Skocz do zawartości

Modelarskie silniki bezszczotkowe - zasada działania


Reinus

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

:D Już wysiadłem, ale nie mogę. Wsiądę spowrotem.

 

...Twierdze tylko, że silnik(stator i rotor, bez regulatora) nie jest napędzany napięciem stałym...

To źle twierdzisz. Jeżeli byłbyś w stanie dołączać prąd plus i minus z normalnego Lipola do poszczególnych uzwojeń tak gdzieś kilkadziesiąt razy na sekundę (dokładnie jak to masz pokazane na rysunkach z podanego przeze mnie linku i który sam zamieściłeś) to silnik normalnie by pracował. Oczywiście nie jesteś w stanie tak szybko dołączać prąd do tych uzwojeń dlatego wyręcza Cię regulator.

 

Patrzysz i patrzysz na schemat i nic nie widzisz. Pozwoliłem sobie dorysować jak regulator przykłada bieguny dodatnie i ujemne do poszczególnych uzwojeń. Wektory ilustrują kierunek przepływu prądu.

 

 

Dołączona grafika

  • Odpowiedzi 347
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi
Opublikowano

A jak widzisz animację żarówki, to kojarzy Ci się z taką na prąd stały, czy zmienny :?

I tu chyba leży sedno dyskusji - każdy ma prawo mieć inne skojarzenia. :wink: Bo jakaś analogia jest w każdym ze skojarzeń a duża część jest kwestią umowną. Modelarz rozróżnia silnik spalinowy od benzynowego. A spróbujcie powiedzieć innym , że benzyna to co innego niż spalina :wink:

Opublikowano

Modelarz rozróżnia silnik spalinowy od benzynowego. A spróbujcie powiedzieć innym , że benzyna to co innego niż spalina :wink:

To pamiętaj, że masz spalinowe wewnętrznego spalania (tłokowe, ICE) i zewnętrznego spalania (turbinowe, odrzutowe, ECE) ;)

Opublikowano

W takim razie od początku: czy popularny Speed 400 to silnik prądu stałego, czy może kwadratowego z odrobinką sinusoidy, trójkątnymi pikami do smaku i klapkami na oczach?

Pytam jak najbardziej poważnie.

Opublikowano

Gwoli ścisłości-nie twierdze, że modelarskie silniki bezszczotkowe mają coś wspólnego z "dużymi" silnikami 3F. Twierdze tylko, że silnik(stator i rotor, bez regulatora) nie jest napędzany napięciem stałym.

A czy my piszemy że uzwojenie jest zasilane napięciem stałym.

Proszę czytać ze zrozumieniem

Pisałem wcześniej

Przecież to jest podział na sposób zasilania ze źródła prądu przemiennego lub stałego

Chodzi o zasilanie (źródło) prądu - i w naszym przypadku według was źródłem prądu jest generator prądu przemiennego (ew. transformator) czy raczej akumulator (lub bateria)????

Jeżeli tu są elektrycy to proszę rozrysujcie cały układ wraz ze źródłem zasilania

To że pomiędzy źródłem zasilania a samym odbiornikiem (silnikiem) jest jakiś układ, generator, komutator czy przerywacz lub inne ustroistwo to nie ma znaczenia - liczy się źródło zasilania.

W naszym przypadku źródłem zasilania nie jest regulator a akumulator - to przecież nie jest takie trudne.

W całym tym podziale chodzi o pierwotne założenia które powstały u zarania budowy silników elektrycznych

Opublikowano

No przecież sam narysowałeś potencjały na tym rysunku. I nie widzisz , że na tych dwóch rysunkach z lewej strony na górze i na dole są odwrócone bieguny napięcia? I co, to jest prąd stały?

 

No ja już nie mam siły, sam do tego doszedłeś, a nie możesz w to uwierzyć!

Widzę, widzę dokładnie bo sam narysowałem. Jaki to jest prąd przemienny? Jest to normalny prąd stały (posiadający plus i minus) podłączony przez regulator tylko i wyłącznie do innych kabli. A czy w zwykłym w silniku szczotkowym też stwierdzisz, że jest tam prąd przemienny skoro szczotki przez komutator raz podają na tą sekcję a raz na inną.

Spór poszedł o szósty post Romana na pierwszej stronie, który stwierdził, że w silnikach bezszczotkowych nie ma plusa i minusa.

Potwierdzasz, czy zaprzeczasz ?

Opublikowano

Napisałem dokładniew tak:"nie ma "plusa" i"minusa" bo poprzez te trzy kable regulator podaje prąd kolejno naprzemiennie w taki sposób aby cewki silnika wytworzyły wirujące pole magnetyczne, za którym podąża pole magnetyczne magnesów stałych wirnika powodując ruch".

A pytanie brzmiało : "Jakie "wtyczki" i na ktorych kabelkach przylutowac? wszystkie 3 kable sa czarne, gdzie + gdzie - ?:) " tak wiec co tu można napisać ?

Że "ten z lewej to +, ten z prawej to - , a ten w środku to masa albo nie wiadomo po co" ?

Myślę , że odpowiedziałem zrozumiale na pytanie naszego kolegi, bo żaden z tych kabli nie jest ani plusowy ani minusowy.

Opublikowano

bo poprzez te trzy kable regulator podaje prąd kolejno naprzemiennie w taki sposób aby cewki silnika wytworzyły wirujące pole magnetyczne, za którym podąża pole magnetyczne magnesów stałych wirnika powodując ruch".

Tam nie ma wirującego pola magnetycznego! Luuuudzie, litości! :evil:
Opublikowano

 

 

Naszym silnikom bezszczotkowym bliżej jest do silników krokowych niż do silników prądu przemiennego

To co napisałeś , to naprawdę poważne nadużycie.

 

Zasadnicza różnica polega na utrzymywaniu prądu stałego w fazie trzymania w silniku krokowym. Gdyby coś takiego wystąpiło przy bezszczotkowcu, to powąchałbyś bury dym z regulatora i akumulatora.

Pozdro

Tu bym się kłócił i to mocno. Naszym BLDC faktycznie bliżej do krokówek, z ta różnicą, że zastosowanie z lekka inne, więc i sterowanie inne. Generalnie czytam te kilka stron wypocin i już zaczynam płakać ze śmiechu.

Opublikowano

Czujesz różnicę?

Wapniak, a czujesz podobieństwo między silnikiem szczotkowym z wymontowanym komutatorem i bez podłączonego szczotkowego regulatora obrotów

oraz między silniczkiem BL z niepodłączonym tzw. regulatorem, który tak naprawdę jest połączeniem elektronicznego komutatora i regulatora obrotów? Czujesz? Łapiesz? Czy nadal amba?

 

 

EDIT:

No patrzcie , a ten znowu. Litości, gdyby ono (to pole ) nie wirowało to byś miał wibrator a nie silnik... :wall:

Ty naprawdę się zaciąłeś na etapie 3F! Jesteś zupełnie jak tabaka w rogu.

Gdzie ci to pole wiruje? Chłopie! Ogarnij się!

Opublikowano

....

 

A pytanie brzmiało : "Jakie "wtyczki" i na ktorych kabelkach przylutowac? wszystkie 3 kable sa czarne, gdzie + gdzie - ?:) " tak wiec co tu można napisać ?

Że "ten z lewej to +, ten z prawej to - , a ten w środku to masa albo nie wiadomo po co" ?

....

 

Nie obraź się, ale oto kwintesencja Twojej wiedzy.

Nie sądziłem, aby biegunowość zależała od koloru izolacji na kablach :?: :roll:

Opublikowano

Jeżeli coś zmienia swoje położenie tzn, jest na jednym kablu, później na drugim i trzecim to jak można napisać, że tego nie ma :D .

Wcześniej walnąłem o pedałach w rowerze. Sorry, ale już chytam się wszystkich chwytów, aby do Was dotrzeć.

Teraz wentyl w kole samochodu. Skoro raz jest na górze, raz poziomo a raz na dole to chyba tam jest co ? Czy też go nie ma ? :lol2:

Kolega - autor tematu - ma podłączyć baterię pod dwa kable regulatora zgodnie z ich biegunowością. Natomiast gdzie jest plus a gdzie minus po drugiej stronie to już zadanie regulatora.

Opublikowano

Spór poszedł o szósty post Romana na pierwszej stronie, który stwierdził, że w silnikach bezszczotkowych nie ma plusa i minusa.

Potwierdzasz, czy zaprzeczasz ?

Nie wierzgaj nogami :D tylko odpowiedz na powyższe pytanie.

 

Co do wirującego pola magnetycznego.

Ono nie wiruje. Pulsuje ! Wcześniej ktoś napisał Tętni. Tętnienie - Pulsowanie to nie wirowanie. Podobnie jak w zjawisku stroboskopowym - widać, że coś stoi w miejscu a jednak się kręci.

Wyobraź to sobie w ten sposób:

Regulator podaje napięcie prądu stałego na elektromagnes (w naszym przypadku cewkę uzwojenia w silniku) podobnie jak lampa stroboskopowa światło. Na badanym przez stroboskop wirniku zamiast jakiegoś znaku mamy stały magnes. Co się stanie ? W momencie impulsu magnes zostanie odepchnięty.

Jak można jeszcze prościej napisać ?

Opublikowano

Widzę, że trzeba Wam to tłumaczyć jak przedszkolakom - na patyczkach - ale dosyć tego. Nadajemy naprawdę na innych falach. Każdy z nas będzie bronił swojej teorii i dalsza dyskusja nie ma sensu. :(

Opublikowano

No to jeszcze powiedz czym się różni krokowy od permasyna? I gdzie permasynowi bliżej, bo chyba nie do krokowego.A płakanie ze śmiechu nad własną niewiedzą to rzadkie zjawisko. I może z tego powodu powinieneś się go trzymać :rotfl:

A potem sie kłóć.

Nie wiem, czy to "zaawansowany" wiek czy fakt mieszkania w Toruniu usprawiedliwia tego typu wycieczki osobiste "dziadziu", ale Forum to chyba nie jest miejsce na takie zachowanie. Jeśli sądzisz, "dziadziu", iż jesteś uprawniony do tego, bo masz w profilu wpisane "elektronik", to serdecznie zapraszam na głębszą dyskusję o budowie tak prostych urządzeń jak choćby zegary cezowe (optyczne i na wiązce), może trochę rubidowych a do tego trochę zagadnień z pomiaru stabilności oscylatorów, panie "pozjadałem wszystkie rozumy a teraz będę was uczył".

 

Serdecznie pozdrawiam

Opublikowano

Jeżeli coś zmienia swoje położenie tzn, jest na jednym kablu, później na drugim i trzecim to jak można napisać, że tego nie ma :D .

Wcześniej walnąłem o pedałach w rowerze. Sorry, ale już chytam się wszystkich chwytów, aby do Was dotrzeć.

Teraz wentyl w kole samochodu. Skoro raz jest na górze, raz poziomo a raz na dole to chyba tam jest co ? Czy też go nie ma ? :lol2:

Kolega - autor tematu - ma podłączyć baterię pod dwa kable regulatora zgodnie z ich biegunowością. Natomiast gdzie jest plus a gdzie minus po drugiej stronie to już zadanie regulatora.

No dobra, trochę ochłonąłem, już się nie trzęsę ze śmiechu, więc postaram Ci się to nieco wyjaśnić. Otóż to nie jest tak, że prąd jest po kolei na jednym z trzech uzwojeń silnika ( czy ile by ich tam było, bo jak już pisałem, trzy to są tylko w dwupolowych inrunerach, we wszystkich innych jest tych uzwojeń więcej niż trzy) Otóż ten prąd płynie przez wszystkie trzy uzwojenia na raz. Tylko cały pic polega na tym, że te prądy są w RÓŻNYCH FAZACH czyli przesunięte o 120 stopni na każdym kolejnym, Jeden już urósł do maksymalnej wartości i zaraz zacznie maleć ,a następny to robi 1/3 obrotu silnika później, czyli 120 stopni później, A że są to trzy różne prądy ( po jednym dla każdego uzwojenia) przesunięte o 120 stopni ( bo cały obrót wirnika to 360 stopni) to na jeden obrót wirnika przypadają trzy takie FAZY. I stąd właśnie nazwa TRÓJFAZOWY .

Elektronicy proszę się z tego wyjaśnienia nie śmiać, zrobiłem to najprościej jak umiałem.

Ok zgadza się ale ten opis pasuje do silników trójfazowych prądu zmiennego ogólnego przeznaczenia - takich na siłę 380 V. Gdzie każda faza jest przesunięta właśnie o cos φ. Tutaj regulator podaje prąd impulsywnie na każde uzwojenie tak jak ilustrują powyższe rysunki. Zasada zupełnie podobna jak w silnikach komutatorowych.

Wałkujemy to już tyle czasu :D i :ass: blada. Nadal amba.

Opublikowano

Ok zgadza się ale ten opis pasuje do silników trójfazowych prądu zmiennego ogólnego przeznaczenia - takich na siłę 380 V. Gdzie każda faza jest przesunięta właśnie o cos φ. Tutaj regulator podaje prąd impulsywnie na każde uzwojenie tak jak ilustrują powyższe rysunki. Zasada zupełnie podobna jak w silnikach komutatorowych.

Wałkujemy to już tyle czasu :D i :ass: blada. Nadal amba.

Dokładnie...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.