Marcin Opublikowano 26 Sierpnia 2007 Opublikowano 26 Sierpnia 2007 W koncu jakies konkrety. A co jest z tym podwoziem? Moze zamiast naprawiaj zrób od zera ale lepiej i wytrzymalej.
Alianora Opublikowano 26 Sierpnia 2007 Opublikowano 26 Sierpnia 2007 W koncu jakies konkrety. A co jest z tym podwoziem? Moze zamiast naprawiaj zrób od zera ale lepiej i wytrzymalej. Nie chce mi sie wyciagac aparatu... "Golenie" to taki pret ktory w miejsu mocowania zgina sie do poziomu i znow do gory i mocowany jest w drewniane klocki z otworem i nacieciem na ta pozioma czesc. Wklejalem to CA i chyba na razie tak bede robil bo lepiej jak mi sie to wylamie i wyskoczy z klockow niz polamia skrzydla. Taka kontrolowana strefa zgniotu. Po wklejeniu i upuszczeniu modelu z okolo 1m na ziemie nic sie nie dzieje wiec tak jest dobrze... musze poprawic lotki (bo przez nie bylo tak twardo przy ladowaniu) i trenowac. Jak juz bede to robil bardziej precyzyjnie i pozbede sie efekt "trzesacych rak" to wkleje na zywice i bezdie sie dobrze trzymac.
Marcin Opublikowano 26 Sierpnia 2007 Opublikowano 26 Sierpnia 2007 To wygląda jak moje podwozie z Mustanga. Tylko moj Mustang jest z GWS i wazy 600 g Moze twórcy po prostu przeskalowali plany :devil: Pozostaje pytanie czy przy lądowaniu na asfalcie a na trawie będzie duza róznica w wytrzymalości potrzebna. Asfalt to zawsze mniejsze opory. Tak czy inaczej gratuluję. I spróbuj się pokazać w dziale kraksa :twisted:
Alianora Opublikowano 26 Sierpnia 2007 Opublikowano 26 Sierpnia 2007 I spróbuj się pokazać w dziale kraksa :twisted: Wczesniej czy pozniej pewnie tam zwitam... Mam tylko nadzieje, ze nie za szybko
Marcin Opublikowano 26 Sierpnia 2007 Opublikowano 26 Sierpnia 2007 Byle nie za szybko, bo sie pare osób ucieszy ( mnie by w sumie to dych 'wrednych' tez mozna zaliczyć ) :devil:
Alianora Opublikowano 26 Sierpnia 2007 Opublikowano 26 Sierpnia 2007 Byle nie za szybko, bo sie pare osób ucieszy ( mnie by w sumie to dych 'wrednych' tez mozna zaliczyć ) :devil: Duzo trenuje na Realfligh3G i postaram sie nie dac nikomu satysfakcji... W razie czego kupie po kryjomu nowa skorupe i sie nie przyznam :twisted: :devil:
Rob Mc Fly Opublikowano 26 Sierpnia 2007 Opublikowano 26 Sierpnia 2007 Na trzęsienie się rąk pomaga Aspargin. Ratuję się nim kiedy przedobrzę z kawą, to może mógłby pomóc obniżyć stres przedstartowy :devil: . Gorzka czekolada też się nadaje.
Marcin Opublikowano 26 Sierpnia 2007 Opublikowano 26 Sierpnia 2007 No ten Real Flight to faktycznie musiał pomóc. Sam byłem swiadkiem samodzielnego pierwszego lotu dolnoplatem od faceta, ktory w zyciu modelem nie sterowal. Nie licząc godzin przed symulatorem spędzonych. Jak widać - dobry symulator to podstawa.
Alianora Opublikowano 26 Sierpnia 2007 Opublikowano 26 Sierpnia 2007 Na trzęsienie się rąk pomaga Aspargin. Ratuję się nim kiedy przedobrzę z kawą, to może mógłby pomóc obniżyć stres przedstartowy :devil: . Gorzka czekolada też się nadaje. Znalazlem nawet AsparginForte w domowej apteczce... zobaczymy czy na nastepny raz pomoze No ten Real Flight to faktycznie musiał pomóc. Sam byłem swiadkiem samodzielnego pierwszego lotu dolnoplatem od faceta, ktory w zyciu modelem nie sterowal. Nie licząc godzin przed symulatorem spędzonych. Jak widać - dobry symulator to podstawa. Ja jestem pod wrazeniem tego symulatora. Naprawde jest dobry. Jedyna wada latania na komputerze to praktycznie brak oceny odleglosci w jakiej znajduje sie model. Praktycznie nigdy nie laduje tem gdzie bym chcial tylko albo za wczesnie albo za daleko.
Peter Opublikowano 26 Sierpnia 2007 Opublikowano 26 Sierpnia 2007 O,swieze fakty . No,no, :shock: oczka mi sie duze zrobily. Gratuluje osobistego oblotu.Lamiesz stereotypy,czyli latasz....
alchemique Opublikowano 27 Sierpnia 2007 Opublikowano 27 Sierpnia 2007 G3 to rzeczywsicie swietny symulator. Mozna sie nim nauczyc wszystkiego , nie tylko podstawowych odruchow. Jedynie na co moge narzekac to to ze ladowania sa zbyt latwe.
kojot Opublikowano 27 Sierpnia 2007 Opublikowano 27 Sierpnia 2007 No dobra, mądrzyłem się to i teraz też muszę - szacuneczek dla Alianary. Aby tak dalej!
marcin133 Opublikowano 27 Sierpnia 2007 Opublikowano 27 Sierpnia 2007 Może mi nie uwierzysz ale i ja się cieszę że Ci się udało Miałeś nikłe szanse powodzenia a jednak się udało a sam ten model na pewno nie poleciał Dałeś też dowód na to jakim dobrodziejstwem jest symulator dla początkującego pilota. Brawo.
Adam P. Opublikowano 27 Sierpnia 2007 Opublikowano 27 Sierpnia 2007 W glebi duszy w Ciebie nie wierzylem :oops: ale udalo Ci sie Gratuluje udanego oblotu!
czhomik Opublikowano 27 Sierpnia 2007 Opublikowano 27 Sierpnia 2007 Gratuluje Alianora Udało ci się dopiąć swego ... :mrgreen: :mrgreen:
Ładziak Opublikowano 27 Sierpnia 2007 Opublikowano 27 Sierpnia 2007 Gratuluję! Chcemy więcej zdjęć i filmy!
Rob Mc Fly Opublikowano 27 Sierpnia 2007 Opublikowano 27 Sierpnia 2007 W razie czego kupie po kryjomu nowa skorupe i sie nie przyznam :twisted: :devil: Teraz tak się porobiło, że nikt do niczego nie chce się przyznawać :devil: . A jak komisja śledcza ustali, że było inaczej :roll: . Przy okazji: gratulacje za udaną próbę przełamywania stereotypów :wink: . Tak trzymaj, tylko broń się przed brawurą.
Alianora Opublikowano 27 Sierpnia 2007 Opublikowano 27 Sierpnia 2007 Dzieki wszystkim za pomoc i za cieple slowa - zwlaszcza w ostatnich postach Chcemy więcej zdjęć i filmy! A co? liczysz ze sie szybciej rozbije? :P Alianora napisał/a: W razie czego kupie po kryjomu nowa skorupe i sie nie przyznam :twisted: :devil: Teraz tak się porobiło, że nikt do niczego nie chce się przyznawać :devil: . A jak komisja śledcza ustali, że było inaczej :roll: . To byl tylko zart... W tej chwili model jest juz i tak poobcierany bo przezyl kilka transportow samochodem po wertepach (gdzies widzialem takie smieszne futeraly do transportu modeli - moze bede musial pomyslec o czyms takim?), przeprowadzke, napad kota, ktoremu zabawka wpadla pod niego no i jakies tam nieudane ladowania. Do tego dosc mocne slady benzyny na kadlubie - pekla uszczelka przy tlumiku no i dopiero na fotkach Fokkera podpatrzylem patent z wezykiem zakladanym na tlumik przy doceraniu silnika. Biorac to wszystko pod uwage nie daloby sie ukryc nowej skorupy. Co do nastepnych lotow to nie predko. Ten tydzien mam wyrwany z zyciorysu - pewnie bede zagladal na forum ale o modelu moge zapomniec. W piatek "sluzbowa impreza" wiec w sobote bede sie musial zajac swoim przyjacielem kacem. Na pocieszenie w niedziele bede w Radomiu ale tego nie jestem pewien na 100% Tak trzymaj, tylko broń się przed brawurą. Juz mi Motyl nawkladal wczoraj na GG - na pierwsze szalenstwa odwaze sie jak wypale z 10l paliwa w powietrzu...
Marcin Opublikowano 27 Sierpnia 2007 Opublikowano 27 Sierpnia 2007 Alianora... benzyna?? A na poważniej - tanim sposobem na zabezpiczenie modelu jest folia bąbelkowa dostępna np w OBI.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.