Skocz do zawartości

Fokker Dr.I


iwan19815

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 131
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Dołączona grafika

To statecznik; na planie "żebra" balsa 6mm i pokrycie balsa 1mm. Oczywiście pokrycie balsowe odrzucamy ale to oczywista oczywistość :rotfl: Trochę kłopot z prostowaniem bo tusz rozgrzewa się pod żelazkiem i brudzi.

Zaraz zrobię maskę z wręgą główna "obrysową".

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i jest pewien problem. Tutaj dobrze widac ze maska nie jest okrągłą, tak jak w przypadku dea. Wrega jest owalna. Przynajmniej dobrze widac skłon i wyklon silnika. Taki tez zastosować, w tej wersji Fokkera na podstawie DeA? Masz tez jakis rzut maski tak zeby bylo widac buzke?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wydaje mi się, że na tym planie czoło maski też jest wycięte pozbawiając ja charakterystycznego wyglądu niestety. Ale to łatwo zrobić samemu z laminatu. Fotka przedstawia moją produkcję maski do D.VIII

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Chybana tym planie też nie wyszło im najlepiej bo maska cześciowo była na fragmencie koła, przynajmniej w moim D.VIII.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie.

Tego modelu nie miałem w planach budować.

Dostałem za przysłowiową "flaszkę" 18 numerów z częściowo złożonym kadłubem.

Model ten to typowa dla gazetowych zestawów składanka.

On tylko przypomina Fokkera DR1, wszystkie uproszczenia są świadomym działaniem wydawcy i wynikają wyłacznie z formy dostarczania części i max. prostoty składania przy użyciu min. narzędzi. i umiejętności.

Tak jak w przypadku Spit-a materiały są najniższego gatunku (np. deseczki czy listwy balsowe są różnej twardości i o dużym rozrzucie wymiarów).

Jeżeli miałbym robić go w formie chociażby półmakiety, to w zasadzie trzeba by go robić od początku samego na podstawie jakiś w miarę rzetelnych planów (np. takich jak pokazał FOKKER), a przeglądając w necie trochę rysunków muszę powiedzieć że model nie jest prosty w budowie.

A wracając do mojego modelu to okleiłem go całego balsą świadamie, bo chciałem go malować a nie ooklejać folią, ale jak zobaczyłem co można uzyskać dzięki Koveralowi to wydaje mi się jedynym słusznym rozwiązaniem.

Myślałem żeby przykleić cieńkie paski balsy do części ogonowej kadłuba w kształcie kratownicy i na to położyć Koveral.

FOKKER - a dlaczego tak niechętnie podchodzisz do oklejania balsą szkieletu? 8)

Czy chodzi tylko o wagę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do uproszczeń to oprócz maski jest jeszcze spód kadłuba, który w oryginale nie był prosty, ale lekko zaokrąglony

Jaki zaokrąglony spód :?: :?:

Nie jestem przeciwnikiem skorupowego poszycia tam gdzie ono powinno być. Jestem przeciwnikiem stosowania go tam gdzie go nie powinno być :mrgreen: Nawet jeśli kadłub okleisz folią"płótno" to efekt będzie bardzo duży. Często takie drobiazgi wykończenia znacznie podnoszą walory - powiedzmy złego wykonania modelu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.