

 

Swoją drogą, ciekawie wygląda to biznesowo bo FMT z planem kosztuje 4,5E a sam plan w sklepie internetowym wydawnictwa np 10E. Jest w rulonie co prawda i na lepszym papierze ale nie zmienia to faktu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swoją drogą, ciekawie wygląda to biznesowo bo FMT z planem kosztuje 4,5E a sam plan w sklepie internetowym wydawnictwa np 10E. Jest w rulonie co prawda i na lepszym papierze ale nie zmienia to faktu.

Bo na tym polega biznes - chcesz plan to go dostaniesz a skoro chcesz to zapłacisz.

I co ciekawe FMT oferuje plany nawet sprzed wielu lat . Owszem to kosztuje ale wiadomo że to konstrukcje sprawdzone .

 

można by się pokusić też o pewne porównanie

 

FMT (wędruje do nas z zagranicy z planami 1:1) w cenie 28,90

Modelarz -12

Rc Przegląd Modelarski 14,90

 

FMT kupuję w ciemno , Modelarza często RC Przegląd ...najczęściej przeglądam - wszystko dostępne w saloniku Empik

 

Chętnie położył bym nawet te trzy dychy co miesiąc za krajowe czasopismo z takimi opisami i dokumentacją zdjęciową jak ma FMT

Myślę że problem tkwi w mentalności wydawców . Szkoda

 

taka mała dygresja

Bywam na imprezach modelarskich i widzę jak osoby związane z ww. czasopismami fotografują ciekawe konstrukcje , czasem mały wywiad z twórcą i pytam co dalej?

Mają juz na tacy "numer programu" wystarczy otworzyć klapkę w głowie i spytać czy udostępni do publikacji plany , na jakich zasadach .

Ludzie jak można nie widzieć pieniędzy które leżą na ziemi ? o przepraszam może powinno być stoją na lotnisku :wink:

Coś jakby cukiernik pokazywał na wystawie dobre ciastko a potem mówił nie sprzedam

Po kiego diabła nam kolejne zbiorowe zdjęcie z corocznej imprezy w gazecie skoro co roku najczęściej spotykają się te same ekipy :wink: Albo reportaż z kolejności odbierania nagród..

 

Wielu z nas ma sentyment do Modelarza - pozostałość po czasach gdy była to jedyna łączność ze światem ale świat idzie przed siebie a sentymenty to juz tylko wspomnienia dawnych lat . Oby nie stał się już tylko wspomnieniem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jędrek, piszesz że nikt nie nadsyła itp. a ja muszę stwierdzić z własnego doświadczenia że to tylko i wyłączenie wina twórców tych czasopism. Żądają nie wiadomo czego i bardzo ciężko o jakiekolwiek konkrety z ich strony oraz podjęcie konkretnych działań idących w kierunku pozyskania nowych artykułów......

Witam

A czegóż to takiego nie wiadomo czego żądają od Ciebie do publikacji? Chyba, że Ty masz jakieś wygórowane żądania. Ja niemam jakichś specjalnych kontaktów, żeby cokolwiek załatwić i opublikować w Modelarzu. Wysyłam po prostu gotowy materiał do publikacji i oni to drukują. Ot i wszystko. Jeśli masz jakiś ciekawy materiał to zadzwoń, napisz do naczelnego Modelarza i zapytaj się czy są zainteresowani takim to a takim materiałem i dostaniesz odpowiedź. Wielokrotnie byłem i jestem namawiany przez naczelnego, żeby pisać artykuły poradnikowe jak i co robić, ale nie piszę , bo po prostu nie mam na to czasu. Natomiast jeśli chodzi o Przegląd MRC to wysłałem tylko raz materiał do pierwszego numeru. Materiał ukazał się - plany i opis modelu Sufun. Ale już tam nie wysyłam i nie będę nic wysyłał z różnych względów. I wcale nie chodzi o finanse.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo na tym polega biznes - chcesz plan to go dostaniesz a skoro chcesz to zapłacisz.

I co ciekawe FMT oferuje plany nawet sprzed wielu lat . Owszem to kosztuje ale wiadomo że to konstrukcje sprawdzone .

 

Chodziło mi bardziej o to że możesz kupić numer , nawet archiwalny, razem z planem (wartym w sklepie 10E) w tej cenie - 4,5E. To mnie zastanawia w tej kalkulacji biznesowej. Wiem stąd że kupowałem. Problemem w tej operacji jest wartość przesyłki - 10E, ale zwykle chciejstwo zwyciężało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość slawekmod

Prawda jest taka że dzieli nas przepaść w stosunku do innych krajów w modelarstwie, w czasopismach RC, w zarobkach, we wszystkim na co nie spojrzymy co rano...

Co byśmy tu nie napisali to i tak nic się nie zmieni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość slawekmod

Poczekajmy aż wejdzie "Ojro" wtedy zarobki będą takie, że skończą się dyskusje wszelakiej maści :P a modelarstwo będziemy podziwiać u sąsiadów.

Mam nadzieję że do tego czasu opuszczę tą krainę z całą rodziną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.