Skocz do zawartości

Katastrofa Smoleńska - Raport MAK.


marcin133

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 252
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi
  • 1 miesiąc temu...

Koledzy jak sądzicie czy brzoza o śr. 40cm powinna się złamać jak zapałka po uderzeniu skrzydłem czy mogła je oderwać?

Mnie osobiście wydaje się że skrzydło nie przetrwałoby takiego uderzenia tym bardziej że w momencie uderzenia o ziemie samolot miał prędkość 270 km/h...

czyli w momencie kiedy jeszcze leciał uderzając o drzewo miał większą prędkość...

nie znam się na konstrukcji takiego skrzydła dlatego pytam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rafał - racjonalizm wokół tej katastrofy w zasadzie spadł razem z tymże samolotem bo raczej nie nazwiesz racjonalizmem w wyjaśnianiu katastrofy komunikacyjnej na zasadzie podziału w sympatii do danej partii politycznej a tak się to rozkłada nawet na tym forum.

 

Odpowiedzią na Twoje pytanie jest sama Katastrofa Smoleńska i tyle :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Koledzy jak sądzicie czy brzoza o śr. 40cm powinna się złamać jak zapałka po uderzeniu skrzydłem czy mogła je oderwać?

Mnie osobiście wydaje się że skrzydło nie przetrwałoby takiego uderzenia tym bardziej że w momencie uderzenia o ziemie samolot miał prędkość 270 km/h...

czyli w momencie kiedy jeszcze leciał uderzając o drzewo miał większą prędkość...

nie znam się na konstrukcji takiego skrzydła dlatego pytam

http-~~-//www.youtube.com/watch?v=7Kf4t6XoCIo&feature=related

Może to Ci to coś wyjaśni.....

 

http-~~-//www.youtube.com/watch?v=5XCA2xZyTq4&feature=related a to może coś doda...... ;)

 

http-~~-//www.youtube.com/watch?v=xpYjVEyhyjA&feature=related

 

A to cała "prawda" w wykonaniu pierwszej kłamczyni Partii Oszustów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Wg której wersji? ;)

 

Ja osobiście mam poważne wątpliwości, co do tego, że wielki, rozpędzony samolot pasażerski, po spotkaniu z drzewem, czy drzewami - wywinął 15m nad ziemią półbeczkę na kilkudziesięciu metrach. To nie był SU-26 tylko liniowiec. Żeby go zmusić do takiej akrobacji, nie wystarczyło by ucięcie końcówki skrzydła.

 

Znane są przypadki samolotów, które straciły część skrzydeł i leciały dalej. Nawet na logikę, gdyby pojawił się moment skręcający na tyle silny by w tak krótkim czasie obrócić maszynę, to obróciłby ją w innej osi - Zarzuciłoby go w lewo, a nie obróciło.

 

Skrzydło ulega zniszczeniu przy takim uderzeniu w tym sensie, że nei nadaje się do dalszej eksploatacji (patrz zdjęcia z katastrofy w lesie wyżej, tam pół lasu nie przecięło skrzydła), ale nie odrywa się jak kawałek depronu. Straciłoby krawędź natarcia, ale dla samej brzozy, byłoby to jak cios siekierą. 55 ton, przy 270km/h? ;) Ta brzoza musiałaby być z litej stali, a i tak nie miałaby szans.

 

Osobiście uważam, że przy remoncie ktoś odwalił lipę, uszkodził się napęd lotek w nieodpowiedniej chwili i lotka opadła, albo nawet lotka razem z klapą. Nie ma innego wytłumaczenia tak gwałtownego wywinięcia kozła w takiej maszynie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.