Skocz do zawartości

VIRGO


JarekF

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam ponownie odwiedzających ten temat.

Nastepny model na jaki się zdecydowałem to miniszybowiec VIRGO konstrukcji Andrzeja Kobyłeckiego ze Słupska. Model jest dość specyficzny, bo jest tzw. "do plecaka" - z odejmowanymi i składanymi wszystkimi częściami. Płat dzielony na trzy części, odzielne usterzenie Redlickiego i kadłub.

Plan modelu opublikował MODELARZ 4/2001.

Konstrukcja kombinowana.

Kadłub - przód balsa zalaminowana, tył rurka węglowa (część wędki)

Płaty - rdzeń styropianowy bezdźwigarowe, oklejone balsą, lotki pełne z balsy.

usterzenie - balsowa kratownica na dwóch stalowych bagnetach. Stery pełne z balsy.

Płat mocowany dwoma śrubami nylonowymi.

Usterzenie - lotki i wysokość

 

 

Dołączona grafika

 

 

Dołączona grafika

  • Odpowiedzi 42
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi
Opublikowano

Witam. Chyba wkradł się mały błąd. Usterzenie nie Redlickiego tylko Rudlickiego :) A model ładny i kibicuję w budowie.

Upss ! :oops:

Jak zwał tak zwał :roll: Wiadomo o co chodzi. :oops:

Dobrze, że nie napisałem Radeckiego, bo musiałbym budować w marszowym tempie :rotfl: .

Plany "Gryfusia" też mam. Jednak wybrałem VIRGO, bo w Gryfusiu płaty są chyba konstrukcyjne.

Mnie też przypadły do gustu konstrukcje Andrzeja. Mam też w planie, tak na szybko jeszcze przed wiosną popełnić "CEDEK"-a.

Opublikowano

Witam. Chyba wkradł się mały błąd. Usterzenie nie Redlickiego tylko Rudlickiego :) A model ładny i kibicuję w budowie.

Upss ! :oops:

Jak zwał tak zwał :roll: Wiadomo o co chodzi. :oops:

Dobrze, że nie napisałem Radeckiego, bo musiałbym budować w marszowym tempie :rotfl: .

Plany "Gryfusia" też mam. Jednak wybrałem VIRGO, bo w Gryfusiu płaty są chyba konstrukcyjne.

Mnie też przypadły do gustu konstrukcje Andrzeja. Mam też w planie, tak na szybko jeszcze przed wiosną popełnić "CEDEK"-a.

owszem masz racje Gryfuś jest konstrukcyjny. Nie jest zrobiony składany zapewne dlatego że ma rozpiętość około 1 M więc łączenia płatów w tak małym skrzydle jak dla mnie było by bez sensu :) mieści się on elegancko w plecak nie mówiąc o bagażniku nawet w tak małym samochodzie na cinquecento ;)

 

Wracając do tematu to model fajny, na pewno dobry jak jedzie się gdzieś z rodzinką na wakacje czy weekend i niemożna wytrzymać bez latania, to sie go gdzieś wciśnie do bagażnika ;) powodzenia z budową

Opublikowano

Balsa 3mm - boczki kadłuba, Sklejka 3mm - wręga główna, niewielki klocek balsowy - nosek, jakieś drobne odpady balsy 6mm - wręgi do rurki, wędka - belka kadłuba.

Tak to wygląda po kilku godzinach pracy:

 

 

Dołączona grafika

 

 

Dołączona grafika

 

Teraz trzeba te dwie cząści razem skleić ze sobą .

Opublikowano

Jakbys mogl cyknac zdjecie mocowania belki do kadluba przed schowaniem wszystkiego pod balsa - bylbym wdzieczny.

 

Tomek

Opublikowano

Witam

Śledzę temat :D . Cieszę się, że plany się przydają. Buduj Jarek, buduj :D . Proponowałbym Ci po sklejeniu belki z kadłubem oblaminować całość trochę grubszą tkaniną (ja tak nie miałem, ale teraz bym to zrobił).

Opublikowano

Jakbys mogl cyknac zdjecie mocowania belki do kadluba przed schowaniem wszystkiego pod balsa - bylbym wdzieczny.

 

Tomek

Zobacz i doceń moje poświęcenie :D

Już miałem te elementy sklejone, ale specjalnie dla Ciebie rozerwałem by Ci pokazać co jest w środku :D . Trochę mi się to sfatygowało, ale nie ma problemu, bo na to pójdzie laminat.

Dokładnie jak narysowane jest na planach. Rurka wchodzi w dwie wregi balsowe =5mm.

 

 

Dołączona grafika

 

 

Dołączona grafika

 

Cieszę się, że największy autorytet tego modelu odwiedził temat. Andrzeju dokładnie tak jak proponujesz mam zamiar zalaminować .

Opublikowano

No az takiego poswiecenia sie nie spodziewalem, az mi prawie wstyd :oops: :D

 

Na przyszlosc sie glebiej zastanowie przed zadaniem pytania zeby ci modeli nie zdemolowac...

Opublikowano

Spoko. Model jest w trakcie budowy to nic wielkiego sie nie stało.

Chciałbym przy okazji pokazać jaki to zmyślny przyrząd wymyśliłem aby prosto w osi skleić te części:

Sklejka na końcu belki ma podłużny otwór (widać śrubę), który umożliwia korekcję góra-dół i na boki.

 

 

Dołączona grafika

 

 

Zdjęcie bez lampy, aby laser było lepiej widać.

 

 

Dołączona grafika

 

Tak samo ustawiam oś poziomą obracając przyrząd o 90 stopni.

Opublikowano

Witam, czy można prosić o skan tych planów ? Byłbym niezmiernie wdzięczny :)

Niestety kolego. Jak na razie nie mam skanera. Poszukaj tego numeru MODELARZA na Allegro.

Opublikowano

Z pliku zamieszczonego w pierwszym poscie w zasadzie mozna sobie wszystko rozrysowac. Jedyne co by sie przydalo to dane odnosnie profilu, ale o to mozna zapytac bezposrednio konstruktora.

 

Tomek

 

Edit : A przepraszam, nawet profil jest podany.

Opublikowano

Ostatnio zająłem się innym zagadnieniem, aczkolwiek związanym bezpośrednio z tematem. Trochę biegania po sklepach ze starociami :D .

Aby wyciąć płaty z pianki musiałem skonstruować takie urządzenie:

 

 

Dołączona grafika

 

 

Króciótko:

Transformator ze starego UPS-a,

Obudowa zasilacza komputerowego,

Ściemniacz 400W na uzwojeniu pierwotnym daje możliwość regulacji napięcia w zakresie 2,5 V do 15,5 V,

Chłodzenie wentylatorem z zasilacza poprzez mostek prostowniczy.

 

Pozostała do wykonania ramka. Stara gdzieś się zapodziała.

Opublikowano

Nie było mnie kilka dni, ale to nie znaczy, że nic się nie robiło. Najpierw zasilacz, później ramka i w końcu efekt moich wypocin:

 

 

Dołączona grafika

 

 

Muszę przyznać, że jak na surówkę do dalszej obróbki wyszło całkiem fajnie. I tu mam pytanie zwłaszcza do Andrzeja - konstruktora: Mam już przycięte listwy spływowe na lotki (415 mm), ale są o 6 cm za krótkie od tych w planie (475 mm). Dlatego wydłużłem o 12 cm centropłat, a uszy będą krótsze o 6 cm. Cała rozpiętość będzie zgodna z planem. Czy nie będzie to miało większego wpływu na lotność modelu. Model ma bardzo mały wznios na uszach tak, że myślę iż taka modyfikacja nie będzie miała negatywnych skutków. Proszę o opinię.

Opublikowano

Stwierdzam, że w tym modelu najwięcej roboty jest z płatem.

Dość problematyczne jest wycięcie otworu przez całą długość do przepuszczenia przewodów serw. W końcu udało się (pomocna druga osoba). Gniazda serw wykonane.

Następny etap to kieszenie bagnetów i bagnety do połączenia z uszami. W międzyczasie pokrywam górną część płata balsą 1,5 mm.

Gdy uporam się z płatem usterzenie i wykończenie kadłuba to już formalność :wink:

 

Dołączona grafika

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.